Zmiany w sposobie zarządzania miastem i powiatem? Na początku każdego miesiąca wspólne spotkania dotyczące problemów Tczewa i okolic odbywają starosta oraz prezydent grodu Sambora. Z kolei dwa razu do roku będzie miał miejsce konwent wójtów i burmistrzów wszystkich gmin powiatu tczewskiego. Pierwsze spotkanie już za nami - i są już jego efekty. Gminy porozumiały się co do kwestii zakupu pojazdu ratowniczego dla Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.
Prezydent Tczewa i starosta spotykają się na początku każdego miesiąca - to nowa zasada przyjęta niedawno przez obu włodarzy:
- Raz w miesiącu spotykamy się z panem starostą i omawiamy sprawy dotyczące współpracy dotyczącej współpracy pomiędzy miastem, a powiatem. - wyjaśnia prezydent Tczewa, Mirosław Pobłocki.
Na tym jednak nie koniec współpracy samorządowych organów. Wiosną i jesienią każdego roku na wspólnych obradach spotykać się będą prezydent Tczewa, starosta, burmistrzowie i wójtowie poszczególnych gmin. Pierwsze takie spotkanie już za za sami - samorządowcy spotkali się już w tczewskim starostwie. Inicjatorem wspólnych obrad jest starosta, Józef Puczyński:
- Uznałem, że nasza grupa powinna się spotykać, by wymieniać doświadczenia. Wspólna rozmowa o strategicznych sprawach jest bardzo ważna. Nasze ostatnie kilkugodzinne spotkanie poświęciliśmy kwestii bezpieczeństwa, dlatego zaprosiliśmy m. in. komendanta policji i straży pożarnej. Wspólnie spędzony czas pozwolił wypracować pewne stanowiska, a efektem tego konwentu jest to, że wszyscy zdeklarowali zakup specjalistycznego samochodu ratowniczego dla tczewskich strażaków. Uważam, że każdy następny konwent powinien zakończyć się dla powiatu jakimś konkretem. - tłumaczy Józef Puczyński.
Pojazd będzie kosztował 130 tys. złotych - połowę przekaże komenda wojewódzka straży pożarnej, starostwo przeznaczy na ten cel 30 tys. zł, prezydent 15 tys. zł, Pelplin i Gniew po 7 tys. zł, zaś pozostałe gminy po 3 tys. zł. Auto powinno trafić do Tczewa już w czerwcu. Następny konwent z udziałem włodarzy wszystkich gmin powiatu tczewskiego ma odbyć się jesienią br. - tym razem samorządowcy spotkają się w tczewskim magistracie.
Prezydent Tczewa i starosta spotykają się na początku każdego miesiąca - to nowa zasada przyjęta niedawno przez obu włodarzy:
- Raz w miesiącu spotykamy się z panem starostą i omawiamy sprawy dotyczące współpracy dotyczącej współpracy pomiędzy miastem, a powiatem. - wyjaśnia prezydent Tczewa, Mirosław Pobłocki.
Na tym jednak nie koniec współpracy samorządowych organów. Wiosną i jesienią każdego roku na wspólnych obradach spotykać się będą prezydent Tczewa, starosta, burmistrzowie i wójtowie poszczególnych gmin. Pierwsze takie spotkanie już za za sami - samorządowcy spotkali się już w tczewskim starostwie. Inicjatorem wspólnych obrad jest starosta, Józef Puczyński:
- Uznałem, że nasza grupa powinna się spotykać, by wymieniać doświadczenia. Wspólna rozmowa o strategicznych sprawach jest bardzo ważna. Nasze ostatnie kilkugodzinne spotkanie poświęciliśmy kwestii bezpieczeństwa, dlatego zaprosiliśmy m. in. komendanta policji i straży pożarnej. Wspólnie spędzony czas pozwolił wypracować pewne stanowiska, a efektem tego konwentu jest to, że wszyscy zdeklarowali zakup specjalistycznego samochodu ratowniczego dla tczewskich strażaków. Uważam, że każdy następny konwent powinien zakończyć się dla powiatu jakimś konkretem. - tłumaczy Józef Puczyński.
Pojazd będzie kosztował 130 tys. złotych - połowę przekaże komenda wojewódzka straży pożarnej, starostwo przeznaczy na ten cel 30 tys. zł, prezydent 15 tys. zł, Pelplin i Gniew po 7 tys. zł, zaś pozostałe gminy po 3 tys. zł. Auto powinno trafić do Tczewa już w czerwcu. Następny konwent z udziałem włodarzy wszystkich gmin powiatu tczewskiego ma odbyć się jesienią br. - tym razem samorządowcy spotkają się w tczewskim magistracie.
Komentarze (13) dodaj komentarz
~_gość
06.04.2011, 10:37
BLA BLA BLA
Spotkaliśmy się i zostały omówione pewne sprawy ? kupiliśmy wóz strażacki i zobaczymy z tym deficytem co jeszcze kupicie.
Odpowiedzobywatel_w_gość
06.04.2011, 13:27
A już myślałem że ktoś chce wypromować
Koszyk Pobłockiego, na fali ostatnich wydarzeń w stolicy ;-)
Odpowiedzxxxxxx_gość
06.04.2011, 18:37
jeden urząd
Po co nam Starostwo i Urząd Miasta osobno?W Gdyni te dwa urzędy są razem.Nie było by kłopotów typu: ta ulica nasza, a ta wasza.Byłoby wiele taniej i nie było spychotechniki.
OdpowiedzLusiaczek_gość
06.04.2011, 21:07
To jest chore!!!!!!!!!!!!!!!
Po co strażakom kolejny wóz przecież i tak maja bardzo dobry sprzęt którym się chwalą na okrągło ( parę miesięcy temu dostali wóz z trójmiasta ) Widać że urzedy maja za duzo pieniędzy i nie widza innychj potrzeb . No tak, ale obywatele sie nie liczą, liczą się układy i układziki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzAli-gator_gość
06.04.2011, 23:52
Obywatele się nie liczą?! A ten sprzęt to niby dla kogo? Na prywatne przejazdzki? Chory jesteś!
CytujAli-gator_gość
06.04.2011, 23:50
Nie podniecajcie się tak! Co to za "wóż" za 130 tys!? Co najwyżej samochód operacyjny. Chyba nie macie pojęcia ile kosztuje ciężarówka z wyposażeniem ratowniczym. I szczerze mówiąc - nie widziałem żadnej sytuacji, żeby straż chwaliła się swoim sprzętem. Że biorą udział w pokazach i udostępniają sprzęt dla cywili - to akurat bardzo dobrze. Dla większości a zwłaszcza dla dzieciaków to przeważnie jedyna okazja, by przejechac się takim samochodem lub chociażby posiedzieć w środku. Fakt-dostali samochód. Ale na zasadzie przekazania, bo Gdańsk dostał nowy. I co z tego? To chyba dobrze, że nie trzeba będzie czekać, aż w razie czego przyjedzie odpowiedni sprzęt z Gdańska. I na koniec - Lusiaczek (swoją drogą - żałosny nick. Kojarzy mi się z prosiaczek) nie znasz chyba potrzeb sprzętowych straży. To,że mają 2 nowe samochody to kropla w morzu potrzeb. A to, że samochody wyglądają na powiedzmy "mało używane", to zasługa chłopaków, którzy o nie dbają, czyszczą i konserwują. Myślisz,że skoro mają jak to nazwałeś - bardzo dobry sprzęt, to trzymaliby starego jelcza? Kiedyś straż pożarna była tylko do gaszenia pożarów. Teraz jest do wszystkiego. Więc przestań piep..yć, że wystarczy sprzętu! Bo to jest co najmniej żałosne!
Odpowiedzkas_gość
07.04.2011, 09:38
j//w szczera prawda. mi sie wydaje ze i tak malo aut maja, ale racja auta jak jada wygladaja super:) miasto powinno jak najwiecej inwestowac w tego typu sluzby !!!
Odpowiedzpaweł2011_gość
07.04.2011, 21:31
Za pieniądze podatników to się Wam dobrze kupuje nowe Wozy, ciekawe co by było jak byście mieli kupić za swoje te wozy!!!Wyremontujcie lepiej drogi bo na te auta nie macie obsługi bo jeżdża nimi same przyd**asy komendanta bez pojęcia o robocie!!!!
OdpowiedzZomo_gość
07.04.2011, 23:23
Część pieniędzy podatników poszła na zegar słoneczny. Część pójdzie na nową fontannę. Jeszcze inna część pójdzie lub poszła na inne bezsensowne inwestycje w mieście. Pieniądze podatników idą na alkoholików, narkomanów, nowe domy dla patologii i tablice smoleńskie. Więc pytam, czy w taki sposób wydać te pieniądze, czy lepiej kupić sprzęt, który może uratować komuś życie?
CytujKiffer z HH_gość
08.04.2011, 08:57
Do Zomo
zomo masz racje,:-) podzielam twoje zdanie
Odpowiedzkas_gość
08.04.2011, 09:09
ten zegar to najwieksza katastrofa i pomylka inwestycyjna tego miastA!!!!!!!!!!!!!!bylam tam wczoraj z dzieckiem i pytam sie kto zajmuje sie tym obiektem i porzadkiem wokol tego miejsca?/??? pelno odlamkow po butelkach od piwa!!!! prosze z tym porzadek zrobic , dlaczego nikt nie dba o porzadek wokol? skoro byl to tak trafiony pomysl wedlug niektorych niech teraz dba o bezpieczenstwo dokola dzieci ktorym moze stac sie tam krzywda!!!!
Odpowiedzstr2211_gość
08.04.2011, 21:32
zomo holownik do tirow za pare baniek nie ratuje zycia/////// czaisz baze ;;;;;;;
OdpowiedzZomo_gość
09.04.2011, 08:19
Samochód osobowy przygnieciony przez tira do skarpy. W środku ludzie z obrażeniami wewnętrznymi. Cenna każda minuta. Dojazd z Tczewa - 5 min., dojazd z Gdańska - 30 min. Wszystko może się zdarzyć. Więc nie mów mi, że nie może uratować komuś życia. Czaisz bazę?
Cytuj