Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta TczewaOperator może wybrać powiększenie z danej kamery i reagować w przypadku niepokojących zdarzeń (fot. tcz.pl)
Gdzie trafia obraz z kamer, tworzących miejski system monitoringu? Do centrum w zrewitalizowanej kamienicy przy ulicy Wąskiej. Tam strażnicy i operatorzy dokładnie przyglądają się temu, co dzieje się w poszczególnych punktach miasta. Ostatnio zaproszono tam dziennikarzy, którzy mieli możliwość przyjrzenia się codziennej pracy operatorów.
Jednym z najważniejszych punktów miejskiej sieci informatycznej jest centrum monitoringu, które znajduje się w jeszcze do niedawna kompletnie zdegradowanej kamienicy przy ulicy Wąskiej 33. Obiekt całkowicie zmienił swoje oblicze, a znalazł się tam rejestrator oraz urządzenia niezbędne do dystrybucji sygnału. Centrum działa od dwóch lat. Kamienica, w której mieści się centrum monitoringu, została wyremontowana ze środków własnych miasta. Przedtem obraz z kamer był przesyłany do magistratu, gdzie doglądał go strażnik miejski, który odpowiedzialny był również m. in. za przyjmowanie telefonów interwencyjnych. Teraz całość wygląda zupełnie inaczej - obrazu z kamer doglądają zarówno strażnicy, jak i "cywilni" pracownicy centrum. Obecnie działa 27 kamer - najwięcej w rejonie Starego Miasta.
- Policja może korzystać z naszych materiałów i wykorzystywać podczas swoich czynności służbowych. Zdarzają się kradzieże, rozboje, próby włamań. - wyjaśnia Zbigniew Moder, kierownik Referatu Monitoringu i Wykroczeń Straży Miejskiej - Zwracamy uwagę na niszczenie mienia, wykrzywienia znaków, czy nawet ich wyrywanie. Zdarza się również zarejestrować osoby, które zaśmiecają teren, wyrzucając np. odpady budowlane. Oczywiście operatorzy kamer wychwytują również osoby spożywające alkohol "pod chmurką" - takie zdarzenia mają miejsce najczęściej wiosną, czy w porze letniej.
W razie niepokojących zdarzeń, osoba doglądająca obrazu, ma możliwość wybrania konkretnej kamery, powiększenia obrazu - i zaalarmowania służb, które kierowane są na miejsce zdarzenia.
- Niedawno u zbiegu ulicy Krótkiej i Mickiewicza dwaj mężczyźni wyrwali pokaźny krzew. Udało się to zarejestrować - i sprawcy ponieśli surowe konsekwencje - sąd zasądził kilkaset złotych za zniszczenie miejskiej zieleni - dodaje nasz rozmówca.
Budowa całego systemu monitoringu wizyjnego zajmie jeszcze nawet kilka lat. Władze miasta chcą, by docelowo porządku w mieście strzegło od 80 do 100 kamer. Mają być montowane w miarę możliwości budżetowych miasta. Trzeba znaleźć pieniądze nie tylko na sprzęt, ale także na płace dla operatorów. Im więcej kamer - tym więcej ich potrzeba.
Jednym z najważniejszych punktów miejskiej sieci informatycznej jest centrum monitoringu, które znajduje się w jeszcze do niedawna kompletnie zdegradowanej kamienicy przy ulicy Wąskiej 33. Obiekt całkowicie zmienił swoje oblicze, a znalazł się tam rejestrator oraz urządzenia niezbędne do dystrybucji sygnału. Centrum działa od dwóch lat. Kamienica, w której mieści się centrum monitoringu, została wyremontowana ze środków własnych miasta. Przedtem obraz z kamer był przesyłany do magistratu, gdzie doglądał go strażnik miejski, który odpowiedzialny był również m. in. za przyjmowanie telefonów interwencyjnych. Teraz całość wygląda zupełnie inaczej - obrazu z kamer doglądają zarówno strażnicy, jak i "cywilni" pracownicy centrum. Obecnie działa 27 kamer - najwięcej w rejonie Starego Miasta.
- Policja może korzystać z naszych materiałów i wykorzystywać podczas swoich czynności służbowych. Zdarzają się kradzieże, rozboje, próby włamań. - wyjaśnia Zbigniew Moder, kierownik Referatu Monitoringu i Wykroczeń Straży Miejskiej - Zwracamy uwagę na niszczenie mienia, wykrzywienia znaków, czy nawet ich wyrywanie. Zdarza się również zarejestrować osoby, które zaśmiecają teren, wyrzucając np. odpady budowlane. Oczywiście operatorzy kamer wychwytują również osoby spożywające alkohol "pod chmurką" - takie zdarzenia mają miejsce najczęściej wiosną, czy w porze letniej.
W razie niepokojących zdarzeń, osoba doglądająca obrazu, ma możliwość wybrania konkretnej kamery, powiększenia obrazu - i zaalarmowania służb, które kierowane są na miejsce zdarzenia.
- Niedawno u zbiegu ulicy Krótkiej i Mickiewicza dwaj mężczyźni wyrwali pokaźny krzew. Udało się to zarejestrować - i sprawcy ponieśli surowe konsekwencje - sąd zasądził kilkaset złotych za zniszczenie miejskiej zieleni - dodaje nasz rozmówca.
Budowa całego systemu monitoringu wizyjnego zajmie jeszcze nawet kilka lat. Władze miasta chcą, by docelowo porządku w mieście strzegło od 80 do 100 kamer. Mają być montowane w miarę możliwości budżetowych miasta. Trzeba znaleźć pieniądze nie tylko na sprzęt, ale także na płace dla operatorów. Im więcej kamer - tym więcej ich potrzeba.
Wykop
Komentarze (10) dodaj komentarz
_gość
05.10.2012, 12:16
taaaaa
Żaden monitoring wandala,czy złodzieja nie złapie.Kamera może zrobić zdjęcie,ale nie złapie nikogo-to może zrobić tylko człowiek.Kasa wyrzucana w błoto.
OdpowiedzZiutek Ciągutek_gość
05.10.2012, 12:19
świat Orwella nabiera coraz wyrazniejszych kształtów - i nikt mi nie powie ze to dla naszego bezpieczenstwa, bo tym ostatnio wszystko sie tłumaczy...jak Wam w d**e beda zaczipowane czopki wkładac to tez bedą to bezpieczeństwem tłumaczyc...
Odpowiedzktoś_gość
05.10.2012, 12:29
...
jeszcze brakuje wam żeby miec u każdego w domu czy na klatkach nie ; > , poczekacie to nie długo kilka kamer nie będzie :)
Odpowiedzasd_gość
05.10.2012, 12:52
ta.. najlepiej by chcieli wszędzie mieć podgląd.. żeby żyło się lepiej.. -.-
Odpowiedz_gość
05.10.2012, 14:53
inwigilacja nabiera rozmachu
PO straszyło państwem faszystowskim PiS-u,ale to za rządów Donalda T. POlska jest najbardziej inwigilowanym krajem UE.
OdpowiedzHmm_gość
05.10.2012, 14:54
Widzę, że ktoś tu jest świadomy opinii o miejskim monitoringu i stara się zrobić dobry PR, szczególnie po nie tak dawnej kompromitacji z ukradzionymi płytami pamiątkowymi na Starym. No dobrze, tutaj wygląda to nie najgorzej. Liczą się jednak efekty i mam nadzieję, że będą lepsze niż wtedy. Naprawdę mam nadzieję, bo wcale nie chcę przeczytać o kolejnej wpadce dla własnej satysfakcji. Ciekawi mnie w szczególności, czy ktoś tam pracuje na nocnej zmianie? Wiadomo, że wtedy własnie najłatwiej o przestępstwa, logicznie więc przyjmując, wtedy powinno pracować jak najwydajniej jak najwięcej operatorów. Mam wątpliwości, czy tak jest
Odpowiedzklop_gość
05.10.2012, 20:00
Tym kraj poróżni od reszty świata,że
oko kamery złapie wandala.Będzie bezpieczniej od reszty Europy,gdyż z zakupami nie wrócisz goły.Wszak miasto to czystsze,schludne,nabiera rumieńców,więc dołóż cegiełkę,a przyjemniej tu będzie.
Odpowiedzgość_gość
05.10.2012, 22:29
Zobaczcie co mamy !
Osłabia mnie ta pokazówa. Znowu to samo. Nie dobrze mi się od tego wszystkiego robi, i chyba zaraz puszczę pawia? Stróżowie prawości, zrozumcie w końcu jedną rzecz - nieważne jak nowy macie sprzęt szpiegowski i nieistotna jest też jego ilość - jeśli okaże się wreszcie że są bezsporne rezultaty jego obecności w mieście, to dopiero wówczas można powiedzieć że jego obecność ma sens i uzasadnia poniesione nakłady finansowe - pamiętajcie, nie tylko wy czuwacie, lecz obywatele także obserwują uważnie co dzieje się w mieście, i porównują to z obiegiem propagandy i informacji. Do tej pory kamery nie wniosły do sprawy praktycznie żadnych wymiernych efektów - można sobie czasem poprzez nie popatrzeć na widoczki z miasta. Cóż za nowoczesny wypas - same LCD są teraz - nie to co kiedyś...Doradzam regularne patrole szczególnie w weekendy, w godzinach wieczorowo-nocnych, i w miejsca gdzie nikt kamer nie umieści - tam dopiero jest co porządkować ! Do dzieła.
OdpowiedzTK_gość
06.10.2012, 09:08
nareszcie!!!
Jestem za :) nie wyłapie się wszystkich buraków ale zawsze to coś mam nadzieje że bedzie wiecej kamer a nie chcą ich ci co swoją odwage pokazują na smietnikach i szybach przystankowych i tyle !
Odpowiedzzamkowa_gość
14.04.2013, 11:04
Moitoring (nie)skuteczny
Bulwar nad Wisłą ma monitoring , a pod sama kamerą powyrywana kostka brukowa. Czy na pewno aby działa? A może operatorzy nie patrzą tam gdzie powinni, Szukanie po krzakach osobników pijących piwko, to wasz priorytet?. Priorytet to monitorowanie miejsc najczęściej uczęszczanych , szczególnie przez dzieci.
Odpowiedz