Dwa samochody zderzyły się na ulicy Czyżykowskiej w Tczewie. W wyniku zderzenia jedna osoba została poszkodowana.
Do zdarzenia doszło we wtorek (16.01) - służby przyjęły zgłoszenie o godzinie 15.03.
Na miejscu działają dwa zastępy straży pożarnej, ZRM i policja. Ulica Czyżykowska jest na razie nieprzejezdna.
Aktualizacja, godz. 16.00:
Strażacy kończą prace w miejscu zderzenia, ale na miejscu pracują technicy policji. Wprowadzono ruch wahadłowy.
Do zdarzenia doszło we wtorek (16.01) - służby przyjęły zgłoszenie o godzinie 15.03.
- Na ulicy ul. Czyżykowskiej w Tczewie ma miejsce wypadek - zderzenie dwóch samochodów osobowych. W pojazdach podróżowały łącznie trzy osoby, w tym roczne dziecko. Jedna osoba zostałą poszkodowana. - mówi kpt. Michał Myrda, rzecznik KP PSP Tczew.
Na miejscu działają dwa zastępy straży pożarnej, ZRM i policja. Ulica Czyżykowska jest na razie nieprzejezdna.
Aktualizacja, godz. 16.00:
Strażacy kończą prace w miejscu zderzenia, ale na miejscu pracują technicy policji. Wprowadzono ruch wahadłowy.
Komentarze (21) dodaj komentarz
Piotr_gość
16.01.2024, 15:35
Niestety to bardzo niebezpieczne miejsce, rodzice odwożący swoje dzieci do żłobka zachowują się tam często skrajnie nieodpowiedzialnie włączając się do ruchu bez kierunku lub nagle zawracając na środku ulicy jeżdżę tamtędy codziennie i cud że to dopiero pierwsze takie zdarzenie, oby ostatnie
OdpowiedzRodzic_gość
16.01.2024, 16:34
Niestety nie ma tam dobrego miejsca do zaparkowania. Odbierając dziecko ze żłobka czasem ciężko włączyć się do ruchu, ponieważ niektórzy uczestnicy ruchu nie respektują zasad prędkości. Wstawić progi zwalniające i będzie bezpieczniej.
CytujRowerowy_johny_gość_gość
17.01.2024, 07:38
Niektórzy to tak ....
..... zapierdalają, że prawie z tych zakrętów na Czyżykowskiej wypadają. Jestem zdziwiony, że dopiero teraz wypadek był, bo tam jest szaleństwo.
Cytujxxx_gość_gość
17.01.2024, 09:11
Może w końcu rodzice odwożący/odbierający dzieci ze żłobka będą się rozglądać, bo póki co, zachowywali się jak święte krowy.
CytujKasia_gość
17.01.2024, 09:36
Myślę, że jednak to nie wina parkujących, ale pędzących po ulicy.
Cytuj..._gość
16.01.2024, 18:15
Kociewiok
"Bo jeździć to trzeba umnieć !!"
OdpowiedzKasia_gość
17.01.2024, 09:35
Przekraczanie prędkości
Niestety jest to niebezpieczne bardzo miejsce. Codziennie odwożę dziecko do żłobka i z drżeniem serca parkuje i wyjeżdżam ze żłobka. Samochody delikatnie mówiąc strasznie tam gnają. Każdy przekracza prędkość, więc trudno bezpiecznie tam parkować. Aż dziwne, że dopiero teraz doszło do kolizji. Myślę, że jakiś spowalniacz na ulicy by się przydał.
OdpowiedzRodzic_gość
17.01.2024, 11:05
Pisałem o tym samym. Niespodobało się to innym. Bo przecież próg zwalniający spowolni o parę sekund pędzące auto. A to przecież hańba dla kierującego jechać bezpiecznie. Lepiej dla takiego kierowcy skończyc na innym samochodzie lub też osobie żywej niż miałby tam leżeć próg zwalniający. Przykre jest to, że ludzie uważają że robią wszystko dobrze. I nie widzą innych. Nie twierdzę też, że zawinił ktoś kto jechał bez dziecka. Być może faktycznie samochód wyjeżdżający że żłobka wymusił pierwszeństwo. To ustaliła zapewne policja. Chodzi tylko o bezpieczeństwo. Czyli żeby było tam wolniej.
Cytujjaaa_gość_gość_gość
17.01.2024, 09:42
odpowiedz
Jak zawsze problem to dzieci... nie Madki ktore nie potrafia jezdzic, a dzieci :) Naprawde ? Niech stanie tam policja, wystawi kilka mandatow, sytuacja szybko sie poprawi - mandat vs 800+ i sie zaraz Madka ogarnie. Pozdrawiam
OdpowiedzM_gość
17.01.2024, 10:56
Tylko, że w tym wypadku nie ma stwierdzonej osoby winnej, więc atak na matkę z dzieckiem jest nieuzasadniony. Ale przecież każdy Polak to ekspert we wszystkim.
CytujMarco_gość
17.01.2024, 09:44
"Niestety nie ma tam dobrego miejsca do zaparkowania. Odbierając dziecko ze żłobka czasem ciężko włączyć się do ruchu, ponieważ niektórzy uczestnicy ruchu nie respektują zasad prędkości. Wstawić progi zwalniające i będzie bezpieczniej."
OdpowiedzA gdyby zaparkować 200-300 metrów dalej, ale bezpieczniej? Dla chcącego nic trudnego, na pewno gdzieś miejsce się znajdzie skoro pod drzwiami nie można. Może na Polnej? Lepiej przejść się kawałek i być bezpiecznym, ale wiem, że to nie wypada, bo przecież na chwilę to byle jak i byle gdzie, bo przecież nic się nie stanie ;) rozumu i rozwagi życzę.
Rodzic_gość
17.01.2024, 10:51
Czyli lepiej jechać z duzą prędkością bo przecież parking inny jest 300 m dalej albo w ogóle rodzice niech nie przywożą dzieci. Niech ich pociechy idą kilometry na pieszo. Niech marzną chorują. Gratuluję rozumowania, gdzie widzi się tylko siebie. Bo przecież można wolniej, ale po co? Lepiej mieć kogoś na sumieniu, ale z ideą szybkiej i nieostrożnej jazdy.
CytujMarco_gość
17.01.2024, 11:41
Do Rodzic A korona z głowy spadnie jak się przejdzie kawałek? Nie bywam tam, ale widuję pod szkołami jak się parkuje na chwilę...i wtedy takie są skutki. Przyjedź 5 minut wcześniej, przejdź się z bąbelkiem 300 metrów, porusza się trochę, Ty nabijesz kroki na smartwatchu, same korzyści. Co za ludzie, najlepiej pod samymi drzwiami parkować, albo do środka wjeżdżać. O prędkości nie dyskutuję, bo powinno być to w jakiś sposób uregulowane w takim miejscu. Co do parkowania to zawsze miałem zdanie, by zaparkować dalej ale bezpieczniej dla siebie i dla pozostałych uczestników ruchu, a nie widzieć tylko koniec swojego suva w leasingu.
CytujPelargonia _gość
17.01.2024, 10:44
Prawda jest jedna, że kierowcy jadący ul. Czyżykowską zarówno od strony parku jak również od strony ul. Starowiejskiej traktują zakręt na wysokości ul. Polnej jako "odcinek specjalny" fragment trasy rajdu samochodowego i zapierd..ją na złamanie karku. Wielu z nich wypadało już z drogi i lądowało w krzakach przy sklepie Admar lub vis a vis w polu. Na skrzyżowaniu z ul. H Dąbrowskiego jest przejście dla pieszych, że tam jeszcze nikogo nie j...o to cud. Gówniarze kończą lekcję i zaczynają się parady, kto szybciej, który głośnie, a ustawić tam próg spowalniający i skończy się rumakowanie.
OdpowiedzRodzic_gość
17.01.2024, 10:54
Otóż to. Ale dla niektórych brakuje wyobraźni. Co się może stać. Tym bardziej przy pogodzie jaka panuje.
Cytujjaaa_gość_gość_gość_gość
17.01.2024, 12:09
odpowiedz
Odstawiajcie te swoje ameby jeszcze blizej, najlepiej wjechac do srodka.... Tak, to wina MaDek!
OdpowiedzA hej_gość_gość_gość
17.01.2024, 12:52
odpowiedz
"Tylko, że w tym wypadku nie ma stwierdzonej osoby winnej, więc atak na matkę z dzieckiem jest nieuzasadniony. Ale przecież każdy Polak to ekspert we wszystkim."
OdpowiedzNic to nie zmienia, pojedz tam rano, zobacz, kto lamie przepisy ? Dzieci same ? Czy moze zmora aktualnego spoleczenstwa, MaDki ?
xxx_gość
17.01.2024, 14:31
"Myślę, że jednak to nie wina parkujących, ale pędzących po ulicy."
OdpowiedzWystarczy uszkodzenia aut obejrzeć żeby wiedzieć, czyja wina.
Gosc23_gość
17.01.2024, 14:50
"Tylko, że w tym wypadku nie ma stwierdzonej osoby winnej, więc atak na matkę z dzieckiem jest nieuzasadniony. Ale przecież każdy Polak to ekspert we wszystkim."
OdpowiedzSkąd wiesz, że nie ma osoby winnej? Policja stwierdziła winę osoby auta włączającego się do ruchu. Kierowca audi poruszał się prawidłowo. Wszystko w temacie. Po co wprowadzać zamieszanie
You're virus _gość
18.01.2024, 09:43
Obserwując od jakiegoś czasu chociażby tylko to miejsce, a jest takich kilka w Tczewie, można ewidentnie stwierdzić, że dla dobra człowieka i przyszłych pokoleń niektórzy nie powinni w ogóle mieć: - dzieci, - prawa jazdy, - możliwości wypowiadania się. Żyjąc już trochę na tym świecie, dochodzę do wniosku, że chyba większość ludzi jest jak virus. Nie ma na niego lekarstwa i zawsze wraca.
OdpowiedzMirek_Łąkowa_gość
18.01.2024, 18:00
Którędy jeździły autobusy miejskie?
Którędy miały objazd autobusy linii 7 i 17?
Odpowiedz