Pamięć o powstańcach styczniowych na Kociewiu (Pelplin, Jabłowo, Tczew)

Pamięć o powstaniu (fot. mat. prasowe)
Pamięć o powstańcach styczniowych na Kociewiu (Pelplin, Jabłowo, Tczew)

zobacz galerię zdjęć: 2
Powstanie styczniowe było jednym z przykładów walki o niepodległość Polski podczas zaborów. Walki rozpoczęły się 22 stycznia 1863 roku. Mieszkańcy Pomorza i Kociewia wchodzili w skład Królestwa Pruskiego, ale również czynnie przyłączyli się do walki prowadzonej przez rodaków z Moskalami. Członkowie i sympatycy Zrzeszenia Kaszubsko Pomorskiego oddział Kociewski w Tczewie również pamiętają o bohaterach tych walk. W 161 rocznicę wybuchu powstania styczniowego upamiętnili tych pochowanych na kociewskich nekropoliach.

Oto kilka przykładów osób walczących w powstaniu styczniowym 161 lat temu z terenu Kociewia

PELPLIN

W Pelplinie spoczywają na cmentarzu przy kościele Bożego Ciała Anastazy Pruszak i Walenty Stefański bohaterowie okresu powstania styczniowego 1863 roku. Tu znalazł także miejsce spoczynku Stanisław Dzierzgowski, który zmarł w 1890 roku. Dzięki staraniom Bogdana Soleckiego z Pelplina, został uhonorowany uczestnik powstania styczniowego Korneliusz Lipiński. Syn gospodarza z Pączewa, wyruszył do walki powstańczej w 1864 roku jako uczeń chojnickiego gimnazjum. Uczestniczył w jednej z potyczek, a po wycofaniu się na stronę pruską został aresztowany i więziony w Działdowie i Poznaniu. Żył w latach 1844 - 1913. Wśród powstańców styczniowych wielu było uczniami Collegium Marianum w Pelplinie, a także seminarium duchownego. Z murów tych uczelni wywodziło się wielu polskich patriotów.


JABŁOWO I OKOLICE

Na terenie wsi znajduje się grobowiec rodziny Jackowskich, których wkład w walki powstańcze był niebanalny. Cywilnym naczelnikiem województwa pomorskie na lewym brzegu Wisły został Teodor Jackowski z Lipinek Szlacheckich. Wcześniej także pracowała na rzecz powstania w Paryżu nawiązując kontakty z emigracją. Na Kociewie powrócił w 1863, od lipca też roku objął obowiązki pomocnika komisarza Rządu Narodowego w guberni płockiej. W październiku udał się do Drezna po wsparcie finansowe. Zebrał 5 tys. rubli, które przekazał władzom powstania w Warszawie. Organizował także przerzuty broni z Pomorza do Królestwa. W tym celu dzierżawił majątek Łapinóżek w powiecie lipnowskim. Był to ruchliwy punkt przerzutu broni i ochotników. Jackowski wpadł w ręce policji pruskiej 18 grudnia 1863 roku. Przebywał w aresztach w Poznaniu, Berlinie i twierdzy Wisłoujście prze osiemnaście miesięcy.

Przerzutem broni przez granicę zajmował się także Edward Kalkstein z Jabłówka. Pod fałszywym nazwiskiem kupca Müllera kupował i przewoził broń. W maju 1863 także i on został pojmany przez władze pruskie.

TCZEW

Na kolejnej tczewskiej nekropoli spoczywają szczątki Kazimierza Porawskiego herbu Poraj. Urodzony 4 marca 1838 roku. Podczas powstania walczył w oddziale hrabiego płk. Aleksandra Krukowieckiego. Po zakończonych walkach został administratorem dóbr.
W tym roku płyta powstańca została odrestaurowana dzięki środkom Instytutu Pamięci Narodowej oddział w Gdańsku.

Warto czcić i utrwalać pamięć o przodkach, którzy walczyli za ojczyznę.

Drukuj
Prześlij dalej