Wczoraj (13.04) przy pomniku poświęconym ofiarom stalinizmu w latach 1922-1956 odbyły się tczewskie uroczystości upamiętniające 72. rocznicę zbrodni katyńskiej. Na mocy decyzji Biura Politycznego KC WKP z 5 marca 1940 roku NKWD wymordowało wiosną tego roku około 22 tysiące obywateli polskich przetrzymywanych w obozach na terytorium ZSRR.
Sejm w 2007 roku ustanowił 13. kwietnia Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
- Wybrano tę datę jako rocznicę opublikowania przez Niemców informacji o odkryciu masowych grobów oficerów Wojska Polskiego. - mówił prowadzący wczorajsze uroczystości Ludwik Kiedrowski.
Przy pomniku poświęconym ofiarom stalinizmu zgromadzili się włodarze miasta i powiatu, harcerze, uczniowie z tczewskich szkół oraz kombatanci:
- Zbrodnia katyńska to był mord dokonany na 22 tysiącach osób. Zbrodnia katyńska to tragedia narodu polskiego, który stracił przedstawicieli elity, ludzi wykształconych, aktywnych społecznie i politycznie, patriotów z krwi i kości - mówił Edmund Pek z Konwentu Organizacji Kombatanckich. - Zbrodnia katyńska to też tragedia rodzin, które nie znając losu swoich bliskich, czekały na nich latami, a w Polsce ludowej nie mogły oficjalnie przyznawać się do tego, gdzie zginęli ich bliscy. Zbrodnia katyńska to również kłamstwo powtarzane przez następne pół stulecia i walka o prawdę prowadzona przez rząd i Polaków na emigracji.
Na tczewskich obchodach nie zabrakło również przedstawicieli rodzin katyńskich - wśród ofiar byli bowiem też m. in. tczewscy policjanci, np. ojciec Jerzego Wierzbowskiego - Józef. Trafił na terytorium ZSRR dwa razy - pierwszy raz w 1920 roku, ale udało mu się uciec z syberyjskiego łagru. Wrócił do Polski, skończył szkołę policyjną i został zmobilizowany we wrześniu 1939 r. - po wybuchu wojny był więziony w obozie w Ostaszkowie, zaś pochowany jest w Miednoje.
- W sierpniu 1940 r. mama otrzymała list od strażnika granicznego, więzionego razem z tczewskimi policjantami, z ich nazwiskami. Niestety już wówczas wszyscy nie żyli. - opowiadał Jerzy Wierzbowski.
O rocznicy pamiętali również przedstawiciele młodego pokolenia:
- Żeby unaocznić, ilu ludzi zginęło w Katyniu, spróbujmy to porównać z ludnością naszego miasta - mówił Adrian Galikowski, przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta. - To tak, jakby zniknęła co trzecia osoba w Tczewie, jakby trzech z czterech mężczyzn wymordowano. Musimy pamiętać o tamtych niemych bohaterach, którzy oddali życie za trzy największe cnoty - Boga, honor i suwerenną Ojczyznę.
Nie zabrakło również modlitwy za zmarłych:
- Kiedy żołnierz szedł na wojnę, matka i ojciec błogosławili go, dawali na drogę krzyż, ryngraf. Potem byli tam zupełnie sami, wywiezieni w ciszy w odległe lasy - mówił ks. prałat Stanisław Cieniewicz. - Myślę, że niejeden z nich, klęcząc nad mogiłą, obawiał się, że go nikt nie znajdzie, nikt się o nim nie dowie, a rodzina nawet nie będzie wiedziała, jak został zamordowany. Dlatego dziękujemy Bogu, że już w wolnej Ojczyźnie możemy o nich pamiętać, budować na ich ofierze nasze życie.
Przedstawiciele władz samorządowych, szkół, instytucji kulturalnych, partii politycznych i stowarzyszeń złożyli przed pomnikiem kwiaty i zapalili znicze.
Przypomnijmy, że na mocy decyzji Biura Politycznego KC WKP z 5 marca 1940 roku NKWD wymordowało wiosną tego roku przetrzymywanych w obozach na terytorium ZSRR nie mniej niż 21 768 obywateli polskich. Jeńcy byli przetrzymywani w obozach w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. Ofiary zabijano strzałem w tył głowy, po czym grzebano je w zbiorowych mogiłach w Katyniu pod Smoleńskiem, Miednoje koło Tweru, Piatichatkach na przedmieściu Charkowa. Wciąż nie jest znane miejsce pochówku ponad 7 tysięcy zaginionych Polaków. Zbrodnia Katyńska w ocenie Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu - uznana została za ludobójstwo. Z taką interpretacją nie zgadza się jednak na razie strona rosyjska. Dodajmy, że w lesie katyńskim grzebano nie tylko zamordowanych Polaków - według szacunkowych danych w masowych grobach znalazło się około 8-10 tys. obywateli byłego ZSRR zabitych przez NKWD pod koniec lat trzydziestych ubiegłego wieku.
Sejm w 2007 roku ustanowił 13. kwietnia Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
- Wybrano tę datę jako rocznicę opublikowania przez Niemców informacji o odkryciu masowych grobów oficerów Wojska Polskiego. - mówił prowadzący wczorajsze uroczystości Ludwik Kiedrowski.
Przy pomniku poświęconym ofiarom stalinizmu zgromadzili się włodarze miasta i powiatu, harcerze, uczniowie z tczewskich szkół oraz kombatanci:
- Zbrodnia katyńska to był mord dokonany na 22 tysiącach osób. Zbrodnia katyńska to tragedia narodu polskiego, który stracił przedstawicieli elity, ludzi wykształconych, aktywnych społecznie i politycznie, patriotów z krwi i kości - mówił Edmund Pek z Konwentu Organizacji Kombatanckich. - Zbrodnia katyńska to też tragedia rodzin, które nie znając losu swoich bliskich, czekały na nich latami, a w Polsce ludowej nie mogły oficjalnie przyznawać się do tego, gdzie zginęli ich bliscy. Zbrodnia katyńska to również kłamstwo powtarzane przez następne pół stulecia i walka o prawdę prowadzona przez rząd i Polaków na emigracji.
Na tczewskich obchodach nie zabrakło również przedstawicieli rodzin katyńskich - wśród ofiar byli bowiem też m. in. tczewscy policjanci, np. ojciec Jerzego Wierzbowskiego - Józef. Trafił na terytorium ZSRR dwa razy - pierwszy raz w 1920 roku, ale udało mu się uciec z syberyjskiego łagru. Wrócił do Polski, skończył szkołę policyjną i został zmobilizowany we wrześniu 1939 r. - po wybuchu wojny był więziony w obozie w Ostaszkowie, zaś pochowany jest w Miednoje.
- W sierpniu 1940 r. mama otrzymała list od strażnika granicznego, więzionego razem z tczewskimi policjantami, z ich nazwiskami. Niestety już wówczas wszyscy nie żyli. - opowiadał Jerzy Wierzbowski.
O rocznicy pamiętali również przedstawiciele młodego pokolenia:
- Żeby unaocznić, ilu ludzi zginęło w Katyniu, spróbujmy to porównać z ludnością naszego miasta - mówił Adrian Galikowski, przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta. - To tak, jakby zniknęła co trzecia osoba w Tczewie, jakby trzech z czterech mężczyzn wymordowano. Musimy pamiętać o tamtych niemych bohaterach, którzy oddali życie za trzy największe cnoty - Boga, honor i suwerenną Ojczyznę.
Nie zabrakło również modlitwy za zmarłych:
- Kiedy żołnierz szedł na wojnę, matka i ojciec błogosławili go, dawali na drogę krzyż, ryngraf. Potem byli tam zupełnie sami, wywiezieni w ciszy w odległe lasy - mówił ks. prałat Stanisław Cieniewicz. - Myślę, że niejeden z nich, klęcząc nad mogiłą, obawiał się, że go nikt nie znajdzie, nikt się o nim nie dowie, a rodzina nawet nie będzie wiedziała, jak został zamordowany. Dlatego dziękujemy Bogu, że już w wolnej Ojczyźnie możemy o nich pamiętać, budować na ich ofierze nasze życie.
Przedstawiciele władz samorządowych, szkół, instytucji kulturalnych, partii politycznych i stowarzyszeń złożyli przed pomnikiem kwiaty i zapalili znicze.
Przypomnijmy, że na mocy decyzji Biura Politycznego KC WKP z 5 marca 1940 roku NKWD wymordowało wiosną tego roku przetrzymywanych w obozach na terytorium ZSRR nie mniej niż 21 768 obywateli polskich. Jeńcy byli przetrzymywani w obozach w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. Ofiary zabijano strzałem w tył głowy, po czym grzebano je w zbiorowych mogiłach w Katyniu pod Smoleńskiem, Miednoje koło Tweru, Piatichatkach na przedmieściu Charkowa. Wciąż nie jest znane miejsce pochówku ponad 7 tysięcy zaginionych Polaków. Zbrodnia Katyńska w ocenie Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu - uznana została za ludobójstwo. Z taką interpretacją nie zgadza się jednak na razie strona rosyjska. Dodajmy, że w lesie katyńskim grzebano nie tylko zamordowanych Polaków - według szacunkowych danych w masowych grobach znalazło się około 8-10 tys. obywateli byłego ZSRR zabitych przez NKWD pod koniec lat trzydziestych ubiegłego wieku.
Komentarze (28) dodaj komentarz
mieczyslaw
14.04.2012, 00:27
Szkoda, że taka informacja nie pojawia się w dniu, w którym przyjęto obchodzić Pamięć Ofiar Zbrodni Katyńskiej, tylko po fakcie. Warto, by ludzie zaczęli kojarzyć dzień 13 kwietnia, z datą kiedy to świat dowiedział się o zbrodni Stalina, którą dokonał na obywatelach Rzeczypospolitej Polskiej, która do dziś nie została uznana i potępiona przez Rosję.
Odpowiedz_gość
14.04.2012, 11:07
ja przeczytałem zapowiedź i byłem, a ty? http://www.tcz.pl/index.php?p=1,65,0,archiwum-wydarzen&item=f6ee036b8db9960c&title=Dzien-P amieci-Ofiar-Zbrodni-Katynskiej
Cytujtribonus_gość
14.04.2012, 22:18
Dziękuję, od dłuższego czasu śledzę z uwagą Pana komentarze, są na dobrym merytorycznym poziomie. Pozdrawiam i życzę Wszystkiego Dobrego.
Cytuj_gość
15.04.2012, 22:10
A kto pamięta o Szpęgawsku.
Cytuj._gość
16.04.2012, 15:13
GDZIE WIERCHOWKA ?
nie ma wyborów to i brak zainteresowania jakimikolwiek obchodami , a tak zawsze się ta tłuszcza pchała przed obiektyw,były vicestarosta ,starosta i obecni z powiatu , miasta i gminy gdzie żeście się pochowali ?
Cytujloki55_gość
14.04.2012, 01:15
A NASZ PREMIER NADAL WIERZY MOSKALOM !!
Odpowiedzkukła_gość
14.04.2012, 20:53
a prezydent i starosta olali obchody :)
na takich waznych uroczystosciach nie ma Pobłockiego i Puczyńskiego ?
CytujGość_gość
14.04.2012, 01:20
Czy dobrze się domyślam, że nie było tam działaczy Ruchu Palikota? Poczytajcie o całej rodzinie Nowickich i będziecie zszokowani-wydaje się, że komunizm w rodzince to codzienność. Oto wychowanek naszej marszałek sejmu Nowickiej: "Jeśli możemy się z tego filmu czegoś nauczyć, to jak z flagi biało- czerwonej stworzyć czerwony sztandar. Kiedyś nam się ta wiedza przyda"- ocenił film "Katyń" młody Nowicki syn o zgrozo wicemarszałek polskiego sejmu ---dalej--"ZSRR nie było stać na wyżywienie 20 tysięcy darmozjadów. Wystarczyło już tej bezczelności z czasów sanacji, gdy robotnicy i chłopi ich żywili. Z powodów dyplomatycznych nie można ich też było zmusić do działalności produkcyjnej. Nie można było też liczyć na ich reedukację, co zresztą ten film dobrze pokazuje. Ten fanatyzm''. Nowicki w sposób obelżywy, wypowiada się na temat państwa polskiego, propaguje ekstremalny komunizm, a wręcz bolszewizm. Szkoda, że pani Nowicka nie odcięła się od poglądów syna, a kilkakrotnie ją o to pytano. Jak w tym kraju może być dobrze skoro media z TVNem na czele nachalnie lansują takie kreatury jak Palikot, jak może być dobrze gdy patriotyzm jest wyszydzany w mediach i nazywany faszyzmem?
OdpowiedzRobo_gość
14.04.2012, 01:56
A Pan P.Odya coraz bardziej się afiszuje. A jak się poprawił, taki okrąglutki się zrobil, 2 korytka służą. Urząd Gminy i Starostwo. Tylko gdzie ma swoją J.Sz.
Odpowiedza ja go pamietam..._gość
14.04.2012, 20:40
a ja go pamiętam jak do technikum chodził...to były czasy...a teraz chłop na potęgę urósł :-)))a ja myślałam ,że on rolnikiem będzie...
Cytujloffix_gość
14.04.2012, 07:31
wojna to miliony ofiar - nie tylko Katyń
W czasie wojny prawie każdy stracił kogoś bliskiego, ale jak zwykle w Polsce są lepsi i gorsi. Ci lepsi (zamordowani w Katyniu) mają swoje specjalne, uroczystości, obchody, pomniki itp., a ci gorsi Polacy to MILIONY pomordowanych np. w niemieckich obozach koncentracyjnych, których już prawie nikt nie wspomina. Dziś jak i dawniej liczą się tylko elity - oni byli patriotami, walczyli o Polskę itp. Tłuszcza była i pozostała bez znaczenia.
Odpowiedzmieczyslaw
14.04.2012, 12:14
loffix, nie wiem ile masz lat, nie wiem jak u Ciebie ze znajomością historii własnego kraju, ale wychodzi na to, że gorzej niż źle. Poza zawiścią, którą epatuje Twój komentarz, ciężko doszukać się w nim związku z rzeczywistością - jako Polakowi, jest mi wstyd, że inni moi rodacy potrafią napisać takie brednie. Ludzie pomordowani w Katyniu, po dziś dzień, nie zostali w pełni w świetle prawa zrehabilitowani. Zostali pomordowani w tajemnicy, która nigdy miała nie wyjść na jaw. Władze Rosji do dziś nie chcą uznać tego mordu za ludobójstwo, a rodziny ofiar, przez wiele długich lat, nie wiedziały co się stało z ich bliskimi, już nie wspomnę o tym, że w czasach PRL'u, czyli przez blisko 50 lat, samo mówienie o Katyniu mogło mieć poważne konsekwencje. Zastanów się dwa razy, zanim coś napiszesz. Ofiary niemieckich obozów zagłady są w Polsce również upamiętnianie, tak samo jak ofiary pierwszych dni wojny w ogólnopolskich uroczystościach 1 września każdego roku.
CytujGość_gość
14.04.2012, 20:46
@loffix
loffix co ty za brednie wypisujesz to się w pale nie mieści. Po tobie widać właśnie jakie spustoszenie do dziś jest w polskim narodzie po tym jak Niemcy i Rosja wymordowali inteligencję. Staliśmy się narodem chłopów i roboli bez elit - łatwo było takie masy ogłupiać. A wyhodowane w PRLu elity do dziś szkodzą Polsce
Cytujkajot551_gość
14.04.2012, 11:23
Rocznica
Istotnie informacja winna ukazac sie dużo wczesniej ,lecz znajac MYSLENIE I FACHOWOSC Urzedników,redagujących ,STALINOWSKIE CENZURY by nie dopuszczac informacji mogacych "szkodzić" klasie rzadzacej /bez mózgu/moderator zapewnie jak to często czyni znów nie dopuści.Co innego jeśli są wulgaryzmy wtedy puszcza by nauczyć innych klasę i POziom w standartach języka JEDYNIE SLUSZNEJ OKRADAJACEJ PARTII i JEJ wychowanka PALI-GUME-oraz TRAWKE.
Odpowiedzx_gość
14.04.2012, 11:30
dlaczego nie bylo tam policji ? zadnego Pana policjanta?
Odpowiedzgość_gość
14.04.2012, 15:39
tak.........
z jednej strony gród Sambora z niemieckim akcentem z drugiej strony krokodyle łży nad Katyniem.Zaiste "oni "przejdą nawet na islam dla swych karier,http://youtu.be/w44dSBOp2zk
Odpowiedzłowca_gość
14.04.2012, 17:07
Owoce
Długo, długo nikt nie obchodził kolejnych rocznic tej zbrodni. Dwa lata temu była tylko szarfa zawieszona przez stowarzyszenie Zawsze Solidarni. Rok temu ostre wystąpienie przedstawiciela stowarzyszenia (zdaniem radnego z PO było to wystąpienie antypaństwowe) sprowokowało samorząd do "przejęcia uroczystości". I O TO CHODZIŁO !!! Praca stowarzyszenia przyniosła owoce. Piękne wystąpienie miał młody przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta. Ludwik Kiedrowski też ładnie poprowadził. Oby tak dalej.
Odpowiedzgość_gość
14.04.2012, 17:54
Katyń
A skąd strażaki miejskie wyrwali takie buty????????? Chyba przepisy mundurowe nie przewidują takich trzewików dla naszych """" ukochanych""""" strażaków miejskich........................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czyżby samowola nic nie wiedzących i urwanych z księżyca przełożonych?????????? Czy też dotknął ich.............................tzw kryzys!!!!????
Odpowiedzelegancko ma być ..._gość
14.04.2012, 20:45
mnie się podoba,ubranie iście galowe,tak jak przystało na eleganta.A jak ci się nie podoba ,to nie patrz.Po drugie jakbyś chciał wiedzieć,to trza zastąpić żołnierzy,których w naszym mieście brak.No to się udało...wizerunek bardzo pozytywny
Cytuj_gość
14.04.2012, 22:03
...
Nie strażaków miejskich a strażników. Jak już. Co się czepiasz...
Odpowiedzkajon_gość
14.04.2012, 22:43
No i jak pięknie samorząd miasta Tczewa sobie poradził bez 16 Tczewskiego batalionu saperów którego tak perfidnie sprzedali.Chwała panu ppłk Mroczkowskiemu za likwidacje jednostki niech mieszkańcy Tczewa w końcu się go pozbędą
Odpowiedzpocoto_gość
14.04.2012, 23:45
obchody
a moze przestac z tymi obchodami i zajac sie praca i patrzec w przyszlosc, Katyn tez mi cos takiego wielkiego.
Odpowiedzłowca_gość
15.04.2012, 13:14
Do "pocoto"
Pisząc - "Katyn tez mi cos takiego wielkiego. ", to tak jakbyś o sobie napisał, że jesteś ...
CytujGość_gość
15.04.2012, 13:28
aleś Ty głupiutki - szkoda mi Cię. Jak budować przyszłość bez wyciągania wniosków z przeszłości, bez doświadczenia z przeszłości? Mówisz językiem PZPR i CCCP. Oni też budowali przyszłość, oczywiście na prawdzie, a że przy okazji mordowali ludzi..
CytujC>K>M
15.04.2012, 19:59
To, że po świecie chodzą tacy ludzie jak pocoto, to jest właśnie najsmutniejszy, dotykalny skutek Katynia.
Cytuj_gość
15.04.2012, 18:06
z calym szacunkiem dla pomordowanych,ale dlaczego ten obelisk postawiono w miejscu baseniku z fontannami.
OdpowiedzGość_gość
15.04.2012, 21:02
W ciszy i skupieniu ulicami Warszawy przeszedł V Katyński Marsz Cieni. PIĘKNE ZDJĘCIA Grzegorza Jakubowskiego LINK http://tnij.org/qbcz
Odpowiedzmax_gość
16.04.2012, 14:24
do loffikx
Zgadzam sie ze w Polsce są lepsi i gorsi z całym szacunkiem dla pomordowanych w Katyniu Nie wazne ze zginoł człowiek wazne z jakiej grupy społecznej czy politycznej pochodził Aby nie byc gołosłowny podam przykłady , przed katastrofa smolenską były 2 lotnicze ,juz sa zapomiane a ta wałkuje sie bez przerwy Nastepny przykład ,były uroczystosci upamietniające walki o Wał Pomorski zadna telewizja nawet 1minuty nie poswieciła tym wydazeniom ,a tam zgineły tysiace polskich zołnierzy Nie sa godni aby o nich pamietac bo przyszli ze Wschodu ,co oni byli temu winni ? Gdyby tam byli zołnierze z AK to co innego
Odpowiedz