Most Tczewski jest już w całości zabytkiem. Wojewódzki konserwator zabytków wpisał cały obiekt do rejestru. Starostwo Powiatowe - właściciel obiektu - ma nadzieję, że to ułatwi pozyskanie większych środków na kolejny etap robót.
Dotąd zgodnie z przepisami zabytkowe były jedynie przęsła z kratownicą.
- Teraz cały most został uznany obiektem zabytkowym - z zapisem, że część od strony Tczewa nie ma wartości historycznej - mówi starosta tczewski, Tadeusz Dzwonkowski.
Władze powiatu są przekonane, że wpisanie całego obiektu na listę zabytków ułatwi pozyskiwanie środków na jego dalszą renowację.
- Mamy nadzieję, że dzięki temu uda się pozyskać dotację 75-procentową. Na razie drugi etap mostu nie został ujęty w budżecie państwa, ale może to nastąpić w formie rezerwy ministerialnej - dodaje starosta.
Według wstępnych szacunków kolejny etap robót - czyli wymiana przęseł na stylizowane na zabytkowe - ma kosztować 49 mln zł. Starosta zwrócił się już do marszałka województwa na zabezpieczanie środków na 25-procentowy wkład własny. Wnioskuje o 7 mln zł rozłożone na 2 lata. Tadeusz Dzwonkowski zapowiada także rozmowy z innymi samorządowcami o współfinansowaniu robót.
Dotąd zgodnie z przepisami zabytkowe były jedynie przęsła z kratownicą.
- Teraz cały most został uznany obiektem zabytkowym - z zapisem, że część od strony Tczewa nie ma wartości historycznej - mówi starosta tczewski, Tadeusz Dzwonkowski.
Władze powiatu są przekonane, że wpisanie całego obiektu na listę zabytków ułatwi pozyskiwanie środków na jego dalszą renowację.
- Mamy nadzieję, że dzięki temu uda się pozyskać dotację 75-procentową. Na razie drugi etap mostu nie został ujęty w budżecie państwa, ale może to nastąpić w formie rezerwy ministerialnej - dodaje starosta.
Według wstępnych szacunków kolejny etap robót - czyli wymiana przęseł na stylizowane na zabytkowe - ma kosztować 49 mln zł. Starosta zwrócił się już do marszałka województwa na zabezpieczanie środków na 25-procentowy wkład własny. Wnioskuje o 7 mln zł rozłożone na 2 lata. Tadeusz Dzwonkowski zapowiada także rozmowy z innymi samorządowcami o współfinansowaniu robót.
Komentarze (9) dodaj komentarz
_gość
14.10.2016, 13:12
Czy można ustalić gdzie znajdują się oryginalne przęsła i je ściągnąć? To by dopiero było!
Odpowiedzwlas_gość
14.10.2016, 13:25
chyba pomyłka...
Mnie się wydaje, że właśnie przęsła od strony Tczewa maja wartość historyczną. Przecież te od strony Lisewa to nówki, w porównaniu z tymi tczewskimi.... No to jak jest naprawdę?
Odpowiedzgwajer_gość
14.10.2016, 17:49
Przęsła od strony Tczewa to przęsła "wojenne", zbudowane w roku 1940 i użyte pierwotnie do prowizorycznej naprawy mostu kolejowego, a później przeniesione i dołączone do mostu drogowego. Te od strony Lisewa, to oryginalne przęsła z początku dwudziestego wieku, z roku 1912, zbudowane w związku z przesunięciem wału przeciwpowodziowego na wschód.
CytujAlgol
14.10.2016, 15:08
Super!
To się nazywa dobra informacja! ;)
Odpowiedz_gość
14.10.2016, 17:23
Mam gdzieś ten zabytek jak nie można od wielu lat po nim przejechać a zapewne potrwa to jeszcze następne kilka lat chyba że ci obrońcy zabytków opuszczą ten świat.
Odpowiedzka_gość
14.10.2016, 18:54
Tak trzymać!
Tak trzymać!
Odpowiedzto_jest_dopiero_gość
14.10.2016, 20:41
Czyj to most?
Kiedyś jak nikt nie chciał się zabrać za remont mostu i przypominał ruinę, mówiło się na niego i pisało o nim na tym portalu MOST LISEWSKI, więc dlaczego teraz gdy ma on byc super nówka nie smigany to od razu wszyscy mówią MOST TCZEWSKI? ;)
Odpowiedz_gość
14.10.2016, 21:27
most należy do samorządu powiatu tczewskiego, wiec sam sobie odpowiedz... i tak btw. nie nazywany jest Tczewski od wczoraj "gdy ma on być od razu super nówka", a nazwa "lisewski" jest potoczna
CytujAdam_gość
31.12.2016, 13:55
Nie był zabytkiem???
To on (most) zabytkiem nie był w całości???? Do tej (niby) pory nie był zabytkiem? Przecież to jest jakaś kpina jak to czytam i jest to IRACJONALNE że takie coś sie dzieje teraz. No to 13.10.2016 nie był zabytkiem a 14.10.2016 już jest zabytkiem. Cały czas ludzie żyją w przekonaniu że cały czas od dawien dawna mowa jest o całym moście. A może w dniach następnych ustali ktoś "mądry inaczej" że zabytkiem jest jeden nit, bo jest taki ładny, starodawny.......Kpina i irracjonalność włodarzy tego miasta nie zna granic. To przechodzi ludzkie pojęcie......
Odpowiedz