Terytorialsi z województwa pomorskiego złożą przysięgę w Słupsku

(fot. mat. prasowe)
Terytorialsi z województwa pomorskiego złożą przysięgę w Słupsku
Żołnierze WOT m.in. z Malborka, Tczewa, Sztumu, Słupska czy Kościerzyny wypowiedzą słowa roty przysięgi wojskowej i oficjalnie staną się żołnierzami Wojska Polskiego.

W najbliższą sobotę, 18 lipca na terenie 7 Brygady Obrony Wybrzeża w Słupsku odbędzie się przysięga żołnierzy 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. kpt. mar. Adama Dedio. Słowa roty przysięgi wypowie 57 ochotników, którzy przed ponad dwoma tygodniami wcieleni zostali w szeregi gdańskiej brygady i ukończyli wyczerpujące 16-dniowe szkolenie podstawowe. Sobotnia uroczystość jest pierwszą po tym jak pandemia koronawirusa przerwała standardowy, szkoleniowy tryb funkcjonowania Wojsk Obrony Terytorialnej. W okresie pandemicznym WOT działały w trybie przeciwkryzysowym, podczas którego prowadzono aktywne działania ukierunkowane na wsparcie pozostałych służb w walce z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-COV 2 oraz niesienie pomocy społeczności lokalnej w codziennych trudnościach spowodowanych warunkami epidemiologicznymi. Sobotnia przysięga będzie więc miała osobliwy charakter, ponieważ ze względu na obostrzenia związane z panującym nadal koronawirusem, odbędzie się bez orkiestry wojskowej, defilady i bez udziału zaproszonych gości i rodzin żołnierzy.

- Terytorialsi, którzy już niebawem wypowiedzą słowa roty przysięgi to mieszkańcy pochodzący z obszaru całego województwa pomorskiego. Są wśród nich mieszkańcy Malborka, Sztumu, Tczewa, Słupska czy Kościerzyny. Unikatowy charakter służby w WOT pozwala łączyć życie codzienne ze służbą Ojczyźnie, co sprawia, że oliwkowy beret noszą ochotnicy pochodzący często z różnych środowisk, o różnych zainteresowaniach i pasjach, ale połączonych nierozerwalnym węzłem odpowiedzialności za losy Ojczyzny.
Warto pamiętać, że nabór w szeregi 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej trwa nieprzerwanie. Osoby zainteresowane służbą w WOT powinny zgłosić się do Wojskowej Komisji Uzupełnień w swoim miejscu zamieszkania. Po zakwalifikowaniu się, taka osoba zostanie skierowana na szesnastodniowe szkolenie podstawowe zakończone przysięgą wojskową lub ośmiodniowe szkolenie dla osób, które już taką przysięgę składały. Służbę taką może pełnić każdy obywatel polski mający zdolność do pełnienia służby wojskowej, niekarany, w wieku od 18 do 55 lat w przypadku szeregowych i 18 do 63 lat w przypadku podoficerów i oficerów. - mówi Maciej Szalbierz z 7 PBOT.

Cały proces szkolenia nowego terytorialsa trwa trzy lata i po tym czasie można uznać go za w pełni wyszkolonego żołnierza. Później doskonali on swoje umiejętności w ramach dalszych zajęć rotacyjnych. W pierwszym roku nacisk kładziony jest na zajęcia indywidualne o charakterze ogólnowojskowym. Drugi rok to szkolenia w wybranej przez terytorialsa specjalności. Podczas trzeciego roku żołnierze doskonalą swoją współpracę w ramach różnych pododdziałów. Do tego dochodzi udział w ćwiczeniach poligonowych oraz powołania do zadań realizowanych w ramach funkcjonowania brygady.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (5)
dodaj komentarz

  • +3

    belfer..._gość

    17.07.2020, 10:08

    Brawo Oni...

    Dzięki działaniom naszych nieskorumpowanych władz i determinacji min. Antoniego M. zbudowaliśmy mur obronny Europy przed azjatyckim niedźwiedziem. Rosja na sama myśl o potędze polskiego oręża oblewa sie zimnym potem i z podkulonym ogonem wycofuje za niebosiężne szczyty Uralu! Jeśli tylko "Bóg Honor Ojczyzna" wyryte w sercach sił specjalnych WOT poprzemy licznymi pielgrzymkami do miejsc świętych staniemy się niezwyciężeni. Osobiście dołożyłbym do ćwiczeń naukę języka ojczystego, ale nie będzie to obciążaniem ponad percepcję młodych ludzi?

    Odpowiedz
    IP: 37.47.xx6.xx7 
  • ALE LUJA_gość

    17.07.2020, 11:04

    I DO PRZODU

    cytując klasyka BELZEBUBA z Torunia.

    Cytuj
    IP: 5.173.xx1.xx9 
  • -1

    ppp_gość

    17.07.2020, 13:46

    Terytorialsi ma brzmieć cool??? Co mają w głowach ludziki, które chcą być zielonymi ludzikami w wersji Macierewiczowej, wolę nie widzieć.

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx8.xx6 
  • +3

    Trump_gość

    19.07.2020, 16:44

    Pytanie

    A co mają mieć w głowach ci, którzy na marszach kod i ub-ywateli RP kładli się na ulicy i udawali martwych lub leżąc kopali barierki? Do tego dołóż jeszcze parasole, "OTUA" i Welcome to Tworki

    Cytuj
    IP: 109.207.xx2.xx8 
  • Henio_gość

    19.07.2020, 23:52

    WOT

    Sprzątacze kraju po kataklizmach i chłopcy na posyłki rządzących, a nie żołnierze. Pomysł na formację jak najbardziej dobry skoro są ludzie którzy tam wstępują . Myślę że dla społeczeństwa bardzo pomocni ale nie powinni być nazywani żołnierzami albo wojskiem. Powinni być nazwani Wolontariuszami RP lub Gwardią Narodową skoro ich głównym zajęciem jest sprzątanie i pomaganie po np. Kataklizmach. Żołnierz to wyszkolony człowiek do walki a nie sprzątaczka i tak powinno zostać.Chciałem też dołączyć do WOT, ale jako były żołnierz czuł bym się że się kompromituje bo wcześniej ,,szykowałem się do wojny "a teraz musiałbym sprzątać.Mam nadzieję że nowa władza, która kiedyś nadejdzie , rozwiąże ten bez sens albo raczej wyłączy go z armii, a ludzie którzy marzyli zostać bohaterami wstępując do WOT powinni dalej pomagać ale np. w szeregach ochotniczych straży pożarnej skoro mają taką ochotę za co im chwała...

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx0.xx7 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.