Tczewscy policjanci zatrzymali 43-letniego sprawcę wypadku drogowego. Kompletnie pijany mężczyzna wjechał osobową toyotą na chodnik, gdzie potrącił przechodnia, a następnie uciekł z miejsca wypadku. Po kilku minutach zatrzymano go na sąsiedniej ulicy. Teraz 43-latkowi za spowodowanie wypadku i jazdę po pijanemu grozi nawet 3 lata więzienia.
Do zdarzenia doszło wczoraj (18.01) kilka minut przed godziną 20.00 w Tczewie przy ul. Wojska Polskiego. Samochód osobowy marki Toyota Corolla wjechał na chodnik, potrącił 25-letniego mężczyznę, a następnie uderzył w znak drogowy.
- Po zdarzeniu kierowca toyoty wyszedł z auta i zaczął uciekać. Po kilku minutach został jednak zatrzymany przez policjantów na jednej z sąsiednich ulic. - wyjaśnia asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji. - Sprawcą wypadku okazał się 43-letni mieszkaniec Wałbrzycha. Mężczyzna w chwili zatrzymania był kompletnie pijany. Badanie krwi wykazało w jego organizmie 3,28 promila alkoholu. Ustaliśmy również, że 43-latek już w roku 2002 stracił prawo jazdy za jazdę po pijanemu. Ponadto kierowane przez niego auto nie posiadało ważnego ubezpieczenia OC.
Teraz mężczyzna odpowie za spowodowanie wypadku i jazdę pod wpływem alkoholu za co grozi mu do 3 lat więzienia. Poszkodowany 25-latek doznał urazu nogi.
Do zdarzenia doszło wczoraj (18.01) kilka minut przed godziną 20.00 w Tczewie przy ul. Wojska Polskiego. Samochód osobowy marki Toyota Corolla wjechał na chodnik, potrącił 25-letniego mężczyznę, a następnie uderzył w znak drogowy.
- Po zdarzeniu kierowca toyoty wyszedł z auta i zaczął uciekać. Po kilku minutach został jednak zatrzymany przez policjantów na jednej z sąsiednich ulic. - wyjaśnia asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji. - Sprawcą wypadku okazał się 43-letni mieszkaniec Wałbrzycha. Mężczyzna w chwili zatrzymania był kompletnie pijany. Badanie krwi wykazało w jego organizmie 3,28 promila alkoholu. Ustaliśmy również, że 43-latek już w roku 2002 stracił prawo jazdy za jazdę po pijanemu. Ponadto kierowane przez niego auto nie posiadało ważnego ubezpieczenia OC.
Teraz mężczyzna odpowie za spowodowanie wypadku i jazdę pod wpływem alkoholu za co grozi mu do 3 lat więzienia. Poszkodowany 25-latek doznał urazu nogi.
Komentarze (20) dodaj komentarz
Ooo tam w tle_gość
19.01.2010, 12:54
Szczęście w nieszczęściu, że tylko uraz nogi. A co do ciula, to oczywiście ukłony dla policji, za szybkie zatrzymanie bałwana. A 3 lata za taki życiorys to śmiesznie mało. Pewnie i tak dostanie zawiasy i znowu w kogoś wjedzie.
Odpowiedzkaziuk_gość
20.01.2010, 07:25
jeśli już mu zabrali wcześniej prawko za jazdę po pijanemu, teraz raczej nie dostanie zawiasów.
CytujŁukasz
19.01.2010, 13:14
10 lat prac na rzecz charytatywny, po 12 godzin dziennie, to się osioł nauczy
Odpowiedz_gość
19.01.2010, 14:25
Przynajmniej 10 lat, reszta bez komentarza. nie wsiadł pierwszy i nie ostatni raz pod wpływem.
Odpowiedzgość_gość
19.01.2010, 14:47
Do 3 lat to stanowczo za mało
Odpowiedzradek_gość
19.01.2010, 14:56
Ja temu ch*** pomagałem wyjechać z zaspy, jak się,
Ja temu ch*** pomagałem wyjechać z zaspy na ulicy kociewskiej.
Odpowiedz_gość
19.01.2010, 16:52
i nie zauważyłeś że był pijany?
Cytuj_gość
19.01.2010, 15:09
to nie policja go złapała tylko pracownik ochrony złapał tego pijaka jak próbował przez plot uciekać
Odpowiedzczesio_gość
19.01.2010, 15:09
:)))
kolejny raz ujawnia się problem nie ścigania za brak ważnego OC , szkoda , że nei ma systemu który by to weryfikował , wszyscy by zaczęli płacić , przynajmniej minimalne , takie w razie wu - jak już kogoś nie stać ... żal.pl
Odpowiedzkaziuk_gość
20.01.2010, 07:33
jest taki system w UFG - może jeszcze nie perfekcyjny, ale jest. a w przypadku braku obowiązkowego OC odszkodowanie zapłaci UFG - nie martw się, a sprawca zapłaci 10-krotną wartość rocznego OC.
Cytujjohnny b
19.01.2010, 16:16
taaak brawo dla dla policji za niec nie robienie...!! i kto wgle takie glupoty podal do wiadomości publicznej ze POLICJA zatrzymała go kilka ulic dalej...>?? przeciez ten koles to debil był, ponieważ uciekł na jednostke...gdzie zatrzymała go OCHRONA JEDNOSTKI i przekazała policji...takze mozna by troche zmienić treść tego obwieszczenia panie asp.Górski...bo podawanie nieprawdy do wiadomosci publicznej jest rownież karalne... :p
OdpowiedzOoo tam w tle_gość
19.01.2010, 18:44
No to miał chłop szczęście jak nic, że mu "kot" kałachem po grzbiecie nie przejechał.
CytujŁukasz???_gość
19.01.2010, 19:16
Całkowicie zgadzam sie z osoba powyżej!!!!!!! Osoba uciekała do jednostki bo chyba byla nieprzytomna!!! :-) dodatkowo chciała bić poszkodowanego za wezwanie policji!!! Nie dośc że go potrąciła to jeszce chciała go bić!! Co się dzieje z tymi polakami!!!???? Pozdrowienia od poszkodowanego!!!
Odpowiedz:)_gość
19.01.2010, 22:41
dobre
miał chłop poczucie humoru :) no jak był taki cwany , że od 2002 nic mu psy nie zrobiły - to miał również prawo komuś wj..ać , no bo co ? bo co mu zrobią :) ale - jak mawiają - przyszła kryska na matyska :)))
Cytujktos calkiem obcy_gość
19.01.2010, 22:29
he no proszę a ja wczoraj przejeżdżałem autem i mówię do zony zwolnij bo jest wypadek i jeszcze się nabijałem ze dobrze chu.... ze jeździ na letnich oponach i ma za swoje ze tylko znak skosił a dziś 0_o ze ten debil jeszcze potracił kogoś na chodniku. takiemu 10 lat ciężkich robót społecznych plus 10lat wiezienia. i bez wcześniejszego wyjścia z pudła.
Odpowiedz3,28 promila alkoholu_gość
19.01.2010, 22:42
:)))
3,28 promila alkoholu - pobił rekord Tadzia J. :)))
Odpowiedzmieszkaniec_gość
19.01.2010, 22:56
Ciekawe co z dzisiejszym wypadkiem koło netto między 16 a 17 bodajże - potrącenie pieszej na pasach przez buraka w Mesiu na gdańskich blachach. Wiadomo coś?
Odpowiedz`_gość
20.01.2010, 13:00
:)))
przejście jest niedoświetlone i wieczorem jak się skręca z Jedności w kierunku dworca - nie widać ludzi , nie raz stawałem w ostaniej chwili ... inni również :)))
CytujGlounce
20.01.2010, 01:16
"grozi nawet 3 lata więzienia" - tam chyba powinno być słowo "do"
Odpowiedzsaper_gość
20.01.2010, 15:15
Pozdrowienia dla tczewskiej Policji od pracowników ochrony z jednostki wojskowej i podziękowania za miłą współpracę...
Odpowiedz