Tczewska policja wyjaśnia okoliczności dwóch tragicznych wypadków, do których doszło 14. września na terenie powiatu tczewskiego. W zdarzeniach zginęło dwóch dwudziestoparolatków.

O tragedii na skrzyżowaniu alei Kociewskiej z aleją Solidarności pisaliśmy wczoraj tutaj - 29-letni rowerzysta zginął pod kołami samochodu .

- Na razie ustalamy okoliczności tego tragicznego zdarzenia - wiadomo, że 29-letni rowerzysta był na przejeździe rowerowym. Nie wiadomo natomiast, który z użytkowników - czy kierowca mercedesa, czy jednośladu, wjechał na czerwonym świetle. Za wcześnie o tym mówić, to wymaga dokładnych ustaleń i przesłuchań świadków. - mówi mł. asp. Anna Kinder z zespołu prasowego tczewskiej policji.

Policja ustaliła już natomiast więcej szczegółów dotyczących drugiej tragedii, do której doszło na drodze krajowej nr 91 - w okolicy wiaduktu kolejowego przed miejscowością Subkowy (więcej - Zablokowana dk 91 po śmiertelnym wypadku w Subkowach ).

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca cysterny, jadący drogą krajową nr 91, nie chciał doprowadzić do najechania na jadące przed nim auto. Doszło do hamowania i ciężarowe auto zjechało na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzyło się czołowo z golfem. Śmierć poniósł kierowca pojazdu. Będziemy teraz wyjaśniać, jaki manewr usiłował wykonać kierowca auta, które jechało przed cysterną - dodaje policjantka.

Śmierć w wypadku poniósł kierowca osobówki - 25-letni mieszkaniec powiatu tczewskiego. Dwie 23-letnie pasażerki trafiły do szpitala.