W ub. wtorek (20.04) tczewscy policjanci, funkcjonariusz straży pożarnej oraz przedstawiciel zarządcy drogi spotkali się w dwóch miejscowościach w Zabagnie oraz Gniewie, gdzie doszło do tragicznych wypadków drogowych, w których śmierć poniosły łącznie cztery osoby. W ramach tego spotkania służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo w ruchu drogowym poddały ocenie infrastrukturę oraz oznakowanie drogi.
Spotkanie zespołu zajmującego się badaniem przyczyn wypadków drogowych to procedura, która uruchamiana jest w przypadku wystąpienia zdarzeń ze skutkiem śmiertelnym. W skład takiego zespołu wchodzą m.in. policjanci z drogówki, technicy kryminalistyki, funkcjonariusze pionu dochodzeniowo-śledczego wspólnie z zarządcą drogi oraz funkcjonariuszami straży pożarnej. Specjaliści ci spotykają się w miejscach, gdzie doszło do tragicznego w skutkach wypadku i tam wspólnie oceniają infrastrukturę drogową.
Do takich zdarzeń w powiecie tczewski doszło 16 i 17 kwietnia br. Do pierwszego zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 91 w Gniewie. W tym czasie oficer dyżurny tczewskiej policji otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, w którym doszło do potrącenia pieszego. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 42-letni kierowca seata, jadąc w kierunku Łodzi, potrącił 82-letniego mężczyznę, który przechodził przez jezdnię. Niestety, wskutek tego wypadku pieszy poniósł śmierć. Drugie tragiczne w skutkach zdarzenie drogowe miało miejsce drodze krajowej nr 22 w miejscowości Zabagno. Pracujący na miejscu stróże prawa wstępnie ustalili, że 38-letni kierowca renault z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu i czołowo uderzył w przydrożne drzewo. Niestety, w wyniku tego wypadku śmierć na miejscu poniósł kierowca, 34- i 66-letia pasażerka renault.
Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że drzewo, w które uderzyło auto w Zabagnie, może zostać ścięte.
Spotkanie zespołu zajmującego się badaniem przyczyn wypadków drogowych to procedura, która uruchamiana jest w przypadku wystąpienia zdarzeń ze skutkiem śmiertelnym. W skład takiego zespołu wchodzą m.in. policjanci z drogówki, technicy kryminalistyki, funkcjonariusze pionu dochodzeniowo-śledczego wspólnie z zarządcą drogi oraz funkcjonariuszami straży pożarnej. Specjaliści ci spotykają się w miejscach, gdzie doszło do tragicznego w skutkach wypadku i tam wspólnie oceniają infrastrukturę drogową.
Do takich zdarzeń w powiecie tczewski doszło 16 i 17 kwietnia br. Do pierwszego zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 91 w Gniewie. W tym czasie oficer dyżurny tczewskiej policji otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, w którym doszło do potrącenia pieszego. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 42-letni kierowca seata, jadąc w kierunku Łodzi, potrącił 82-letniego mężczyznę, który przechodził przez jezdnię. Niestety, wskutek tego wypadku pieszy poniósł śmierć. Drugie tragiczne w skutkach zdarzenie drogowe miało miejsce drodze krajowej nr 22 w miejscowości Zabagno. Pracujący na miejscu stróże prawa wstępnie ustalili, że 38-letni kierowca renault z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu i czołowo uderzył w przydrożne drzewo. Niestety, w wyniku tego wypadku śmierć na miejscu poniósł kierowca, 34- i 66-letia pasażerka renault.
- Wczoraj w miejscach, gdzie doszło do tych tragicznych w skutkach zdarzeń, spotkali się przedstawiciele wchodzący w skład zespołu badania przyczyn wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. W wyniku przeprowadzonej kontroli zespołu nie stwierdzono w tych miejscach uchybień w oznakowaniu drogi, jak i infrastrukturze drogowej. - mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.
Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że drzewo, w które uderzyło auto w Zabagnie, może zostać ścięte.
Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Kronika policyjna
Kronika policyjna
Wydarzenia kryminalne w Tczewie, wypadki, akcje policji, porady, pościgi, procesy sądowe, rozboje, morderstwa
Komentarze (8) dodaj komentarz
k_gość
22.04.2021, 10:02
jak zwykle winne drzewo?
OdpowiedzNick_gość
22.04.2021, 10:14
No ktoś musi być winny, przecież nie kierowca! Sam widzę co wyprawiają drzewa przy drogach przecież to urodzeni mordercy!
CytujPrawda Czasu_gość_gość
22.04.2021, 11:53
Polnische folklore ...
W Polsce najpierw się buduje , a później sprawdza !!! Policja od maseczek i infrastruktury !!! Banały rzeczywistości !! Czy będzie mandat , czy wniosek do sądu jak w przypadku maseczek ????
Cytujllc_gość_gość
22.04.2021, 11:55
Fajna fucha takie spacerki z zeszycikiem, że niby coś robią
OdpowiedzOczywiscie_gość
22.04.2021, 15:44
Ważniejsza roślina od życia ludzkiego. Miejsce dla drzew jest w lesie a nie przy drodze, a tym wszystkim obrońcom roślin (drzew) nie życzę by stracili kogoś w wypadku na drzewie.
Odpowiedzk_gość
23.04.2021, 08:55
w większości wypadków "z udziałem drzew" winny jest niestety kierowca moze i przykre ale tak wygląda prawda. czy jeśli kierowcy jeździliby przepisowo dozwolona prędkością, zachowując dystans, czy jeśli nie prowadziliby po alkoholu, dopalaczach i narkotykach czy wtedy do wypadków by nie dochodziło? pewnie by dochodziło ale napewno w duzo mniejszych ilościach. nikt nie broni drzewa ale trzeba sobie przemyśleć czy naprawde to drzewo tu zawiniło.stracilam bliskie osoby w wypadku samochodowym i to ze nie bylo w okolicy drzewa wcale im nie pomogło.
CytujFerdek_gość
22.04.2021, 17:21
Winne drzewa
Zgadzam się z tym ale tylko wtedy gdy winne jest drzewo...
Odpowiedzloki_gość
22.04.2021, 21:44
Jak NOWY Stop na Suchostrzygach
"W Polsce najpierw się buduje , a później sprawdza !!! Policja od maseczek i infrastruktury !!! Banały rzeczywistości !! Czy będzie mandat , czy wniosek do sądu jak w przypadku maseczek ????"
OdpowiedzJak będzie śmiertelny wtedy zobaczą ze coś jest nie tak