Policjanci ze Starogardu Gdańskiego wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku drogowego, do którego doszło w trakcie minionego weekendu na autostradzie A1. W wyniku zderzenia osobowego citroena z mercedesem jedna osoba poniosła śmierć, a dwie zostały ranne.
W minioną sobotę kilka minut po godzinie 14:00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło na autostradzie A1 na pasie w kierunku Torunia w pobliżu miejscowości Brzeźno Wielkie. W wyniku zderzenia dwóch aut osobowych zginął 5-letni pasażer citroena, a 2 osoby podróżujące mercedesem zostały ranne i trafiły do szpitala.
Jak ustalili pracujący na miejscu śledczy, jadąca citroenem kobieta uderzyła w tył mercedesa, którego kierowca z uwagi na awarię skrzyni biegów poruszał się z nieznaczną prędkością w kierunku pasa awaryjnego. Obrażenia jakich doznał 5-letni pasażer citroena okazały się śmiertelne. Badanie alkomatem wykazało, że osoby kierujące pojazdami były trzeźwe. Uderzony w tył mercedes zapalił się. Jezdnia w miejscu, gdzie doszło do wypadku była całkowicie zablokowana. Do czasu usunięcia rozbitych pojazdów policjanci wyłączyli z ruchu odcinek autostrady pomiędzy węzłem Swarożyn i Pelplin.
Mundurowi sporządzili oględziny miejsca zdarzenia oraz uszkodzonych aut. Policyjny technik wykonał dokumentację fotograficzną i zabezpieczył ujawnione na miejscu ślady, które pomogą w ustaleniu bliższych okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku.
W minioną sobotę kilka minut po godzinie 14:00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło na autostradzie A1 na pasie w kierunku Torunia w pobliżu miejscowości Brzeźno Wielkie. W wyniku zderzenia dwóch aut osobowych zginął 5-letni pasażer citroena, a 2 osoby podróżujące mercedesem zostały ranne i trafiły do szpitala.
Jak ustalili pracujący na miejscu śledczy, jadąca citroenem kobieta uderzyła w tył mercedesa, którego kierowca z uwagi na awarię skrzyni biegów poruszał się z nieznaczną prędkością w kierunku pasa awaryjnego. Obrażenia jakich doznał 5-letni pasażer citroena okazały się śmiertelne. Badanie alkomatem wykazało, że osoby kierujące pojazdami były trzeźwe. Uderzony w tył mercedes zapalił się. Jezdnia w miejscu, gdzie doszło do wypadku była całkowicie zablokowana. Do czasu usunięcia rozbitych pojazdów policjanci wyłączyli z ruchu odcinek autostrady pomiędzy węzłem Swarożyn i Pelplin.
Mundurowi sporządzili oględziny miejsca zdarzenia oraz uszkodzonych aut. Policyjny technik wykonał dokumentację fotograficzną i zabezpieczył ujawnione na miejscu ślady, które pomogą w ustaleniu bliższych okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku.
Komentarze (7) dodaj komentarz
anty_gość
22.01.2018, 15:32
Moja mowa jest krótka, zakaz wjazdu starymi rupieciami na autostrady.
Odpowiedzgg _gość
22.01.2018, 16:21
To jako pierwszy będziesz miał zakaz wjazdu. Czy to stary samochód czy to Nowy. W każdym może nastąpić awaria.
Cytujlenaaa_gość
22.01.2018, 17:11
Stare auta sa mniej awaryjne niz ten nowe
Cytujleo_gość
22.01.2018, 22:28
Szkoda chłopca niczego nie winny błąd ludzki i tyle ,a merc zapalił się bo miał akumulator w tylnej części za siedzeniem kiedyś to było dozwolone teraz już nie zgniecione ogniwo i przewody mogą się zapalić
OdpowiedzRyszard_gość
22.01.2018, 23:44
Biznes na tragedii.
W tym czasie Amber One robiło pieniążki na tragedii wpuszczając ludzi w Swarożynie, który i tak musieli wrócić do Swarożyna i kasowali ludzi za stanie i 0km przejechanych autostradą po 25 zł od samochodu i opóźnili wyjazd uwiezionym autom o następne ponad pół godziny. Brawo! Chylę czoła przed geniuszami biznesu!
OdpowiedzOk _gość_gość
23.01.2018, 06:59
Tragedia
Błąd ludzki tragiczny w skutkach przede wszystkim brak szkolenia podczas kursów na prawko jazdy po drogach szybkiego ruchu
Odpowiedzfilipek_gość
23.01.2018, 08:49
policja sprawdza...
Proponuję zerknąć na monitoring w Rusocinie na wjeździe na A1 około 13,45 i zobaczymy tam rzęcha na światłach awaryjnych.
Odpowiedz