Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta TczewaMiejsce śmierci 10-letniego Marcina upamiętnia biały krzyż (fot. tcz.pl)
Po 10 latach śledczy wracają do sprawy zabójstwa chłopca w Lisewie Malborskim. Do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku doprowadzony został wczoraj (22.08) tczewianin Piotr T. - 35-latek odsiaduje już dożywocie za zabójstwo 11-latka z Łęgowa. Prokuratora postawiła mu teraz zarzut zabójstwa 10-letniego Marcina.
We wrześniu 2002 roku sprawą zabójstwa 10-latka żyło całe Lisewo Malborskie i okoliczne miejscowości. Chociaż minęło 10 lat, mieszkańcy doskonale pamiętają, co się wtedy działo.
- Mąż pracował przy koszeniu kukurydzy i widział, jak ten chłopiec przejeżdżał drogą w kierunku Lisewa - zapamiętał to dobrze, bo dziecko jechało "bez trzymanki" - okazało się, że był prawdopodobnie jedną z ostatnich osób, która widziała go żywego - wspomina jedna z mieszkanek pobliskiej Starej Wisły (dane do wiadomości redakcji) - Później mąż wrócił do prac polowych i nie zwracał już uwagi na to, czy ktoś przejeżdża tą trasą.
Zachowywał się dość dziwnie...
Ciało 10-latka znaleziono na ściernisku, kilkadziesiąt metrów od drogi prowadzącej z Kończewic, tuż przed Lisewem. Chłopiec zginął od kilkunastu ciosów nożem. Policja rozpoczęła poszukiwania - przepytywano okolicznych rolników, pracujących na pobliskich polach. Funkcjonariusze zabezpieczyli m. in. nóż, jaki znaleziono przy jednej z maszyn rolniczych. W Malborku przesłuchiwano również dzieci z okolicznych miejscowości, które mogły widzieć kogoś nieznajomego. Dość szybko w związku ze sprawą trafił do aresztu wówczas 23-letni, upośledzony umysłowo Tomasz K. Mężczyzna mieszkał w pobliżu, a jak opowiadają mieszkańcy wsi - zachowywał się dość dziwnie - m. in. kluczył po pobliskich bunkrach w Knybawie. Dodają, że dzieci czasem naśmiewały się z mieszkańca Starej Wisły. A ten przyznał się do winy (w Starej Wiśle pamiętają, że podobno to zrobił, bo obiecali mu mundur w barwach moro i że przejedzie się policyjnym radiowozem na sygnale), chociaż podczas procesu wszystko odwołał. Mieszkańcy Starej Wisły doskonale też pamiętają, kiedy zorganizowano wizję lokalną:
- Policja odgrodziła szczelnie dostęp do tamtego miejsca - bali się linczu - wspominają.
W związku ze sprawą Tomasz spędził w więzieniu trzy lata - pewnie posiedziałby dłużej, gdyby nie zabójstwo 11-latka z Łęgowa. Zatrzymano Piotra T. z Tczewa - mężczyzna przyznał się wtedy do winy, chociaż później odwołał zeznania, tłumacząc, że zna szczegóły sprawy, bo przebywał w okolicy. W Starej Wiśle pamiętają tczewianina:
- Pojawiał się tutaj - był młody, miał włosy związane w kucyk. Przyjeżdżał, bo tutaj mieszka jego babcia. Nikt nie widział w tym nic dziwnego.
Po zeznaniach Sąd Najwyższy oczyścił K. i przyznał trzysta tysięcy złotych zadośćuczynienia za odbyty wyrok. Z kolei malborska Prokuratura Rejonowa umorzyła śledztwo wobec Piotra T., tłumacząc, że brak jest dowodów do obciążenia go. Teraz śledczy - tym razem z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku - są innego zdania. Prokuratorzy intensywnie analizowali zgromadzony materiał dowodowy.
Chcę wiedzieć, kto zamordował mojego syna...
- Zostaliśmy poinformowani, że prokuratora postawiła temu mężczyźnie zarzut zabójstwa. Teraz mam już tylko nadzieję, że ta sprawa wreszcie się wyjaśni. Chcę wiedzieć, kto zamordował mojego syna i spojrzeć mu prosto w oczy. Niedługo Marcin miałby 21. urodziny. Nie było dane mu doczekać - wszyscy to przeżyliśmy - mąż, córka o rok starsza od Marcina. Niech to się wreszcie skończy - mówi nam Lidia Skotarek, matka zamordowanego przed 10 laty chłopca.
Dodajmy, że Piotr T., któremu postawiono zarzuty związane ze sprawą z Lisewa, za kratami przebywa od 2005 roku. Trafił tam w związku z brutalnym zabójstwem w Łęgowie koło Pruszcza Gdańskiego. Tam jedenastolatek bawił się z kolegami około 100 metrów od domu. W pewnym momencie chłopca w okolice pobliskich ruin zwabił Piotr T. Mężczyzna kazał chłopcu zdjąć ubranie i uklęknąć. Przerażony chłopiec usiłował uciec - nie zdołał. Tczewianin zaczął go dusić. Kiedy dziecko straciło przytomność, sprawca pchnął je jeszcze nożem w okolicę serca. Zabójca nie zgwałcił 11-latka, bo jak zeznał - poczuł odrazę. Na koniec poderżnął chłopcu gardło, by upewnić się, że jego ofiara nie żyje.
- Trzydziestoletni tczewianin za zabójstwo 11-letniego Sebastiana z Łęgowa pod Pruszczem Gdańskim usłyszał już werdykt Sądu - jest to kara dożywotniego więzienia. - informował nas wtedy Rafał Terlecki, ówczesny rzecznik gdańskiego Sądu Okręgowego. - Dodatkowo sprawca będzie miał możliwość ubiegania się o skrócenie kary dopiero po odbyciu 30 lat wyroku.
Podczas procesu biegli psychiatrzy orzekli, że podczas popełniania zbrodni T. "miał pełną zdolność rozpoznania czynu". W sprawie dawał ekspertyzę znany seksuolog profesor Zbigniew Lew Starowicz, który stwierdził, że oskarżony nie wykazuje ani cech charakterystycznych dla pedofila, ani dla sadysty.
We wrześniu 2002 roku sprawą zabójstwa 10-latka żyło całe Lisewo Malborskie i okoliczne miejscowości. Chociaż minęło 10 lat, mieszkańcy doskonale pamiętają, co się wtedy działo.
- Mąż pracował przy koszeniu kukurydzy i widział, jak ten chłopiec przejeżdżał drogą w kierunku Lisewa - zapamiętał to dobrze, bo dziecko jechało "bez trzymanki" - okazało się, że był prawdopodobnie jedną z ostatnich osób, która widziała go żywego - wspomina jedna z mieszkanek pobliskiej Starej Wisły (dane do wiadomości redakcji) - Później mąż wrócił do prac polowych i nie zwracał już uwagi na to, czy ktoś przejeżdża tą trasą.
Zachowywał się dość dziwnie...
Ciało 10-latka znaleziono na ściernisku, kilkadziesiąt metrów od drogi prowadzącej z Kończewic, tuż przed Lisewem. Chłopiec zginął od kilkunastu ciosów nożem. Policja rozpoczęła poszukiwania - przepytywano okolicznych rolników, pracujących na pobliskich polach. Funkcjonariusze zabezpieczyli m. in. nóż, jaki znaleziono przy jednej z maszyn rolniczych. W Malborku przesłuchiwano również dzieci z okolicznych miejscowości, które mogły widzieć kogoś nieznajomego. Dość szybko w związku ze sprawą trafił do aresztu wówczas 23-letni, upośledzony umysłowo Tomasz K. Mężczyzna mieszkał w pobliżu, a jak opowiadają mieszkańcy wsi - zachowywał się dość dziwnie - m. in. kluczył po pobliskich bunkrach w Knybawie. Dodają, że dzieci czasem naśmiewały się z mieszkańca Starej Wisły. A ten przyznał się do winy (w Starej Wiśle pamiętają, że podobno to zrobił, bo obiecali mu mundur w barwach moro i że przejedzie się policyjnym radiowozem na sygnale), chociaż podczas procesu wszystko odwołał. Mieszkańcy Starej Wisły doskonale też pamiętają, kiedy zorganizowano wizję lokalną:
- Policja odgrodziła szczelnie dostęp do tamtego miejsca - bali się linczu - wspominają.
W związku ze sprawą Tomasz spędził w więzieniu trzy lata - pewnie posiedziałby dłużej, gdyby nie zabójstwo 11-latka z Łęgowa. Zatrzymano Piotra T. z Tczewa - mężczyzna przyznał się wtedy do winy, chociaż później odwołał zeznania, tłumacząc, że zna szczegóły sprawy, bo przebywał w okolicy. W Starej Wiśle pamiętają tczewianina:
- Pojawiał się tutaj - był młody, miał włosy związane w kucyk. Przyjeżdżał, bo tutaj mieszka jego babcia. Nikt nie widział w tym nic dziwnego.
Po zeznaniach Sąd Najwyższy oczyścił K. i przyznał trzysta tysięcy złotych zadośćuczynienia za odbyty wyrok. Z kolei malborska Prokuratura Rejonowa umorzyła śledztwo wobec Piotra T., tłumacząc, że brak jest dowodów do obciążenia go. Teraz śledczy - tym razem z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku - są innego zdania. Prokuratorzy intensywnie analizowali zgromadzony materiał dowodowy.
Chcę wiedzieć, kto zamordował mojego syna...
- Zostaliśmy poinformowani, że prokuratora postawiła temu mężczyźnie zarzut zabójstwa. Teraz mam już tylko nadzieję, że ta sprawa wreszcie się wyjaśni. Chcę wiedzieć, kto zamordował mojego syna i spojrzeć mu prosto w oczy. Niedługo Marcin miałby 21. urodziny. Nie było dane mu doczekać - wszyscy to przeżyliśmy - mąż, córka o rok starsza od Marcina. Niech to się wreszcie skończy - mówi nam Lidia Skotarek, matka zamordowanego przed 10 laty chłopca.
Dodajmy, że Piotr T., któremu postawiono zarzuty związane ze sprawą z Lisewa, za kratami przebywa od 2005 roku. Trafił tam w związku z brutalnym zabójstwem w Łęgowie koło Pruszcza Gdańskiego. Tam jedenastolatek bawił się z kolegami około 100 metrów od domu. W pewnym momencie chłopca w okolice pobliskich ruin zwabił Piotr T. Mężczyzna kazał chłopcu zdjąć ubranie i uklęknąć. Przerażony chłopiec usiłował uciec - nie zdołał. Tczewianin zaczął go dusić. Kiedy dziecko straciło przytomność, sprawca pchnął je jeszcze nożem w okolicę serca. Zabójca nie zgwałcił 11-latka, bo jak zeznał - poczuł odrazę. Na koniec poderżnął chłopcu gardło, by upewnić się, że jego ofiara nie żyje.
- Trzydziestoletni tczewianin za zabójstwo 11-letniego Sebastiana z Łęgowa pod Pruszczem Gdańskim usłyszał już werdykt Sądu - jest to kara dożywotniego więzienia. - informował nas wtedy Rafał Terlecki, ówczesny rzecznik gdańskiego Sądu Okręgowego. - Dodatkowo sprawca będzie miał możliwość ubiegania się o skrócenie kary dopiero po odbyciu 30 lat wyroku.
Podczas procesu biegli psychiatrzy orzekli, że podczas popełniania zbrodni T. "miał pełną zdolność rozpoznania czynu". W sprawie dawał ekspertyzę znany seksuolog profesor Zbigniew Lew Starowicz, który stwierdził, że oskarżony nie wykazuje ani cech charakterystycznych dla pedofila, ani dla sadysty.
Wykop
Komentarze (55) dodaj komentarz
trp_gość
23.08.2012, 12:35
oby nigdy nie wyszedl z wieznia
Oby Piotr T. nigdy nie wyszedł z więzienia. Bo jak wyjdzie za 23 lata to co będzie robił? Nie popełni więcej zbrodni? Nie wierzę! I ważne, aby wreszcie odnaleziono mordercę tego chłopczyka z Lisewa. A fakt, że skazano niewinnego to rzecz straszna. Niewinny chłopak przesiedział 4 lata w celi, a jak się z nim obchodzili, wiadomo.
Odpowiedzzbój_gość
23.08.2012, 13:00
jak się obchodzil?????????
Skoro jesteś taki pewien, pewna jak się z nim obchodzili, to może nam opowiesz....... A może sam byłeś, byłaś w takiej celi i doznałeś, doznałaś przykrych doświadczeń??????
Cytujfdsf_gość
23.08.2012, 12:44
666
Z tego co słyszalem koles mial świra na punkcie czarnej magii i wszystko co zwiazane z okultyzmem. Istna postac z powieśći LoveCrafta, chociaż po zachowaniu bardziej przypominał Mika Mayersa, zero wyrzutów sumienia czy jakichkolwiek emocji.
OdpowiedzAntychryst_gość
23.08.2012, 14:43
duchy, czary mary, hokus pokus
tak to jest jak od dziecka słyszy się opowieści o ożywających zwłokach, życiu po śmierci i narodzinach z dziewicy.
CytujC>K>M
23.08.2012, 16:47
Zważywszy na powagę sprawy mógłbyś sobie odpuścić wyrażanie swoich fobii Antychryście.
Cytujzaratustra83
23.08.2012, 21:40
słyszałem
A ja słyszałem że Elwis był kosmitą. Plotkarstwo wywołuje u mnie torsje żołądkowe.
CytujAntychryst _gość
24.08.2012, 06:23
z
uwagi na powagę sprawy państwo polskie powinno w trybie natychmiastowym zabronić nauczania religii.
Cytujkajot551_gość
23.08.2012, 12:53
sprawnosc policji
JAk w sprawie OLewnika policja wykazala sie brakiem najbardziej prostych zasad poszukiwan i twierdzenie ze te "glaby " moga sami trafic na posterunek jest wyczynem ponad ich poziom inteligencji chodz wspolpraca z elementem i komiktywa z przestepcami POniekad usprawiedliwia w stopniu niewielkim .W dobie technologi dzisiejszej/tyle ze nie umieja obslugiwac nawet tableta dla dzieci./moga sluchac najwyzej psa wywiawdowczego.Dzieki naszym podatkom mozna placic odszkodowania za tlumokow.
Odpowiedz._gość
23.08.2012, 15:09
A TY KOJOT TO
WYLĄDUJESZ KIEDYŚ W KOCBOROWIE MIMO TWOJEGO SPRZECIWU
CytujTczewianin_gość
23.08.2012, 12:54
Sk...
lepiej siedź aż zdechniesz w pierdlu, bo cie zatłuczemy gnoju. Mam nadzieję, że cię ostro tępią w nowym mieszkanku.
Odpowiedzpsssotqa
25.08.2012, 23:02
Heh, co ma powiedzieć mieszkaniec miasta, w którym połowa ludzi już siedziała, a kolejna połowa pewnie tez będzie siedzieć.
Cytujgość_gość
23.08.2012, 12:57
w głowie mi się to nie mieści
Odpowiedzqwertyuiopasdfghjklzxcvbnm
23.08.2012, 14:00
;/
Skur*iel !!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedzpsssotqa
25.08.2012, 23:03
Jak lubisz, obrażaj własnych rodziców.
Cytuj_gość
23.08.2012, 14:01
Ja uwazam ze za zabujstwo powinna u nas byc tez kara smierrci Ci chopcy nie byli niczemu winni dlaczego w taki okrutny sposob zgineli glowa za glowe nie powinnien nigdy wyjsc na wolnosc zal mi tylko rodziny tych chlopcow przezco musieli przejsc wyrazy wspolczucia przez takiego gnoja
Odpowiedzyhy_gość
23.08.2012, 14:04
dlatego jestem przeciwnikiem kary śmierci
Sprawa Tomasza K. to skandal polskiego wymiaru sprawiedliwości. Ujawniła jak działają śledczy w naszym kraju. Tomek w czasie odsiadki wyroku był regularnie gwałcony przez innych osadzonych. 300tys. to mało, aby zadośćuczynić doznanym krzywdom. Tymczasem śledczy, Pan prokurator oraz skład sędziowski nie ponieśli żadnej odpowiedzialności. A co jakby orzeczono karę śmierci???
OdpowiedzKeBi
24.08.2012, 09:25
utrzymywać morderców za nasze pieniądze?
Absolutnie się z Tobą nie zgodzę. Po pierwsze Tomasz K. nie został skazany tylko przebywał w ARESZCIE. Po drugie odwołał zeznania. Po trzecie był niepełnosprawny. Kara śmierci powinna być orzekana wyłącznie w przypadku 100% pewności, że dany delikwent jest winny zarzucanym czynom (świadkowie, dowody itd). Jeśli na Torgala nie ma twardych dowodów to też niestety nie powinien dostać kary śmierci. Zaś jeśli zwyrol przyznaje się do winy, ma zabawę z zabijania, są niezbite dowody na jego winę, z jakiej racji ja jako ciężko pracujący obywatel, płacący podatki, mam go utrzymywać, a do tego po np. 25-ciu latach ma wyjść na wolność i za to że przez 25 lat go utrzymywałem ma mi zabić moje dziecko? Kara śmierci - TAK.
Cytujyhy_gość
24.08.2012, 09:58
jesteś niedoinformowany
Po pierwsze - Tomasz K. został skazany (wyszedł z ZK po wznowieniu postępowania to wyrok musiał być prawomocny, poza tym piszą że siedział 3 lata a najdłuższa sankcja to 2), po drugie - procedura nie zna takiego pojęcia jak "twarde dowody" i "nie-twarde dowody". W polskiej procedurze funkcjonuje swobodna ocena dowodów i sędzia decyduje według własnej wiedzy i doświadczenia życiowego o "wadze" danego dowodu. Dla jednego sędziego dany dowód może być twardy a dla drugiego nie. Co by było jeśli dla sędziego orzekającego w sprawie Tomka jego przyznanie się do winy było by dla sędziego Twoim "twardym dowodem - zginąłby niewinny człowiek, a prawdziwy morderca byłby dalej na wolności. Jedna sprawa a dwa trupy. Po trzecie - mimo wszystko: V Przykazanie mówi "Nie zabijaj".
CytujKeBi
24.08.2012, 10:45
kara śmierci - TAK
Może nie jestem doinformowany, ponieważ nie mam czasu aby każdą sprawę śledzić i analizować. Od tego są sądy. Twarde dowody - jeśli potrafisz myśleć logicznie - to takie, które są nie do obalenia (nagranie z monitoringu, zeznania kilku niezależnych świadków, itd). Co do V przykazania - jeśli jesteś taki wierzący - dlaczego Jezus nigdy nie był przeciwny karze śmierci, mało tego sam wydał się na śmierć? Ponadto, ciekawe jakie było by Twoje stanowisko, gdyby ktoś zabił na Twoich oczach Twoje dziecko? Pewnie byś zabójcy przynosił paczki od więzienia w ramach podziękowania?
Cytujyhy_gość
24.08.2012, 11:29
jeżeli Jezus nie był przeciwnikiem kary śmierci, to dlaczego Kościół oponuje p-ko tej karze???Fanaberie? Następne Dowody z monitoringu??? Np. w tej sprawie - gdzie w Lisewie jest monitoring? A zabójstwo było ze szczególnym okrucieństwem - stan faktyczny nie do podważenia (sekcja zwłok). W dzisiejszych czasach postęp techniki jest tak duży: co jeśli ktoś na nagraniu monitoringu wstawiłby Twoją twarz i wrobił Cię w zbrodnię? Więc jeśli nawet te "nietwarde" dowody (np. przyznanie się osoby oskarżonej, które nota bene w USA jest nazywane "królową dowodów" i według Twojej "logicznej" definicji jest tam "twardym" dowodem) wskazują winę to jaką karę orzec? Poza tym nie rozumiesz moich intencji. Jestem za jak najsurowszym karaniem za takie bestialstwo, ale chociażby skazanie Tomka, nieudolność naszego wymiaru sprawiedliwości w innych sprawach - daje podstawę do stwierdzenia, iż istnieje niebezpieczeństwo (chociażby nikłe), że na śmierć posłany zostanie niewinny człowiek. Chociażby ten promil możliwości "pomyłki" powoduje, że nie godzę się na karę śmierci.
Cytujyhy_gość
24.08.2012, 13:00
P.S.
poza tym jak nie jesteś "doinformowany" to nie zabieraj głosu...
CytujKeBi
25.08.2012, 11:25
istota tematu
W tym wypadku nie jest istotne czy jestem doinformowany czy nie do końca. Mówimy o karze śmierci. Jeśli by istniała, być może spadła by przestępczość, ponieważ strach przed najwyższym wymiarem kary zmusił by do refleksji. Kara śmierci powinna być orzekana w wyjątkowych przypadkach - jeśli istnieje jakakolwiek wątpliwość co do winy - to nie. Dla mnie jest jasne - po co mam z moich pieniędzy utrzymywać zwyrodnialców, którzy nigdy nie wyjdą na wolność?
Cytujyhy_gość
27.08.2012, 07:28
wątpliwości co do winy? słyszałeś o zasadzie in dubio pro reo, albo przeczytaj sobie art. 5 par. 2 kpk. W takim przypadku nie może dojść do skazania!!!
CytujPOLSKA_gość
23.08.2012, 14:07
....
W takich przypadkach powinna być stosowana kara śmierci !!
OdpowiedzPit_gość
23.08.2012, 15:02
http://nasygnale.pl/kat,1025343,title,Archiwum-X-to-on-zamordowal-10-letniego-Marcina,wid , 14866042,wiadomosc.html
Odpowiedzdodido_gość
23.08.2012, 15:14
SMUTNA HISTORIA.
Znam tą historie codziennie przejeżdzam tą drogą do pracy i zawsze o tym mysle jak zobacze ten biały niewinny krzyz .Z Tomka zrobili kozła ofiarnego co to jest 300 tys za to co przerzył, a tego co to zrobił nich go diabli wezmą żywcem !!!!!
Odpowiedzgoscinie_gość
23.08.2012, 15:52
zemsta
rodzice przeszlii piekło też byłam w tedy przesłuchiwana ich młodsza coreczka chyba dała im nadzieje na przyszlosc ale napewno chca wiedziec kto to zrobil ich synowi mam nadzieje ze w końcu wszystko bedzie jasne
Odpowiedzktos_gość
23.08.2012, 16:11
torgal czyli Piotr zawsze byl inny i penie ma jeszcze na swoim kacie pare innych ofiar
Odpowiedzpsssotqa
25.08.2012, 23:07
Inny = winny ? Ciekawy tok rozumowania...
CytujPat33_gość
23.08.2012, 16:16
Dziś rocznica morderstwa 13 letniej Izy z Gdyni
Do dziś morderca i gwalciciel jest na wolnosci i moze tak samo zrobic lub robi jak ten psychol. Osmielony jednym udanym morderstwem moze dalej gwalcic i mordowac. A Policja spi!!!
OdpowiedzC>K>M
23.08.2012, 16:52
Przecież z tego co pamiętam, to po zatrzymaniu Piotr T. przyznał się i do Łęgowa i do Lisewa. Czyli co, gość się przyznaje a malborska prokuratura nie przedstawia mu zarzutu? To ci sami spece co od Amber Gold?
Odpowiedzzaratustra83
23.08.2012, 21:50
przyznanie
Gdyby wyroki były wydawane tylko i wyłącznie na podstawie przyznania się do winy, to więzienia były by pełnie niewinnych ludzi. Przyznanie się można wymusić, można kogoś przekupić by wziął winę na siebie, można zaszantażować itp. Pomyśl zanim coś napiszesz.
CytujC>K>M
23.08.2012, 22:12
Wymuszono to na tym nieboraku ze Starogardu. Tu złapali degenerata, na którego w jednej sprawie mieli twarde dowody, a ten się "pochwalił" jeszcze innymi osiągnięciami. No to skoro prokuratura zebrała materiał pozwalający oskarżyć (i skazać) osobę niewinną, to nie mogła tego zrobić wobec osoby, która się przyznała i wszystko opowiedziała ze szczegółami?
CytujC>K>M
23.08.2012, 22:56
Poza tym pisałem o akcie oskarżenia, ze strony prokuratury,a nie o wyroku. Pomyśl, zanim coś napiszesz.
Cytujkami_gość
23.08.2012, 20:36
Marcinku pamiętamy o Tobie [*][*][*]
Odpowiedzwiki_gość
23.08.2012, 20:38
Dlaczego rodziców nie było ..
Przy 10 letnim dziecku,dlaczego pozwolono mu jezdzic samemu po drodze ? miał tylko 10 lat i takie zaniedbanie rodziców ?
Odpowiedzmija_gość
24.08.2012, 10:11
daruj sobie
Daruj sobie, rodzice są ok. Kto by się spodziewał, że tam będzie czekał na niego morderca w biały dzień, krótka normalna droga, niedługo rocznica 10 już, 2 września, jak dobrze pamiętam.
Cytujq_gość
24.08.2012, 10:19
ale się wymądrzasz, a sama chociaż dziecko masz???
a ty jesteś przy dziecku 24/7 ? nie bądź wredną małpą i nie zwalaj winy na rodziców bo ludzie ciężko pracowali a chłopak jak to chłopak-pewnie jeździł z kolegami. --------Wiki jeśli masz dziecko to współczuję mu takiej matki "kuratorki-kuli u nogi", a jeśli nie masz to lepiej nie miej. -----------jak mnie denerwują takie małolaty / stare panny / przemądrzałe lale, które nie mają pojęcia o wychowywaniu dzieci a najwięcej krzyczą. --------wiesz co, tobie to by się przydał taki dozór rodzicielski 24/7 to odczułabyś na własnej skórze o czym piszesz
Cytujwiki_gość
24.08.2012, 13:27
Do oburzonych
Wykonywanie władzy rodzicielskiej Dziecko pozostaje aż do pełnoletności pod władzą rodzicielską (art. 92 kro). Przy braku jednolitej definicji uważa się, że władza rodzicielska to ogół obowiązków rodziców względem dziecka w celu należytego wykonania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka oraz wychowania i kierowania dzieckiem. Składnikiem władzy rodzicielskiej są także uprawnienia rodziców. Jeżeli uważacie ,że opieka ( WŁAŚCIWA) nad dzieckiem to pozwalanie dziecku w wieku 10 lat na poruszanie się po drodze ( odległość ok.6km) bez osoby dorosłej za normalne,to gratuluje.Współczuje tylko chłopcu,że krótkowzroczność rodziców miała tak tragiczne konsekwencje.
Cytujmija_gość
24.08.2012, 14:56
każdy to wie
Wcale nie uważamy, że to właściwe, znasz tych ludzi "wiki" ?, wiec nie oceniaj, zresztą nawet jak znasz....
Cytujktoś_gość
24.08.2012, 16:23
10 latek
To dziecko które samo idzie do szkoły , wysyłasz je do sklepu po mleko czy do babci na obiad , 6 km od domu w biały dzień nie powinno stanowić dla niego realnego zagrożenia i nikt z takim za rączkę wszędzie nie biega chyba że jest wyjątkowo nadgorliwy . Na wsi takie odległości to droga do szkoły czy na mszę , w dodatku bezpieczniejsze niż 500 metrów u nas przez jakiekolwiek osiedle .Tak to jest normalne ,ale jak ktoś nie normalny stoi za rogiem twojego domu to twoje dziecko nie ma szans nawet pod twoim własnym płotem.
CytujKeBi
25.08.2012, 11:31
karta rowerowa
Kartę rowerową można zdobyć w wieku 10 lat właśnie w celu możliwości samodzielnego poruszania się rowerem na drogach publicznych. 10-cio letnie dziecko jest już na tyle dojrzałe, że może samo się poruszać. Współczuję matce, która ze swoim dzieckiem będzie chodziła za rączkę do 18-tego roku życia. W sumie bardziej współczuję dziecku. Tak się właśnie rodzi AUTYZM.
Cytujfdsf_gość
23.08.2012, 20:44
Craft
własnie ten koles to torgal ksywa mi wyleciala. za duzo call of cthulhu ...
Odpowiedzwzględny_gość
23.08.2012, 21:10
ślepa bezstronność
Gdzie podziały się ideały starożytnego sądownictwa. Podobno patronką sądownictwa jest kobieta z zawiązanymi oczyma, oraz trzymająca w rękach wagę na której waży czyny nieszczęsnych wykolejeńców - a to dla wydania wyroku bezwzględnie sprawiedliwego. Temat polskiego wymiaru sprawiedliwości to szersza kwestia - więc nie będę go tu rozwijać. Nadmienię może, iż dotychczasowy wyrok był dla omawianego bandziora nie tyle sprawiedliwy - co nie bulwersujący opinii publicznej, że tak bym to określił. Przypuszczam iż parę dziesięcioleci wstecz skończył by ten tobołek niechybnie na stryczku za swój czyn - i to w ramach oficjalnej sprawiedliwości. Co do ślepej bezstronności i zasad ogólnych. Otóż dla mnie jest jasne że współczesne sądownictwo pognało na manowce. Według mojego rozumienia faktyczna bezstronność i rzeczywista sprawiedliwość wynika z sądzenia ludzi za popełnione przez nich czyny - a nie zastanawianie się czy byli oni w trakcie przestępstwa chorzy psychicznie, czy też nie koniecznie. Jeśli uzależniamy karę od stopnia choroby napastnika, to zmniejszamy ewidentnie skuteczność ochrony społeczeństwa przed zbrodniarzami. Przy istotnie bezstronnych wyrokach zaczynają się bardziej lękać o siebie całkiem trzeźwi przestępcy, a między nami nie chodzą ludzie stwarzający dla nas zagrożenie realne. Poza tym nie ponosimy też dodatkowych kosztów wątpliwej niejednokrotnie diagnozy lekarskiej i późniejszej TERAPII danego bandziora. To tyle ode mnie. Pozdrawiam wszystkich.
OdpowiedzC>K>M
23.08.2012, 21:48
Przeczytaj sobie "Proces" Kafki, mniej-więcej tak wyglądałoby sądzenie chorego psychicznie z jego perspektywy. Nie tędy droga.
Cytujryba>_gość
23.08.2012, 22:32
pamietam ten dzien
dobrze pamiętam ten dzień to było okropne przezycie ta policja ciągłe przesłuchania niepewność zal mi tylko rodziców i marcina miał pezed sobą całe życie teraz byłby dorosłym mężczyzną jeśli to na pewno on to zostawcie go tam na zawsze
OdpowiedzPLUSUJEMNY_gość
24.08.2012, 09:06
Tego niewinnego biedaka ...
zamknęli te same "Orły Temidy",które były bardzo łaskawe dla ZŁOTEGO MARCINKA!
Odpowiedzfdsfd_gość
24.08.2012, 11:19
chgw
wiesz w ogole co napisales ?
Odpowiedzmax_gość
24.08.2012, 11:36
pomyłki sądowe
Dwa dni temu wyszedł z wiezienia człowiek skazany na dozywocie za morderstwo Odsiedział z tego 12 lat Teraz został uniewinniony ,a jedynym ,,twardym dowodem było pomowienie innego wieznia Takich spraw jest wiecej ,dlatego dobrze ze nie ma kary smierci Komunisci uczciwiej skazywali
Odpowiedzariadna gość _gość
25.08.2012, 03:33
sprawa Piotra T
Piotr jest niewinny, nie jest żądnym zwyrodnialcem, dobrze go znamy, zamknęli niewinnego człowieka a taraz mu chcą wcisnąć nową sprawę, to podłość
Odpowiedzpsssotqa
25.08.2012, 22:57
...
Wasz przyjaciel, partner, brat ... zostaje zatrzymany za zbrodnię, do której z niewiadomych przyczyn się przyznaje. Wy macie pewność, że tego nie zrobił, jednak na podstawie hmm, nie wiadomo jakiej, zostaje skazany na dożywocie. Co myślicie o wszystkich słuchających plotek i żądnych sensacji ludziach, którzy mu ubliżają i źle życzą?? Po 10 latach zostaje wznowione śledztwo w sprawie morderstwa. Oskarżają o nie człowieka, którego początkowo nie dało się skazać, na podstawie posiadanego materiału dowodowego. Mimo braku nowych dowodów, postanowiono dołożyć winę schorowanemu człowiekowi, przecież i tak ma dożywocie... Pewnie nie dożyje... Więc co mu za różnica... Co to oznacza? Wymiar sprawiedliwości chce poprawić swoje statystyki, kij ze sprawiedliwością. Ot, nasza polska rzeczywistość.
Odpowiedz~GOŚĆ 47~_gość
02.09.2012, 19:55
materiał telewizyjny
Widziałem fragment TVN-owskiej UWAGI. Czy to nie o tym skazanym niesłusznie Tomku była w nim mowa? Sytuacja normalnie skandaliczna!!!
OdpowiedzPatrycja_gość
18.12.2012, 19:01
media klamia!!
Napisali ze bawil sie z kolegami... gowna prawda!!! to sie stalo zaraz po zdjeciach klasowych i poszedl na wagary ryby lowic bo kolo naszej szkoly byla rzeka i wlasnie tam poszedl. Tam go zwabil i zamordowal. Sebastian byl najsmieszniejszym chlopakiem w naszej klasie... Byl wrecz zaj**isty. Media klamie na okraglo...
Odpowiedzgosc_gość
23.05.2013, 17:49
nie wien o co biega ala szkoda chlopaka
szkoda chłopca a tego co to zrobil jaja mu uciac i zaraz mu się odechce ...
Odpowiedzgosc_gość
23.05.2013, 17:54
uciac jaja?jestem za!
jestem mloda mama 2corek i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji ,gdy by mnie to spotkalo napewno gość by zginol już moja w tym glowa jestem zdania glowa za glowe bez litości!
Odpowiedz