Kultura Dostępna. "53 wojny"

(fot. mat. prasowe)

odbyło się
25
07.2019
Czwartek
Kultura Dostępna. "53 wojny"
W każdy czwartek w kinie Helios polskie filmy za jedyne 10 zł. Kultura naprawdę jest dostępna! Zapraszamy na godzinę 13:00 i 18:00 na film: 53 WOJNY.

Ewa Bukowska "53 wojnami" udowodniła, że talent i determinacja przenoszą góry. W Polsce, w przeciwieństwie na przykład do Hollywood, tylko od wielkiego dzwonu aktorzy stawali po drugiej stronie kariery. Zrobili to Marek Kondrat, Ignacy Gogolewski i Krystyna Janda, kilka reżyserskich prób podjął Bogusław Linda, a najciekawsze rezultaty artystyczne na tym polu uzyskał bez wątpienia Jerzy Stuhr.
Bukowska, przy całej sympatii, nie była aktorką formatu Jandy czy Lindy, mimo to udało się jej zebrać niemały budżet i nakręcić film oparty na bestsellerowej powieści "Miłość z kamienia" Grażyny Jagielskiej, żony jednego z najwybitniejszych reporterów, Wojciecha Jagielskiego, o życiu u boku męża, o trwaniu w chorobie - z zespołem stresu bojowego. W skrócie chodzi o przypadłość dotykającą osób, których rodzina (najczęściej mężowie) są na wojnie. Można tę wojnę mieć w sobie, można codziennie wychodzić na front, nie opuszczając ciepłego i bezpiecznego mieszkania w centrum Warszawy. Taka była historia Jagielskiej i wielu innych kobiet, żon i partnerek mężczyzn pracujących na misjach w Afganistanie, w Iraku, w krajach afrykańskich.
Bukowska zrobiła bardzo dobrą adaptację dosyć mętnego tekstu Jagielskiej, skompletowała utalentowaną ekipę na czele z operatorem Tomaszem Naumiukiem i scenografką, Anną Anosowicz, największym wyzwaniem było jednak powierzenie roli Anny aktorce, która mogłaby uwiarygodnić wysoko ustawiony kaliber profilu psychologicznego. Wybór padł na Magdalenę Popławską, i nie można chyba wyobrazić sobie celniejszego strzału obsadowego. Popławska pokonała wszelkie literackie mielizny tekstu Jagielskiej. W autobiograficznej prozie autorki "Miłości z kamienia" zbyt wiele było egzaltacji, czarno-białych definicji, kto w tym układzie był ofiarą, a kto katem. Popławską siłą swojego talentu, a także wrażliwości zniwelowała wszelkie kanty. Jej Anna jest postacią przykuwającą uwagę od pierwszej do ostatniej sceny. Nieufna, chwilami drażniąca, podejmująca niewłaściwe decyzje i sama sobie rzucające kłody pod nogi. Aktorka razem z reżyserką nie sentymentalizują postaci. Dostrzegają w Annie głęboko ludzką rysę, wskazują że być może nie potrzeba było wcale aż wielokrotnych wyjazdów na wojnę Witka (porte parole Jagielskiego gra w filmie niezbyt niestety przekonujący w tej roli Michał Żurawski), żeby stało się to, co się wydarzyło. Być może bohaterka musiała odbyć wszystkie 53 wojny żeby ostatecznie zrozumieć siebie na czas pokoju? Zrozumieć, kim jest, co czuje, i jeszcze uświadomić sobie, że tak naprawdę całe życie szukała wytłumaczenia dla swoich depresji, histerii, niepokoju. Szukała usprawiedliwień. A pokój, święty spokój po prostu nie wszystkim jest pisany. Na spokój trzeba sobie zapracować. Stoczyć 53 wojny i wygrać tę ostatnią. Ale niczego nie zapomnieć.

Łukasz Maciejewski



Konkurs

Mamy dla Państwa podwójne zaproszenie na film. Wystarczy, że napiszesz do nas maila z dopiskiem w tytule "Dostępna" - i podać w treści w imię osoby, która ma wybrać się na film (może to być imię Państwa) - kto pierwszy, ten lepszy. Maile prosimy przesyłać na adres kontakt@redakcja.tcz.pl .(Uwaga - pod uwagę bierzemy tylko maile wysłane jeden raz, po publikacji artykułu). O wygranej zostaną Państwo powiadomieni drogą mailową.


Uwaga: Aby wziąć udział w konkursie należy w treści maila wkleić poniższą formułkę:

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych (imię, adres e-mail, numer IP) zgodnie z art. 7 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uczelnia dyrektywy 95/46/WE (Dz.U.2016.119.1), dalej zwane "rozporządzeniem". Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 ww. rozporządzenia informuję, iż Administratorem Państwa danych osobowych jest TCZ.PL Sp. z o.o. z siedzibą w Tczewie przy ulicy Hanny Hass 4, 83-110 Tczew. Zbierane dane osobowe są przetwarzane na podstawie art. 6 ust. 1 pkt a) ww. rozporządzenia w celu rozstrzygnięcia konkursu. Odbiorcami Państwa danych osobowych mogą być wyłącznie: osoby upoważnione przez TCZ.PL Sp. z o.o. - pracownicy spółki i współpracownicy, którzy muszą mieć dostęp do danych, aby wykonywać swoje obowiązki; podmioty przetwarzające - którym zlecimy czynności wymagające przetwarzania danych, np. podmioty obsługujące i utrzymujące naszą sieć; administrujący naszymi systemami teleinformatycznymi lub udostępniający nam narzędzia teleinformatyczne, a także kino Helios Tczew, ul. Pomorska 1, 83-110 Tczew oraz podmioty upoważnione na podstawie przepisów prawa, np. sądy, policja itp. Nigdy nie sprzedajemy Państwa danych ani nie wymieniamy się nimi w celach marketingowych. Mają Państwo prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania, żądania usunięcia oraz prawo przeniesienia danych. Mogą Państwo również domagać się ograniczenia ich przetwarzania ze względu na swoją szczególną sytuację, a także wycofać udzieloną zgodę w każdym momencie, przy czym, cofnięcie uprzednio wyrażonej zgody nie wpłynie na legalność przetwarzania przed jej wycofaniem. Podanie przez Państwa danych osobowych jest dobrowolne, jednak konsekwencją ich niepodania będzie brak możliwości udziału w organizowanym przez TCZ.PL konkursie. Państwa dane osobowe przetwarzamy na czas trwania konkursu i w czasie podejmowania czynności związanych z jego rozstrzygnięciem. Państwa dane osobowe nie będą przekazywane do państwa trzeciego/organizacji międzynarodowej. Państwa dane nie będą przetwarzane w sposób zautomatyzowany w tym również w formie profilowania. Mają Państwo prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, gdy uznają Państwo, iż przetwarzanie danych osobowych Państwa dotyczących narusza ww. rozporządzenia.


Aktualizacja - Bilety już rozdane. Prosimy nie nadsyłać maili. Zwycięzcy powiadomieni drogą mailową.



Drukuj
Prześlij dalej