Przed szpitalem nie zaparkujesz - zmiany, które dziwią kierowców

Znak zakazu na początku września został przestawiony (fot. tcz.pl)
Przed szpitalem nie zaparkujesz - zmiany, które dziwią kierowców
"Chwila parkowania i 100 złotych mniej w kieszeni" - piszą nam internauci - "a przecież do niedawna wszyscy parkowali tam bez żadnego problemu". Mowa o fragmencie ulicy 30 Stycznia na wysokości szpitala powiatowego i tzw. cmentarza nowego. Od kilku dni parkujący tam kierowcy muszą liczyć się z mandatem. Okazuje się, że interwencje strażników miejskich odbywają się na prośbę władz szpitala, argumentujących, że przez łamiących przepisy kierowców problem z wyjazdem mają kierowcy karetek pogotowia. Wiele wskazuje jednak, że uda się zmienić oznakowanie ulicy, by swobodnie mogły parkować osoby przyjeżdżające na pobliski cmentarz.

Znak zakazu zatrzymywania na ulicy 30 Stycznia stał od dawna - przedtem jednak ustawiony był przed zatoczką autobusową i nie był respektowany przez kierowców, a służby mundurowe przymykały na to oko. Jednak na początku września znak przestawiony za przystanek, a parkować nie można aż do skrzyżowania z ulicą Kasprowicza. Dodatkowo od kilku dni sypią się mandaty dla kierowców, którzy o znaku zapominają:

- Byłem na ceremonii pogrzebowej, padał deszcz, znak jest mało czytelny, do tego postawiony nie wiadomo kiedy - tak czy siak - 100 zł do kasy UM - pisze na naszym forum robak - tutaj .

Internauci podkreślają, że znak szczególnie utrudnia życie osobom przyjeżdżającym na cmentarz, który nie posiada własnego parkingu. Dodają, że ulica 30 Stycznia jest dość szeroka, żeby pozwolić na wydzielenie kilku miejsc parkingowych wzdłuż jezdni. Postanowiliśmy wyjaśnić sprawę i zapytaliśmy straż miejską o parkowanie wzdłuż szpitala i cmentarza:


- Rzeczywiście ostatnio często tam interweniujemy, a ma to związek z sygnałami od przedstawicieli szpitala. Proszą nas o interwencje, tłumacząc, że źle parkujący kierowcy uniemożliwiają wyjazd karetkom pogotowia - wyjaśnia Andrzej Jachimowski, komendant straży miejskiej.

Przedstawiciele Tczewskiego Centrum Zdrowia wyjaśniają, że są zmuszeni prosić straż miejską o interwencję odkąd na terenie kompleksu przy ulicy 30 Stycznia funkcjonuje pogotowie:

- Parkujący wzdłuż szpitala kierowcy utrudniają wyjazd naszym karetkom - przyznaje Tomasz Bronk, zastępca dyrektora ds. administracyjno-organizacyjnych w Tczewskim Centrum Zdrowia - Doszło do tego, że karetka jechała na interwencję i tylko dzięki refleksowi kierowcy nie doszło do zderzenia z TIRem. Zdarzało się, że wyjazd zastawił kierowca, który poszedł do kiosku po papierosy. A przecież w wypadku wyjazdu karetki do zawału, bądź wylewu liczy się każda minuta.

Sprawą oznakowania ulicy 30 Stycznia i sygnałami od internautów zainteresowaliśmy wczoraj (13.09) Powiatowy Zarząd Dróg, zarządcę drogi i Wydział Komunikacji tczewskiego starostwa. Tego samego dnia dokonano wizji lokalnej terenu - przedstawiciel PZD -Andrzej Barej, naczelnik Wydziału Komunikacji - Zbigniew Urban oraz szef Straży Miejskiej, Andrzej Jachimowski zastanawiali się jak zmienić oznakowanie, by jak najmniej utrudnić życie zmotoryzowanym tczewianom. Udało się wypracować rozwiązanie, które zapewni kilka dodatkowych miejsc postojowych przez skrzyżowaniem z ulicą Kasprowicza:

- Dokonaliśmy wizji lokalnej, uwzględniając bezpieczeństwo kierujących, a także osób, które chciałyby tutaj parkować swoje pojazdy, zdecydowaliśmy, że znak B36 - zakaz zatrzymywania się zostanie przesunięty za obręb pierwszej bramy wjazdowej do szpitala, natomiast jego odwołanie nastąpi w odległości kilkunastu metrów za wyjazdem drugiej bramy wjazdowej (wyjazd karetek - przyp. red.). Z drugiej strony znaku, na którym będzie odwołanie, umieszczony zostanie znak B36, który wyraźnie poinformuje o zakazie zatrzymywania kierujących jadących od strony Górek. - wyjaśnia Zbigniew Urban.

Oznakowanie powinno zmienić się w ciągu kilku najbliższych dni. Dodajmy, że cały czas będzie obowiązywał zakaz postoju po przeciwnej stronie ulicy 30 Stycznia.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (44)
dodaj komentarz

  • -1

    TCZEWIAK5

    14.09.2010, 00:12

    I jedni i drudzy mają sporo racji choć w tym przypadku moim zdaniem pokrzywdzeni mogę się czuć kierowcy. Nie ma tam innych miejsc do zaparkowania pojazdu więc nie ma mowy o jakimkolwiek parkowaniu "na chama". Gdzieś muszą zaparkować-nie złożą samochodu w kosteczkę i do kieszeni... Najlepiej byłoby gdyby został gdzieś w pobliżu wybudowany plac parkingowy choć za bardzo nie ma tam gdzie i pozostaje to jedynie w sferze marzeń.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • +13

    Grabus_gość

    14.09.2010, 00:18

    No ludzie, ale nawet brak parkingu nie może stanowić pretekstu do łamania przepisów czy utrudniania życia innym. Stanie taki delikwent zaraz przy wyjeździe ze szpitala i kombinuj człowieku, żeby cokolwiek dostrzec. Dobrze jeszcze jeśli to jest zwykła osobówka, przez szyby której można coś zobaczyć. Ale zdarza się, że stoi tam jakiś dostawczak, a wtedy jest problem. Prawda jest też taka, że najczęściej stają tam odwiedzający chorych w szpitalu, którym szkoda dwóch złotych na parking na terenie szpitala. Udający się na cmentarz należą do rzadkości.

    Cytuj
    IP: 78.88.xx4.xx9 
    +1

    TCZEWIAK5

    14.09.2010, 10:44

    Grabus-ja nie usprawiedliwiam

    tylko stwierdzam fakt. Poza tym ty odnosisz się tylko do parkowania przy szpitalu a ja mówię o całości m.in też cmentarzu. Aparat miejski powinien pomyśleć nad wybudowaniem nowych miejsc parkingowych bo czasem jest takie przepełnienie,że ho ho. W kwestii szpitala byłbym skłonny się z tobą zgodzić ale mi chodzi o całość a nie tylko o ten konkretny przykład.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • +3

    Grabus_gość

    14.09.2010, 00:13

    Powaliło ich? A to już wyjeżdzający z parkingu na terenie szpitala się nie liczą im też parkujący zbyt blisko wyjazdu utrudniają wyjazd z terenu szpitala. Zwykli kierowcy (nie kierujący karetkami) muszą korzystać właśnie z pierwszego wyjazdu, w pobliżu którego jak rozumiem będzie jednak można parkować. Wyjechanie tamtędy jest trudne kiedy zaraz obok stoi rząd samochodów uniemożliwiający zobaczenie czegokolwiek z prawej. Trzeba się "wychylać" samochodem i ryzykować kolizję. Zakaz zatrzymywania powinien obowiązywać wzdłuż całego płotu szpitalnego.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx4.xx9 
  • -4

    lukee

    14.09.2010, 01:11

    W ogóle w Polsce przydałoby się zmienić sposób znakowania dróg - także poziome. Po pierwsze każde skrzyżowanie dróg publicznych powinno posiadać odpowiednie oznakowanie. Bywa, że droga z pierwszeństwem nie ma znaku "Pierwszeństwo przejazdu" i nie wiadomo, czy droga do niej poprzeczna jest z ustępem czy obowiązuje zasada prawej ręki. Po drugie takie sytuacje jak tutaj: wyjazdy samochodów uprzywilejowanych powinny być znakowane jakimiś żółtymi znakami/pasami na jezdni, tak aby każdy z daleka widział, że w tej "strefie" parkować nie wolno. Parkowanie na tak oznaczonym odcinku jezdni nagradzane byłoby mandatem bez względu na towarzyszące znaki pionowe.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • -7

    Grabus

    14.09.2010, 01:29

    Dwa komentarze umieściłem bez logowania i się nie pojawiły. Nie chce mi się pisać znowu tego samego, powiem więc w skrócie, że ja uważam, że tam powinien być bezwględnie zakaz zatrzymywania, wzdłuż całego terenu szpitala. Nie chodzi tutaj tylko o utrudnienie wyjazdu karetkom, ale też zwykli kierowcy nie mogą wyjechać kiedy nie widać czy coś z boku nadjeżdża. Ludzie którzy tam parkują na prawdą nie mają czasami w ogóle wyobraźni. Ma być zakaz tak jak jest teraz i trzepać mandaty, dopuki się ludzie nie nauczą.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • +12

    _gość

    14.09.2010, 01:45

    Tu wcale nie chodzi o to, że karetki mają problem z wyjazdem. Władze szpitala są zapewne wściekłe że ludzie nie parkują na płatnym parkingu na terenie szpitala, tylko za darmo na ulicy.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx9.xxx 
  • +2

    _gość

    14.09.2010, 08:27

    zakaz parkowania był tam od zawsze, jeszcze przed powstaniem płatnego parkingu

    Cytuj
    IP: 77.114.xx3.xx2 
    -3

    Grabus

    14.09.2010, 08:31

    Tu zdecydowanie nie chodzi o skąpstwo zarządu, lecz o bezpieczeństwo również Wasze, piszących tutaj nieprzemyślane komentarze. Na prawdę stojące tam samochody znacznie utrudniają bezpieczny wyjazd z terenu szpitala.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
    -1

    TCZEWIAK5

    14.09.2010, 10:47

    O skąpstwo myślę też tylko nikt się nie przyzna. Nie róbmy z nich "świętych".

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
    -4

    mieczyslaw

    14.09.2010, 12:32

    grabus

    Nie brań i nie usprawiedliwiaj ich - jak nie wiesz o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Tak jest i w tym przypadku. Pomyśl inaczej - czy naprawdę tak trudno wziąć farbę, pędzel, ustalić gdzie i jak można bezpiecznie parkować, wymalować linie i mieć problem z głowy? Wiele zmian w Tczewie można zrealizować minimalnym kosztem, ale zamiast je wprowadzić ułatwiając ludziom życie, stawia się znaki zwiększające panujący chaos informacyjny i na siłę się trwa przy przepisach nie odpowiadających sytuacji na drodze. Zmienia się nasze otocznie, więc pora myśleć i o zmianach przepisów oraz ich oznakowaniu (miejsc).

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • +7

    Gość_gość

    14.09.2010, 05:12

    Kasa,kasa,kasa

    Przecież to nie chodzi o wyjazd karetek tylko o to,żeby nabijać kasę szpitalowi za parking na jego terenie.

    Odpowiedz
    IP: 77.253.xx5.xx4 
  • -1

    mieczyslaw

    14.09.2010, 08:44

    Dokładnie tak jak piszesz.

    Prawda jest taka, że jest parking płatny na terenie szpitala: 2PLN, prawdą jest też to, żę ulica 30 Stycznia jest na tyle szeroka, że można wzdłuż szpitala i cmentarza wymalować pas do parkowania - sytuacja będzie klarowna, kto stoi poza wyznaczonym miejscem - sto nielegalnie i jego można ukarać. W obecnej sytuacji chodzi tylko i wyłącznie o pieniądze, które "przelatują" szpitalowi koło nosa, ponieważ większość kierowców zostawia auta poza płatnym parkingiem. Jest to tylko i wyłącznie złośliwość władz szpitala i chęć zysku i nie ma to nic wspólnego z utrudnianiem życia karetkom.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
    -4

    Grabus

    14.09.2010, 09:25

    Mieczysław masz rację pod jednym warunkiem, że rzeczywiście możliwe byłoby takie wyznaczenie miejsc przy ulicy przed szpitalem aby stojące na nich samochody nie utrudniały wyjazdu. Tylko czy to jest możliwe? (Przy czym zaznaczam jeszcze raz, że wyjazdu nie tylko karetkom, ale też innym samochodom tamtędy wyjeżdżającym. Tam nie jeżdżą tylko karetki.) Byłeś na miejscu sprawdzić taką możliwość? Ja proponuje taki mały test. Stań sobie w miejscu gdzie zatrzymuje się samochód wyjeżdżający z terenu szpitala, dokładniej tam gdzie mniej więcej znajduje się kierowca, zniż się do poziomu wzroku kierowcy samochodu osobowego i oceń czy możliwe jest takie parkowanie wzdłuż ulicy abyś ty był w stanie zobaczyć nadjeżdżające z boków samochody.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
    -2

    mieczyslaw

    14.09.2010, 10:13

    Grabus

    Byłem, zostałem ostrzeżony niedawno przez pracownika ochrony, że teraz "czarni" szaleją i wlepiają mandaty, więc przestawiłem auto. A wystarczy tylko w odpowiedni sposób wymalować te linie, z wystarczającym buforem bezpieczeństwa przy samych wjazdach, co zapewni Ci miejsce na manewrowość i dobrą widoczność.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • -1

    pingapinga

    14.09.2010, 07:20

    nie rozumiem o co tyle hałasu

    przecież zakaz zatrzymywania wzdłuz ulicy 30 stycznia, aż do Kasprowicza był odkąd pamiętam. to że wszyscy stawiali przed szpitalem i przed cmentarzem, a nikt nie wystawiał mandatu było tylko i wyłącznie dobrą wolą funkcjonariuszy. nawet w artykule piszą, że "przymykano na to oko". obojętnie gdzie ten znak był postawiony, przed zatoczką, czy za zatoczką, czy przy wjeździe na teren szpitala - znak odwołuje pierwsze skrzyżowanie, które na tej ulicy jest dopiero przy ulicy Kasprowicza.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • -2

    pingapinga

    14.09.2010, 07:20

    swoją drogą szpitalowi zależy na 2 zł od wjazdu na parking szpitalny - nie ma co się oszukiwać.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • +7

    tcz333_gość

    14.09.2010, 08:10

    nie wyjeżdzając do połowy jezdni ze szpitala nie da sie wyjechać.... ale głupoty piszecie..... Zarząd szpitala widzi w tych parkujących inwestorów strategicznych i połasi się na ich 2 zł, myśle ,ze w skali dnia to jakieś 20 zł. Dla tych pieniędzy warto robić zadyme ??

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx7 
  • +2

    _gość

    14.09.2010, 08:11

    Miejsca parkingowe są na terenie szpitala więc po co parkować na ulicy...

    Odpowiedz
    IP: 213.17.xx3.xx9 
  • -2

    mała_gość

    14.09.2010, 09:02

    tylko kasa

    wkońcu parkin w szpitalu który jest płatny musi zarobić zróbcie parkingi tam jest dość miejsca teraz jest niestety więcej samochodów weżcie się za parkingi a nie wszystko płatne jeszcze trochę to do sklepu się pojedzie i będziemy płacić za parking

    Odpowiedz
    IP: 109.243.xx5.xx2 
  • +4

    kierowca_gość

    14.09.2010, 09:03

    i bardzo dobrze

    no i bardzo dobrze !!! tam sie nie da przejechać bo jakieś ch... sobie parkują , tak powinno być :)

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx1.xx9 
  • +3

    Wiki_gość

    14.09.2010, 09:05

    oznakowanie

    A może tak przy okazji znaków pojawi się jakiś artykuł na tcz.pl dla jeżdżących ulicą Wąską. Chciałam zauważyć że zjeżdżając z góry Wąskiej aż do introligatorni jest ona jednokierunkowa (w końcu) a mało kto tego przestrzega. Kierowcy jeżdżą "na pamięć" albo mają gdzieś oznakowanie. Pchają się i jeszcze trąbią na jadącego z góry.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx6.xx5 
  • +3

    mała_gość

    14.09.2010, 09:14

    mandaty powinni wlepiać tym którzy stoją poza linią za którą nic nie widać wyjeżdżając najlepiej metalowe bramki na wjazd ::) zobaczcie na sobieskiego koło bloku 44 w zwyż chcesz wyjechać to nie wyjedziesz linia jest prawie 100metrów wyżej gdzie już samochody nie powinny stać i co czemu tam nie ma straży?nie dają mandatów a na lewo jest kwiaciarniqa i właścicielka czuje się całkiem bezkarna stawia samochód na środku ulicy gdzie nie można wyjechać no i jedż na około bo ona może wszystko i do tego nic nie widać za wszystkie parkingi się weżcie

    Odpowiedz
    IP: 109.243.xx5.xx2 
  • ćśog_gość

    14.09.2010, 09:21

    Nie wiecie o co chodzi? Karetki jakoś wyjeżdżały przez kilka lat podczas stawiania tam samochodów nagle im przeszkadza - dlaczego? BO NA PARKINGU WEWNĘTRZNYM POBIERAJĄ OPŁATY. A kasa z opłat niska bo ludzie stawiali przed szpitalem...

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx2.xx7 
  • Grabus

    14.09.2010, 09:27

    To że jakoś ludzie sobie do tej pory radzili nie znaczy, że było dobrze.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • _gość

    14.09.2010, 09:35

    Parkujące przy ulicy auta utrudniają wyjazd ze szpitala i tyle. Ostatnio mja córeczka leżała w szpitalu i naprawdę ciężko tam wyjechać, a zdarzało się że wyjeżdzłam kilka razy. A jeśli chodzi o te 2 zł. to nie pobrali ani jak jechałam do porodu ani jak jezdziłam do szpitala jak córka leżała. Dla odwiedzających płatne. Zawsze pytali na wjezdzie w jakiej sprawie

    Odpowiedz
    IP: 79.163.xx5.xx4 
  • -2

    zibigi_gość

    14.09.2010, 09:36

    Widać tu typowy brak wiedzy strażników miejskich. W ustawie o drogach jest zapis, który zabrania parkowania we wjeździe na posesję, naprzeciwko bram - utrudniając wyjazd. A w Polsce zamiast myśleć kierowca, który "jakoś" zdał prawo jazdy to myśli pan np. Urban, który każe postawić/przesunąć dany znak kilka metrów dalej.

    Odpowiedz
    IP: 195.117.xx9.xxx 
  • +3

    _gość

    14.09.2010, 09:38

    Przeszkadza, bo jest tam teraz pogotowie!!!!!!! A za wjazd na paking jak z chorym albo jestes w szpitalu z małym dzieckiem i też wjeżdzasz i wyjeżdzasz to nie płaciłam nigdy

    Odpowiedz
    IP: 79.163.xx5.xx4 
  • +2

    asia_gość

    14.09.2010, 09:50

    też wydaje mi się, że głównie chodzi tu o to aby wjeżdżać na parking i płacić szpitalowi. Niestety kierowcy muszą przyzwyczaić się do utrudnień przy wyjeżdżaniu z podporządkowanych, bo inaczej trzeba byłoby chociażby wyczyścić całą ulicę Sobieskiego z parkujących - tam przecież także trzeba wyjeżdżać na środek ulicy aby zobaczyć cokolwiek. Strażnicy Miejscy raczej powinni karać tych, którzy stoją za blisko wyjazdów ze szpitala, a nie zaraz likwidować postój na całej szerokości. No ale po co kombinować, jak można upiec dwie pieczenie na jednym ogniu: kasa dla szpitala i dla miasta.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx0.xx3 
  • acid_gość

    14.09.2010, 10:18

    na terenie szpitala parking jest płatny, dlatego że jest mały i wszystkich chętnych parkujących nie jest w stanie przyjąć. te 2 pln to jest selekcja a nie zarobek....te kilkanaście pln dziennie z parkingu nic nie znaczy w porównaniu z milionowymi kontraktami z nfz (przyjmując z nawiązką zysk z opłaty parkingowej na 50 pln/24h to w roku daje 18250pln...tyle to pewnie ochronie tego parkingu płacą - ochroniarz albo dwóch przez 24h). Dwa lata temu tam pracowałem i permanentnie nie można wyjechać z powodu zasłoniętej widoczności przez parkujące na poboczu samochody.

    Odpowiedz
    IP: 213.17.xx3.xx9 
  • +6

    sano mente et corpore_gość

    14.09.2010, 10:44

    dokonaliście wyboru, teraz macie!

    USTAWA z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym. Art. 23a. 1. (34) Przed przystąpieniem do wykonywania mandatu radni składają ślubowanie: "Wierny Konstytucji i prawu Rzeczypospolitej Polskiej, ślubuję uroczyście obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro mojej gminy i jej mieszkańców." Art. 23. 1. Radny obowiązany jest kierować się dobrem wspólnoty samorządowej gminy. Radny utrzymuje stałą więź z mieszkańcami oraz ich organizacjami, a w szczególności przyjmuje zgłaszane przez mieszkańców gminy postulaty i przedstawia je organom gminy do rozpatrzenia, nie jest jednak związany instrukcjami wyborców. Temat miejsc parkingowych w naszym mieście to lata zaniedbań, a może niewiedzy, czy jak ktoś woli odporności na "aktualną" wiedzę osoby odpowiedzialnej. Ja mam jednak nieodparte wrażenie że jedynym problemem tych urzędników są zabytkowe mury obronne. Szkoda, one też są ważne, jednak niszczały tyle lat, to im jeszcze parę nie zaszkodzi. Szkodzi natomiast zaniechanie w dziedzinie racjonalnego systemu organizacji komunikacji w naszym mieście. Radny obowiązany jest kierować się dobrem wspólnoty samorządowej gminy i to radni winni zauważyć problem. przygotować odpowiedni scenariusz postępowania i skrupulatnie go realizować. Radni mogą zlecić opracowanie odpowiednich analiz i projektów, na przykład podczas prac nad planem zagospodarowania miasta. Radni nie muszą opierać się na niekompetencji i braku zaangażowania oraz niechęci do pracy własnych(gminnych) jednostek organizacyjnych. Można skutecznie zmniejszyć opasłe niczego nie wnoszące zatrudnienie i zlecić przygotowanie odpowiednich dokumentów profesjonalnym przedsiębiorstwom. Będzie lepiej, a na pewno taniej, ponieważ za tzw. "knota" można nie zapłacić. Mandaty - za co? Przez kogo wystawione? Publiczny szpital. Publiczne pieniądze. "Publiczna" spółka - starosta przewodniczącym zgromadzenia właścicieli 100% własności powiatu. Co mamy. Piękny wyłożony kostką parking przed biurowcem zarządu spółki - pusty lecz pustości broni piękny, na pewno bardzo drogi szlaban. Tak szlaban, tak jak na dostęp do badań i specjalistów. To chyba symbol świadczonych usług - szlaban dla "motłochu - pacjentów" co ośmielili się skorzystać z publicznej służby zdrowia. Nie z prywatnej za 5 minut 100 zł jakość wizyty .... Tak sami wiecie. Dla chorych i krewnych zorganizowano płatny postój w błocie za 2 zł, od tak, na premie dla zarządu. Uchwała nr XXVIII/263/2005 Rady miejskiej w Tczewie z dnia 27 stycznia 2005r. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego miasta Tczewa. Wskaźniki parkingowe - szpitale na 10 łóżek 6 miejsc parkingowych. Przychodnie, gabinety 1000m2 powierzchni użytkowej 30 miejsc parkingowych, 100 zatrudnionych 40 miejsc parkingowych. Stan zastany, stary szpital - nieprawda, inwestycje trwające na terenie szpitala wymagają zapewnie decyzji o pozwoleniu na budowę, mam nadzieję iż zgodnie z cytowanym wyżej dokumentem. Szlaban, to dla kogo ten parking??? Straży Miejska, ... i Sabo Nie idźcie tą drogą!!! Powiedziałby klasyk. Jedna uchwała Rady Miejskiej i możecie przejść do historii. Po co społeczeństwu naszego miasta kolejny organ represji? Problem tuż na progu Policji, a nie zauważyłem zainteresowania tym problemem uprawnionych i wyszkolonych funkcjonariuszy. No właśnie wyszkolonych. Nazwie to po imieniu profesjonalistów kierujących się racjonalizmem, a przede wszystkim zasadą zdrowego rozsądku. Wiem pewno szef wymaga, musi przed radą zdać sprawozdanie i statystki podać, a to dobrze brzmi "nałożono". Tylko drodzy strażnicy chyba nie do tego zostaliście powołani. Zamysł powołania straży miejskiej był zgoła inny. Prewencja, prewencja i jeszcze raz prewencja. W tym czasie kiedy "nakładacie" mandaty, w parku może znów rozbierają chodnik, może jakaś staruszka potrzebuje pomocy aby przejść przez "uliczną rzekę" samochodów albo bezdomny śpi w bankomacie itp. Wstyd, nie macie wstydu. Czas widzę zastanowić się nad dalszym utrzymywaniem tego wstydu.

    Odpowiedz
    IP: 83.16.xx5.xx2 
  • -4

    mała_gość

    14.09.2010, 11:08

    POPIERAM WYŻEJ:)

    Odpowiedz
    IP: 94.254.xx9.xx3 
  • -4

    orc_gość

    14.09.2010, 12:13

    rządzą nami..........!

    tak jak w temacie komentarza ....

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx5.xx2 
  • -2

    Sabo_gość

    14.09.2010, 12:22

    Sano mente et corpore

    Dziwny jesteś w swoim komentarzu a przecież tak niedawno piłeś ze Strażnikami kawę!!!Myślę że czujesz się przegrany i w ponownych wyborach kartą przetargową będą Strażnicy .Pewno nie zdajesz sobie sprawy z tego co pisałeś wybaczam jako katolik.Pisząc pięknym literackim językiem nie zdobędziesz uznania u Wyborców.Bez STRAŻY MIEJSKIEJ to Miasto będzie (Przepraszam wszystkich internautów ale muszę to napisać) zasrane i pełne pijaków.Myślę że tymi problemami to Policja nie będzie się zajmowała.Jak nieznasz Ustawy o Strażach Gminnych to ją przeczytaj a poznasz ich uprawnienia.Jesteś prawdopodobnie dobrym człowiekiem a dobro naszego miasta leży tobie na sercu więc niepisz GŁUPOT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Odpowiedz
    IP: 87.204.xx7.xx8 
  • -3

    lady black_gość

    14.09.2010, 13:04

    znaki zakazu

    jak nienormalni stawiaja teraz wszedzie znaki zakazu ,np.na ulicy kaszubskiej ,gdzie jest przedszkole sióstr milosierdzia mozna było za zakrętem postawić auto a teraz od 1 września postawili tam znak zakazu i możesz sobie szukać wiatru w polu i miejsca do zaparkowania auta żeby odprowadzić dziecko do przedszkola,czy odebrać ,nie mówiac juz o jakichś zebraniach ,mandat murowany!to paranoja!!!

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx7.xx8 
  • krasnal_gość

    14.09.2010, 14:03

    gosc

    Nie zgadzam się z tym KOMENTARZEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Odpowiedz
    IP: 87.204.xx7.xx8 
  • -2

    madzia20

    14.09.2010, 17:41

    wąska tczewiacy jeżdżą na pamięć

    Ulica Waska w pewnym momencie staje sie droga jednokierunkowa, niestety nikt tego znaku nie dostrzega :D

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • Gwajer_gość

    14.09.2010, 18:23

    Bo jest w durnym miejscu postawiony. Jak by stał w odpowiednim miejscu, to kierowcy by się stosowali. Jedziesz sobie i nagle wpadasz na zakaz wjazdu sto metrów od końca drogi. Zawrócić? Mało miejsca. Jechać dalej? Nie wolno, bo zakaz. I co tu zrobić?

    Cytuj
    IP: 84.38.xx5.xx0 
  • -3

    Mvfgf_gość

    14.09.2010, 19:35

    A ja mysle ze zakas jest postawiony poprostu w celu zarobkowym dla szpitala,dlatego ze wszyscy którzy chcą odwiedzic chorych lub skozystac z pomocy lekarskiej muszą płacic za parkink szpitalny jezeli nie zapłacą nie zostaną 'wpuszczeni na teren szpitala

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx1.xx4 
  • +5

    mobilek_gość

    14.09.2010, 21:22

    wystrczy szanowac przepisy

    O ile pamiętam istnieje przepis zakazu parkowania w odległości 5m od wjazdów/wyjazdów, przejść dla pieszych i skrzyżowań. Ale w Tczewie (i nie tylko) nikt tego nie respektuje. Każdy widzi tylko czubek swojego nosa i patrzy żeby jemu było dobrze. Kulturą jazdy (a raczej jej brakiem) zbliżamy się do kierowców zza wschodniej granicy. Na ulicach pełno cwaniaków, którzy tylko się cieszą że mogą kogoś wykiwać.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx4.xx5 
  • +6

    Kirkor

    15.09.2010, 17:58

    I tu się zgadzam.

    Często wyjeżdżam z ulicy Prusa na ulicę Konopnickiej ( osiedle Bema ). Ulica Konopnickiej jest zastawiona autami aż do samego wyjazdu z Prusa - widoczność niemal zerowa-to w tygodniu. W niedzielę osoby uczęszczające do jednego z "kościołów" mieszczącego się na Bema stawiają auta wzdłuż ulicy Konopnickiej nie zwracając nawet uwagi na istniejące w pobliżu Prusa przejście dla pieszych. Naprawdę wystarczy mniej takiego cwaniactwa drogowego, a wszystkim bez wyjątku będzie jeździło się lepiej, a co najważniejsze - bezpieczniej.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • -3

    bert_gość

    14.09.2010, 22:07

    szybkosc karetki

    Panie Z-ca przyjrzyj sie lepiej tej szybkosci karetek, niech sprawdzi Pan jak szybko wyjezdzaja od zgloszenia, tylko niech Pan nie mowi ze akurat jechala z innej wizyty, czas moze staruszkow z pogotowia minal?

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx4 
  • z bliska_gość

    15.09.2010, 08:54

    jak nie wiadomo, co chodzi, to chodzi o pieniądze

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx2.xx4 
  • znanlyleczniepodpisany_gość

    16.09.2010, 18:59

    prawda

    po 1 mamy trzy karetki więc się nie dziwcie że jeżdżą z takim opóźnieniem do interwencji jak dodatkowo np. jedna jest z pacjentem w gdańsku bo nasz TK znów zepsute a dwie do wypadku a ty umieraj po 2 znak stoi tam już od kilku lat i znajdował się zawsze przy kiosku ruchu po 3 wjeżdżając na teren szpitala nie pobierane są opłaty gdy jedziesz z dzieckiem do lekarza, po odbiór wyników, czy z chorym na pogotowie czy izbę przyjęć Płacą tylko odwiedzający chorych

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx9 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.