Policjanci zatrzymali 30-letniego mieszkańca Tczewa, który ukradł z gabinetu stomatologicznego pieniądze w kwocie 400 zł. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Za kradzież grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
W ostatni czwartek (23.05) tczewscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży pieniędzy w jednym z gabinetów stomatologicznych w Tczewie. Jak wynikało z relacji osoby pokrzywdzonej, w tym dniu około południa zamknęła drzwi swojego gabinetu na klucz, po czym wyszła.
- Po powrocie pomimo braku jakichkolwiek śladów włamania, z portfela "zniknęło" 400zł. Pracujący przy tej sprawie mundurowi już następnego dnia ustalili, że sprawcą kradzieży jest 30-letni mieszkaniec Tczewa. Jak się okazało mężczyzna wszedł do klatki schodowej budynku, gdzie znajduje się gabinet i tam w zamku skrzynki pocztowej znalazł pęk kluczy, który zgłaszająca pozostawiła, wyjmując korespondencję. Jeden z nich pasował do drzwi dentysty. W ten sposób mężczyzna wszedł do gabinetu i ukradł gotówkę. - mówi asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji.
30-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Za kradzież grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
W ostatni czwartek (23.05) tczewscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży pieniędzy w jednym z gabinetów stomatologicznych w Tczewie. Jak wynikało z relacji osoby pokrzywdzonej, w tym dniu około południa zamknęła drzwi swojego gabinetu na klucz, po czym wyszła.
- Po powrocie pomimo braku jakichkolwiek śladów włamania, z portfela "zniknęło" 400zł. Pracujący przy tej sprawie mundurowi już następnego dnia ustalili, że sprawcą kradzieży jest 30-letni mieszkaniec Tczewa. Jak się okazało mężczyzna wszedł do klatki schodowej budynku, gdzie znajduje się gabinet i tam w zamku skrzynki pocztowej znalazł pęk kluczy, który zgłaszająca pozostawiła, wyjmując korespondencję. Jeden z nich pasował do drzwi dentysty. W ten sposób mężczyzna wszedł do gabinetu i ukradł gotówkę. - mówi asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji.
30-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Za kradzież grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (3) dodaj komentarz
pacjent_gość
28.05.2013, 08:55
dentysta okradł jego a on dentystę
Odpowiedz_gość
28.05.2013, 09:01
gdzie to było???
Ludzie coraz bardziej idiocieją w tym kraju. I jak tu się dziwić, że PO rządzi tyle lat mimo tak fatalnych skutków ich działalności, jak ludzie w ogóle nie myślą...
Odpowiedz_gość
28.05.2013, 15:56
kradną i będą kraść bo to złodziejski kraj przykład idzie z góry
Odpowiedz