Na terenie Tczewa ma pojawić się kolejna karetka. Ma to usprawnić działania związane z udzieleniem pomocy osobom, które potrzebują pilnej pomocy medycznej.
Niedawno wojewoda pomorski zgodził się na czasowe uruchomienie dla Tczewa dodatkowego zespołu ratownictwa medycznego. Ma to zapewnić lepszą dostępność do karetek dla mieszkańców na wypadek nagłych zdarzeń. Szpitale Tczewskie sygnalizowały, że w ostatnich miesiącach jest znacznie więcej wyjazdów niż w latach poprzednich. Gdy zespołu ratownictwa brakuje, zdarza się, że do chorego jeżdżą... strażacy. Po decyzji wojewody potrzeby miasta zabezpieczają trzy karetki (w tym jedna z obsadą lekarską). W najbliższym czasie ma pojawić się kolejny taki pojazd - tym razem karetka typu P:
Od 3 marca br. w Tczewie funkcjonuje dodatkowy całodobowy zespół ratownictwa medycznego.
O tym, dokąd jedzie karetka, decyduje dyspozytor medyczny z Gdańska. Z powodu zwiększonej liczby wyjazdów zdarzało się, że karetki czasem nie było na miejscu. Tylko w lutym do naszej redakcji dotarły informacje o co najmniej dwóch zdarzeniach, gdzie do chorego zostali wysłani strażacy, którzy prowadzili akcję resuscytacji. Z czego wynika zwiększona liczba wyjazdów karetek? To składowa wielu czynników. Część wyjazdów dotyczy pacjentów "covidowych", którzy usiłowali sami leczyć się w domu, a w pewnym momencie ich stan gwałtownie się pogorszył. Inne przypadki dotyczą m. in. wyjazdów do pacjentów, którzy z powodu ograniczeń dostępu do specjalistów, czy leczenia przez teleporady, zbyt późno rozpoczynają walkę z daną chorobą, a pomoc wzywają , gdy już nie ma innego wyjścia.
Niedawno wojewoda pomorski zgodził się na czasowe uruchomienie dla Tczewa dodatkowego zespołu ratownictwa medycznego. Ma to zapewnić lepszą dostępność do karetek dla mieszkańców na wypadek nagłych zdarzeń. Szpitale Tczewskie sygnalizowały, że w ostatnich miesiącach jest znacznie więcej wyjazdów niż w latach poprzednich. Gdy zespołu ratownictwa brakuje, zdarza się, że do chorego jeżdżą... strażacy. Po decyzji wojewody potrzeby miasta zabezpieczają trzy karetki (w tym jedna z obsadą lekarską). W najbliższym czasie ma pojawić się kolejny taki pojazd - tym razem karetka typu P:
- Nie mamy możliwości skompletowania kolejnego zespołu, ale środki od wojewody na uruchomienie kolejnego zespołu może otrzymać szpital z Malborka. Karetka stacjonowałaby w Tczewie - mówi Maciej Bieliński, prezes spółki Szpitale Tczewskie.
Od 3 marca br. w Tczewie funkcjonuje dodatkowy całodobowy zespół ratownictwa medycznego.
- 29 marca br. Wojewoda Pomorski Dariusz Drelich podpisał umowę na uruchomienie (od 7 kwietnia br.) przez Powiatowe Centrum Zdrowia Sp. z o.o. w Malborku kolejnego kolejnego, dodatkowego całodobowego zespołu ratownictwa medycznego w Tczewie. Funkcjonowanie dodatkowych zespołów finansowane jest ze środków Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. - informuje
Biuro prasowe Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Biuro prasowe Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.
O tym, dokąd jedzie karetka, decyduje dyspozytor medyczny z Gdańska. Z powodu zwiększonej liczby wyjazdów zdarzało się, że karetki czasem nie było na miejscu. Tylko w lutym do naszej redakcji dotarły informacje o co najmniej dwóch zdarzeniach, gdzie do chorego zostali wysłani strażacy, którzy prowadzili akcję resuscytacji. Z czego wynika zwiększona liczba wyjazdów karetek? To składowa wielu czynników. Część wyjazdów dotyczy pacjentów "covidowych", którzy usiłowali sami leczyć się w domu, a w pewnym momencie ich stan gwałtownie się pogorszył. Inne przypadki dotyczą m. in. wyjazdów do pacjentów, którzy z powodu ograniczeń dostępu do specjalistów, czy leczenia przez teleporady, zbyt późno rozpoczynają walkę z daną chorobą, a pomoc wzywają , gdy już nie ma innego wyjścia.
Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Koronawirus
Koronawirus
Nowy koronawirus SARS-CoV-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Choroba najczęściej objawia się gorączką, kaszlem, brakiem smaku i/lub węchu, dusznościami, bólami mięśni, zmęczeniem. Wirus przenosi się drogą kropelkową. Ciężki przebieg choroby obserwuje się u ok. 15-20% osób. Do zgonów dochodzi u 2/3% osób chorych. Najbardziej narażone na rozwinięcie ciężkiej postaci choroby i zgon są osoby starsze, pacjenci onkologiczni, z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby.
Komentarze (7) dodaj komentarz
qq_gość
30.03.2021, 13:17
ebane teleporady...ostatnio miałem teleporade u neurologa. 1;54 z zrgarkiem w reku. w tym czasie zdążyłem przeczytań wyniki rezonansu , doktor uzupełniła kartoteke no i....to wszystko. ale życzyła dużo zdrowia :D i 200 przytulone za zaliczenie pacjeta :D Jak juz tego wirusa nie bedzie to te tele bajery i tak pozostaną....przecieź to takie wygodne.
OdpowiedzZgred_gość
30.03.2021, 14:22
100/100
Niech żyje bal...
CytujPrawda Czasu_gość_gość
30.03.2021, 21:23
Mieszane uczucia !!
Prezesie Tczewskich Szpitali !!! Co z tego mają mieszkańcy powiatu tczewskiego i miasta Tczew ??? Co pan zrobił dla mieszkańców - pacjentów i jak to wygląda w statystykach , oraz czy mieszkańcy wyrażają podobną satysfakcje ?! Oraz proszę powiedzieć jaki jest wynik finansowy szpitala za pana rządu ?! Myślę że mieszkańcy są zainteresowani !!!!!?
CytujTymon_gość_gość_gość
31.03.2021, 07:34
Tele porady do likwidacji. Medycy już się zaszczepili podwójną dawką.
Cytujsok z kroplówki_gość
31.03.2021, 07:44
Maciej Bieliński jest dobrym prezesem
przypomnijcie sobie jak zarządzał poprzedni
Cytujuczeń1970_gość_gość
30.03.2021, 14:12
??????????????????
wzięli szpital-dali karetke szt.1 ale biznes..... a lud to kupuje i sie szczepi
OdpowiedzEwa_gość_gość
31.03.2021, 07:26
Urojenia !?
Prezesie pyt. Jaki będzie koszt przywrócenia szpitala po pandemii do funkcjonalności i czy uniesie pan go własnym sumptem - nie prosząc o łaski społeczne !!!
Cytuj