Do dwóch poważnych wypadków doszło wczesnym rankiem na drodze krajowej nr 91. Najpierw do rowu wpadł bus, którym podróżowało 7 osób. Nieco później dwa kilometry dalej z drogi wypadło osobowe auto. Na miejscu trwa akcja ratunkowa. Droga jest całkowicie zamknięta.
Służby informację o wypadku, do którego doszło na 95. kilometrze DK91 w Miłobądzu, przyjęły o godzinie 5.54.
- Bus wpadł do rowu. Autem podróżowało 7 osób - trzy trafiły do szpitala. W działaniach brały udział trzy zastępy - 2 z JRG i jeden z OSP Miłobądz - mówi mówi kpt. Zbigniew Rzepka, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.
Dwa kilometry dalej - w Zajączkowie - około godziny 6.53 doszło do drugiego wypadku - tam trwa cały czas akcja ratunkowa.
- Samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Jedna osoba została uwięziona w pojeździe. Trwa wykonywanie dostępu do poszkodowanego przy użyciu hydraulicznych narzędzi ratunkowych. Najprawdopodobniej na miejsce zostanie ściągnięty śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Droga jest na razie całkowicie zablokowana - relacjonuje rzecznik strażaków.
W działaniach biorą udział trzy zastępy strażackie, policja i zespół ratownictwa medycznego.
Aktualizacja 8.53.
Uwaga na drogach Pomorza jest bardzo ślisko i doszło do serii wypadków. Tuż przed godziną 6. osobowe auto wypadło z dk 91 i dachowało w okolicach Skowarcza. Jedna osoba została ranna. Utrudnienia również na autostradzie.
- UWAGA! Zamknięta droga między węzłami Rusocin - Stanisławie z powodu wypadku na km 5+800 kierunek Toruń. - informuje Amber One na Twitterze.
Zdjęcia dzięki uprzejmości Marcina Burclawa
Aktualizacja - 10.02
Ostateczny bilans wypadku w Zajączkowie to 2 osoby ranne - kierowcę śmigłowcem, zaś pasażerkę karetką - przetransportowano do szpitali w Gdańsku. Droga jest już przejezdna. Przywrócono również ruch na autostradzie A1.
Służby informację o wypadku, do którego doszło na 95. kilometrze DK91 w Miłobądzu, przyjęły o godzinie 5.54.
- Bus wpadł do rowu. Autem podróżowało 7 osób - trzy trafiły do szpitala. W działaniach brały udział trzy zastępy - 2 z JRG i jeden z OSP Miłobądz - mówi mówi kpt. Zbigniew Rzepka, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.
Dwa kilometry dalej - w Zajączkowie - około godziny 6.53 doszło do drugiego wypadku - tam trwa cały czas akcja ratunkowa.
- Samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Jedna osoba została uwięziona w pojeździe. Trwa wykonywanie dostępu do poszkodowanego przy użyciu hydraulicznych narzędzi ratunkowych. Najprawdopodobniej na miejsce zostanie ściągnięty śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Droga jest na razie całkowicie zablokowana - relacjonuje rzecznik strażaków.
W działaniach biorą udział trzy zastępy strażackie, policja i zespół ratownictwa medycznego.
Aktualizacja 8.53.
Uwaga na drogach Pomorza jest bardzo ślisko i doszło do serii wypadków. Tuż przed godziną 6. osobowe auto wypadło z dk 91 i dachowało w okolicach Skowarcza. Jedna osoba została ranna. Utrudnienia również na autostradzie.
- UWAGA! Zamknięta droga między węzłami Rusocin - Stanisławie z powodu wypadku na km 5+800 kierunek Toruń. - informuje Amber One na Twitterze.
Zdjęcia dzięki uprzejmości Marcina Burclawa
Aktualizacja - 10.02
Ostateczny bilans wypadku w Zajączkowie to 2 osoby ranne - kierowcę śmigłowcem, zaś pasażerkę karetką - przetransportowano do szpitali w Gdańsku. Droga jest już przejezdna. Przywrócono również ruch na autostradzie A1.
Komentarze (21) dodaj komentarz
konio_gość
21.12.2014, 09:13
jeżdżo jak wariaty
jeżdżo jak wariaty
OdpowiedzMupi_gość
21.12.2014, 09:28
Gniew
Uwaga ślisko jest też na drogach w gminie Gniew
Odpowiedzkierowca tramwaju_gość
21.12.2014, 10:15
śniegu nie ma ale można by piaskiem lub solą sypnąć....chyba że znowu ich zaskoczyło....
Odpowiedzdziki_gość
21.12.2014, 10:21
wypadek
poszkodowanym życzę powrotu do zdrowia, ofiary nikomu nie są potrzebne!!!
OdpowiedzAndrzej_gość
21.12.2014, 11:20
BYŁO ŚLIZGO
Jak było do przewidzenia ,służby drogowe znowu zaspały.Wyjechały na drogi około godz.8.00.Ktoś powinien za to beknąć.
Odpowiedz_gość
21.12.2014, 23:15
Ty powinieneś beknąć, za durny komentarz
Cytujznawca_gość
21.12.2014, 12:32
stare BMW ... i wszystko w temacie
Odpowiedz_gość
21.12.2014, 13:15
Jak zwykle BMW w rowie.
OdpowiedzObserwator_gość
21.12.2014, 22:00
No to zaśpiewajmy
W rowie leży Bolid młodzieży srebne stare BMWuuuu
Cytujjaponiec_gość
21.12.2014, 14:00
wiadomo...
tylnio-napędowy ,brak umiejętności , ślizgo. Będziesz Miał Wypadek niestety. wspólczucia
OdpowiedzKtoś _gość
21.12.2014, 18:26
*tylno, ślisko ;)
OdpowiedzRemoo_gość
21.12.2014, 19:06
Bolid Młodzieży Wiejskiej w rowie. Może teraz kierowca przyjmie do wiadomości, że nie każde BMW to auto wyścigowe, a droga nie należy tylko do niego.
Odpowiedzłysy_gość
21.12.2014, 22:00
kierowca MB
Czy o wypadku w Zajączkowie w którym Mercedes-Benz dachował też powiecie że to tył-napęd doprowadził o tego wypadku? Tak kierowcą Mercedesa był człowiek który jeździ od wielu lat zawodowo na północ Skandynawii i nie mówcie o braku oświadczenia
OdpowiedzD_gość
22.12.2014, 08:13
Wiadomo
Nie wystarcza dobry pojazd i umiejętności. Czasem trzeba mieć łut szczęścia
Cytuj_gość
22.12.2014, 16:11
Jechałem tam w tym czasie i było naprawdę ślisko ,a debile wyprzedzali na trzeciego zero rozumu
Cytujehghr_gość
21.12.2014, 22:42
lol
jak juz to sarna pod koła koło zajączkowa sie wj**ała więc zamkąć p***y .
Odpowiedzsynek_gość
21.12.2014, 22:50
bmw
pyskowaci potraficie o bmw a zaden z was nie zapanowałby na taka e38 nie macie pojecia o tylnim napedzie a gadacie
Odpowiedzsynek_gość
21.12.2014, 22:54
bmw
bolid piszesz a pewnie autobusem jezidzsz bo nawet do bmw nie umiesz wsiasc
Odpowiedzsynek_gość
21.12.2014, 22:56
bmw
pokaz swoje umiejetnosc z tylnim napendem
Odpowiedzina_gość
21.12.2014, 23:29
Bardzo łatwo jest kogoś oceniać.. proponuję wszystkim "mądrym" prowadzić w takich warunkach jakie w dniu dzisiejszym w godzinach porannych były na 91. może gdyby firmy wygrywające przetargi na prace związane z "obsługą" dróg w trakcie zimy,p o udowodnieniu przez ofiary wypadków, że wina leży po stronie nawierzchni, która nie została odpowiednio zabezpieczona ,zostały pociągnięte do odpowiedzialności finansowej za każde zdarzenie zima dla drogowców rozpoczęłaby się w październiku...
Odpowiedzświadek_gość
22.12.2014, 14:20
Kierowca
Kierowcą BMW był starszy mężczyzna a nie żaden młokos bez doświadczenia w miejscu w którym wpadł do rowu ciężko było stać tak było ślisko. Ja jechałem 40km/h i mi się ESP załączało w samochodzie. Temperatura była +3stC i nikt się nie podziewał że jest aż tak ślisko. Panu z BMW oraz jego małżonce życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Odpowiedz