Pogotowie przeciwpowodziowe na Wiśle. Prognozują ponad 10 metrów

Taki poziom Wisła osiągnęła sobotnim popołudniem (fot. tcz.pl)
Pogotowie przeciwpowodziowe na Wiśle. Prognozują ponad 10 metrów

zobacz galerię zdjęć: 4
Dzisiaj (21.05) starosta tczewski ogłosił stan pogotowia przeciwpowodziowego na terenie naszego powiatu. W starostwie zebrał się również Powiatowy Zespół Zarządzania Kryzysowego - debatowano o postępowaniu na wypadek wystąpienia powodzi na naszym terenie. W stan gotowości postawione zostały służby. Według prognoz fala kulminacyjna ma do nas dotrzeć w najbliższą niedzielę (23.05).

W starostwie spotkali się przedstawiciele nadwiślańskich gmin, przedstawiciele policji, straży pożarnej, Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych oraz oraz Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej.

- Musimy sprawdzić dokładnie, co mamy, a czego nam brakuje. W tej chwili mamy ustabilizowaną sytuację, ale nie wiemy, co będzie za 2-3 dni - mówił starosta tczewski, Witold Sosnowski.

Według prognoz, jakie dotarły do RZGW, w dniu 22 maja przepływ na Wiśle wyniesie 6900 metrów sześciennych na sekundę - w niedzielę rzeka powinna osiągnąć stan 840 cm.


- Fala powinna ulec znacznemu spłaszczeniu, ale zakładając najgorsze stan rzeki mógłby wynieść 986 cm - potrzeba 1008 cm, żeby Wisła w graniach Tczewa wyszła na brzeg w okolicach przystani - wyjaśniał przedstawiciel RZGW. - Na odcinku do Warszawy fala ma długość około kilometra.

Wały wiślane na odcinku od od stoczni rzecznej do Koźlin liczą ponad 13 metrów i były niedawno modernizowane. W okolicach Opalenia, według prognoz, lustro wody będzie znajdowało się około 80 cm poniżej korony wału. Prognozowano, że niewielkie przesiąki mogą wystąpić na wysokości Międzyłęża na Nizinie Walichnowskiej. Potencjalnie zagrożonych powodzią może być około 760 osób w gminie Pelplin (Małe Walichnowy, Międzyłęż, Lignowy Szlacheckie) oraz 20 budynków w gminie Gniew (Opalenie, Jaźwiska, Nicponia). Jak wygląda sytuacja w samym mieście?

- Obszar pośredniego zagrożenia jest chroniony wałami przeciwpowodziowymi - chodzi o Abisynię. Ta część miasta będzie bezpieczna, dopóki będą trzymały wały. Są one w bardzo dobrym stanie, po modernizacji. Ale nikt nie da gwarancji, że jeśli woda będzie stała bardzo długo wały nie zaczną przesiąkać. Nawet 10-metrową falę te wały powinny wytrzymać. Jeśli chodzi o bulwar nadwiślański nie mamy w planie podnoszenia wysokości bulwaru - to obszar od ujścia Strugi Subkowskiej, aż do dawnego Korala cały na jednej rzędnej terenu. Jesteśmy przygotowani do przyjęcia wody na wysokości 10 metrów na wodowskazie. W wypadku naprawdę dużego naporu wody woda mogłaby wystąpić na ulicę Nad Wisłą - ewentualnie Samborówny. - wyjaśniał Jerzy Laskowski, naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego UM, dodając, że w 1997 roku woda osiągnęła 970 cm - wtedy bulwar był przed modernizacją, przebudowano również instalację burzową nad Wisłą, która tera automatycznie zamyka się, kiedy rzeka osiągnie pewien poziom.

Nad bezpieczeństwem mieszkańców ma czuwać około 1000 strażaków ochotników w powiecie i 38 zawodowych w jednostce w Tczewie. Straż dysponuje 4 pontonami i 3 łodziami ratunkowymi. W magazynach czeka też 10 tys. worków (gminy Tczew i miasta) oraz kolejne 5 tysięcy dla Gniewa:

- Z prognoz wynika, że na naszym terenie w najbliższym czasie nie będzie ciągłych opadów. Jednak musimy sprawdzić wszystkie procedury i zasoby ludzkie, łącznie z kwestią zaplanowania piasku i jego transportu na wypadek powodzi. - mówił prowadzący spotkanie szef Wydziału Administracji i Zarządzania Kryzysowego tczewskiego starostwa, Włodzimierz Mroczkowski.

Na spotkaniu byli również przedstawiciele Sanepidu, którzy wyjaśniali, że obejmą szczególnym nadzorem ujęcia wody, fala niesie bowiem ze sobą zagrożenie epidemiologiczne.

Zaleje bulwar?

Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej stan rzeki Wisły na wysokości Tczewa ma wynieść odpowiednio - 745 cm w niedzielę, 940 cm w poniedziałek i 1030 cm w najbliższy poniedziałek. Tak wysoka woda groziłaby zalaniem bulwaru:

- Chcemy ściągnąć do Tczewa specjalny rękaw przeciwpowodziowy - napełniony wodą zostałby rozłożony na długości bulwaru, by zapobiec jego zalaniu. Rozmowy w tej sprawie prowadzą strażacy. Zostałby rozłożony w niedzielę, bądź poniedziałek - wyjaśnia nam Włodzimierz Mroczkowski

Aktualizacja 22.05


Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (58)
dodaj komentarz

  • +11

    mieczyslaw_gość

    21.05.2010, 15:49

    bardzo ciekawe spostrzezenie,

    "waly sa w bardzo dobrym stanie" - otoz nie sa. sa zjezdzone samochodami, dzikie zwierzeta, np. lisy kopia w nich nory, nie wspomne o kretowiskach i calych systemach korytarzy bidowanych przez te zwierzatka. do tego niskiej jakosci jest murawa, poniewaz od ponad 20lat jedynym zabiegiem pielegnacyjnym dla walow przeciwpowodiowych jest koszenie ich RAZ DO ROKU - kiedy taki zabieg wykonywano dwa razy w roku, dodatkowo dbano o to, by w walach zadne zwierzeta nie kopaly nor, tempiono gryzonie, usuwano nawet najmniejsze krzewy, istniala instytuacj straznika walowego, ktory mial stosowne uprawnienia do pilnowania przeznaczonego mu odcinka walu - teraz rowniez tak jest, ale tylko formalnie, w rzeczywistosci to nie funkcjonuje. Pieniadze z Zarzadu Spolek Wodnych i Melioracji nie trafiaja na sam dol, czyli tam gdzie sa najbardziej potrzebne, a sa konsumowane przez male spolki zarzadzajace urzadzeniami hydrotechnicznymi. waly sa dziurawe, zreszta gdybynie byly, to nie pojawialy by sie przesiaki po tygodniu stania wody na miedzywalu, a jak kazdy z nas wie, od dawna nie bylo wysokiej wody w naszej okolicy, wiec tak naprawde nikt nie wie co sie stanie w przypadku bardzo duzego wezbrania.

    Odpowiedz
    IP: 213.17.xx3.xx9 
  • +5

    Zamkowa_gość

    21.05.2010, 16:01

    Hola hola

    Zeby woda przedostala sie na ulice Samborowny musialaby najpierw pokonac roznice poziomow pomiedzy bulwarem (i de facto ulica Zamkowa) a wzniesieniem stworzonym przez ulice Jana z Kolna. To oznacza, ze mieszkancy ulicy Zamkowej, Nad Wisla, budynek Przystani i nowobudowany budynek obok a takze czesc mieszkancow ulicy Nadbrzeznej znajda sie pod woda.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx1.xx1 
  • +5

    suchy_gość

    21.05.2010, 16:33

    ...

    na zdjeciu nie widac zadnych przygotowan..a jednak tak wlasnie podpisano foto , bylem dzisiaj nad wisla i choc pola jeszcze suche to stan wyraznie jest podwyzszony...jak wloclawek nie da rady to kto wie co sie bedzie u nas dzialo...ja bym nie ryzykowal tak jak poludnie kraju i bym sam wzial lopate worki i zaczal dzialac...zeby nie trzeba bylo mowic...madry polak po szkodzie...co prawda niby zapewniali nas zawsze ze teren na ktorym lezy tczew jest bezpieczny...ale szkoda bulwaru i domow na ul zamkowej...a worki chyba mniej bede kosztowac niz nie daj boze odszkodowania za straty materialne...

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx6.xx0 
  • +22

    _gość

    21.05.2010, 18:36

    Widać na zdjęciu przygotowania!

    Skosili przecież trawę...

    Cytuj
    IP: 83.25.xx2.xx9 
    +2

    kacperekt

    21.05.2010, 23:04

    zamkowa

    przecierz niektóre budynki tego niewytrzymają, bo nadają się tylko do rozbiurki a ludzie w nich mieszkają. Jak one namokną od spodu to niechce myśleć co moze się stać lepiej zajmijcie się ewakuacją z tych budynków za wczasu

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • +3

    Sosnowski_gość

    21.05.2010, 16:35

    Witold

    "Musimy sprawdzić dokładnie, co mamy, a czego nam brakuje" -po tych słowach pana starosty jestem spokojny to może krótkie zdanie ale jakże fachowe i kompetentne określenie stanu rzeczy...... a wojewoda prosi samorządowców o podjęcie działań określonych w posiadanych planach operacyjnych ochrony przed powodzią ??????? mamy plany czy nie mamy a może musimy sprawdzić czy je mamy

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx2.xx8 
  • +4

    spacerowicz_gość

    21.05.2010, 16:38

    Samborówny??? Bardziej bym się bał o Nadbrzeżną i róg Czyzykowska/Kołłątaja/Chopina... Poza tym mogą być przesiąki pod gruntem. W marcu ludzie mieli za Zamkowej wodę w piwnicach. Żeby tylko nie padało :-(

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx0 
  • +1

    matka_Polka_gość

    21.05.2010, 16:54

    We Włocławku wysłano listy do zagrożonych ludzi. Wszzyscy wiedzą gdzie są "tereny zalewowe", podano telefony....a u nas? Czeski film "Nikt nic nie wie". http://www.wloclawek.pl/aktualnosci/5077_40721.html

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx0 
  • -6

    Anula_gość

    21.05.2010, 17:17

    Dobrze że miasto przygotowuje się za w czasu.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx5.xx0 
  • +5

    Patriot_gość

    21.05.2010, 21:12

    Anulka zawczasu pisze się razem

    Niby drobnostka,ale koli w oczy ..

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xx2 
  • +3

    Zbylo_gość

    21.05.2010, 19:32

    ZALEJE

    Podczas roztopów brakowało zaledwie metr żeby zalało PRZYSTAŃ. Teraz jest wody więcej o 1,50 metra. Także inwestycja popłynie.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx9.xx3 
  • +4

    _gość

    21.05.2010, 19:44

    jak jestesmy przygotowani okarze sie w trakcie fali jakie mamy waly ale to co wiadomo za KOMUNY bylem pardziej pewy na te waly niz teraz choc byly fakt mordenizowane i zalewane cos w srodek walu coz za komy bylo to lepiej dbane waly czy o rowe meliorazyjne bo byly waly koszone a rowy byly poglebiane co jakis czas i bylo ok tak samo w gminach,wioskach czy powiatach wiem bo widzialem sam na oczy to jak robili a tera a by do przodu a nic nie robic w tym celu.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx8.xx7 
  • -1

    gość_gość

    22.05.2010, 00:58

    :/

    jaja są na dzielnicy :/

    Odpowiedz
    IP: 83.238.xx9.xx9 
  • +1

    irena_gość

    22.05.2010, 01:54

    zgadzam się w 200% z poprzednikiem, Pan Mieczysław (wnioskuję po nicku) ma całkowitą rację. wały może tylko z zewnątrz wyglądają na mocne... otóż po tej zimie jak wiedzą działkowicze ale też i mieszkańcy osiedla Staszica woda może nie była aż tak wysoka, ale były podtopienia piwnic, wały nie są tak wysokie jak kiedyś, i mimo umocnienia z betonu, to nie są one dobrze pielęgnowane. Koszono je kiedyś, teraz rzadko, albo raczej z przymusu by to estetycznie wyglądało bądź by nie podpalano latem traw. Ile to razy wiosną mieszkańcy Czatków mają po kolana wody w piwnicach? ile to razy samochody jeżdziły powale... ile to kretowisk jest widocznych... a ile hektarów tracą rolnicy przez zalania, miejmy nadzieję że woda nie bedzie tak wysoka jak w latach 60tych gdy mozna było stac na wale i dosłownie ręką pluskać w wodzie...

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx5.xx1 
  • aga_gość

    22.05.2010, 02:34

    ewentualnie

    ,,W wypadku naprawdę dużego naporu wody woda mogłaby wystąpić na ulicę Nad Wisłą - ewentualnie Samborówny. - wyjaśniał Jerzy Laskowski,,----- HEJ, ja mieszkam na Zamkowej i nie chciałabym aby mnie zalało! ,,Jeśli chodzi o bulwar nadwiślański nie mamy w planie podnoszenia wysokości bulwaru,,---CZEMU? przecież tak możemy się uratować przed zalaniem... ręce opadają

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx0.xx3 
  • +2

    jan_gość

    22.05.2010, 09:30

    wczoraj o 19.00 było 672cm

    wczoraj o 19.00 było 672cm

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx3.xx6 
  • +1

    tumturum_gość

    22.05.2010, 15:10

    już 692 cm

    Cytuj
    IP: 109.197.xx8.xx4 
  • +1

    Mateusz_gość

    22.05.2010, 09:49

    co sie dzieje w tej polsce

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx5.xx3 
  • MTTczew_gość

    22.05.2010, 10:07

    wg pogodynka.pl, 24.05 Wisła w Tczewie ma osiągnąć 930 cm tj. 110 cm więcej niż wynosi stan alarmowy (820cm)

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx2.xx1 
  • +2

    _gość

    22.05.2010, 10:30

    Tylko działania się liczą ,nie debaty !

    Czy nie prościej było by zawczasu poczynić jakieś działania ?!

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx6.xx4 
  • +4

    Milena_gość

    22.05.2010, 10:35

    Mieszkam na ulicy nadbrzeżnej i jestem przerażona tym co pokazują w tv, a u nas - bez obaw w końcu mają 10 tys worków, które "czekają" w magazynach - więc magazyny są bezpieczne!!! Podziwiam optymizm naszych włodarzy. Spotykać się na 2 dni przed falą kulminacyjną, gdzie wszedzie trąbią o katastrofie od tygodnia, dobrze że wogóle się spotkali. Tylko po tym artykule jakoś spokojniejsza nie jestem. Nie wiem czy coś mi grozi, czy zacząć działać na własną rękę. Kompletnie nie wiem co robić. Czekać i patrzeć? Fotki strzelać?

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx2.xx9 
  • -1

    apokalipsa_gość

    22.05.2010, 20:36

    apropos fotek..

    we wrocławiu pięknie to wyglądało, młodzi ludzie zamiast brac się za układanie worków, to filmowali i robili zdjęcia, co za młodzież rośnie teraz, wstyd!

    Cytuj
    IP: 109.207.xx5.xx9 
  • +1

    wodniak szuwarek_gość

    22.05.2010, 11:25

    wyleje na pewno

    ja na miejscu właściciela przystani i restauracji , przygotowałbym się i zebrał już odpowiednie worki z piaskiem, uszczelniłbym silikonem drzwi itd...ponieważ różnie może być....ale do tarasu nie dojdzie, więc ma gdzie sprzęty wynosić...

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx7 
  • +2

    mieszkanka Tczewa_gość

    22.05.2010, 11:55

    Wystarczy spojrzeć na gminę Wilków ( Kazimierz Dolny) , woda przez wał się nie przelała, wystarczyła kilkanaście metrów wyrwy i gigantyczne rozlewisko, czy nasze wały wytrzymają??? oto jest pytanie, na ten temat wszyscy milczą, a modernizacja????żałosne... wystarczy porównać: budowa mostu "knybawskiego" trwała kilkanaście miesięcy, a jaka była technologia??? a w dzisiejszych czasach, taka technika a różnica w budowie mostu na ul.Wojska Polskiego wyniesie 3 miesiące, cyfry mówią same za siebie, żal, żenada... ale do kogo mieć pretensje??? sami wybraliśmy włodarzy, nikt inny tylko my sami....

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xxx.xx1 
  • +5

    Karaluch_gość

    22.05.2010, 12:00

    Łapki opadają

    Niestety znów nie dmuchamy na zimne, ciekawe co powie starosta jak puszczą wały na Abisynii i chlupnie na Flexa i Czatki? Sorki ale nie tak miało być? Lekkomyślność i lekceważenie zagrożenia powodzią ujawniło się w niektórych miejscowościach na południu i teraz mogą mieć pretensje do siebie. Oby czarne scenariusze nie sprawdziły się u nas:(

    Odpowiedz
    IP: 81.219.xx6.xx8 
  • +9

    PogodneMyśliJohnnegoBravo

    22.05.2010, 12:38

    @ Milena

    Zachciało się mieszkać nad Wisłą? Się nie podoba to można się przeprowadzić. Jakie to jest chore, ludzie mieszkają nad rzekami w terenie które ma większe ryzyko zalania niż inne obszary i jak poziom się podnosi to również podnosi się lament że władze nic nie robią. I jeszcze większość z nich nieubezpieczona ale co tam pokazać się można przed kamerą z dzieckiem na ręku i dostanie się pomoc od państwa. I tak co roku, nie nauczy się Polak. Ps. we wtorek woda ma mieć 1030.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • +3

    apokalipsa_gość

    22.05.2010, 20:40

    mądre słowa!

    ludzie naprawdę nie zdają sobie sprawy z tego gdzie się budują, co gorsza nie ubezpieczaja majątku, a potem z pieniędzy podatników żądają pomocy.

    Cytuj
    IP: 109.207.xx5.xx9 
  • -2

    Obserwatorium Kapitan Żbika _gość

    22.05.2010, 12:45

    Ludzie co wy gadacie !

    Ludzie co wy klepiecie, pojęcia nie macie o czym mowa a piszecie jak specjaliści bo ogladacie TV. Logiczne jest że wały są podziurawione przez krety itd itp, wszędzie CHYbA ZE BEDA Z BETONU to kret nie będzie kopał. Nikt nigdzie nie robi Betonowych wałów w całości. Co do traw i ich koszenia nie ma to związku, strawa na wale musi byc jak najbardziej gesta, (korzeniowo) najlepsze to z gatunku perzy a to dlatego ze bardzo mocno wiąża ziemię. Dodatkowo wam powiem tak, a troche mam na ten temat pojęcia. Podniesienie bulwaru ? a co to da ? Worki spiaskiem ? moze na całej długości tczewa ? Co to da przy tak dużym naporze wody to takie worki z piaskiem mozecie sobie w dupska schować wystarczy zrboic sobie proste doświadczenie fizyczne w domu, jak ktos nie wie jakie nie bede tłumaczył, było trzeba chodzic do szkoly i się uczyć. najprosciej powiedziec zeby urzedasy wzieli łopaty i działali , ludzie oni wykonują PROCEDURY nikt nie moze sobie od tak robić co mu się żywnie podoba. Mamy w Tczewie jedne z najwyższych najlepszych wałów na pomorzu, uwierzcie, podtopienia i zalewanie piwnic to normalka, nie ma na to sposobu. ewentualnie lepsza izolacja fundamentów. a Jak kiedys sie budowało na odpierdziel to trudno. Co do przystani ulicy Chopena itd itp... na jakim swiecie zyjecie ? toż to normalne ! Przypomnijcie sobie powodz z 197 roku, było ŹLE ? zalało kogos tak ze stracił dorobek ? wydaje mi się że nie. Wiece nie panikujcie, a do tych co za dużo TV ogladają weźcie sobie valium i na luz... Albo wezcie sobie kupcie worki z piaskiem zmobilizujcie sasiadów jak sraczkujecie i podziałajcie sami zabezpieczając własne domostwa Bo płakac sie chce po tym co wypisujecie ALE ZE SMIECHU !

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx1.xx9 
  • mieczyslaw_gość

    24.05.2010, 15:02

    bzdury piszesz "zbiku"

    i o walach, i o betonie, i o kretach, i o powodzi z (domyslam sie) 1997 - wtedy powodzi na Wisle nie bylo, byla w dorzeczu Odry. ale prostowal Cie nie bede - juz o tym bylo. a co do calej powodzi - proponuje budowac sie blizej rzeki i na terenach zalewowych, wtedy na pewno bedzie bezpiecznie. oczywiscie odpowiedzialni urzednicy odpowiedzialnosci nie poniosa, a decyzje ktos musial wydac, przeciez u nas w Polsce be decyzji urzedasa niczego sie nie da zrobic.

    Cytuj
    IP: 213.17.xx3.xx9 
  • +1

    spacerowicz_gość

    22.05.2010, 13:24

    No to przeleje nam wały: http://www.pogodynka.pl/hydrobiuletyn.php . Śpijcie spokojnie, włodarze,a my zapamiętamy....

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx0 
  • Słodka_gość

    22.05.2010, 14:26

    Zobaczymy co to będzie bo jak na razie nie widzę żadnych zabezpieczeń

    Odpowiedz
    IP: 77.112.xx2.xx5 
  • -1

    Anula_gość

    22.05.2010, 16:21

    Ładnie wisła przybiera. A jeszcze wczoraj pisali ze 9-10m. A na pogodynka.pl pisza że we wtorek 1030m ma mieć wisła w tczewie.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx5.xx0 
  • +1

    Arsen Lupin(ek)_gość

    22.05.2010, 17:32

    Gdzie są worki z piaskiem?itd.itp

    "W starostwie zebrał się również Powiatowy Zespół Zarządzania Kryzysowego - debatowano o postępowaniu na wypadek wystąpienia powodzi na naszym terenie. " U nas ciągle debatują , ludzie nie widzicie jaki żywioł mknie do Tczewa???Nie widzicie,że w innych miejscowościach żołnierze i wolontariusze układają worki z piaskiem???Stanęli nad brzegiem Wisły i mówią , mówią ,mówią...Czy chcecie , aby Tczew wyglądał jak Sandomierz??Wały są szczelne??Chyba tylko naiwni w to wierzą, wszystkie studzienki to teoria , bo na bulwarze zawsze był wysoki poziom wód gruntowych aż do Samborówny, gdzie kiedyś było boiski do gry w piłkę, tama we Włocławku wytrzyma wiele ale nie takiego naporu wody!!!Obawiam się ,że może runąć! Wodne tornado przybędzie do Tczewa a oni dalej będą DEBATOWAĆ!

    Odpowiedz
    IP: 213.238.xx0.xx0 
  • +1

    PIOTR_gość

    22.05.2010, 18:37

    JUTRO BEDE W TCZEWIE

    WITAJCIE WIEM ZE MOZE TO ZABRZMI DZIWNIE ALE JUTRO ZAMIERZAM WYRUSZYC DO TCZEWA,,,INTERESUJE MNIE WSZYSTKO CO ZWIAZANE JEST Z ZYWIOLAMI NAD POLSKA,ZABIERAM APARAT I MYKAM,,,,GORACO POZDRAWIAM Z ELBLAGA A SWOJA DROGA ZULAWY U NAS SADZE ZE BEDA PLYWAC,,WALY SA W OPLAKANYM STANIE

    Odpowiedz
    IP: 79.184.xx3.xx3 
  • +3

    KK_gość

    22.05.2010, 19:14

    To żadna nowość, że wiosną rzeki wzbierają na skutek opadów itp. Więc dlaczego ludzie zamieszują na terenach, które są naturalnie obszarami zalewowymi?! budujcie sobie domu w troche bezpieczniejszych miejscach ... natury nikt nie przeskoczy. a co moze zrobic miasto? jezeli i tak juz walow rzecz jasna w dwa dni nie podniosa, to moim zdaniem bardzom dobrze, ze zrobili chociaz to co mogli. :) a o wały może zaczna dbac kiedyś .... hehe. nie ma co pisac. zycze osobom mieszkajacym blisko wody aby ich nie zalalo.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx4 
  • +3

    _gość

    22.05.2010, 19:24

    Na stronie Wydziału Zarządzania Kryzysowego nie ma żadnych wiadomości dotyczących zagrożenia powodzią. Brak jest wykazu ulic zagrożonych, numerów telefonów, sposobu postępowania na wypadek zagrożenia itp.............. zupełne NIC Czy w tym wydziale nikt nie pracuje, a panowie Mroczkowski i Laskowski grillują i maja to w nosie? I tak pensje dostaną - i to podwójne. ŻENADA

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx1.xxx 
  • +2

    apokalipsa_gość

    22.05.2010, 20:53

    dokładnie!

    osoby na stołkach zamiast zając się czym trzeba, to weekendują sobie pewnie... do umieszczenia komunikatu w internecie potrzeba tylko jednej osoby, przecież ludzie korzystają z sieci, teraz net jest podstawą zdobywania informacji! ale zacofanie! albo ktoś za darmo nie chce robić, nawet w obliczu tragedii się dorabiać chca, nic z dobrego serca nie zrobią.. oj, będzie to im policzone..

    Cytuj
    IP: 109.207.xx5.xx9 
    -2

    Kapitan Żbik_gość

    23.05.2010, 12:47

    Weź się gosicu ...

    Weź się gosciu ostro walnił jedne z drugim w te swoje puste łby, pojedz nad wisłe zobacz kto przebywa kto robi it itp, Naczelnicy Wydziałów sa od planowania i maja ludzi od robienia innych rzeczy, zadzwon dowiesz sie wszystkieg, chcialbys pewnie zeby ulice zalalo, to wtedy bys mial gdzie postac i sie polampic i ponarzekac. wez sie sam jeden z drugim za cos bo juz patrzec nie moge na te numery IP tych samych ciolkow !

    Cytuj
    IP: 109.207.xx1.xx9 

    apokalipsa_gość

    23.05.2010, 17:13

    żbiku byliśmy nad wisłą..

    i elita sobie spacerowała i pogaduszki urządzała! ludzi od roboty też nie było, a powinni już worki ukladac, a nie na ostatnią minute.. A tak na marginesie, to z szacunkiem prosze, ciebie nikt nie obrazał, wiec jakim prawem na nas sie drzesz, co? po drugie: kazdy ma prawo odpowiedziec innym nawet kilka czy kilkanascie razy na forum.

    Cytuj
    IP: 109.207.xx5.xx9 
  • +5

    _gość

    22.05.2010, 20:14

    Fala dopiero we Włocławku, a Toruń już podtopiony... a my stoimy i gadamy...

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx0 
  • +1

    gość_gość

    22.05.2010, 21:24

    Według tego co w necie piszą to już powyżej stanu alarmowego tu w Tczewie a ogólnie to nawet jeszcze całkiem pomost na bulwarze nie jest przykryty wodą. A Wlocławek spuszcza wodę i to coraz więcej.

    Cytuj
    IP: 109.207.xx5.xx0 
  • +4

    apokalipsa_gość

    22.05.2010, 20:25

    Czy ktoś robi coś konkretnego???

    Czy ktokolwiek już coś robi w sprawie zabezpieczen naszego miasta??? Powinny byc juz napełniane tysiące worków z piaskiem! Przecież od kilku dni już wiemy o zagrozeniu.. Gdyby we wrocławiu było więcej worków przygotowanych, to wał by raczej się nie przerwał. Między czyżykowem a knybawą kolo małego mostku juz jest wylane troche wody na pole, co dopiero za 2-3 dni??? Czy jakies służby coś robią??? Czy u nas także ludzie prywatni będą sami musieli ratować swoj dobytek?..

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx5.xx9 
  • +2

    obserwator_hydrolog_gość

    22.05.2010, 20:39

    znowu wprowadzają ludzi w błąd...

    Najwyższy odnotowany poziom Wisły wyniósł na tczewskim odcinku rzeki 970 cm ( http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,68586,3268357.html ) czyli zakładając, że prognoza o stanie ok 1030 cm się sprawdzi to najprawdopodobniej bulwar a także obiekt przystani, ulica Zamkowa oraz część ulicy Nadbrzeżnej może znaleźć się pod wodą. Zarząd kryzysowy powinien już podjąć jakieś radykalne działania mające na celu przeciwdziałanie ewentualnemu zalaniu, a nie uspokajać ludzi komunikatami: że "Tczewowi powódź nie grozi". Pozdrawiam

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx4.xx7 
  • -1

    gość_gość

    22.05.2010, 21:08

    Wisła w Tczewie tak szybko nie przybiera. i ma spore rozlewisko przecież.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx5.xx0 
  • +3

    tcz45

    23.05.2010, 10:49

    urzędnicy nieudacznicy

    obserwując to co się dzieje w Polsce w związku z powodzią...,,krew człowieka zalewa ale lepiej powiedzieć należy woda'' To co się dzieje to wynik wieloletnich zaniedbań ...Wisła jest płytka ...wały od lat nie umacniane każdy z tych urzędników umywa ręce jak Piłat...biblijny... wszyscy czekają na ostatnią chwilę i jak to w tradycji Polskiej zawsze jest za późno.... ale winni są też sami mieszkańcy zalanych terenów, bo trzeba było ostro i zdecydowanie żądać i rozliczać odpowiedzialnych za to ludzi... po za tym dlaczego wielu nie ratowało swoich rzeczy materialnych , zawsze można było coś wywieźć przed nadejściem fali... i tak może być w Tczewie...a potem pretensje....,żale, żądania odszkodowań.. co z tym narodem się dzieje... ale jak wydaje się np lekką ręką 200 tys na durne szkaradne zegary parkowe to jest potem jak jest...

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • +2

    shooter_gość

    23.05.2010, 13:12

    To tak jak z tymi rybami na bajkowym, co to im niby tlenu pod lodem zabrakło.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx5.xx9 
  • +1

    C>K>M_gość

    23.05.2010, 12:06

    A najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że na pomorzu jako tako to działa, bo nie wymyślili i nie zbudowali tego Polacy....

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx5.xx6 
  • +1

    tomek_gość

    23.05.2010, 12:23

    wisła i tak wyleje tylko nie sieją paniki

    wstyd dla zarządu kryzysowego bo można uniknąc ewentualnych pęknięc wałów i zacząc rozkładac worki z piaskiem chociaż po 10 warstw to napewno unikniemy wylania wody na nasze miasto.zacznijcie działac i to ostro bo pużniej nie będzie już potrzeba worków.

    Odpowiedz
    IP: 178.182.xx6.xx7 
  • CHRIS_gość

    23.05.2010, 12:55

    KTO REALNIE OCENI ZAGROŻENIE ?

    Do polskiej ignorancji i braku wyobraźni wszyscy chyba już przywykli. Może niech wypowie się fachowiec (hydrotechnik) co oznacza 1.030 cm dla Tczewa ? Czy zaleje bulwar, Zamkową, Nadrzeżną, Chopina ? Czy woda nie wleje się do parku i nie zaleje ujęć wody pitnej ? Czy nie warto umocnić przez najbliższe 48 godz. wałów chroniących Abisynię i Flextronics ?

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx6.xx2 
  • Abstrakt_gość

    23.05.2010, 13:14

    Dane IMGW z godz. 11 to 746 cm w Tczewie. Stan alarmowy to 820 cm. Przyrost wody to 10 cm na 3 godziny. Prognoza dla Tczewa ogłoszona o 4.00 przez IMGW określana na podstawie stanu wody we Włocławku to 1040.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx0.xx3 
  • +1

    Pit_gość

    23.05.2010, 13:26

    Pogodynka podaje na wtorek 1010 cm., a na środę...

    1020 cm.-a w tekście mowa o 986 cm, a do zalania trzeba niby ok. 1008 cm.-jęśli pogodynka mówi prawdę (http://www.pogodynka.pl/hydrobiuletyn.php ) to może się zrobić gorąco zwłaszcza na zamkowej....

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx2.xx1 
  • +2

    A MNIE KREW ZALEWA..._gość

    23.05.2010, 17:36

    CIABATTA

    A mnie krew zalewa,bo nic się nie robi oprócz ogłaszanie stanów alarmowych.Te worki to już za wczasu trzeba pakować,a nie czekać aż poziom wody osiągnie drastyczne poziomy.Ale kogo to obchodzi-przecież weekend-grilla czas rozpalać ,a nie tam powodzie...TRAGEDIA :-(

    Odpowiedz
    IP: 77.113.xx4.xx1 
  • Maciesz W_gość

    23.05.2010, 19:49

    PYTANIE

    A ile musiałoby być żeby zalać Wyzwolenia?

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx1.xx8 
  • matematyk_gość

    24.05.2010, 15:39

    szeset...

    Odpowiedz to : szeset ...

    Cytuj
    IP: 77.114.xx0.xx2 
  • goscccc_gość

    23.05.2010, 21:30

    potop

    nawet w filmie 2012 byl pokazany rok 2010 ze sie zaczyna walic, tak wiec co nas teraz czeka? susza? i brak wody?

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx9.xx9 
  • +1

    pierre.dzoncy

    23.05.2010, 23:29

    Ciekawe jest to, że Abisynia położona jest w międzywalu - czyli dokładnie w miejscu, które zostało rozmyślnie przeznaczone na zalanie w przypadku przepuszczania wody przez pierwszy wał ochronny... Jeśli woda przez niego przesiąknie, powinna zatrzymać się na drugim wale... ale tego nie zrobi, bo w kilku miejscach jest on przecięty drogami dojazdowymi, a potem niespodziewanie się kończy. Niestety, ktoś pozwolił na budowę osiedla, więc w przypadku jakiegokolwiek przepuszczenia wody przez wały, mieszkańcom można tylko współczuć... Swoja drogą, budowanie domów położonych nisko nad rzeką, w międzywalu lub terenach zalewowych, to jak stawianie ich u podnuża stromej góry lub wulkanu i liczenie na to, że lawina nie zejdzie a wulkan nie wybuchnie.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • oksi_gość

    24.05.2010, 10:04

    wczoraj na tamie w białej górze(koło Sztumu) policja nie puszczała w kierunku południowym bo wał przecieka

    Odpowiedz
    IP: 81.190.xx4.xx2 
  • Ruda_gość

    24.05.2010, 18:15

    stan wody Wisły

    Brakuje prewencji w tym kraju dlatego powódź to problem ogólnonarodowy. Wielu ludzi dotyka bezradność w wielu woj., miastach, wsiach.Gdyby powołano Wydział Prewencji prawdopodobnie podjętoby działania by zapobiegać " wielkiej wodzie" czy też innym zagrożeniom. Zarządzanie Kryzysowe nie jest od tego co przed ale tego co w trakcie zagrożenia. Zgodnie z nazwą kryzys podejmują działania kiedy przychodzi na to ten moment. Ludzie bądźcie prezyzyjni w wypowiedziach.

    Odpowiedz
    IP: 178.37.xx7.xx6 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.