Terytorialsi z 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej w ramach ćwiczenia Dragon-24, zabezpieczali przemieszczanie się kolumny żołnierzy państw NATO. Dbali też o bezpieczeństwo przeprawy promowej na Wiśle w Korzeniewie, prowadząc obserwację terenu przy użyciu bezzałogowych statków powietrznych "Fly Eye".

Szeroki wachlarz zadań
W dniach 3-5 marca 2024 roku, Terytorialsi z Malborka wspierali wojska operacyjne w zapewnieniu bezpiecznego przejazdu i przeprawy przez Wisłę dla żołnierzy polskich oraz z państw sojuszniczych NATO. W tym samym czasie prowadzili obserwację tego terenu przy użyciu bezzałogowych statków powietrznych "Fly Eye". Przeprawę, na wysokości miejscowości Korzeniewo-Opalenie, wcześniej wybudowali saperzy. To jeden z elementów największego od czasu wstąpienia Polski do NATO ćwiczenia Dragon-24.

Wspólnie w działaniu
Tego typu zgrywanie się poszczególnych rodzajów sił zbrojnych jak: Wojska Lądowe, Wojska Obrony Terytorialnej, Siły Powietrzne, czy armii poszczególnych krajów NATO, są nieodzownym etapem doskonalenia umiejętności wspólnego działania. Ćwiczenia Dragon-24 zostały przygotowane w taki sposób, aby żołnierze mogli doskonalić swoje rzemiosło w warunkach maksymalnie zbliżonych do realnego działania.

Doskonalenie drogą do perfekcji

- Wojska Obrony Terytorialnej to jedyny rodzaj sił zbrojnych, który pozwala połączyć służbę wojskową ze swoją pracą zawodową czy życiem prywatnym. Doskonale zagospodarowują potencjał tych osób, które nie chcą wiązać swojej przyszłości zawodowej z Wojskiem Polskim ale jednocześnie chcą nauczyć się od profesjonalistów w jaki sposób skutecznie bronić swojej Ojczyzny. Tego typu ćwiczenia jak Dragon-24 to dla Terytorialsów doskonały sprawdzian nabytych umiejętności. - mówi kpt. Tomasz Klucznik, Oficer Prasowy  7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. kpt. mar. Adama Dedio.