Od lewej: Krystyna Paszkowska, Łukasz Brządkowski, Jolanta Pobłocka, Bartosz Listewnik (fot. tcz.pl)
zobacz galerię zdjęć: 9
Blisko cztery tysiące podpisów osób, które walczą o przekazanie Mostu Tczewskiego na barki Skarbu Państwa i odbudowę w kształcie sprzed zniszczeń wojennych, przekazali w Kancelarii Prezydenta RP i Ministerstwie Infrastruktury społecznicy i organizatorzy akcji #MostTczewskiJakWesterplatte.
Sygnatariusze akcji #MostTczewskiJakWesterplatte domagają się, by to Skarb Państwa wziął na siebie ciężar odbudowy mostu i stworzenia tam oddziału Muzeum II Wojny Światowej. Akcję zainicjowali społecznicy ze Społecznego Komitetu Odbudowy Mostu i lokalni dziennikarze z Radia Tczew, TV Tetka, "Dziennika Bałtyckiego" i portalu Tcz.pl.
We wtorek społecznicy i dziennikarze udali się do Warszawy, gdzie spotkali się z szefową Kancelarii Prezydenta RP, Haliną Szymańską i wiceministrem infrastruktury Rafałem Weberem. Sygnatariuszy akcji reprezentowali Krystyna Paszkowska, Jolanta Pobłocka-Kuciapska, Łukasz Brządkowski i Bartosz Listewnik. Spotkania ułatwił tczewski poseł PIS, Kazimierz Smoliński.
W Kancelarii Prezydenta Łukasz Brządkowski przekazał minister Halinie Szymańskiej makietę mostu wykonaną w technologii wydruku 3D przez Środowiskowy Dom Samopomocy w Tczewie.
- Przekazujemy na ręce pana prezydenta losy Mostu Tczewskiego - mówił Łukasz Brządkowski.
Społecznicy powołali się na słowa prezydenta Andrzeja Dudy, który w 2015 mówił w Tczewie, że to absurd, iż "powiat jest właścicielem pięknego, zabytkowego mostu, którego remont kosztuje dzisiaj więcej niż roczny budżet powiatu". Z ust minister padła również sugestia zabezpieczenia pieniędzy w nowym programie operacyjnym województwa pomorskiego, co wymagałoby rozmów na linii rząd - marszałek.
Minister Szymańska przypomniała, że właśnie trwają prace nad nową perspektywą unijnego budżetu - i być właśnie bezpośrednio w funduszach europejskich należy szukać środków na dalsze finansowe remontu Mostu Tczewskiego - pokrycie wkładu własnego powiatu miałoby pochodzić z budżetu państwa. Halina Szymańska zasugerowała również, żeby w rozmowy dotyczące mostu włączyć wiceminister rozwoju Jadwigę Emilewicz.
Społecznicy spotkali się też z wiceministrem infrastruktury, któremu przekazali petycję o przejęcie tczewskiego obiektu przez Skarb Państwa. Podkreślano wielokrotnie, że powiat nie tylko nie jest sam w stanie wyremontować mostu, ale także zapewnić finansowania wkładu własnego - nawet w jego najniższym wymiarze. Zauważono, że skoro wyczerpała się dotychczasowa formuła remontowania w 30-milionowych transzach, należy wypracować nowe rozwiązanie.
Rozmowy dotyczyły także wstrzymania prac na moście przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Igora Strzoka. Poseł Kazimierz Smoliński podkreślał, że decyzja pokrzyżowała plany inwestora - i prosił o wyrozumiałość w rozliczeniu dotacji z ministerstwa, której część musiała zostać przeznaczona na zabezpieczenie wstrzymanej budowy.
W piątek społecznicy mają spotkać się z Generalną Konserwator Zabytków - i szefem gabinetu politycznego premiera. Poseł Smoliński obiecał również, że zorganizuje spotkanie w Warszawie z decydentami dla władz powiatu.
Sygnatariusze akcji #MostTczewskiJakWesterplatte domagają się, by to Skarb Państwa wziął na siebie ciężar odbudowy mostu i stworzenia tam oddziału Muzeum II Wojny Światowej. Akcję zainicjowali społecznicy ze Społecznego Komitetu Odbudowy Mostu i lokalni dziennikarze z Radia Tczew, TV Tetka, "Dziennika Bałtyckiego" i portalu Tcz.pl.
- To może być pięć minut dla naszego mostu. Nasza akcja jest apolityczna i skierowana do wszystkich, którym zależy na tym, aby Most Tczewski odzyskał dawną świetność. Nie ma lepszej okazji, jak 80. rocznica wybuchu II wojny światowej, by upamiętnić żołnierzy, którzy bohatersko walczyli o ten obiekt i ojczyznę. Ekspozycja dotycząca obrony mostów w Tczewie doskonale uzupełniałaby ofertę Muzeum II Wojny Światowej.- Nie rozumiemy pobudek, jakimi kierowano się przekazując taki obiekt w zarząd powiatowi. Utrzymanie takiego obiektu jest nierealne nie tylko dla powiatu, ale i dla województwa. A przecież to wyjątkowe miejsce - dobro narodowe, nie tylko ze względu na zabytkowe walory, ale i historyczne - to tu zaczęła się II wojna światowa. - tłumaczą organizatorzy akcji.
We wtorek społecznicy i dziennikarze udali się do Warszawy, gdzie spotkali się z szefową Kancelarii Prezydenta RP, Haliną Szymańską i wiceministrem infrastruktury Rafałem Weberem. Sygnatariuszy akcji reprezentowali Krystyna Paszkowska, Jolanta Pobłocka-Kuciapska, Łukasz Brządkowski i Bartosz Listewnik. Spotkania ułatwił tczewski poseł PIS, Kazimierz Smoliński.
W Kancelarii Prezydenta Łukasz Brządkowski przekazał minister Halinie Szymańskiej makietę mostu wykonaną w technologii wydruku 3D przez Środowiskowy Dom Samopomocy w Tczewie.
- Przekazujemy na ręce pana prezydenta losy Mostu Tczewskiego - mówił Łukasz Brządkowski.
Społecznicy powołali się na słowa prezydenta Andrzeja Dudy, który w 2015 mówił w Tczewie, że to absurd, iż "powiat jest właścicielem pięknego, zabytkowego mostu, którego remont kosztuje dzisiaj więcej niż roczny budżet powiatu". Z ust minister padła również sugestia zabezpieczenia pieniędzy w nowym programie operacyjnym województwa pomorskiego, co wymagałoby rozmów na linii rząd - marszałek.
- Jestem przekonana, że prezydent pamięta swoje słowa. - mówiła Halina Szymańska - Jeśli zostanie wypracowane konkretne rozwiązanie, prezydent je chętnie poprze.
Minister Szymańska przypomniała, że właśnie trwają prace nad nową perspektywą unijnego budżetu - i być właśnie bezpośrednio w funduszach europejskich należy szukać środków na dalsze finansowe remontu Mostu Tczewskiego - pokrycie wkładu własnego powiatu miałoby pochodzić z budżetu państwa. Halina Szymańska zasugerowała również, żeby w rozmowy dotyczące mostu włączyć wiceminister rozwoju Jadwigę Emilewicz.
Społecznicy spotkali się też z wiceministrem infrastruktury, któremu przekazali petycję o przejęcie tczewskiego obiektu przez Skarb Państwa. Podkreślano wielokrotnie, że powiat nie tylko nie jest sam w stanie wyremontować mostu, ale także zapewnić finansowania wkładu własnego - nawet w jego najniższym wymiarze. Zauważono, że skoro wyczerpała się dotychczasowa formuła remontowania w 30-milionowych transzach, należy wypracować nowe rozwiązanie.
- Przeanalizujemy państwa petycję i z pewnością się do niej odniesiemy - mówił Rafał Weber
.Rozmowy dotyczyły także wstrzymania prac na moście przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Igora Strzoka. Poseł Kazimierz Smoliński podkreślał, że decyzja pokrzyżowała plany inwestora - i prosił o wyrozumiałość w rozliczeniu dotacji z ministerstwa, której część musiała zostać przeznaczona na zabezpieczenie wstrzymanej budowy.
W piątek społecznicy mają spotkać się z Generalną Konserwator Zabytków - i szefem gabinetu politycznego premiera. Poseł Smoliński obiecał również, że zorganizuje spotkanie w Warszawie z decydentami dla władz powiatu.
Most Tczewski przed laty trafił pod skrzydła powiatu - i ta kuriozalna decyzja, wydana zza urzędniczego biurka, ciąży do dzisiaj. To chyba jedyny tak duży obiekt inżynieryjny spinający brzegi Wisły, który nie jest własnością Skarbu Państwa, a znajduje się pod opieką samorządu powiatowego. Nawet cały roczny budżet placówki - nie wystarczyłby na przeprowadzanie remontu zabytku. Mało tego - koszt robót jest tak wielki, że właściciela ledwo stać nawet na pokrycie wkładu własnego.
Niestety - błędna decyzja sprzed lat - pokutuje do dziś. Od lat ciągnie się remont obiektu - który jest wciąż wyłączony z użytkowania, a kolejne dofinansowania są niepewne. Dlatego wiele razy pojawiały się głosy, że most należy Skarbowi Państwa zwrócić. Już przed laty w dyskusji na ten temat pojawiał się argument decydentów na "nie" - most nie leży bowiem w ciągu drogi krajowej, dlatego trudno byłoby przekazać go np. pod kuratelę Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Jest jednak zdaje szansa na świetlaną przyszłość tego obiektu. Mostu, który jest nie tylko światowej klas zabytkiem inżynieryjnym - porównywalnym do słynnej wieży Eiffela, ale przede wszystkim świadkiem historii - i to tej wielkiej. To tu padły pierwsze strzały drugiej wojny światowej. Na 11 minut przed atakiem na Westerplatte - 1 września 1939 roku - o godzinie 4.34 - niemieckie Junkersy Ju 87 Stuka - rozpoczęły bombardowanie mostu i sąsiadującej z nim stacji kolejowej. Na moście wywiązała się walka - żołnierze 2 Batalionu Strzelców podjęli zdecydowany opór i robili wszystko, by do Tczewa - od strony Malborka nie wjechał niemiecki pociąg pancerny. Mimo wysiłków Niemców o godzinie 6.00 Polakom udało się wysadzić podminowany już kilka miesięcy wcześniej most. Po tym szef sztabu niemieckiego dowództwa naczelnego, generał Franz Halder, napisał wtedy w swoim dzienniku bojowym: "Tczew, wyraźnie nie udało się. Most wyleciał w powietrze". To jedno z nielicznych zwycięstw kampanii wrześniowej, dlatego zdaniem społeczników jest to idealne miejsce na filię Muzeum II Wojny Światowej.
Dodajmy, że mimo trudności finansowych, od kilku lat Starostwo Powiatowe stara się odbudowywać most. Jednak obecny etap stanął pod znakiem zapytani - pod koniec września ub. roku wojewódzki konserwator zabytków w Gdańsku wstrzymał rozbiórkę Mostu Tczewskiego, który ma zostać odbudowany w kształcie sprzed zniszczeń wojennych. Jego zdaniem demontowana powojenna konstrukcja to "unikatowe i prawdopodobnie jedyne zachowane w Europie przęsła mostowe tego typu (w ciągu kilkunastu godzin społecznikom udało się odnaleźć inne przęsło ESTB na Podlasiu, ale to nie przekonało konserwatora). Tczewski obiekt jest w całości wpisany do rejestru zabytków, jednak wcześniejsza decyzja konserwatora pozwalała na zdemontowanie dwóch przęseł ESTB, które zostały wyprodukowane po wojnie i zamontowane w 1958 roku. Wykonawca robót miał zabezpieczyć tylko fragment przęsła - i wyeksponować go w pobliżu mostu, bądź w jednostce muzealnej. Fragment miał trafić do Politechniki. Nowy konserwator dąży natomiast do ochrony całości konstrukcji (zanim wydał decyzję, wykonawca robót zdemontował już znaczną część) i nie podziela opinii byłej konserwator, że przęsła mają "niewielką wartość historyczną i estetyczną". W grudniu ub. roku Generalna Konserwator Zabytków Magdalena Gawin uchyliła zaskarżoną przez Starostwo Powiatowe w Tczewie decyzję o wstrzymaniu przebudowy Mostu Tczewskiego, wydaną przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Igora Strzoka. Sprawa miała być ponownie rozpatrywana przez pomorskiego konserwatora, a priorytetem miało być określenie rzeczywistego stanu demontowanego przęsła ESTB. Jak dotąd do urzędników ze starostwa nie dotarło żadne stanowisko w tej sprawie.
Niestety - błędna decyzja sprzed lat - pokutuje do dziś. Od lat ciągnie się remont obiektu - który jest wciąż wyłączony z użytkowania, a kolejne dofinansowania są niepewne. Dlatego wiele razy pojawiały się głosy, że most należy Skarbowi Państwa zwrócić. Już przed laty w dyskusji na ten temat pojawiał się argument decydentów na "nie" - most nie leży bowiem w ciągu drogi krajowej, dlatego trudno byłoby przekazać go np. pod kuratelę Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Jest jednak zdaje szansa na świetlaną przyszłość tego obiektu. Mostu, który jest nie tylko światowej klas zabytkiem inżynieryjnym - porównywalnym do słynnej wieży Eiffela, ale przede wszystkim świadkiem historii - i to tej wielkiej. To tu padły pierwsze strzały drugiej wojny światowej. Na 11 minut przed atakiem na Westerplatte - 1 września 1939 roku - o godzinie 4.34 - niemieckie Junkersy Ju 87 Stuka - rozpoczęły bombardowanie mostu i sąsiadującej z nim stacji kolejowej. Na moście wywiązała się walka - żołnierze 2 Batalionu Strzelców podjęli zdecydowany opór i robili wszystko, by do Tczewa - od strony Malborka nie wjechał niemiecki pociąg pancerny. Mimo wysiłków Niemców o godzinie 6.00 Polakom udało się wysadzić podminowany już kilka miesięcy wcześniej most. Po tym szef sztabu niemieckiego dowództwa naczelnego, generał Franz Halder, napisał wtedy w swoim dzienniku bojowym: "Tczew, wyraźnie nie udało się. Most wyleciał w powietrze". To jedno z nielicznych zwycięstw kampanii wrześniowej, dlatego zdaniem społeczników jest to idealne miejsce na filię Muzeum II Wojny Światowej.
Dodajmy, że mimo trudności finansowych, od kilku lat Starostwo Powiatowe stara się odbudowywać most. Jednak obecny etap stanął pod znakiem zapytani - pod koniec września ub. roku wojewódzki konserwator zabytków w Gdańsku wstrzymał rozbiórkę Mostu Tczewskiego, który ma zostać odbudowany w kształcie sprzed zniszczeń wojennych. Jego zdaniem demontowana powojenna konstrukcja to "unikatowe i prawdopodobnie jedyne zachowane w Europie przęsła mostowe tego typu (w ciągu kilkunastu godzin społecznikom udało się odnaleźć inne przęsło ESTB na Podlasiu, ale to nie przekonało konserwatora). Tczewski obiekt jest w całości wpisany do rejestru zabytków, jednak wcześniejsza decyzja konserwatora pozwalała na zdemontowanie dwóch przęseł ESTB, które zostały wyprodukowane po wojnie i zamontowane w 1958 roku. Wykonawca robót miał zabezpieczyć tylko fragment przęsła - i wyeksponować go w pobliżu mostu, bądź w jednostce muzealnej. Fragment miał trafić do Politechniki. Nowy konserwator dąży natomiast do ochrony całości konstrukcji (zanim wydał decyzję, wykonawca robót zdemontował już znaczną część) i nie podziela opinii byłej konserwator, że przęsła mają "niewielką wartość historyczną i estetyczną". W grudniu ub. roku Generalna Konserwator Zabytków Magdalena Gawin uchyliła zaskarżoną przez Starostwo Powiatowe w Tczewie decyzję o wstrzymaniu przebudowy Mostu Tczewskiego, wydaną przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Igora Strzoka. Sprawa miała być ponownie rozpatrywana przez pomorskiego konserwatora, a priorytetem miało być określenie rzeczywistego stanu demontowanego przęsła ESTB. Jak dotąd do urzędników ze starostwa nie dotarło żadne stanowisko w tej sprawie.
Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Most Tczewski jak Westerplatte
Most Tczewski jak Westerplatte
#MostTczewskiJakWesterplatte « podpisz petycję, aby państwo polskie przejęło Most Tczewski tak, jak przejęło Westerplatte
Komentarze (20) dodaj komentarz
JAC_gość_gość
25.02.2020, 12:29
oo ta pani
ta pani niech fotek nie robi bo na otwarciu biura poselsko senatorskiego w Tczewie zrobiła zamazane fotki, przypadek czy specjalnie ?
Odpowiedzsaper_gość
25.02.2020, 12:34
który to już raz?
przed wyborami: pomożemy Wam! po wyborach: chociaż przyznaję, niektórzy mają cojones szczerze pokazać faka jeszcze przed wyborami. nieomalże szacun.
Odpowiedzzvgs_gość
25.02.2020, 12:40
uhuhu poseł smoleński zorganizował im spotkanie, no no no ma chłop siłę przebicia...
OdpowiedzTęczowy Marian _gość
25.02.2020, 12:41
Wszystko stanęło już na głowie...
Czy tvp wyprało wam mózgi? Prawdziwi dziennikarze tak jak dziennikarze TVN nie żebraliby o posłuch u śmiertelnego wroga jakim jest ten ''długopis''. Prawdziwy dziennikarz pojechałby do prawdziwego prezydenta Biedronia czy Kidawy - Błońskiej, a nie do zdrajców praworządności, karty LGBT+, dzików, Puszczy, Mierzei Wiślanej i wielu wielu rzeczy o których grzmi nasza wspaniała i waleczna opozycja. Jak mogliście, jak mogliście? Och podniosła mi się temperatura przez to wszystko. Gorąco mi, zdejmę majtki...
OdpowiedzŁupaszko_gość_gość
25.02.2020, 13:04
'' a'la long"
O Panie łaski. Prawdziwa blondyna z tcz. Pl pojechała rozmawiać o moście(o fuck) , jak bedzie prowadzic tą rozmowe, tak jak prowadzi te jałowe pogadanki w radiu to mamy przechlapane. Tam jacys inteligentni ludzie mają rozmawiać a nie byle kto!!!! Kto w ogóle pozwolił?!?!?!?!?
OdpowiedzŁupaszko_gość_gość
25.02.2020, 13:11
'' a'la long"
3000 tyś. Podpisów zebrali i jadą z wielką pompą - jesteście śmieszni. Nie macie mandatu społeczeństwa Tczewa żeby wyppowiadać sie w imieniu miasta - do budy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
CytujTo ja _gość
25.02.2020, 14:49
Zgadzam się
Już przestałem słuchać radia Tczew.Szkoda bo mogło to być fajne radio a stało się palcem w ...... urzędników.Jakanie się,yyyy,Deere,iiii tych emerytów zniechęca. wybieram pr3 radio ,nad radiami. Jolandia szukaj roboty....
Cytujgugu_gość
25.02.2020, 16:22
internetowy ekspert Łupaszko się odezwał
Znawca "internetów" Łupaszko jak zwykle w formie. Zakładaj majty i w swoim prywatnym czasie, za prywatne pieniądze jedź i staraj się coś zdziałać. A sorry - Ty potrafisz pisać tylko hejty na tyczy
CytujŁupaszko_gość_gość
25.02.2020, 16:35
'' a'la long"
Jolanda kaszle w czasie audycji chyba chora cały rok, stękanie - radio tczew beznadzieja. Ta Aleksandra przestraszona cały czas, musi byc niezle zakompleksiona bo jakby płakała do mikrofonu. Najlepiej to wieczorem sie słucha bo samą muze puszczają, w dzień jest nie do ogarniecia. I ten magik od gier tez zero...
CytujŁupaszko_gość_gość
25.02.2020, 16:38
'' a'la long"
Jest jeden głos kobiety, ktory jest super delikatny milutki nie znam nazwiska i chyba jakaś nowa druga kobietka co z Jolandą w polemike malutką o kulturze weszła takich ludzi trzeba a nie lizusów!!!!
CytujPrawda Czasu__gość_gość_gość_g_gość
25.02.2020, 18:03
Urojenia !?
A kiedy Smoliński pójdzie w łaski do Niemca po wsparcie ! A może zmniejszenie daniny na Rydzyka i będzie kasa na Most ! Brządkowski robi za błazna , sądząc że Duda wyłoży kasę , on bez prezesa zgody nic nie zrobi !! Do prezesa trzeba było ruszyć bez Smolińskiego gdyż on stracił w oczach Kaczyńskiego za samodzielne decyzje przy przekształceniu Szpitala w spółke SA !!
Cytujrealista _gość
25.02.2020, 13:21
cała prawda
Most został zamknięty w 2011 roku. Obie zwalczające się ekipy żonglują mostem. Śmiechu warte są wystąpienia posłów opozycji. W okresie swoich rządów przez 4 lata doprowadzili do powstania dokumentacji remontowej i wydania pozwolenia na budowę. Jak się domyślamy niewielkie to koszty w porównaniu do samego remontu.
OdpowiedzAlexis_gość_gość
25.02.2020, 19:26
Cała prawda? No to kłamie pan. Za czasów rządów PO-PSL udało się zrealizować cały pierwszy etap remontu warty ok 25 mln zł. Zapomniał pan czy celowo kłamie? Teraz za czasów rządu PiS za 35 mln zł zrealizowano ćwierć etapu drugiego... A tu potrzeba pieniędzy na pozostałe trzy czwarte etapu drugiego oraz na etap trzeci i czwarty.
Cytuj..._gość
26.02.2020, 09:28
60 milionów
To jest nowy most.
Cytujdick_gość
25.02.2020, 13:35
Z P. Smolińskim wygodniej byłoby spotkać się w Tczewie...
Odpowiedzsend_gość
25.02.2020, 18:26
smutasy bierzcie przykład ze społeczników przynajmniej widać ,że działają zależy im na czymś, jest inicjatywa , są aktywni , nie spoczęli na laurach , wielu by pewnie dawno odpuściło a oni działają i chwała im za to !
OdpowiedzMario_gość
25.02.2020, 19:33
Stylówa
Tylko p. Brzadkowski wiedział że wypada się jakoś ubrać ????
OdpowiedzWojt_gość
25.02.2020, 22:01
Niepotrzebny most
Obiektywnie mówiąc most nie łączy nic ważnego i nie jest potrzebny. Mowa w ujęciu całego kraju.
OdpowiedzJak_gość
26.02.2020, 06:48
Po co to zdjęcie z p.smolinskim.Nic nie zrobił dla Tczewa. Jest tylko zwykłym gońcem Prezesa PiS. Nic nie może zrobić co najwyżej kupić bilet na PKP ups przepraszam to też będzie za nasze pieniądze.
OdpowiedzSmoleński_gość
28.02.2020, 13:46
a ten stary komuch jeszcze pracuje ?
Odpowiedz