Pierwszy dzień Nowego Roku. Posylwestrowe skutki zabaw

Służby miejskie będą miały co sprzątać po sylwestrowej nocy (fot. JAM)
Pierwszy dzień Nowego Roku. Posylwestrowe skutki zabaw
Jak minęła tczewianom Sylwestrowa noc? Jak radzić sobie ze skutkami działań nocnych w pierwszy dzień Nowego Roku?

Z pierwszych tegorocznych danych dotyczących sylwestrowej nocy ze Straży Miejskiej w Tczewie wynika, że na szczęście nie było zbyt dużo interwencji do śpiących na mrozie ludzi. A to bardzo groźne dla życia, tym bardziej, że w nocy mieliśmy ok.-5 do -8 stopni Celsjusza. Mundurowi odwieźli jedną osobę bezdomną z mrozu do czyżykowskiej ogrzewalni. Niestety, nie zmieniła się kwestia interwencji w zakresie zakłócania porządku, a szczególnie bójek, których było sporo. Dyżurny SM w Tczewie podsumowuje, że pod tym względem Sylwester nie odbiegał od poprzednich. W zakresie zniszczenia mienia wezwanie dotyczyło wybicia szyby w oknie mieszkania, sprawca został ujawniony. Nie było jeszcze na dzień 1 stycznia 2016 na godzinę 11.30 zgłoszeń co do uszkodzenia pojazdów. Co pozytywne, na Kanonce, gdzie odbywał się miejski pokaz fajerwerków, także było spokojnie.

Policja oczywiście miała pełne ręce roboty przy bójkach, bo tego dotyczyły najczęściej nocne interwencje. Funkcjonariusze potwierdzają, że nie było przypadku zamarznięcia i na razie nie ma informacji o żadnych ofiarach śmiertelnych nocnych zabaw. Policjanci od północy do ok. 5 rano interweniowali ok. 50 razy. Za to dobrą informacją jest fakt, że policjanci pracujących na rzecz naszego bezpieczeństwa w tę noc, nie stwierdzili pijanych prowadzących pojazdy.

Za to służby komunalne będą miały co sprzątać: nie ma miejsca w Tczewie, gdzie nie walałyby się pozostałości po fajerwerkach. Napotkać można też opróżnione z trunków porzucone gdziekolwiek butelki.


A jak radzić sobie z konsekwencjami zabawy przy użyciu napojów wyskokowych- wszak Sylwester bez wystrzałów korków z butelek szampanów i win musujących może źle wróżyć na Nowy Rok.

- Należy pamiętać, że nie możemy lekceważyć żadnych ran, jakich nietrudno nabawić się w sylwestrową noc - podkreśla dr Marek Klusek, lekarz chorób wewnętrznych, specjalista medycyny ratunkowej. - Często są to poparzenia, rany kłute, cięte, czy wynikające z bójek urazy tkanek miękkich i kości. W tym roku mamy mróz, który powoduje, iż człowiek po alkoholu śpiący „pod chmurką” może przypłacić bardzo szybko swój sen śmiercią. Mitem jest przeświadczenie, że alkohol rozgrzewa, wręcz przeciwnie, przy niskich temperaturach jest zgubny. Chcę uczulić wszystkich, by widząc osoby przysypiające gdzieś na ławkach w parkach, przystankach, czy nawet gdzieś na murkach etc, interweniowali wzywając na pomoc odpowiednie służby: straż miejską, policję, czy służby ratunkowe. By nie byli obojętni, telefon nic nie kosztuje, a może uratować komuś życie.


Lekarz z wieloletnim doświadczeniem w leczeniu i ratowaniu ludzi podkreśla jeszcze jedną ważną rzecz: by z wszelkimi oparzeniami trafiać jak najszybciej do placówek medycznych.

- Niestety zdarza się, że osoby pod wpływem alkoholu się wstydzą zgłosić po pomoc, bo uważają, że skoro są pijane, to muszą najpierw wytrzeźwieć. To błąd, bo mówiąc o oparzeniach, muszą one być zaopatrzone jak najszybciej z uwagi na postępujące procesy degradacyjne wokół tkanek, a szczególnie do pogłębiania się procesów martwiczych, co następnie jest już nie do uratowania.

Doktor M. Klusek ze śmiechem mówi, że jest jeden cudowny środek na tzw. kaca, objawiającego się m.in. potężnym bólem głowy po alkoholowych szaleństwach: nie pić alkoholu! Gdy już jednak piliśmy i mamy tego konsekwencje w postaci przykrych dolegliwości zdrowotnych, powinniśmy się nawadniać, w celu uzupełnienia brakujących elektrolitów. W aptekach można kupić różne specyfiki do zażycia w takich sytuacjach. Wody mineralne niegazowane, sok pomidorowy czy gorzkie herbaty z ziołowymi włącznie (np. z kopru włoskiego dobroczynnego na problemy żołądkowe) są jak najbardziej wskazane. Są tacy, którzy twierdzą, że sok z kwaśnej kapusty lub ogórków kiszonych jest skuteczny w zakresie łagodzenia nieprzyjemnych dolegliwości. Pocieszeniem jest fakt, że wraz z upływających czasem, dolegliwości ustępują samoistnie.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (10)
dodaj komentarz

  • _gość

    01.01.2016, 16:20

    Od kiedy Pan Marek posiada doktorat? Jaki temat obejmowała dysertacja doktorska tego Pana?

    Odpowiedz
    IP: 5.172.xx7.xx8 
  • +3

    Kysel_gość

    02.01.2016, 23:04

    Głąb jesteś i tyle. Cytat z encyklopedii języka polskiego; "skrót dr pochodzi od nazwy doktor (chodzi tu zarówno o stopień naukowy, jak i o synonim słowa lekarz)". Więc zamiast marnować czas na forach idź się poucz w kąciku.

    Cytuj
    IP: 31.2.xx4.xx1 
  • +3

    KK_gość

    01.01.2016, 16:42

    ok

    fajne, czyli w sumie noc dość pozytywna.

    Odpowiedz
    IP: 164.126.xx6.xx2 
  • +4

    Celina_gość

    01.01.2016, 18:39

    hehe

    Najlepsza na kaca jest praca. Takze o 21 na inwentaryzacje do prac y trzeba spadac :

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx7.xx0 
  • +9

    tcz45

    02.01.2016, 09:09

    brudasy z TCSiR

    Organizatorem masowego spędu miłośników fajerwerków na kanonce był TCSiR. Postrzelali , ale pojemników na śmieci nie ustawili. Nie posprzątali po imprezie. Brud , szkła, śmieci wokoło na całej kanonce. Pan zarządzający tym bajzlem nie potrafi wydać polecenia sprzątnięcia okolicy. Co za brudasy i niechluje. Chyba ma tak samo w domu. ...Czy nie ma przepisu na ukaranie za niesprzątanie. Brudasy i lenie w tym TCSiR

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • -1

    :)_gość

    02.01.2016, 10:43

    :)

    no nie zgodzę się Tobą - a jak co to wpadaj na saunę - to Ci przejdzie - wyluzujesz i przestaniesz "malkontencić" hehe :)

    Cytuj
    IP: 5.172.xx3.xx9 
    +1

    obserwator_gość

    03.01.2016, 00:53

    tcz45 w Nowy Rok nikt nie bedzie sprzatac,sobota wolna, niedziela wolna ,wyedytuj artykul ponownie w poniedzialek wieczorem gdy nie bedzie posprzatane.Pomysl nim cos napiszesz .Dotarlo do malpij gloffki ????

    Cytuj
    IP: 84.38.xx7.xx5 
    +1

    tcz45

    03.01.2016, 12:57

    bzdury piszecie

    koło basenu kręcił się facet z pojemnikiem na śmieci i zebrał tylko w okolicy kilku metrów, ale dalej nie chciało mu się robić. Jak nie potraficie organizować , to nie bierzcie się za to brudasy.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • -1

    bolo_gość

    02.01.2016, 10:16

    Pozdrowienia dla Widzewiaka:)

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx9 
  • +1

    eeee_gość

    02.01.2016, 17:22

    gościu,

    mniej zawiści na Nowy Rok co? dziennikarze zawsze piszą dr o lekarzach, udajesz głupiego? dla mnie jako pacjenta nieważny jest tytuł a doświadczenie , widać dla ciebie tytuł ... mam nadzieję, że nigdy na ciebie nie trafię. Doktorze Klusek-dla Ciebie duży szacun i do końca życia wdzięcznosć za to co zrobiłeś dla mich rodziców, dzięki Tobie żyją. dla mnie jesteś PROFESOREM swojej profesji.

    Odpowiedz
    IP: 164.126.xx6.xx2 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.
 
KOMENTARZ DNIA