Mieszkała tam 38 lat - "Dokąd mam iść - pod most?"

Łucja Stopa boi się, że trafi na bruk (fot. tcz.pl)
Mieszkała tam 38 lat -  "Dokąd mam iść - pod most?"
Tczewianka Łucja Stopa od blisko 40 lat mieszka w lokalu, który kiedyś przyznało jej miasto. Ale ma prawo zajmować go tylko do sierpnia, bo po wielu latach znalazły się osoby posiadające prawo własności do mieszkania w starej kamienicy. Na znalezienie się na miejskiej liście przydziałów mieszkaniowych nie ma na razie szans. "Dokąd mam iść - pod most?" - pyta dramatycznie rencistka.

Łucja Stopa decyzję o prawie do zamieszkania w mieszkaniu w kamienicy przy ulicy Gdańskiej otrzymała od ówczesnego wydziału lokalowego 38 lat temu. Po wielu latach okazało się, że znalazł się spadkobierca dawnych właścicieli lokalu, który zajmuje tczewianka. Kobieta otrzymała pismo, z którego treści wynika, że w ciągu trzech lat musi znaleźć sobie nowe lokum. Nic nie dały odwołania. W sierpniu tego roku miną owe trzy lata.

- Z tego wynika, że w sierpniu mam iść na bruk - pod most, albo na dworzec. - rozkłada ręce lokatorka. - Od trzech lat staram się, by znaleźć się na liście przydziałów mieszkaniowych. Właściciel chciał się już zameldować w mieszkaniu. Panie z Wydział Spraw Obywatelskich powiedziały, że może to zrobić. Udałam się jednak do prezydenta, który powiedział, że "jak ta pani dostanie mieszkanie i lokal będzie pusty, to wtedy właściciel będzie mógł się meldować". Żyję w ciągłym strachu o to, co będzie jutro, a wciąż nie ma mnie na liście oczekujących na nowy lokal. Co ma zrobić? Wziąć sznur i się powiesić?! - mówi ze łzami w oczach. - Usłyszałam, że może na drugi znajdę się na liście. Boję się dnia dzisiejszego. Jak tylko dostanę mieszkanie, to ten lokal opuszczę nawet w środku w nocy. Płacę czynsz regularnie, z niczym nie zalegam.

Sprawa 55-letniej tczewianki jest dobrze znana urzędnikom z tczewskiego ratusza:


- Jesteśmy w bieżącym kontakcie z tą panią. Wiemy o całej sytuacji. Ale niestety, takie jest nasze prawo - aby dać komuś lokal (chodzi o osoby zamieszkujące w zasobach prywatnych), taka osoba musi znaleźć się na liście przydziałów, a to już leży w gestii komisji mieszkaniowej, bądź osoba musi być na liście do eksmisji. Pani kończy się umowa, ale właściciel lokalu nie ma prawa jej wyrzucić. Może zwrócić się z wyrokiem do sądu o przeprowadzenie eksmisji. Sąd może ją nakazać, ale jeśli miasto nie dostarczy lokalu socjalnego, nie będzie ona skuteczna. Płacimy z tego tytułu różnego różnego rodzaju odszkodowania i jesteśmy gotowi płacić również za tą panią. - uspokaja wiceprezydent Zenon Drewa, dodając, że nikt nie może trafić na bruk.

Dodajmy, że w 2010 roku na listę mieszkaniową zostało wpisanych 57 rodzin. Tymczasem do magistratu wpływa rocznie 250-300 podań o przyznanie lokalu komunalnego. Miasto może zaspokoić zaledwie jedną szóstą potrzeb. W tym roku sytuacja może ulec polepszeniu - wkrótce zostaną oddane do użytku nowe bloki komunalne przy ulicy Prostej. Jeszcze nie wiadomo, jakie będzie kryterium przydziału mieszkań.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (97)
dodaj komentarz

  • +7

    sas_gość

    19.04.2010, 00:24

    Żal tej kobiety, ale ... z tego co czytam, na bruku jednak nie wyląduje.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx7.xx9 
  • -7

    KeBi

    19.04.2010, 14:32

    a mi nie!

    Jeśli przez 38 lat nie potrafiła sobie zorganizować WŁASNEGO mieszkania, to niech teraz przygarnie ją jej rodzina i się gnieżdżą razem jak większość młodych małżeństw u rodziców z dziećmi! Młodym miasto nie daje mieszkać za darmo to czemu tej pani mają dać? Bo przez 38 lat było fajnie mieszkać na cudzym?

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • +28

    owner_gość

    19.04.2010, 01:03

    Niestety nie wzruszają mnie takie historie

    Proponuję w między czasie wynająć pokój/mieszkanie i podzielić los tysięcy młodych Polaków, którzy nie załapali się na "dobre" czasy zabierania bogatym i dawania biednym, tak aby wszyscy mieli po równo. Z artykułu wynika, że ta pani mieszka w nieswoim mieszkaniu od ok. 15 roku życia i przez prawie pół wieku nie przeszło jej przez myśl, że warto mieć własne 4 kąty z aktem własności - co jest w ogóle podstawą. A teraz tyran - właściciel chce odzyskać coś co jest jego. A jak jej nikt nie da mieszkania to chce się powiesić - śmieszna starsza pani, która nie potrafi od 2 dekad odnaleźć się w nowym systemie. Dobrze wiem jak wyglądają mieszkania w kamienicach na gdańskiej, są to duże lokale min. 2-3 pokojowe, po co tej Pani tyle komnat. A mieszkania komunalne powinny być przyznawane czasowo np. na 10 lat przede wszystkim ludziom z dziećmi, którzy w wyniku ciężkiej sytuacji nie mogą nawet wynająć mieszkania. Moze starsza pani powinna zgłośić się do swojej rodziny np. dzieci, albo do domu opieki społecznej. Niestety mamy tak skonstruowane prawo, że właściciel jeszcze przez długie lata nie zamieszka we własnym lokalu.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx1.xx1 
  • -3

    Rysio_gość

    19.04.2010, 11:35

    ......

    uwierz mi - to mieszanie na którym siedzi ta Pani jest malutkie, więc nie uogólniaj proszę, poza tym osoba która nabyła prawo własności - nie ma zamiaru tam mieszkać tylko pozbyć się kobiety i sprzedać, historia osądzi ...

    Cytuj
    IP: 81.190.xx5.xx8 
    +4

    _gość

    19.04.2010, 13:17

    Ja do Rysia

    A Ty Rysio nie uogólniaj, że właściciel, chce sprzedać lokal, bo może chce właśnie w nim zamieszkać. Zresztą to nie twoja sprawa co chce z tym mieszkaniem zrobić może je nawet spalić, nic ci do tego. Akt własności jest aktem własności i kropka.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 

    Lokis_gość

    11.01.2011, 20:26

    Święte prawo, święte lewo...

    Akurat 40 lat temu to nie Pani Stopa ustalała zasady prawne obowiązujące w Polsce, więc nie ma nic śmiesznego w jej rozumowaniu. Inną sprawą jest, że obecny właściciel dostał ów lokal w spadku, więc też specjanie się nie przemęczył nabywając tą własność. Skoro podstawą funkcjonowania nowego ustroju ma być wyrównywanie krzywd dawnych właścicieli eksmisją na bruk lub do domu opieki społecznej (co to takiego - DPS ?) obecnych lokatorów, to jak tu się dziwić, iż w pewnych środowiskach hasło "komuno wróć!" jest wciąż aktualne...

    Cytuj
    IP: 89.200.xx9.xx1 
  • Domanos

    19.04.2010, 07:35

    :(

    No tak kolejny problem Tczewa... Smutna sytuacja mam nadzieję, że miasto teraz stanie na wysokości zadania i zrobi wszystko, żeby zapewnić inny lokal.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • +7

    hehehe

    19.04.2010, 08:40

    :(

    czarno to widzę ...

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • -13

    Basia_gość

    19.04.2010, 09:03

    nasza polska

    to moja sąsiadka najlepij znalezc pokój i co to ma byc wyjscie? za glupi pokuj ludzie chca 700 zl jak nie wiecej a z czego ona ma żyć co? ktoś pomyślał? ale to tylko nasza polska taka jest

    Odpowiedz
    IP: 109.243.xx2.xx3 
  • +5

    rychu_gość

    19.04.2010, 11:26

    Jak tak to może Pani by odstąpiła sąsiadce jakiś kącić?

    Cytuj
    IP: 83.11.xx8.xx1 
    -3

    hehehe

    19.04.2010, 11:31

    :(

    ew. zła wola nowego właściciela, ew. presja czasu ...

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
    +2

    don pedro_gość

    19.04.2010, 19:04

    ???

    a ja za co mam zyc??? pracuje po 10h,mam 1300zl wyplaty,male dziecko,itd, jak mam wynajac chociaz jeden pokoik? za co? na oplaty ledwo starczy,bo komus kilkaset zlotych za wynajecie lokum,czynsz,oplaty,a na dobicie na samym poczatku kaucja okolo 1000zl,teraz Ty pomysl,za co ja mam zyc??? i tysiace mlodych rodzin w takiej samej sytuacji....

    Cytuj
    IP: 94.254.xx4.xx9 
  • +7

    harjokari_gość

    19.04.2010, 10:37

    Jak najbardziej przychylam się do komentarza owner'a. Uważam, że już dawno powinny się skończyć czasy "dawania" czegoś tam. Kazdy z nas jest kowalem swego losu. Skoro ktoś przez prawie 40 lat nie potrafił sobie załatwić mieszkania to trudno. Nasze państwo pomaga biednym i dlatego ludzie, którym sie nie powiodło mają lepiej niż ci, którzy muszą o siebie zadbać. Ale ja jako mieszkaniec miasta i państwa mam również, żeby państwo mi zagwarantowało równe drogi, sprawną opiekę zdrowotną itp.

    Odpowiedz
    IP: 195.117.xx9.xxx 
  • +6

    gneska_gość

    19.04.2010, 11:23

    popieram owner

    Masz racje.Bo najprościej jak ktoś cos daje.KAzdy z nas pracuje aby z czegos życ.JA akkurat mam duze mieszkanie w kamienicy włąsnościowe.ale wkurza mnie że miasto i państwo musi dawć mieszkania wiekszosc ludzi którzy je dostają ich nie szanują.Na fajki i piwko jet ale na zapłątę czynszu juz nie.ONI są wygodni pójdą do mopsu i do Caritasu wszędzie coś dadzą to po co pracować.Przeż w "lumpach"takie takie i fajne rzeczy.Mi też za dormo nikt nic nie dał.moi rodzice co miesiac płaca czynsz 380 zł miastu a jak chcieli wymienic okna to musieli za to zapłącic.a niektórzy wogóle nie płacą a na bruk ich nie można wyrzucić.O co chodzi najprościej życ za cudze.skoro ta Pani od trzech lat wiedziała ze musi sie wynieśc to czemu nic nie wynajeła.Młodzi ludzie z dziećmi nie mają gdzie mieszkać i czasem gniotą sie w kawalerkach albo kątem u rodziców.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx0 
  • +2

    ISO 2000_gość

    19.04.2010, 13:38

    do gneska

    Właśnie idealnie przedstawiłaś moją sytuację. "Gnieżdżę się" z malutkim dzieckiem i mężem na wynajmowanej za grube pieniądze kawalerce, ja po macierzyńskim szybciutko do pracy, dziecko podrzucane naprzemiennie, teściowej, mamie, siostrze i sąsiadce, by przyoszczędzić na niani, mąż ciągnie 2 etaty, ja dorabiam korepetycjami - po to by zarobić na budowę domku. Niedługo wprowadzamy się do moich rodziców, by nie płacić najmu i szybciej się wybudować. Za to, że z poczucia obowiązku płacimy wysokie podatki, nic w zamian nie otrzymujemy od miasta, na mieszkanie w TBSach nie ma szans bo mamy działkę budowlaną. Poza tym wiemy, że setki podobnych do nas tczewskich małżeństw są w o wiele gorszej sytuacji. ale ta pani to jakaś niemota albo ofiara systemu komunistycznego, ze przez tyle lat nie pomyślała by na starość zapewnić sobie jakiś spokojny kąt i niestety nawet mi jej nie żal.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
    +15

    ISO 200_gość

    19.04.2010, 13:45

    A teraz mała anegdotka

    Pewnego słonecznego dnia przeszłam się do tczewskiego caritasu, by oddać ciuszki, zabawki i mleka po moim synku. wózek głęboki znosiłam i wnosiłam po wąziutkich schodach, zaraz za mną szedł sobie pan, by odebrać "dary" i czy myślicie, że pomógł mi z wózkiem, lub przytrzymał drzwi. Nie to ludzie bez empatii, skrajnie roszczeniowi, którym tylko dać, a najlepiej przynieść pod same drzwi. Na moim korytarzu mam dwie reklamówki ciuchów po mnie i mężu, szkoda mi było wyrzucać do kontenerów, bo wolałam oddać bezpośrednio ludziom potrzebującym, dałam ogłoszenie, niby chcą, ale do dziś nikt się nie zgłosił, za to dostałam propozycję, aby przyniesć im do domu. Aż skaczę z radości by z małym dzieckiem i reklamówami po pracy biegać za ubogimi i ich uszczęśliwiać - w du...szy was mam.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
    +3

    gość_gość

    20.04.2010, 16:51

    zgadzam się w 1oo procentach!!!

    ja wynajmuje 10 lat mieszkanie!!,z trojgiem dzieci.nikt nie chce nam dać kredytu bo za małe dochody mamy z męzem,wolałabym placic kredyt i mieszkac na swoim albo dostac od miastA tak najlepjej bylo by!!!!.wkurza mnie to ze inni nie placa wogole i maja to wszystko w du.........!!!ale takie nasze polskie prawo!!!!

    Cytuj
    IP: 178.56.xx0.xx6 
  • +5

    baniak_gość

    19.04.2010, 11:29

    Kobieta ma 55 lat, a 38 lat temu miasto przyznało jej mieszkanie, czyli miała wtedy 17 lat? Kurcze ja mam 26 i mieszkania ja nie ma tak pewno i na razie nie będzie!

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx8.xx1 
  • -1

    Rysio_gość

    19.04.2010, 11:38

    .......

    a pomyślałeś, że mogli brać w tym udział też rodzice tej Pani ?

    Cytuj
    IP: 81.190.xx5.xx8 
    +4

    baniak_gość

    19.04.2010, 13:19

    Nii pomyślałem

    Cytuj
    IP: 83.11.xx8.xx1 
    +4

    _gość

    19.04.2010, 13:22

    do Rysia

    Jak w tym brali udział jej rodzice tym bardziej chory mamy system, że nie swoją własność w jakiś dziwny sposób się dziedziczy.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
    +2

    baniak_gość

    19.04.2010, 14:19

    NOOO dokładnie!!

    Cytuj
    IP: 83.11.xx8.xx1 
  • +5

    as_gość

    19.04.2010, 12:19

    informuje ze ratusz znalazl pieniadze chyba ok 100

    tys zl na remont zabytkowego oltarza w kosciele i to bez zadnych problemow

    Odpowiedz
    IP: 212.183.xx0.xxx 
  • +5

    _gość

    19.04.2010, 13:52

    po to są podatki

    te 100 tys to z podatków ludzi uczciwie pracujących i powinny być przeznaczone na renowację naszych nielicznych tczewskich zabytków,słuzbę zdrowia, szkoły i przedszkola, budowę dróg i infrastruktury by tym co pracują było lepiej, a nie cały budżet władować na takie ofiary losu. Nie bedę miała nic przeciwko jeśli Panią łucję też uznają za zabytek albo jakieś dziedzictwo kulturowe.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 

    podatki ???_gość

    19.04.2010, 14:52

    ludzie nieuczciwi nie płacą podatków ? , rozumiem ,że jesteś Katolikiem i modlisz się przed pięknym złotym ołtarzem w Kościele, a wychodząc plujesz na bezdomnego siedzącego przed tym kościołem i napewno byłeś wczoraj w Krakowie lub przedwczoraj w Warszawie. Powodzenia obyś nigdy nie potrzebował pomocy !!!!!!

    Cytuj
    IP: 83.25.xx8.xx7 
    -5

    _gość

    19.04.2010, 18:29

    Uczciwie pracujący (nie w szarej strefie) a nie uczciwi ludzie, czytaj ze zrozumieniem Tłuczku, poza tym co ma kościół do tej sprawy, a w krakowie nie byłam, w warszawie też nie, ale to nie twój zakichany interes. uważam, że podatki są przeznaczane na różne cele m.in. renowację zabytkowych obiektów i nie ma znaczenia czy to kościoł ( a właściwie ołtarz), czy most, po który zresztą chce się udać pani łucja. Zresztą jesteś za małym człowieczkiem, aby rozliczać kogokolwiek z wiary.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
  • +8

    airgunhunter_gość

    19.04.2010, 13:00

    Cieszy mnie bardzo...

    ... sądząc po większości komentarzy, że mentalność ludzi jednak ulega zmianie. Mieszkania "z przydziału" to utopia i straszna niesprawiedliwość, szczególnie wobec tych, którzy nie liczyli na mannę z nieba, tylko kupowali nieruchomości za wysokie, wolnorynkowe ceny. Skutki tej niesprawiedliwości szczególnie jaskrawo widać na przykładzie kilkuletniego budynku przy ul. Koziej - sądzę, że to jedyny w naszym mieście tak niedawno oddany do użytku blok w tak opłakanym stanie. Rozwiązanie jest proste - zamiast budowy porządnych lokali - położone na obrzeżach miasta osiedle przyczep, baraków, kontenerów itp. które jego mieszkańcy mogliby do woli dewastować z zastrzeżeniem, że nic lepszego już nie dostaną.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx9.xx4 
  • +3

    hehehe

    19.04.2010, 14:34

    ...

    cały wywód na ten temat już przeprowadziliśmy swojego czasu na tcz.pl :) teraz kolejne barakowce rosną na Kozenie, już tam był spokój przez kilka lat nawet samochodu na noc nie trzeba było zamykać , ale teraz , jak się cała patologia zleci to ja dziękuję, współczucia dla mieszkańców, swoja drogą osoby które tam się dostaną ( nie wszystkie) bliżej będą miały do swej żebraczej mekki :))) tj. do dworca :)))

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
    +5

    ktoś_gość

    21.04.2010, 15:25

    to nie jedyny taki przykład dewastacji

    Wcześniej przekazano klucze lokatorom, w obecności kamer TVP, do mieszkań w bloku przy ulicy Okrętowej. Dzisiaj wokół budynku nie ma śladu po drzewkach, krzewach, alejkach, trawnikach i piaskownicy. Elewacja została szybko zniszczona - obrzucona błotem, obsmarowana napisami i bezmyślnie podziurawiona. Całość dopełnia jedyny w swoim rodzaju śmietnik - ulubione miejsce zabaw miejscowej dzieciarni. Wandalizm rozprzestrzenił się na całą okolicę. Przechodząc obok tego bloku, żal serce ściska patrząc na wejście do klatki schodowej, można się tylko domyślać jaka dewstacja jest w środku. Cóż, współczuje tylko pozostałym mieszkańcom, którzy muszą mieszkać z taką patologią. A na domiar złego o płaceniu czynszu miasto może zapomnieć. Kolejne mieszkania są do wzięcia już wkrótce przy dworcu PKP.

    Cytuj
    IP: 95.40.xx1.xx7 
  • +3

    KeBi

    19.04.2010, 14:25

    Brawo OWNER!

    W 100% zgadzam się z większością komentarzy. Mam 25 lat i mi miasto nie chce dać mieszkania. Moi sąsiedzi w trójkę (z małym dzieckiem) WYNAJMUJĄ kawalerkę i za to płacą. Moja rodzina oprócz czynszu spłaca KREDYT zaciągnięty na mieszkanie. Nikt im nie chciał podarować mieszkania. Ja myśląc o przyszłości również zaczynam porównywać ceny i możliwości zaciągnięcia kredytu bo w wieku 55 lat to już raczej będzie za późno aby o tym myśleć. Najłatwiej jest nic nie robić a później pisać odwołania, usiąść i płakać.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • -1

    don pedro_gość

    19.04.2010, 19:09

    ?

    kredyt? to ladnie zarabiasz,teraz na 30lat,to Ci oblicza miesieczna rate na 1300zl,ale powodzenia

    Cytuj
    IP: 94.254.xx4.xx9 
  • +3

    pat_gość

    19.04.2010, 14:51

    Czemu macie pretensje do tego , ze mieszkala w mieszkaniu przyznanym przez miasto? Przeciez pelno jest takich mieszkań,co maja ludzie zrobic ,nie da sie ich wykupic na wlasnosc przeciez. A to ze odziedziczyla (hipotetycznie) mieszkanie po rodzicach to przeciez nic dziwnego , takie jest nasze prawo przeciez , byla zameldowana to przeszło na nią .Nic w tym nadzwyczajnego

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx4.xx4 
  • +2

    owner_gość

    19.04.2010, 18:44

    to jest chore prawo

    teraz właściciel musi rozpoczać postępowanie sądowe o eksmisję tej pani, bo biedaczysko nie ma gdzie mieszkać, a jak właścicielka mieszkania od której ja (wraz z mężem i malutkim dzieckiem) wynajmuję, powie mi że mam 30 dni (a nie 3 lata) na opuszczenie lokalu, to miasto też mi da mieszkanie bo pójdę do tcz.pl i będe groziła samobójstwem. Cieszę się, ze roszczeniowa postawa tej pani jest przez większosć z nas krytykowana. sieganie po argumenty, pójdę pod most albo się powieszę to jest przesada ze strony tej pani. a co to za tragedia a dlaczego ma mi jej byc strasznie zal. Nikt jej nie umarł, nie straciła pracy z dnia na dzien i nie ma na utrzymaniu całej rodziny. chciałabym mieć taki problemik jak ona. niestety jest sama sobie winna, bo nie zauwazyła, ze jestesmy po transformacji systemowej.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
    +3

    owner_gość

    19.04.2010, 18:58

    dziwne jest to że po 20 latach po transformacji

    mamy jeszcze tak chore prawo. To mieszkanie było przyznane przez władze poprzedniego systemu, które były złożone z pseudointeligencji chłopsko-robotniczej. Nikt nie dbał o akty własności, przecież "wszystko" było wspólne. Duże mieszkania zabierano i przydzielano wielodzietnym rodzinom, albo tak jak w wypadku mojej babci "dokoptowano" do nich rodzinę, bo jak to możliwe, by na 3 pokojach mieszkały 3 osoby, tak mieszkało 8. Babci zostawiono jeden pokój. Ale rozsądna babcia miała akt własności i w 1991 "przepędziła" lokatorów. Właściwie wyjechali szukać szczęścia na zachodzie, więc bez problemów się ich pozbyła . Ale wiele takich lokali, a nawet całych kamienic ma tę kwestie nieuregulowaną. A gdzieś na swiecie są ludzie co dzierżą akty własności i możecie im skoczyć bo to oni, albo ich przodkowie się dorobili tego majątku. Ciekawe komu żal tych właścicieli, którzy wiele lat temu zostali pozbawieni tych nieruchomości?

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
  • +3

    _gość

    19.04.2010, 14:56

    Wszyscy popierają ownera i podobne wypowiedzi, bo moze i ma racje, ale to nie zmienia faktu że kobiety pomimo wszystko żal .

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx1.xx7 
  • +1

    _gość

    11.01.2011, 14:13

    nie chce oddać cudzego to jakby ukradła

    wcale nie żal jest sama sobie winna. miała dość czasu, żeby sobie coś znaleźć ale po co skoro miasto dało to niby jej. gów..no prawda!!! używa nie swoje, nie chce oddać - czym taka osoba różni się od zwykłego złodzieja? jak wam ktoś zwinie auto i jak go złapią to musi oddać to jakoś wam ludzie nie żal. pytam jeszcze raz: CZYM TA KOBIETA RÓŻNI SIĘ OD ZWYKŁEGO ZŁODZIEJA SKORO WIEDZIAŁA, ŻE MIESZKANIE NIE JEST JEJ I KIEDYŚ KTOŚ BĘDZIE CHCIAŁ JE ODZYSKAĆ? kiedyś wynajmowałam mieszkanie i piętro wyżej miałam dosłownie starych alkoholików. właściciele budynku się zmieniali bo nie dawali sobie rady z pozbyciem się tych lokatorów. jak się już w końcu udało to zalana babcia ledwo trzymająca się na nogach zażądała odszkodowania oprócz nowego lokum. a teraz anegdota: co można zabrać jak się człowiek wyprowadza??? na przykładzie tamtych ludzi powiem że wszystko bo dziadek nawet kable ze ścian wyrywał, zerwał podłogę i płyty ze ścian i wszystkie wewnętrzne drzwi porąbał klnąc przy tym siarczyście, że okien nie da się wymontować bo nic tym nowym nie zostawi -doskonale wiedział, że niszczy cudze mienie bo kolejni właściciele rozliczali się z nimi za każdy remont, płacili za wszystko nawet robociznę nie mówiąc o materiałach. TRZYMAM KCIUKI ZA PRAWOWITYCH WŁAŚCICIELI - OBY WAM SIĘ UDAŁO ODZYSKAĆ CO WASZE

    Cytuj
    IP: 83.11.xx6.xx5 
  • +2

    EWKA_gość

    19.04.2010, 15:12

    Nie mam nic za darmo!!!

    To jest niesprawiedliwe. Mam 28 lat no i jakoś nikt mi nie chce dać nic za darmo. Czy ja mogę iść do urzędu miasta i poprosić o mieszkanie??? Czemu muszę ciężko pracować i spłacać kredyt mieszkaniowy przez 30 lat ,na 1 pokój. A taka stara baba przez tyle lat na mieszkaniu cudzym i żadnymi kredytami przez tyle lat się nie musiała martwić. Takiej to dobrze, niech teraz sobie kupi mieszkanie na kredyt, przez tyle lat na pewno ma jakieś oszczędności!!! Też chcę mieszkanie komunalne, a pieniążki na ratę kredytu wolałabym przeznaczyć na moje małe dziecko. Jestem za tym aby dawać mieszkania komunalne młodym małżeństwom. Co wy na to?

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx6.xx1 
  • +3

    owner_gość

    19.04.2010, 16:21

    A teraz najlepsze

    A wiecie co jest najlepsze, że ta pani i jej podobni, a nawet gorsi dostaną w najbliższym czasie mieszkania komunalne - WYBORY, moi drodzy WYBORY - trzeba punktować i zyskiwać elektorat (najlepiej tępy, który bez problemu łyka kiełbasę wyborczą). Zawsze tępiono intelektualistów.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx1.xx1 
  • +2

    s_gość

    19.04.2010, 16:23

    Pani miała 3 lata

    z tego co jest napisane, osoba miała 3 lata na znalezienie wyjścia z sytuacji, a jedyne co zrobiła, to poprosiła miasto o nowy przydział mieszkania...brawo... ja gdybym wiedział, że za 3 lata będe musiał się wyprowadzić nie siedziałbym z założonymi rękami do ostatniej minuty. Poza tym zgadzam się z przedmówcami, też wynajmuje mieszkanie i płace. Nie oczekuje, że ktoś da mi coś za darmo, bo niby z jakiej racji

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx7.xx1 
  • -8

    BASIA_gość

    19.04.2010, 17:44

    NASZA POLSKA

    szkoda odpisywac proste bogaci maja wszystko a my biedni nic tylko dlugi skoro ludzie wiedza ile wynosi najnizsza krajowa to dlaczego tak drogie sa wynajmy???!!!!! kazdy wali za granice zeby utrzymac rodzine czy czegos sie dorobic inni biora kredyty zeby miec na domek

    Odpowiedz
    IP: 77.253.xxx.xx3 
  • +3

    ISO 2000_gość

    19.04.2010, 19:10

    Ja nie muszę jechać za granicę

    aby zarobić na budowę domu i nawet kredytu na razie nie musieliśmy z mężem zaciągać, wprawdzie żyjemy bardzo oszczędnie i pomagają nam najbliżsi (i w cale nie finansowo, babcie pilnują dziecka i niedługo zamieszkamy u rodziców na jakiś rok)- ale kiedyś to minie. Po zeznaniu podatkowym raczej powinniśmy uważać się niby za bogatych, ale kto komu broni, jak komuś brakuje $ niech weźmie 2 etat, albo założy działalność gospodarczą i będzie sam sobie szefem. W ogóle gdzie jest granica między biedakiem a bogaczem?, biednym zawsze będzie mało. A ty Basiu moze byś chciała, aby ludzie wynajmowali za darmo uważam, ze te stawki są całkiem przyzwoite. 500 -700 zł za kawalerkę. Ja wynajmuję na Bajkowym i uwazam, ze lekko przepłacamy, ale jak mi się nie podoba to mogę poszukac czegoś taniej.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
    -3

    ona_gość

    19.04.2010, 22:49

    długi jak długi ale ... pracuje mąż, ja na macierzyńskim i zajmuje się dwójka dzieci, mieszkanie wyżywienie opłaty ledwo co ciągnąć z miesiąca na miesiąc a ci ludzie co dorabiają lub w ogole nie pracuja dostają zasiłki i to po trzy zasiłki. a co maja powiedzieć ludzie którzy fakt faktem pracują i mają dziesięć złotych więcej niż przewiduje ustawa o tych 504 zł żeby dostać jakikolwiek zasiłek ( gdzie ta kwota była ponad 10 lat temu - identyczna)? a żeby dostać komunalne mieszkanie też trzeba mieć niski dochód a gdzie z dwójką dzieci w dzisiejszych czasach da się wyżyć przy dochodzie który jest wymagany do uzyskania mieszkania komunalnego... ta kobieta miała mieszkanie na którym mieszkała choć nielegalnie a my niestety nie mamy zadnego wsparcia do wszytskiego dochodzimy sami, żadnej pomocy od rodziców, rodziny i pewnie wśród młodych ludzi z Tczewa i nie tylko są też osoby, które nie mają swojej własności, swojego własnego m ( bez kredytów, bez opłat za wynajm ...) inne kraje potrafią zapewnić swoim mieszkańcom jakiś start w dorosłe życie ? a Polska? cały czas zostanie polską... czyli sto lat za murzynami...

    Cytuj
    IP: 84.38.xx5.xx8 
  • ja_gość

    19.04.2010, 18:50

    Tera byłbym właścicielem takiego mieszkania i ktoś miałby mi tam mieszkać za friko?!Kończy się umowa to do widzenia-chcę korzystać z MOJEGO mieszkania-koniec kropka!To nie powinien być mój problem co zrobić z tą panią,a z powyższego tekstu wynika że jednak jest.To jest jakaś farsa przecież. A pani Łucja nie starała sie o inne mieszkanie bo i tak jej nie wyrzucą heh-dziwne ale prawdziwe.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx7.xx2 
  • -1

    Arsen Lupin(ek)_gość

    19.04.2010, 19:04

    Ludzie...

    Czy nikomu nie przyszło do głowy ,że ktoś może nie mieć pieniędzy ,aby kupić sobie mieszkanie?Ponieważ jego zarobki czy emerytura są bardzo niskie? Skandalicznie niskie! Czy zapomnieliście już ile osób wykupywało ostatnio mieszkania od miasta, bo ceny były promocyjne?Czemu osądzacie nie znając faktów?Tak łatwo jest ferować wyroki, oskarżać o nieudolność. Czy wiecie ile jest osób w Tczewie, które mieszkają właśnie w takich mieszkaniach przyznanych po wojnie przez miasto???Naprawdę dużo! Dlaczego nie zastanowicie się raniąc kogoś kogo w ogóle nie znacie! ...

    Odpowiedz
    IP: 77.253.xx0.xx0 
  • +3

    madzia 008_gość

    20.04.2010, 11:40

    A co z sytuacją właściceli?

    Nikt tu nikogo nie osądza ale znam sytuację właścicieli tego mieszkania i sami gnieżdżą się z dwóką dzieci, rodzicmi i siostrą z małym dzieckiem na 3 pokojach ( 7 osób). Oni naprawdę potrzebują tego mieszkania. A miasto im tylko utrudnia. Gdzie tu jest sprawiedliwość!!!!! T

    Cytuj
    IP: 83.14.xx3.xx4 
    +3

    ISO 2000_gość

    20.04.2010, 19:03

    Do Arsena

    Uważam, że pieniądze rzecz nabyta, ktoś ma mało niech dorobi, albo sam załozy działalnosc, a jak ktos na emeryturze to miał 60-65 lat na dorobienie się. ta pani miala bardzo ulatwiony start, gdyz w wieku 17 lat przyznano jej mieszkanie, co teraz maja powiedziec mlodzi ludzie, bez pomocy bliskich ani rusz. sprawa takich mieszkań przyznanych po wojnie jest nieuregulowana, a powinna byc juz dawno. ktos z przedmówców trafnie zauwazył, ze tej pani nie da sie eksmitowac, bo znalezienie jej lokum spoczywa w gestii wlasciciela mieszkania a nie miasta, ktore umywa rece.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
  • +1

    Anula_gość

    19.04.2010, 19:11

    Cóż jak większość co mieszka w starych kamienicach. Się nagle dawni właściciele znajdują i chcą się pozbyć obecnych lokatorów...

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx5.xx0 
  • +1

    koko_gość

    20.04.2010, 20:30

    właściciele

    Ale oni powinni się z tym liczyć,że kiedyś zgłoszą się właściciele!!!A ta Pani nie ma dzieci??????

    Cytuj
    IP: 77.253.xx9.xx4 
  • tczewianka_gość

    19.04.2010, 21:39

    takiej histori jak ta pani w tczewie jest wiele no nie stety wiele osob jest w takiej sytuacji skoro miasto chce dac lokal tylko tej pani to niech dadza ludzia o podobnej sytuacji a nie ze jednym daja a innych maja gdzies

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx5.xx5 
  • -3

    _gość

    19.04.2010, 21:51

    Owner. udowodnij że tak jest, jak piszesz. Coś ci , kurna, nie wierzę/

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx7.xx9 
  • +1

    owner_gość

    20.04.2010, 19:28

    a co mam ci udowodnic

    a co mam ci udowodnic? wskrzesic babcie, czy pokazac ci akt wlasnosci. sytuacja mojej rodziny to tylko indywidualny przykład. taka jest prawda - mieszkano na kupie, bo zadecydowały władze, jednak starsze pokolenie umierało, a młodsze sie usamodzielniło. w 91 roku wymeldował sie ostatni lokator (który zreszta nie mieszkał tam od lat) i babcia na stare lata nie miała problemu z przepisaniem mieszkania, gdyby była w takiej sytuacji jak wspomniany w artykule właściciel mieszkania musiała by znaleźć tym ludziom lokum zastępcze. po raz setny akt wlasnosci to podstawa!

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
  • +1

    ja_gość

    19.04.2010, 22:41

    a kto za to płaci?

    "Płacimy z tego tytułu różnego różnego rodzaju odszkodowania i jesteśmy gotowi płacić również za tą panią. - uspokaja wiceprezydent Zenon Drewa, dodając, że nikt nie może trafić na bruk." No PŁACIMY, MY, ja i Ty. Tak na prawdę są ludzie którzy potrzebują, wdowy, sieroty, i jest bieda i oni potrzebują pomocy, ale większość z "potrzebujących" to śmierdzące lenie, tylko na cudzym by mieszkali i dawać, dawać, "mnie się należy", a jak ktoś coś ma to musi płacić podatki itp bo jest mu co zabrać i jak pracuje to jest z czego go złupić.

    Odpowiedz
    IP: 79.184.xx6.xx2 
  • +3

    Tczewiak_gość

    19.04.2010, 23:09

    A ja takze mieszkam w bloku i tak jak wielu nikt mieszkania nie dal mi za darmo. A najzabawniejsze ze w mojej klatce mieszkaja trzy pijackie rodzinki. Dostali mieszkania spoldzielcze oczywiscie za nic. Nie placa czynszu wiec zadluzaja blok. Jedna z tych rodzin to starsza babka z piatka lub szostka dzieci. Poprostu nie robia sobie nic z tego ze nie placa oraz niszcza klatke. Kiedys po zwroceniu uwagi tej kobiecie uslyszalem "mam to gdzies". Czemu miasto takim ludziom daje normalne mieszkania. W nagrode ze cale zycie sie obijalo pilo palilo a mlodzi ludzie musza sie tulac i wynajmowac za koszmarne pieniadze jakies lokum. Czemu takich darmozjadow nie wywalic gdzies na wies do PGRow. Gwarantuje ze po miesiacu takich zsylek cala reszta nierobow i cwaniakow by albo wziela sie do roboty i zaczela placic oraz dbac o mienie innych.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx2 
  • -4

    _gość

    20.04.2010, 08:04

    i o to chodzi idziecie do rodziców zeby zaoszczedzic bo co? inaczej w polsce sie nie da? i nie ma roznicy miedzy bogatymi dorob sie wynajmujac a nie mieszkajac gdzie indziej i nie miej pomocy... my nie mamy mozliwosci mieszkania u rodzicow i jak tu sie dorobic? chociaz bysmy chcieli to sie nie da kazdy wolal by wziac kredyt na swoje wlasne i swoje splacac niz wynajm ale nikt kredytu nie dostanie bo za niskie dochody ja tez mam tylko wychowawczy jak rodzinne to wychodzi teraz 68 zl a ile bylo predzej? za to kupie tylko pampersy malemu jest duzo rodzin bardziej biednych to moze niech sie za to wezma zeby nie bylo bezdomnych gdzie indziej tego nie ma najlepiej moze sie zabijac jeszcze nawzajem i okradac co? chyba najlepsze wyjscie a dzialalnosc zalozyc to nie jest trzeba miec zlecenia i prace moj maz robi na budowie i co ma za zarobek? w lato a w zime kazdy stoi i w lato trzeba odkladac na zime zeby sie utrzymac i jak odkladac na budowe czy na co kolwiek? dlaczego nie ma tak przystosowane zeby dziecko dac do pilnowania opiekunce? no dlaczego nie dajecie tylko bliskim? bo za drogo nie? nie oplaca sie brac opiekunki bo to co zarobicie by trzeba bylo dac za opieke!!!a co niektorzy nie maja komu dac pod opieke to siedza w domu i wola sami sie zajmowac.. ale kazdy mysli o sobie jak ma skads pomoc myslcie o tym ze niektorzy jej nie maja.... tak jak ta pani jej syn czy corka hajtneli sie i maja male dziecko tez wynajmuja bo u niej nie ma miejsca myslicie ze ona ma niewiem jak duze mieszkanie? to jest male gowienko do tego zadnego balkonu nic i ona ma moze luksusy? po co jej dali to mieszkanie??!!!! skoro nie było pewności że nikt sie nie znajdzie? a teraz to mieszkanie jest czyjeś? trzeba było nie dawac..a teraz pretensje i chca ja wyżucic polska jest nedzna we wszystkim. tak samo isc do lekarza czy do szpitala rodzic za pieniadze masz opieke i ci skacza nad toba za darmo mozesz odjechac na stole razem z dzieckiem ja sama w takiej sytuacji sie znalazlam..proste za kase mozna wszystko lepiej byc jednak biednym niz niszczyc nią ludzi

    Odpowiedz
    IP: 94.254.xx2.xx2 
  • -4

    Basia_gość

    20.04.2010, 08:08

    [Zgadzam się z autorem oraz treścią tego komentarza] Ludzie... ~ Arsen Lupin(ek)_gość

    Odpowiedz
    IP: 94.254.xx2.xx2 
  • -2

    Basia_gość

    20.04.2010, 08:28

    nasza polska

    oczywiscie tez zgadzam sie z tczewiakiem tez znam takie osoby i tez jestem za tym aby takich nie trzymano ale w blokach za komuny to ludzie dostawali mieszkania i mogli wykupic je dosłownie za grosze dlaczego my nie mamy takiej możliwości.. też denerwuje mnie idziesz do mopsu to ci nic nie dadza bo ci przekracza czy coś chociaz jestes porzadny i naprawde potrzebujesz nie dadza tym ktorzy wdzadza ta kase na picie. spotkalam sie z tym przechodzisz kolo mopsu a tam wychodzi dwoch i tylko kasa w reku i zaraz pili jeszcze przed wejscie czy tego nikt nie widzi takim dadza? jak to prawda darmozjadom?!! ale sa tacy co potrzebuja i naprawde nic nie maja a z renty nie da sie wynajac pokoju i zyc ta pani by musiala przynajmiej miec ponad 1000zl zeby oplacic i miec co jesc sama pewnie by chciala swoim dzieciom pomóc ale nie moze bo sama jej potrzebuje napewno sama mylsl o tym ja boli ale kazdy liczy na kase bo ktos sie nagle znalazl i dlatego taka jest nasza polska dac pijakom nie potrzebujacym tak samo sa matki ktore pragna miec dziecka i nie maja a inne zabijaja topia i rozne rzeczy robia, taka rodzina co kocha a nie ma warunków to im dziecko zabiora ale takie co jest bite i żyje w patologi to takim nie zabiora najlepsze rodziny niszcza i rozbijaja a ta pani ile lat robila??? ile lat trzeba pracowac zeby miec rente?? i to jaka 700zl?? niektorzy nie maja nawet tyle... oczywiscie moglaby isc do pracy pewnie by bylo ja stac ale jakby ktos nie pomyslal ta pani nie jest w stanie dobrze chodzic jak sobie ma dac rade sama potrzebuje pomocy od kogo ma ja otrzmac jak wiekszosc jest ludzi samolubnych i mysla tylko bo mi nie dali a czemu ona a nie ja a moze pomyslec moze chociaz jednej sie uda a mi kiedys tez kazdy tylko zazdrosci stad te komentarze przeciwko niej tylko z zazdrosci

    Odpowiedz
    IP: 94.254.xx2.xx2 
  • +2

    _gość

    20.04.2010, 19:13

    jezeli ta pani jest na rencie i nie stac jej na wynajem mieszkania, a wczesniej pisano, ze ma dzieci, to niech sie zgłosi do nich po alimenty.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
  • +2

    madzia 008_gość

    20.04.2010, 10:23

    Dlaczego Właścicel nie ma prawa do swjego miekania

    Sama jestem w podobnej sytuacji. Wynajmuję mieszkanie z mężem i dzieckiem i kończy nam się umowa, więc nie czekam z założonymi rękami tylko szukam sobie nowego lokum. Skoro jest wstanie płacić teraz za miekanie będzie wstanie płacić za nowe. Proszę postawić się w sytuacji właścieli, mają swoje mieszanie, a żadnych praw do niego. Oni też pewnie by chcieli tam zamieszać!!!!!!

    Odpowiedz
    IP: 83.14.xx3.xx4 
  • +1

    tczewianka_gość

    20.04.2010, 11:05

    mieszkania zastępcze

    To jest tak:kiedyś za komuny urzędnik przydzielił tej pani czyjąś własność.Teraz właściciel chce odzyskać swoją własność i od razu postrzegany jest jako ciemięrzca.Ilu jeszcze w naszym mieście jest ludzi mających tzw komunistyczną decyzję administracyjną?Ci ludzie są nieusuwalni.Najprościej chyba budować małe zespoły kontenerów mieszkalnych.W innych miastach już zaczęli.

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx2.xx5 
  • +1

    BASIA_gość

    20.04.2010, 12:09

    NASZA POLSKA

    owszem płaci czynsz tylko jak to mieszkanie dostala to placi sam czynsz do spółdzielni i to jest najwiecej 400 zl a w tych starych jeszcze mniej a pojdzie wynajac to musi dac 500 za wynajm i do tego jeszcze czynsz to jest roznica i przewaznie elektryka albo gaz a tam gdzie centralne to juz wliczone w czynsz czyli wiecej do oplaty...

    Odpowiedz
    IP: 77.253.xxx.xx3 
  • +1

    owner_gość

    20.04.2010, 19:16

    a jak pójdzie do własnych dzieci, ktore wychowała i na ktore długie lata łozyła pieniadze to bedzie mieszkac prawie za darmo

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
  • gość,madzia_gość

    20.04.2010, 17:18

    szkoda mi właścicieli

    skoro miasto ma pieniądze,żeby właścicielom płacić odszkodowanie,to niech znajdą pieniądze na wynajm dla tej pani.właściciele na pewno chcą tam zamieszkać a chora polityka chroni tą panią a kto chroni właścicieli?Oni nie mają żadnych praw,muszą czekać aż miasto znajdzie lokum a sami się gnieżdżą z rodzicami.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx9.xx9 
  • +1

    ISO 2000_gość

    20.04.2010, 21:20

    popieram

    Mi też szkoda właścicieli. I nie interesujne mnie czy to dobrzy czy źli ludzie, czy gnieżdżą się z rodzicami, czy żyją w pałacach - po prostu polskie prawo mieszkaniowe jest przeciwko nim.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
  • -2

    Pani_gość

    20.04.2010, 18:34

    ....

    ja mieszkam obok i wiem jak RZEKOMY właściciel tą panią traktuje.. to mieszkanie nie jest raczej do zamieszkania w stanie obecnym-ono będzie na sprzedaż-tylko kto chce kupować ruderę?/.. to zła wola i tyle..

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx3.xx9 
  • -1

    Pani_gość

    20.04.2010, 18:40

    ??

    niektórzy zazdroszczą tego mieszkania-ono jest małe..i w stanie ..... aby je doprowadzić do dobrego użytku trzeba baaardzo dużo zainwestować,a właściciel nie ma na to.... a ta pani płaci czynsz,wiec o co chodzi??..

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx3.xx9 
  • -3

    Basia_gość

    20.04.2010, 21:17

    nasza polska

    jestem tego samego zdania co pani gosc a nie zrozumieliscie jeszcze ze dzieci tez wynejmuja? sami potrzebuja kasy i miejsca bo tez sa w klitce z dzieckiem? i jeszcze ja maja przyjac myslcie o innych nie o sobie,.ja tez mam bardzo ciezko mimo to mysle ze kiedys mi sie powiedzie i polska sie zmieni chociaz jest to maloprawdopodobne,ale jej nie zazdroszcze niechcialabym przezywac tego co ona

    Odpowiedz
    IP: 94.254.xx2.xx9 
  • owner_gość

    20.04.2010, 21:47

    Basia - bądź konsekwentna

    Ponoć ta pani Łucja też od 38 lat ma malutki pokoik. wtedy jej dzieciom to odpowiadało, a teraz biedaczyska będą się gnieździć tak??? wygodnictwo i tyle, starej i schorowanej matce nie pomóc. Rentę by swoją oddała, mieszkanie większe mogliby wynająć, dziecko by przypilnowała i oboje mogliby pracować, tylko tym by ciasno było . Szczere wyrazy współczucia dla pani Łucji, że ma takie dzieci - teraz to mi jej rzeczywiście żal . a ty Basiu przestań biadolić, ze Polska ma się zmienić. Buzie sobie wypychasz tym słowem a nie masz bladego pojęcia co to Polska? - Polska to ty, ja, my wszyscy jak bedziemy popierać takie postawy i politykę prosocjalną (nie mylić z prorodzinną) to zawsze tak będzie. Ile mamy tych pseudorencistów, wcześniejszych emerytów o KRUSie nie wspomnę to wszystko z kasy podatników. Mam nadzieję, ze na tym forum znajdą się ludzie, którzy popierają moje poglądy, bo ty Basiu od razu wstawisz mi negatyw.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
  • +5

    kasia_gość

    21.04.2010, 07:44

    po jakiej stronie prawo

    znam dokładnie tę sprawę i szczerze współczuję właścicielom.Kupili mieszkanie z mysla, ze niedługo zamieszkaja we własnych katach .Nie dośc, ze nie maja żadnych praw, czekaja juz 3 lata a tu trafiła im się lokatorka najgorsza jaką moznaby sobie wyobrazic.Owa pani utrudnia jak tylko moze, oczernia i oskarża wła scicieli.Przedstawia włascicieli jako bezwzglednych złoczyńców a oni sami oferuja jej pomoc i nigdy w zyciu źle o niej nie powiedzieliTo uczciwi i dobrzy ludzie.Sami muszą gnieźnic sie z dwójka dzieci w małym mieszkaniu u rodzicówi idac ,że jeszcze długo bedą musieli poczekac na to by wprowadzic sie do SWOJEGO mieszkania.

    Odpowiedz
    IP: 80.213.xx5.xx1 
  • owner_gość

    21.04.2010, 10:26

    a ja mam dylemat - czy to mały pokoik

    jedni piszą, że ta pani mieszka tylko w malutkim pokoiku, inni, że właściciel chce tam zamieszkać z żoną i dziećmi. 4 osoby na malutkim pokoiku? może ta pani łucja ma większe mieszkanie? Skoro to mały pokoik, w zaniedbanym stanie, w strarej kamienicy, to ile właściciel może zażyczyc sobie za taki lokal 100 tys? dobre czasy na sprzedaż nieruchomości się skończyły, dla mnie nie znającej sprawy ale bioręc wszystko na logikę, właściciel chce tam zamieszkać. Zresztą fakt jest faktem kobieta przebywa w nieswoim lokalu, płaci grosze (bo ile mozna płaćić w kamienicach), własciciel chce odzyskać co jego i nieważne czy chce tam zamieszkać, sprzedać, spalić czy przepić to jest jego sprawa, a pani łucja to kula u nogi nie tylko dla włascicieli mieszkania ale też dla swoich dzieci. bez szemrania powinna się spakować i iść do syna czy córki na "deputat".

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
    -3

    ....._gość

    24.04.2010, 11:35

    ......

    uwierz mi właściciel nie chce tam zamieszkać - potrzebuje siana do zalania mesia i włóczenia się po wsi ... jak to w jednym z kawałków Deck'sa było "... robić się nie chce - tylko szpanować, tak ? ..." mam nadzieję, że sprawa się ułoży na + dla lokatorki - podkreślam, chodzi mi tylko i wyłącznie o ten przypadek.

    Cytuj
    IP: 82.160.xx9.xx9 
  • +2

    Basia_gość

    21.04.2010, 08:39

    nasza polska

    zwykle bzdury wlasciciel sprzedaje mieszkanie naszemu wlascicielowi ktory nam wynajmuje mieszkania to wszystko zazdrosć nic wiecej

    Odpowiedz
    IP: 94.254.xx1.xx1 
  • +1

    _gość

    21.04.2010, 10:48

    co za bzduryu tu piszą..

    słuchajcie-bez obrazy ale na życie w tym mieszkaniu tez trzeba mieć a z tego co mi wiadomo-mam znajomą w bloku gdzie mieszkają właściciele,GŁOWA rodziny jest osobą nie pracującą od długiego czasu i spędza życie wśród kolegów zamiast zadbać o rodzinę-bez urazy...to jest moja opinia. a Matka tych dzieci pracuje w sklepie "Natura" czyli zbyt wile tam nie ma,więc jak oni mieliby żyć,sami się utrzymać...??za 800 zł?..bzdura.Ludzie którzy nie znaja tej sytuacji wiele się wypowiadają nie wiedząc jak to jest..

    Odpowiedz
    IP: 82.160.xx9.xx9 
  • +1

    owner_gość

    21.04.2010, 16:12

    i co ci do tego

    Nie twój interes czy bedą mieli z czego żyć, czy pracują czy nie, chcą sprzedać niech sprzedadzą. To jest ich mieszkanie i tyle. Skoro pani Łucja z renty się tam utrzymuje, to za najniższa krajową też się da. Może dostaną mieszkanie od rodziców, a ich rodzice pójdą do tego lokalu, który zajmuje Pani Łucja, może chca dalej mieszkać z rodzicami, a sprzedając mieszkanie podnieść nieco standard zycia. Zreszta co nas obchodzi co zrobią z tym mieszkaniem, fakt jest faktem to oni są właścicielami. A ty "gość" może niedługo zaczniesz nazwiskami rzucać, bo już wiemy gdzie ten tyran właściciel pracuje może powinniśmy go publicznie zlinczować. A tak na marginesie - też wolałaby spędzać czas ze znajomymi niż latać z pracy do pracy. Moze nie musi pracować, a moze nie chce bo jak sprzeda mieszkanie to będzie miał dosyć pieniędzy - to też sposób na życie.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 

    robi_gość

    21.04.2010, 22:41

    bzury!!!!!!!!!!!!

    to zwykłe plotki nie zgadzam sie z Toba, ponieważ znam GLOWĘ tej rodziny

    Cytuj
    IP: 89.200.xx8.xx9 

    madzia 008_gość

    22.04.2010, 15:37

    ...

    Co Ciebie obchodzi kto ile zarabia!!!!! To jest ich własność i mają prawo tam zamieszkać i niech Cię głowa o to nie boli będą wstanie płacić za mieszkanie. A ta kobieta niech wkońcu sama weżnie sprawy w swoje ręce i szuka mieszkania na wynajem, bo każdy chciałby żyć na cudzy rachunek, Co z tego ,że ona płaci czynsz, a właściciele z tego nic nie mają!!!!!

    Cytuj
    IP: 83.14.xx3.xx4 
  • +1

    Basia_gość

    21.04.2010, 11:45

    nasza polska

    jestem za gość zwykłe bzdury chociaż ktoś jest jeszcze takiego zdania

    Odpowiedz
    IP: 109.243.xx3.xx0 
  • +3

    ankooo_gość

    21.04.2010, 15:19

    ....

    a co was interesuje prywatne zycie wlascicieli niech robia co chca mieszkanie nalezy do nich i to oni maja problem z babka...moim zdaniem to urzad miasta powinien stanac na wysokosci zadania... nikt z was nie chcialby znalesc sie na miescu tej babki ani na miejcu wlascicieli , ktorzy nie dosc ze walcza o swoje to jeszcze sa oczerniani...

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx8.xx9 
  • +1

    owner_gość

    21.04.2010, 19:18

    w dużej mierze się zgadzam z tobą ale mylisz się

    Ja bardzo, ale to bardzo chciałabym się znaleźć na miejscu Pani Łucji, bo 38 lat temu za friko dostała mieszkanie - w wieku 17 lat. Ja mam 28 i muszę tyrać jak wół (a wcale mi się nie chce - bo młodość strace w pogoni za kasą na własny dom). Co myślisz, ze też lamentowała i płakała jak teraz, gdy dostała te mieszkanie? Może poszła do prezydenta miasta i powiedziała - drogi panie prezydencie, jam nie godna niech zamieszkają tam właściciele, toż to ich krwawica. Sama sobie winna i trzeba ponosić konsekwencja. Ja też mogę nie pracować, latać po mopsach i jakoś przebimbać życie, a na starość wysyłać pisema by mieć mieszkanie komunalne. To dziwne, że chce czegos więcej niż mieli moi rodzice? Uważam to za normalny tor myślenia, a pani łucja myśli, ze nieruchomości dostaje się za zasiedzenie.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
    +2

    robi_gość

    21.04.2010, 22:38

    zgadzam się z Ankooo

    nie dość ze własciciele walcza o mieszkanie to sa jeszcze oczerniani publicznie. Osobiście znam tego własciciela i wiem ze to co tu pisza to bzdury!!! takze jego rodzine. wiec nie piszcie takich bzdur ze Glowa rodziny nie dba o rodznę itp...wlasciciel jest godzień podziwu...

    Cytuj
    IP: 89.200.xx8.xx9 
  • +2

    magda_gość

    21.04.2010, 21:29

    właściciele

    wiem,,ze pani Łucja jest osobą wybuchową i strasznie uciążliwym lokatorem.Oczernia młodych właścicieli,opowiada bzdury na ich temat tylko po to żeby miasto dało jej mieszkanie.Mieszka z synem,mają 2 pokoje i drugi syn nie mieszka z nimi,ale mógłby zaopiekować się matką ale po co?

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx9.xx9 
  • owner_gość

    22.04.2010, 09:54

    Basiu, _gościu napisz co jej syn robi?

    Ten synalek co z nią mieszka siedzi na necie i pisze te bzdury o właścicielach. Chociaż najbardziej rozbawiło mnie "mam znajomą w bloku gdzie mieszkają właściciele" i już wyrażą opinie, a o jej synusiu nie napiszesz czy pracuje, czy nie i dlaczego nie moze zaopiekować się matką?, sam fakt, że jakiś pseudodziennikarzyna z tego portalu wziął się za ten temat: babiszcze albo synalek doniósł i tyle, bo o innych rodzinach w o wiele gorszej sytuacji nie pisze. W tekście nie mam mowy, że mieszka z synem. A prawo do obrony dla włascicieli? dlaczego oni nie mają prawa głosu i nie uwzględniono ich wypowiedzi w tym artykule. AUTORZE BĄDŹ OBIEKTYWNY i POPRAW SWÓJ KUNSZT DZIENNIKARSKI! Ja zapraszam autora tekstu do mnie: opowiem, jak to jest być pracującą mamą bez żłobka, jak ludzie muszą ciężko pracować na swoje M. Z pewnością moja historia jest bardziej wzruszająca.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
    -1

    C>K>M_gość

    22.04.2010, 10:19

    O jakim kunszcie dziennikarskim w ogóle mowa, jak te artykuły nawet nie mają autora, tylko autorem jest kolektywna "redakcja":)

    Cytuj
    IP: 84.38.xx5.xx6 
  • magda_gość

    22.04.2010, 12:13

    szkoda mi właścicieli

    przez tą kobiete właściciele maja same kłopoty.przez jej oszczerstwa są pokazani jako tyrani.Znam ich i wiem co oni teraz przechodzą.Oni teraz mają przechlapane a to miasto nie wywiązuje się ze swoich obowiązków!Dlaczego teraz gdy kończy się umowa najmu tej pani dopiero teraz jest tak głośno.Szkoda że właściciele muszą cierpieć przez urzędników oraz lokatorkę.też jestem zdania że właściciele powinni się wypowiedzieć w tym reportażu,pewnie mieliby dużo do powiedzenia na ten temat.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx9.xx9 
  • rom_gość

    22.04.2010, 12:31

    to nie właściciele tylko miasto

    czytałem wasze opinie i coś mnie zainteresowało.ktoś napisał że to interes właścicieli by znaleść lokum tej pani.BZDURA!!!!!Miała 3 lata okresu wypowiedzenia gdyby właściciele chcieli ją wcześniej wyeksmitować to oni musieliby jej mieszkanie wyszukać a tak to w jej interesie było i miasta.MIASTO TO OLAŁO LOKATORKA TEZ bo wie że prawo jest po jej stronie a WŁAŚCICIELE niestety muszą sami sobie jakoś radzić w tej porąbanej sytuacji.GDZIE SĄ URZĘDNICY potrafią tylko odwlekać i czekać aż CUD jakiś powstanie.WLASCICIELE TRZYMAJCIE SIĘ.MOŻE JAKIŚ URZĘDNIK W KOŃCU SIĘ RUSZY I WAM POMOŻE

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx9.xx9 
  • Basia_gość

    22.04.2010, 13:03

    :):):):)

    ten synalek to pracuje. ma na utrzymaniu tez rodzine bo ma rocznego dzidziusia dokladnie rok i 3 mies, minely dla waszej wygody niech sie gniota nie stoje tylko po stronie tej pani. tylko skoro dali to mieszkanie powtarzam DALI to sie nie zabiera a skoro znależli sie właściciele a to albo jedni albo drudzy powinni dostać mieszkanie, mi też jest ciezko tem mam male dziecko nikomu nie jest łatwo i nie będzie dużo jest w gorszych sytuacjach ale wywalcie z domów tych co chleja,bija,dzieci tam gdzie jest patologia a nie normalnym ludziom wszystko zabieracie albo mieszkan nie dajecie nikomu albo kazdemu wogole co to sa za chore listy zeby sie wpisywac na mieszkanie? i czekac moze za 20 lat akurat przyznja,,,powinno byc tak skoro mieszkania maja byc dawane to bez zasranych list wiedza ile ludzi jest np. w tczewie kazdy jest zameldowany tam gdzie byl staly meldunek to skoro ktos ukonczy 18lat dostaje mieszkanie i idzie na swoje a nie siedziec u mamusi,,a jak nie to wcale nie dawac nikomu placimy skladki jakies p***y i nic z tego nie mamy to powinni o wszystko zadbac teraz bezdomny nawet do lekarza nie pojdzie bo nie ma ubezpieczenia to jest chore.

    Odpowiedz
    IP: 81.219.xx7.xx8 
  • przepisy_gość

    22.04.2010, 14:33

    ludzie;) kodeks cywilny przewiduje instytucje zasiedzenia, jesli wszystko dzialo sie tzw. dobrej wierze;)

    Odpowiedz
    IP: 87.204.xx7.xx8 
  • -1

    do Basi_gość

    22.04.2010, 16:29

    Jak to właściciel się znalazł?? Właściciel zawsze był!! Nie przyjechał nagle promem kosmicznym z Marsa. Ten dom ma kilku właścicieli, stanowiących rodzinę! Autor artykułu mógłby najpierw pójść do zarządcy nieruchomości (popytać o owego wśród mieszkańców) i tam zasięgnać informacji na temat "właściciela który odnalazł się".

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx9.xx4 
  • +1

    owner_gość

    22.04.2010, 19:40

    halo basia mamy kaptalizm koniec dawania

    Basia czy ty wiesz w jakich czasach ty żyjesz, hallo mamy demokrację i kapitalizm. Dawac mieszkania, a niby z czego je się buduje, z klocków lego? grunty, materiał, robocizna kosztuje. Chcesz mieć mieszkanie to je sobie kup, nie masz kasy to zarób, droga wolna. A niby kto dał te mieszkanie? właściciele? Ok jeden syn pracuje, a drugi to co?? zresztą jedno nie wyklucza drugiego, zająć się chorą matką to ich zakichany interes, a nie tych właścicieli mieszkania, czy miasta. A bezdomni niestety w duzej mierze sami skazali się na taki los, są schroniska, które utrzymywane są z podatków i wolnych datków, tylko tym bezdomnym chlać nie wolno, a to że nie może iść do lekarza tym lepiej, rolnicy też nie powinni chodzić bo niby dlaczego? składek tez nie płacą, ja z mężem płacimy 3 składki i mamy taki sam dostęp do bezpłatnych świadczeń, jak bezrobotni, więźniowie, renciści, rolnicy, jak zależy nam na badaniach to musimy prywatnie chodzić i płacić grube pieniądze - to uważasz za sprawiedliwe? a prawo meldunkowe to jakiś relikt. Poza tym ta "patologia" i "alkoholicy" też mają małe dzieci i rodziny - dlaczego mam te dzieci uważać za gorsze i dlaczego oni nie powinny otrzymywać pomocy od miasta? tylko ta pani - rencistka?nie jestem oczywiscie po stronie meneli, bo prawo mieszkaniowe dot. lokali komunalnych powinno byc bardziej restrykcyjne, przyznawane na max 10 lat, a jak ktoś nie płaci, niszczy, dewastuje wylatuje na bruk natychmiast.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx1.xx1 
  • +1

    _gość

    23.04.2010, 08:34

    dlatego mowilam jak daja to wszystkim a jak nie to nikomu po co sa wyjatki? a ty jestes j**........szkoda słów ja sie buduje nie rozśmieszaj mnie a wlsacicieli predzej nie bylo jakby byli to ona tego mieszkania by nie dostala za komuny zrpozum,,,jak mozna dac czyjes mieszkanie ?????????????????????

    Odpowiedz
    IP: 94.254.xx1.xx3 
  • kb_gość

    24.04.2010, 15:08

    właśnie byli....

    Artykuł jest napisany na podstawie kłamstw rzekomo pokrzywdzonej pani łucji (specjalnie z małej litery). Właściciele byli, tylko tam były jakieś hocki-klocki zamieszanie i jak wszystko się unormowało to pani ł. nie chce opuścić lokum.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx5.xx0 
  • magda _gość

    24.04.2010, 15:33

    do gościa

    właściciele tego mieszkania oraz całej kamienicy są oddawna i ta pani dobrze o tym wiedziała.Wiedział że nigdy nie będzie jego właścicielem.To było za czasów komuny .Prawo było inne i system.Ta pani wiedział że prędzej czy pózniej będzie musiała opuścić mieszkanie miasto zresztą też wiedziało.Miasto tłumaczy się że nie ma mieszkań a co mają powiedzieć właściciele.mają mieszkanie a nie mogą w nim mieszkać, do tego ten lokator strasznie im dokucza i obraża

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx9.xx9 
  • -2

    znam ta sprawe_gość

    28.04.2010, 07:38

    do szkoda mi wlascicieli a ja ja znam wlasciciela siedzial i jakos byl w Angli w pracy i nagle sie upomina co nie jesgo!!!!!!! bo on ma swoje gdzie indziej dlaczego tam nieidzie!

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx0.xx4 
  • -2

    ...._gość

    29.04.2010, 20:32

    ....

    co do tej kamienicy-byli jedni właściciele ale to dawno temu-był spokój.Byli drudzy właściciele-i też był spokój-nie chcieli nikogo pozbawiać dachu nad głową.od kilku lat są nowi i się zaczęło-niektórzy zaczęli przekazywać mieszkania innym i to doprowadziło do konfliktu...który teraz obserwujemy..bo tak na prawdę obecni właściciel nie mieli z tym mieszkaniem nic wspólnego a teraz nagle wszyscy się odnaleźli i co?! co chcą zmieniać?? tak na prawdę to remont kamienicy byłby tak drogi ze żaden ze w spół właścicieli nie wyłożyłby nawet części na to...ilu z was było tam co? wiecie jaki tam jest stan budynku... ja bym się tam raczej nie wprowadziła od tak sobie,bez uprzedniego remontu który byłby bardzo drogi...a tak nawiasem to jak niby właściciele zamieszkali by w tym jednopokojowym mieszkaniu z dwójką dzieci co??

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx3.xx9 
  • +2

    owner_gość

    29.04.2010, 22:49

    .... - czytaj uważnie

    Po primo - nie jednopokojowe, tylko dwupokojowe, zwiedziłam kamienicę, kamienica jak kamienica, luksusów nie ma, tylko za co właściciele mają robić remont, za kamyki, czy szkiełka? Jak lokatorzy płacą tak niski czynsz, to i remontu nie da się zrobić. Jak tej pani tak źle i żyje w skandalicznych warunkach to przy dzieciach zapewne uwiłaby przytulne, ciepłe, rodzinne gniazdko. A właściciele, moga tę kamienicę nawet w kosmos wysłać, nic nam do tego.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx1 
  • -1

    ...._gość

    30.04.2010, 08:43

    ...

    znieczulica społeczna..

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx3.xx9 
  • do ... Basi i podobnych..._gość

    30.04.2010, 16:34

    Po co właściciele mają inwestować pieniądze w kamienice?? No i za co mają robić remont, za biedronki czy stonki?? Przecież tam są niskie czynsze, więc kamienica nie przynosi dochodów jej właścicielom. Jak się komuś tam źle mieszka, to zawsze może wyprowadzić się.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx9.xx4 
  • +1

    ...._gość

    30.04.2010, 19:48

    ...

    heh jak nie maja to za co maja tam mieszkać i się utrzymać????? co?... trochę konsekwencji w tym co mówisz... i uważam że to już koniec tego tematu..bynajmniej z mojej strony...bo ględzenie na forum nic nie zmieni... i dalsze rozmywanie sprawy,tyle ze denerwujące jest ze nie którzy nie mając żadnego pojęcia piszą jakieś "informacje" ... broniąc tylko jednej ze stron...

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx3.xx9 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.