Czy powiat tczewski doczeka się dodatkowego koordynatora rodzinnej pieczy zastępczej? Taką nadzieję ma Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, które chce, by dodatkowa osoba pomagała rodzinom zastępczym i prowadzącym rodzinne domy dziecka.
Obecnie na terenie całego powiatu tczewskiego funkcjonuje 149 rodzin zastępczych. Pomocą dla nich, wspólnie z zatrudnianymi przez gminy asystentami rodziny, zajmuje się jeden koordynator. Dlatego szefowa Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie wnioskowała o zatrudnienie dodatkowego koordynatora.
- Tylko w tym roku przybyło nam 14 rodzin zastępczych - powiedziała nam Ewa Pobłocka, szefowa PCPR w Tczewie.
Z tym, że powinien pojawić się dodatkowy koordynator, zgadzają się również radni powiatowi - m. in. Waldemar Pawlusek:
- Mamy przecież jasno wyznaczone zadania i priorytety, które są naszym obowiązkiem. Jednym z nich jest koordynowanie prac rodzin zastępczych, dlatego dziwi mnie, że jest 10 tys. zł dla szczypiornistek Sambora, a nie środków na taki cel. Oczywiście popieram rozwój sportu, ale musimy pamiętać o swoich priorytetach - mówił, a w podobnym tonie przemawiał radny Piotr Łaga i radna Wiesława Quella.
Jeszcze podczas obrad okazało się, że środki w wysokości ok. 15 tys. zł (mowa o pieniądzach dla koordynatora na ten rok) prawdopodobnie się znajdą. Całość najpierw muszą przeanalizować urzędnicy - zatem temat mógłby trafić pod obrady w sierpniu (w lipcu sesji nie ma). Dodatkowy koordynator pojawiłby się zatem prawdopodobnie jesienią.
Obecnie na terenie całego powiatu tczewskiego funkcjonuje 149 rodzin zastępczych. Pomocą dla nich, wspólnie z zatrudnianymi przez gminy asystentami rodziny, zajmuje się jeden koordynator. Dlatego szefowa Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie wnioskowała o zatrudnienie dodatkowego koordynatora.
- Tylko w tym roku przybyło nam 14 rodzin zastępczych - powiedziała nam Ewa Pobłocka, szefowa PCPR w Tczewie.
Z tym, że powinien pojawić się dodatkowy koordynator, zgadzają się również radni powiatowi - m. in. Waldemar Pawlusek:
- Mamy przecież jasno wyznaczone zadania i priorytety, które są naszym obowiązkiem. Jednym z nich jest koordynowanie prac rodzin zastępczych, dlatego dziwi mnie, że jest 10 tys. zł dla szczypiornistek Sambora, a nie środków na taki cel. Oczywiście popieram rozwój sportu, ale musimy pamiętać o swoich priorytetach - mówił, a w podobnym tonie przemawiał radny Piotr Łaga i radna Wiesława Quella.
Jeszcze podczas obrad okazało się, że środki w wysokości ok. 15 tys. zł (mowa o pieniądzach dla koordynatora na ten rok) prawdopodobnie się znajdą. Całość najpierw muszą przeanalizować urzędnicy - zatem temat mógłby trafić pod obrady w sierpniu (w lipcu sesji nie ma). Dodatkowy koordynator pojawiłby się zatem prawdopodobnie jesienią.
Komentarze (4) dodaj komentarz
_gość
01.07.2014, 10:58
ha, ha, ha, 15 tyś na rok to ok 1000 zł miesięcznie... żenada
Odpowiedz_gość
01.07.2014, 11:04
tekście napisano - "Jeszcze podczas obrad okazało się, że środki w wysokości ok. 15 tys. zł (mowa o pieniądzach dla koordynatora na ten rok) prawdopodobnie się znajdą. " - uchwała ma zostać podjęta po wakacjach, zatem ten 15 tys. zł na ten rok - oznacza środki od września od konca roku
Cytuj_gość
01.07.2014, 11:31
czytaj ze zrozumieniem
"15 tys. zl na TEN rok"
Cytujpracownik_gość
01.07.2014, 20:08
:-(
Żenada!!! a myślicie, że ile zarabiają pracownicy PCPR??? To jest dopiero żenada... wiem, bo tam pracuję
Odpowiedz