Do Pelplina przybyli z wizytą dziennikarze goszczący na tegorocznych Mistrzostwach Europy w piłce nożnej. Goście zostali powitani przed Bazyliką Katedralną tradycyjnym wystrzałem armatnim przez rycerzy z grupy "APIS" Jacentego Ordowskiego. Dziennikarzy powitali dyrektor Diecezjalnego Centrum Informacji Turystycznej Alicja Słyszewska wraz z burmistrzem Miasta i Gminy Pelplin Andrzejem Stanuchem.
Kolejna część oficjalnej wizyty w Pelplinie odbyła się w krużgankach katedralnych, gdzie rozbrzmiewała na żywo muzyka zespołu "Kociewiaki", przy dźwiękach której kilka słów do dziennikarzy wygłosiły pozostałe osoby aktywnie uczestniczące w życiu Pelplina, między innym Leszek Meler - właściciel piekarni "Meler" z tradycyjnym ciastkiem zwanym "pelplinką" oraz przedstawiciel gospodarstwa Państwa Dziel, specjalizującego się w wyrobie nalewek "cysterskich". Dziennikarze mieli również okazję obejrzeć fragment pojedynku rycerskiego. Następnie wszyscy udali się do Bazyliki w celu wysłuchania kilkuminutowego koncertu organowego wykonanego na organach bocznych przez Michała Rakowskiego. Elżbieta Wiśniewska oprowadziła gości po Opactwie Cysterskim. Po zwiedzaniu goście udali się do kapitularza usytuowanego w Krużgankach, gdzie obecnie znajduje się skryptorium cysterskie, w którym goście mogli podziwiać część starodruków udostępnionych przez wydawnictwo "Bernardinum", a także spróbować swych sił w dziedzinie kaligrafii. Kolejnym punktem wizyty w Pelplinie był uroczysty obiad przygotowany w refektarzu pocysterskim Collegium Marianum. Po obiedzie dziennikarze przeszli do ostatniego już punktu wizyty w Pelplinie, udając się przez ogród biskupi do Muzeum Diecezjalnego.
- Cieszymy się, iż mieliśmy okazję gościć dziennikarzy przybyłych na Euro 2012 i pokazać im choć cząstkę wspaniałych atrakcji jakie oferuje Miasteczko Biskupie. Mamy także nadzieję, iż wizyta naszych gości w Pelplinie nie była ostatnią i z przyjemnością powrócą do nas ponownie jeszcze liczniejszym gronem. - mówią przedstawiciele Diecezjalnego Centrum Informacji Turystycznej.
Kolejna część oficjalnej wizyty w Pelplinie odbyła się w krużgankach katedralnych, gdzie rozbrzmiewała na żywo muzyka zespołu "Kociewiaki", przy dźwiękach której kilka słów do dziennikarzy wygłosiły pozostałe osoby aktywnie uczestniczące w życiu Pelplina, między innym Leszek Meler - właściciel piekarni "Meler" z tradycyjnym ciastkiem zwanym "pelplinką" oraz przedstawiciel gospodarstwa Państwa Dziel, specjalizującego się w wyrobie nalewek "cysterskich". Dziennikarze mieli również okazję obejrzeć fragment pojedynku rycerskiego. Następnie wszyscy udali się do Bazyliki w celu wysłuchania kilkuminutowego koncertu organowego wykonanego na organach bocznych przez Michała Rakowskiego. Elżbieta Wiśniewska oprowadziła gości po Opactwie Cysterskim. Po zwiedzaniu goście udali się do kapitularza usytuowanego w Krużgankach, gdzie obecnie znajduje się skryptorium cysterskie, w którym goście mogli podziwiać część starodruków udostępnionych przez wydawnictwo "Bernardinum", a także spróbować swych sił w dziedzinie kaligrafii. Kolejnym punktem wizyty w Pelplinie był uroczysty obiad przygotowany w refektarzu pocysterskim Collegium Marianum. Po obiedzie dziennikarze przeszli do ostatniego już punktu wizyty w Pelplinie, udając się przez ogród biskupi do Muzeum Diecezjalnego.
- Cieszymy się, iż mieliśmy okazję gościć dziennikarzy przybyłych na Euro 2012 i pokazać im choć cząstkę wspaniałych atrakcji jakie oferuje Miasteczko Biskupie. Mamy także nadzieję, iż wizyta naszych gości w Pelplinie nie była ostatnią i z przyjemnością powrócą do nas ponownie jeszcze liczniejszym gronem. - mówią przedstawiciele Diecezjalnego Centrum Informacji Turystycznej.
Komentarze (5) dodaj komentarz
tcz45_gość
25.06.2012, 00:14
Tczew na uboczu stoi
Do Malborka wielu kibiców zagranicznych pojechało. Pelplin też atrakcyjny. A w Tczewie ....sypialnia....bo gdyby był odremontowany chociaż częściowo most...
Odpowiedzmala_gość
25.06.2012, 09:18
powinno być wiecej afiszy na dworcu i na peronach,
róznych reklam zapraszających itp. a tu mało co było widać..
CytujC>K>M
25.06.2012, 10:41
Gdyby most był odremontowany nawet w całości, to i tak każdy wolałby obejrzeć jeden z największych zamków w Europie.
Cytujedi_gość
25.06.2012, 11:27
d
Jak Sosnowski został by prezydentem to w Tczewie mielibyśmy wioskę kibiców...
Odpowiedzjack_gość
25.06.2012, 14:38
....
do edi ... ja by babcia miała wąsy to by była dziadkiem xd po co tak gdybać ?
Odpowiedz