25 października na Tcz24 otrzymaliśmy zgłoszenie o porysowaniu karoserii samochodu zaparkowanego przy ulicy Brzozowej. Dzisiaj okazuje się, że takich przypadków jest więcej. Wszystkie miały miejsce w okolicach ulic Brzozowej i Armii Krajowej.
Pan Rafał opublikował zdjęcia porysowanego samochodu i napisał: "W nocy z czwartku na piątek (23-24.10) przy ulicy Brzozowej 2b, ktoś gwoździem lub czymś innym porysował mi samochód marki Fiat Marea (ciemnogranatowy). Straty szacuje na ok 800 zł. Głęboko zarysowany jest cały bok (nadkole przednie, 2 drzwi i tylne nadkole). Sprawę zgłosiłem już na policję. Wandal nie może się czuć bezkarnie, bo następny samochód może być Twój!". Więcej informacji tutaj: Poszukuje świadków, którzy widzieli wandala rysującego samochód .
W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy informacje, że podobne zdarzenia miały już miejsce wcześniej. Co ciekawe, zarysowania wyglądają na podobne, zrobione w ten sam sposób i identycznym miejscu. Wcześniejsi poszkodowani nie zgłosili jednak sprawy na policję. Ostatnie zdarzenie tego typu miało miejsce przy poczcie na ulicy Armii Krajowej. "Gnojek porysował mi gwoździem bok samochodu, całość wygląda identycznie jak w przypadku Pana Rafała" - informuje czytelnik. "Uważajmy na nasze samochody, to nie są przypadkowe uszkodzenia. Komuś musi sprawiać to przyjemność" - dodaje.
Pan Rafał opublikował zdjęcia porysowanego samochodu i napisał: "W nocy z czwartku na piątek (23-24.10) przy ulicy Brzozowej 2b, ktoś gwoździem lub czymś innym porysował mi samochód marki Fiat Marea (ciemnogranatowy). Straty szacuje na ok 800 zł. Głęboko zarysowany jest cały bok (nadkole przednie, 2 drzwi i tylne nadkole). Sprawę zgłosiłem już na policję. Wandal nie może się czuć bezkarnie, bo następny samochód może być Twój!". Więcej informacji tutaj: Poszukuje świadków, którzy widzieli wandala rysującego samochód .
W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy informacje, że podobne zdarzenia miały już miejsce wcześniej. Co ciekawe, zarysowania wyglądają na podobne, zrobione w ten sam sposób i identycznym miejscu. Wcześniejsi poszkodowani nie zgłosili jednak sprawy na policję. Ostatnie zdarzenie tego typu miało miejsce przy poczcie na ulicy Armii Krajowej. "Gnojek porysował mi gwoździem bok samochodu, całość wygląda identycznie jak w przypadku Pana Rafała" - informuje czytelnik. "Uważajmy na nasze samochody, to nie są przypadkowe uszkodzenia. Komuś musi sprawiać to przyjemność" - dodaje.
Komentarze (20) dodaj komentarz
kropelka _gość
29.10.2014, 09:22
Moje auto tez porysowali
Mieszkam na ul. Jedności narodu i tez mi porysowali auto w identyczny sposób jak temu panu .Auto miałem porysowali 3 krotnie sprawa była zgłaszania na policji ale bez efektu
Odpowiedzxxxxxxxx_gość
29.10.2014, 09:34
gosc
No wiadomo o co chodzi tak jak sprzedawca szyb chcial zarobic to wybijal w nocy szyby w budnynku a rano jechal wstawic i bral kase to tak samo z tymi samochodami to Ci ktorzy wkladaja reklamowki za wycieraczke kupie twoje auto ;;place od reki;; teraz wlascicielowi nie oplaca sie malowanie to sprzedaje takiemu za pare groszy.
Odpowiedz..._gość
29.10.2014, 09:49
...
o tym samym pomyślałem :) skup aut, w każdym stanie - sranie w banie ...
Cytujswen_gość
29.10.2014, 10:03
aleś wymyślił... żal.pl
Cytujon85_gość
29.10.2014, 10:40
Wiem co to za Marea bo mieszkam w tym samym bloku,muszę też sprawdzić moje auto bo parkuje w pobliżu. Urwałbym łeb jak bym takie coś zobaczył.
Odpowiedzgość_gość
29.10.2014, 11:32
Mnie również porysowano auto wzdłuż całego samochodu od strony pasażera, wandal nawet po klamce przejechał. Robiłam zakupy w mieście i Manhattanie i nie jestem w stanie określić gdzie to się stało. Ale widziałam, już kilka aut porysowanych tak jak moje. Czas przypilnować gnojków aby nie czuli się bezkarnie.
Odpowiedzlux_gość
29.10.2014, 11:38
policja jak zwykle bezradna. A w poprzednim artykule piszą o wielkiej skutecznosci monitoringu w Tczewie...
Odpowiedzlukee
29.10.2014, 11:45
W tytule powinno być napisane, że "nie jest odosobnione", a nie przypadkowe. Bo przypadkowe auta mogą być rysowane, a nie konkretne np. w odwecie za coś. Poza tym odniosę się do tego powyżej - jeśli ktoś ma auto warte 1,5-2tyś. zł to taka rysa nie spowoduje, że odda auto od razu na złom albo do lakiernika. Co innego jeśli auto jest dużo warte i ma ładny lakier - wtedy faktycznie można się wku...zirytować. Na szczęście istnieje coś takiego jak AC.
Odpowiedzposzkodowany_gość
29.10.2014, 11:54
porysowany samochód
Mój samochód Suzuki Swift tez porysowano podobnie na ul.Jedności Narodu w dzień w godzinach 14-16 na wiosne .Nie zgłaszałem na policje ,ślad do dzisiaj istnieje pomimo kosmetyki .Czas takich dorwać wandali i niech za wszystkie zapłaci
OdpowiedzLSQ_gość
29.10.2014, 13:04
To spisek firm ubezpieczeniowych, które wymuszają od właściciela skorzystanie z AC, a co za tym idzie - wyższą składkę w następnym roku. Taka moja mała prywatna teoria spiskowa ;)
Odpowiedzkierowca_gość
29.10.2014, 14:59
A może auta porysowane były nieprawidłowo zaparkowane i kogoś to wku...o? Może trzeba patrzeć jak się parkuje auto???
Odpowiedzanek_gość
29.10.2014, 15:06
Mi porysowali auto na tle kamer. Sprawa zostala zgłoszona ,do dnia dzisiejszego sprawca nieznany!
Odpowiedzvald _gość
29.10.2014, 15:48
A temat poprzedni ......!
A TEMAT POPRZEDNI WIELKI BRAT PATRZY................
Odpowiedz_gość
29.10.2014, 15:57
Kiedyś jak powstał paking strzeżony na gdańskiej to po 10 szyb na noc w autach wybijali tak sie składa ze w niedalekiej okolicy hehe
OdpowiedzJmu_gość
29.10.2014, 16:04
Poszkodowony
Miałem to samo(ul.Jedności Narodu) natomiast wandal został drugiego wieczora złapany przez syna gdy rysował samochód sąsiadki, Syn zadzwonił do mnie schodziłem szybko na dół(mieszkam w wieżowcu), Jednak pan zauważył mojego syna gdy następnie syn uderzył go w twarz. Pan zapłacił za malowanie, po czym poszedł na obdukcję bo miał podbite oko. Na szczęście wszystko wyszło na niekorzyść "Pana". Pozdrawiam. I życzę szybkiego złapania sku#######.
OdpowiedzPiotr_gość
29.10.2014, 17:34
.
mi na jedności porysowali,i ukradli antene...
Odpowiedzha_gość
29.10.2014, 18:31
milick
Mi też porysowali rok temu, a co na to milicja? Może komuś pan popadł... 3 dni i sprawa umozona. Jak pan bedzie sie domyslal kto to moze byc prosze dzwonić:) Przy takich stroznikach texasu mozemy czuć sie bezpiecznie
Odpowiedzwodzionka_gość
29.10.2014, 20:39
patrz gdzie parkujesz
Parkujecie na chodnikach to nie dziwne ze sie ktos wkurzyl.
Odpowiedzkredito_gość
29.10.2014, 22:52
straż miejska powinna częściej spacerowac i patrolowac nasze ulice
OdpowiedzX_gość
31.10.2014, 16:13
X
Przydałoby się więcej patroli policji bądź straży miejskiej...
Odpowiedz