Nieprzyjemne zapachy na os. Staszica. Ratusz szuka wyjaśnień

Osiedle Staszica (fot. Krzysztof Gierszewski)
Nieprzyjemne zapachy na os. Staszica. Ratusz szuka wyjaśnień
O problemach mieszkańców osiedla Staszica, którzy narzekają na utrudniający im życie fetor, pisaliśmy już wielokrotnie. Sprawą zajął się również tczewski ratusz, który szuka wyjaśnienia, skąd biorą się nieprzyjemne zapachy i co zrobić, by je zneutralizować. Wyjaśnienia szukano w zlokalizowanych w okolicy firmach.

W ubiegłym miesiącu Urząd Miejski wystosował pisma do firm Comal, Kommunalservice Sp. z o.o. oraz Oiler S.A. z zapytaniem o źródło nieprzyjemnych zapachów na os. Staszica, w dniach 6-9 czerwca oraz 17-18 czerwca. Na nieprzyjemne zapachy skarżyli się mieszkańcy osiedla, działkowcy oraz firma Flextronics. Powiadomiono też starostwo powiatowe i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku. Do tej pory nadeszły odpowiedzi od firm Oiler oraz Comal.

- Firma Oiler - Rafineria Tczew poinformowała, że już w 2011 r, podjęła działania zapobiegające jakiejkolwiek emisji lotnych związków z instalacji rafineryjnej. Obecnie wszelkie lotne związki, poprzez zastosowany system wentylacji, trafiają na pochodnię wysokotemperaturową oraz filtr z aktywnym złożem węglowym, gdzie podlegają unieszkodliwieniu lub zaabsorbowaniu na złożu. Na instalacjach Oiler nie prowadzi żadnych procesów związanych ze spalaniem odpadów. Wykonywane pomiary emisji zanieczyszczeń do powietrza oraz okresowe kontrole służb ochrony środowiska nie wykazały dotychczas żadnych przekroczeń standardów jakości powietrza oraz naruszeń posiadanego pozwolenia w zakresie emisji powietrza. Analiza kierunków wiatrów z okresu odnoszącego się do wniesionej skargi również nie potwierdza, że rzekome odory pochodzą z owego zakładu. - relacjonuje Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego magistratu - Firma Comal również kategorycznie zaprzeczyła jakoby nieprzyjemne zapach pochodziły z ich zakładu. Otrzymaliśmy pismo tej treści - "(..) W piśmie zaznaczono, że do tych zdarzeń dochodzi przeważnie w godzinach wieczornych. Otóż informujemy, że w tych godzinach w naszym zakładzie obecna jest wyłącznie ochrona z psem, a teren jest monitorowany całodobowo (…). Ponadto ze względu na spadek koniunktury oraz w celu ograniczenia transportu osadów między naszymi zakładami w Tczewie i w Gdańsku, po udoskonaleniu technologii w Oczyszczalni Wód Zaolejonych w Gdańsku, ilość operacji w zakładzie znacznie się zmniejszyła. Obecnie działają tam głównie warsztaty mechaniczne, natomiast odwadniane osady w wannach ociekowych powstają w wyniku procesów tlenowych lub są pochodzenia mineralnego, które ze swej natury nie są emitorami tak szkodliwych substancji. Na terenie zakładu nie prowadzimy żadnego chemicznego ani termicznego przekształcania odpadów, co mogą potwierdzić wyniki przeprowadzonych w 2012 r. kontroli WIOŚ oraz tczewskiego sanepidu z dnia 28.06.2013 r.

Kierownictwo firmy zaproponowało nawet, aby w przypadku kolejnych skarg, natychmiast przeprowadzono wizję lokalną na terenie zakładu (np. przez straż miejską). Wciąż nie wiadomo też, jaka będzie przyszłość działającej na Abisyni kompostowni:


- Jesteśmy zainteresowani zakończeniem tej sprawy, ale musimy znaleźć rozwiązanie, co robić z osadami z tczewskiej oczyszczalni, które obecnie są przetwarzane w kompostowni. Problemów z tym podmiotem nie było do tego czasu, dopóki nie zaczęto zwozić odpadów m. in. pozwierzęcych, z innych miejscowości. Rozmawiamy już od paru lat - m. in. z Zakładem Utylizacji Odpadów Stałych oraz Zakładem Wodociągów i Kanalizacji, by wyjść z tego pata. Pamiętajmy, że Kommunalservice ma wydane przez Starostwo Powiatowe pozwolenie, pozwalające na szerokie przetwarzanie odpadów. Jako ratusz nie możemy nic z tym zrobić - tłumaczy nam prezydent Tczewa, Mirosław Pobłocki. - ZWiK mógłby przejąć technologię kompostowania, ale musimy sprawdzić, jak taki ruch wpłynie na cenę wody. Trwa również analizowanie, czy technologię przetwarzania takich odpadów mógłby przejąć ZUOS oraz jak taki odpad przetransportować z osiedla Staszica na ul. Rokicką. Rozmowy i analizy trwają.

Ratusz czeka również na posunięcia powiatu w tej sprawie. Po ostatnich sygnałach Starostwo Powiatowe wszczęło kontrolę w spółce. Jej wyniki mają dać odpowiedź na to, czy w kompostowni są zachowywane wszelkie normy.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (22)
dodaj komentarz

  • +8

    alternatywa_gość

    25.07.2013, 10:56

    fetor

    Nie trzeba być mieszkańcem os.Staszica by poczuć fetor chemikalii.Któregoś pięknego czerwcowego sobotniego poranka idąc do pracy już na Starym Mieście czułam ten specyficzny zapach, gdy już jechalam do Flextronicsa autobusem fetor się nasilał.Tyle się mówi o ochronie środowiska ,ale widocznie to fikcja dziwię się,że nasze władze działają tak opieszale bo problem ten jest nie od dziś.Wystarczy wysłać odpowiednie wladze typu SM lub Policję, gdy smród jest na osiedlu i sprawdzić te ,,święte zakłady" sprawa by była rozwiązana a nie bawić się panie Prezydencie Pobłocki w pisemka.Mam nadzieję,że bardziej panu zależy na zdrowiu ludzi , a nie na ekonomii jakiegoś truciciela.Współczuję mieszkańcom os.Staszica.

    Odpowiedz
    IP: 188.33.xx2.xx0 
  • sds_gość

    26.07.2013, 09:40

    Decyzje niestety podejmuje starosta !

    Najgorsze jest w tej całej smrodliwej sprawie to że wszelkie pozwolenia na działalność tych firm sa udzielane przez starostwo a więc przez najbardziej leniwych i nieudolnych urzedników. Patrz. 1. Wiadukt na Woj.Polskiego. 2. Nieremontowane od dwudziestu lat ulice powiatowe w Tczewie. 3. Wybranie ośmieszającego zabytek remontu mostu przez Wisłę w Tczewie. To co powiatowe to jest źle zarządzane...

    Cytuj
    IP: 193.200.xx1.xx3 
  • +7

    _gość

    25.07.2013, 11:11

    Mieszkam niedaleko hotelu Carina. Czasami, pod wieczór śmierdzi jakby spalonym olejem, lub palonym tworzywem sztucznym. Nie potrafię dokładnie określić co ktoś pali, ale na pewno jest to smród spalenizny. Trwa to czasami kilka dni pod rząd. Czasem jest dłuższa przerwa. Smrodzą latem, kiedy okna w mieszkaniach są pootwierane, bo jest ciepło, ale ten smród jest nie do zniesienia czasami. Pewnie gdyby się to zgłosiło Straży Miejskiej, czy Ochronie Środowiska, to po pierwsze odpowiedzieliby, że już nie pracują i proszę zgłaszać takie sprawy do godz. 15.00, że firmy zapytane o smród zaprzeczają i twierdzą, że to nie one smrodzą, a Straż Miejska odpowiedziałaby, że musi kogoś złapać za rękę w momencie wkładania np starych opon do pieca, ale nikogo nie złapali, kiedy wybrali się na niezapowiedzianą kontrolę o której tydzień wcześniej poinformowali wszystkie firmy, które chcieli odwiedzić.

    Odpowiedz
    IP: 213.17.xx8.xx5 
  • +5

    sds_gość

    25.07.2013, 11:25

    śmierdzi w połowie miasta !

    Na dworcu PKP czuc ten smród bardzo czesto ! Czyli Kozen i Nowe Miasto równiez sa zatruwane przez Comal i Oiler... A tłumaczenie tych firm można pomiędzy bajki włożyć !

    Odpowiedz
    IP: 193.200.xx1.xx3 
  • +5

    harjokari_gość

    25.07.2013, 12:08

    Tak właśnie przeprowadza się "kontrole" przez Urzędy. Napisać do firm pytanie - czy to od was śmierdzi? Firmy oczywiście napiszą, że nie bo mają zainstalowane najnowsze ekologiczne urządzenia. Jak użytkownicy zaczną się uskarżać, że nadal śmierdzi to urząd pisze pismo, że konkretnego dnia będzie miała miejsce kontrola. W dniu kontroli wszystkie urządzenia będą pracowały pełną parą i nie zaśmierdzi nic. A wieczorem po kontroli na osiedlach znowu będzie się roznosił cudowny zapach benzynopodobny, padlinopodobny i inne takie. I tak wkoło macieju. Bo na smród nie ma norm. Jednemu śmierdzi bardziej, innemu mniej. A zawartości szkodliwych w powietrzu nie ma więc się trudno do czegoś przyczepić. Kontrola odwalona, nagrody w dniu samorządowca się dostanie i luzik. Jakoś do emerytury się dotrwa. Nie robiac nic......

    Odpowiedz
    IP: 195.117.xx9.xxx 
  • +1

    _gość

    25.07.2013, 14:25

    Urzędnicy mogą powiedzieć, że zajęli się sprawą i mają czyste sumienie. Czy oni liczyli na to, że któraś z tych firm odpowie: tak, to my palimy zużyty olej silnikowy, który mamy oczyszczać, a my go używamy jako opał, po zmieszaniu z trocinami? Może urzędnicy liczyli na to, że jakiś warsztat samochodowy odpowie: mea culpa, tak, to my palimy stare opony i prosimy uprzejmie o wymierzenia nam kary? Państwowa Inspekcja Pracy, też uprzedza wcześniej pracodawców o niezapowiedzianej kontroli. Jeśli urzędnicy w Polsce nie uprzedzaliby o swoich kontrolach, to podczas takiej kontroli mogliby wykryć jakieś nieprawidłowości i co wtedy? Wtedy mieliby kupę dodatkowej roboty. Jeśli uprzedzą o kontroli, to kontrolowany zdąży się przygotować, kontrola nic nie wykaże, a urzędnicy mogą się za to wykazać, że coś robią.

    Cytuj
    IP: 213.17.xx8.xx5 
  • +2

    olka1_gość

    25.07.2013, 12:52

    osiedle Bema i okolice EATON-u

    tu też wieczorami wdziera się do mieszkań zapach spalenizny-plastik-oleje a zdziwieni ludzie szukają sasiada który pali opony a tu niespodzianka smród z drugiego końca miasta niesie się aż tu.Co na to odpowiedzialne służby- a nic nastepna kawka przy biurku i aby do końca dnia pracy i niezłej wypłaty ostatniego. Wstdźcie się to my płacimy podatki z których macie wynagrodzenia.

    Odpowiedz
    IP: 83.12.xx1.xx3 
  • +1

    _gość

    25.07.2013, 15:46

    Ciekawe, czy jakiś urzędnik UM, Starostwa, albo Gminy, czyje ten smród? Przecież oni też mieszkają w Tczewie. Czy ktoś zajmujący się ochroną środowiska, czuje ten smród?

    Cytuj
    IP: 213.17.xx8.xx5 
  • -3

    _gość

    25.07.2013, 13:08

    Znowu im coś śmierdzi. To wyprowadzić się na wieś!

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx8.xx3 
  • +1

    pachnący_gość

    25.07.2013, 13:35

    staszica

    ciekawe jaki będzie smród jak powstanie biogazownia ?

    Odpowiedz
    IP: 217.153.xx2.xx6 
  • +4

    ania_gość

    25.07.2013, 14:04

    oczywiście inspektorat środowiska nic nie wie, normy są ok i wszystko cacy- jak zwykle w tych sprawach

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx0.xx4 
  • +6

    bot.mb_gość

    25.07.2013, 14:07

    fetor

    mieszkam na os. Staszica , chciałbym jeszcze wspomnieć i zaznaczyć że to nie jedyni truciciele przywoływani powyżej , dla nas mieszkańców męczący smrór rozchodzi się z pobliskiej oczyśzczalni !!! wystarczy przejść sie , pobiec , podjechać rowerem wzdłuż ulicy Nizinnej pod samą oczyszczalnie ! Gdy nadejdą północne wiatry , cały ten FETOR - pięknie roznosi się po całym osiedlu ! Jak długo bedą nas mieszkańcó ignorować w tej sprawie ? nasi urzędnicy - tym się nie zajmują - to ich przerasta , o radnych nie wspomnę . Dla wszystkich wszystko jest wpożądku ....

    Odpowiedz
    IP: 212.160.xx6.xx3 
  • -5

    _gość

    25.07.2013, 14:23

    arka-śledzie smrodem jedzie

    hehe ;p

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx0 
  • -1

    _gość

    25.07.2013, 19:47

    Przecież Abisynia to już Wieś!Dlatego tam smierdzi !!! Proponuje im okolice starego miasta,do zamieszkania, tam zawsze jest piękny zapach !!!Z kominów leci piękny Czarny dym,może ten im nie będzie śmierdział!!!! Wybory się pewnie zbliżają ,to trzeba coś zrobić ,odwracać się od spraw ważnych ,a zająć się nikomu niepotrzebnymi!!!

    Odpowiedz
    IP: 31.61.xx0.xx1 
  • +4

    WP_gość

    25.07.2013, 20:07

    Elektrownia Tczew

    Tak powinna nazywać się Elektrownia Północ, bo będzie zlokalizowana mniej niż 10 km od Tczewa. Teraz nie możecie zlokalizować małego śmierdziela, a chcecie kontrolować truciciela, który spali 200 mln ton węgla. Metale ciężkie nie śmierdzą, ale w przeciwieństwie do większości smrodów są zabójcze.

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx4.xx6 
  • ...._gość

    26.07.2013, 07:13

    hmmm, 200mln ton? Sporo, tylko, że całe polskie górnictwo wydobywa rocznie ok. 80mln ton.

    Cytuj
    IP: 83.30.xx0.xx7 
  • +2

    spoko gośc_gość

    26.07.2013, 07:17

    smród

    W mojej klatce schodowej i w piwnicy też cuchnie spalenizną bo niektórzy niechlujni współlokatorzy po pożarze piwnic w ubiegłym roku nie pofatygowali się zrobić porządku w swoich piwnicach choć otrzymali na to fundusze a administracja jak zwykle jest bezradna straż miejska również.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx8.xx6 
  • P.S.spoko gość_gość

    26.07.2013, 07:53

    smród

    chodzi o klatkę schodową i piwnicę przy ul. Armii Krajowej 45E.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx8.xx6 
  • WP_gość

    26.07.2013, 07:57

    Rocznie 5 mln, przez 40 lat funkcjonowania 200. Złośliwość czy niewiedza?

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx4.xx5 
  • ...._gość

    26.07.2013, 15:49

    ani jedno, ani drugie. Spalanie podaje się w skali roku, więc należy być precyzyjnym i tyle.

    Cytuj
    IP: 83.30.xx0.xx7 
  • WP_gość

    26.07.2013, 20:17

    Być może, ale "to" się nie degraduje więc pisałem o efekcie końcowym, który zostawimy następnym pokoleniom.

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx4.xx5 
  • zaniepokojona :(_gość

    02.03.2015, 23:52

    na Tczewskich Łąkach też czuć. Myślałam że gaz gdzieś się ulatnia. Byłam zaniepokojona. Mam małe dzieci, nie chcę aby codziennie wdychały to świństwo!!! kochani pomóżcie.....cokolwiek

    Odpowiedz
    IP: 81.219.xx7.xx0 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.