Polregio, największy kolejowy przewoźnik w Polsce, złożył 10 wniosków o współfinansowanie zakupu łącznie 98 Elektrycznych Zespołów Trakcyjnych (EZT). Wartość projektów, złożonych do Centrum Unijnych Projektów Transportowych (CUPT), wynosi ponad 3 mld zł netto.
Nowe pojazdy zostaną zamówione w dwóch wersjach - krótszej (130-160 stałych miejsc siedzących) oraz dłuższej (powyżej 210 stałych miejsc siedzących). Pojazdy będą rozwijać prędkość do 160 km/h i dzięki temu na zmodernizowanych i przystosowanych do takiej prędkości odcinkach skróci się czas podróży. Składy będą wyposażone w klimatyzację, wi-fi oraz system dynamicznej informacji pasażerskiej. Układ wnętrza zostanie przystosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnością - pojazdy będą niskopodłogowe, jednoprzestrzenne wraz z pochylnią lub automatyczną windą. Jedna z dwóch toalet będzie również przystosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnością, znajdzie się w niej też miejsce do przewijania niemowląt.
Do 2030 roku Polregio zamierza kupić łącznie do 200 nowych EZT-ów za ponad 7 mld zł. Finansowanie największego od ponad 20 lat programu modernizacji taboru regionalnego będzie pochodzić oprócz KPO z innych grantów oraz pożyczek unijnych (FEnIKS, Fundusze Europejskie dla Regionów), innych źródeł (np. EBI), komercyjnych instrumentów dłużnych oraz środków własnych przewoźnika.
Złożenie wniosków w konkursie CUPT ze środków KPO zostało poprzedzone podpisaniem umów ramowych z czterema producentami taboru - FPS H. Cegielski, Newag, Pesa
Bydgoszcz, oraz Stadler Polska. Po rozstrzygnięciu konkursu przez CUPT, Polregio ogłosi aukcję elektroniczną, a następnie podpisze umowę lub umowy wykonawcze. Nowe EZT-y będą sukcesywnie pojawiać się od 2026 r. we wszystkich województwach, z którymi Polregio ma podpisane umowy wieloletnie.
- To największy projekt inwestycyjny w ciągu ponad 20 lat istnienia spółki. Dzięki udanej restrukturyzacji możemy przyspieszyć inwestycje, które znacząco wspomogą komfort podróży dla blisko 100 milionów pasażerów w całej Polsce. To również gwarancja utrzymania i zwiększenia pracy eksploatacyjnej oraz miejsc pracy. Jest to efekt wielomiesięcznych wysiłków pracowników Polregio, za który bardzo dziękuję całemu zespołowi - mówi Adam Pawlik, prezes zarządu Polregio S.A.
Nowe pojazdy zostaną zamówione w dwóch wersjach - krótszej (130-160 stałych miejsc siedzących) oraz dłuższej (powyżej 210 stałych miejsc siedzących). Pojazdy będą rozwijać prędkość do 160 km/h i dzięki temu na zmodernizowanych i przystosowanych do takiej prędkości odcinkach skróci się czas podróży. Składy będą wyposażone w klimatyzację, wi-fi oraz system dynamicznej informacji pasażerskiej. Układ wnętrza zostanie przystosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnością - pojazdy będą niskopodłogowe, jednoprzestrzenne wraz z pochylnią lub automatyczną windą. Jedna z dwóch toalet będzie również przystosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnością, znajdzie się w niej też miejsce do przewijania niemowląt.
Do 2030 roku Polregio zamierza kupić łącznie do 200 nowych EZT-ów za ponad 7 mld zł. Finansowanie największego od ponad 20 lat programu modernizacji taboru regionalnego będzie pochodzić oprócz KPO z innych grantów oraz pożyczek unijnych (FEnIKS, Fundusze Europejskie dla Regionów), innych źródeł (np. EBI), komercyjnych instrumentów dłużnych oraz środków własnych przewoźnika.
Złożenie wniosków w konkursie CUPT ze środków KPO zostało poprzedzone podpisaniem umów ramowych z czterema producentami taboru - FPS H. Cegielski, Newag, Pesa
Bydgoszcz, oraz Stadler Polska. Po rozstrzygnięciu konkursu przez CUPT, Polregio ogłosi aukcję elektroniczną, a następnie podpisze umowę lub umowy wykonawcze. Nowe EZT-y będą sukcesywnie pojawiać się od 2026 r. we wszystkich województwach, z którymi Polregio ma podpisane umowy wieloletnie.
Komentarze (8) dodaj komentarz
qq_gość
21.08.2023, 04:12
Ale napisać skąd kopiujcie to za ciężko....Pseudoredaktorki
OdpowiedzAndersen_gość_gość
21.08.2023, 06:47
Z KPO
Z KPO, które Morawiecki potwierdzał, że będą na maj. Na maj ubiegłego roku ! Prawda jest taka, że w kolej się mało inwestuje. Środki idą w programy, kiełbasę wyborczą.
OdpowiedzPasażer_gość
21.08.2023, 07:21
Tylko kupcie składy bez przetargu i wyprudukowane w zachodnich krajach bo tak to szkoda tych pieniędzy!
Odpowiedz._gość
21.08.2023, 07:44
Niech wymienią ten stary tabor bo nic tylko bilety w górę podnoszą, a te składy pamiętają jeszcze 2 wojnę światową. Trasa Gdynia-Elbląg-Gdynia to jakaż porażka. Pociągi stare zdezelowane bez klimy, jak dobrze pójdzie to siedzisz na deskach takie twarde i niewygodne są te siedzenia, drzwi się nie zamykają albo nie otwierają. Najlepiej jeździ się o 13.30 z Tcz jednym składem, ludzie jak sardynki zamknięci w puszczce z olejem. XXI wiek.
Odpowiedzhasler _gość
21.08.2023, 15:32
Patologie Regionalne do likwidacji.
OdpowiedzKarlos33_gość
22.08.2023, 09:46
Haha
...i czym byś jeździł? Intercity? Wtedy ceny pójdą ostro w górę. Wolę płacić 13,23 z MK do GD niż ok 20 zł w tym samym kierunku w Intercity, nie mówiąc o Pierdzielino za 50 zł.
CytujKlient_gość
22.08.2023, 12:44
Podróże
Wczoraj miałam przyjemność jechać składem o 9.21 do Gdańska.... Tabor był nowiutki ale tak krótki że od Pszczółek praktycznie byłam przyciśnięta do syna który stał przy ściance w przejściu... Oczywiście pomimo braku miejsca w Pruszczu ludzie dalej się wpychali ... Nowy tabor nowym taborem ale oszczędności chyba przesadzone.... Makabra... Na razie mam dość pociągów
OdpowiedzAdams _gość
22.08.2023, 17:53
Kolej
Niech dadzą większe składy pociągów o godzinie 14 w roku szkolnym sama stonka szkolna. Powinni dać pociąg przed godziną 14. Na przykład 13.45 z Gdyni do np. Tczewa to będzie lepiej. I wyrzucić o godzinie 14.00 tlk ponieważ są to wielkie pomyłki wiecznie spóźnione. W szczególności poj**ana Łódź Fabryczna o godzinie 14.00 z Gdańska
Odpowiedz