Od 1971 roku odbywa się Ogólnopolski Konkurs Krasomówczy organizowany przez Zarząd Oddziału PTTK im. Zygmunta Kwiatkowskiego w Golubiu-Dobrzyniu. Podczas 45. edycji, która miała miejsce 27 listopada br., tczewianin Zdzisław Bergiel zajął zaszczytne trzecie miejsce. W konkursie rywalizowało dwunastu przewodników z całej Polski, a pięciu znalazło się w ścisłym finale.
Cele konkursu, zgodnie z regulaminem, to m.in.: rozbudzanie zamiłowania do pięknego i sugestywnego mówienia, kształtowanie umiejętności poprawnego, jasnego i logicznego formułowania myśli, a także rozbudzanie zamiłowań krajoznawczych i wyszukiwanie ciekawych tematów, a następnie prezentowanie ich w konkursie.
Podczas eliminacji należało przedstawić dowolny temat o treściach krajoznawczych. Zdzisław Bergiel zdecydował się na omówienie historii międzywojennego Tczewa w kontekście wystawy „20 lat wolności. Tczew 1920-1939” - największej ekspozycji Fabryki Sztuk. Finał składał się z dwóch etapów. W pierwszym przewodnik z Tczewa opisał swoje wspomnienia z Grudnia 1970 roku, a w drugim wylosował kolejne zadanie - w przeciągu trzech minut musiał opowiedzieć o tym, jak został przewodnikiem. Jego przygoda z „oprowadzaniem” zaczęła się, gdy po wielu latach pracy w zawodzie nauczyciela historii i pełnienia funkcji dyrektora Szkoły Podstawowej nr 7 w Tczewie, przeszedł na zasłużony odpoczynek. Jego żona, chcąc zapobiec nudzie, jaka mogłaby się wkraść w życie świeżego emeryta, zapisała go na kurs przewodników w Gdańsku. Blisko 10 lat temu nawiązał współpracę z Fabryką Sztuk (ówczesnym Centrum Wystawienniczo-Regionalnym Dolnej Wisły) i zaczął oprowadzać dzieci, młodzież i dorosłych po naszym mieście. Warto podkreślić, że Zdzisław Bergiel jest przewodnikiem miejskim na Trójmiasto i terenowym na Kociewie oraz Powiśle, jak również posiada stosowne uprawnienia do oprowadzania po Europejskim Centrum Solidarności i Muzeum Emigracji w Gdyni. Jak sam podkreśla, balsamem na duszę każdego przewodnika jest zainteresowanie ze strony słuchaczy.
- Zdzisław Bergiel opracował trzy trasy „stałych” spacerów historycznych po Tczewie i kilka okazjonalnych, np. „Śladami międzywojennego Tczewa”. Jest świetnym mówcą, potrafi zaciekawić tematem każdego odbiorcę. Chętnie udziela też rad swoim młodszym kolegom z pracy, którzy dopiero uczą się tego trudnego „fachu”. Dotychczas oprowadził 10 tysięcy osób, a razem z nimi przebył ponad 630 kilometrów - podkreśla Alicja Gajewska, dyrektor Fabryki Sztuk.
Sam Zdzisław Bergiel zaznacza, że zawód przewodnika jest nieraz zaskakujący. Z chęcią wspomina pewną anegdotę. Otóż wśród grupy przedszkolaków, którym opowiadał treść legendy Romana Landowskiego pt. „Gryf i Małgorzata”, jedna z dziewczynek żywo zainteresowała się wizerunkiem mitycznej postaci - pół orła-pół lwa, która widnieje również w herbie Tczewa. Poważnym tonem oznajmiła przewodnikowi i innym dzieciom: Proszę pana, a ja widziałam go, naprawdę, jak byłam z rodzicami w gdańskim ogrodzie zoologicznym. Orzeł usiadł na lwie i... wyglądał jak gryf. Widać, wyobraźnia dzieci nie zna granic…
Cele konkursu, zgodnie z regulaminem, to m.in.: rozbudzanie zamiłowania do pięknego i sugestywnego mówienia, kształtowanie umiejętności poprawnego, jasnego i logicznego formułowania myśli, a także rozbudzanie zamiłowań krajoznawczych i wyszukiwanie ciekawych tematów, a następnie prezentowanie ich w konkursie.
Podczas eliminacji należało przedstawić dowolny temat o treściach krajoznawczych. Zdzisław Bergiel zdecydował się na omówienie historii międzywojennego Tczewa w kontekście wystawy „20 lat wolności. Tczew 1920-1939” - największej ekspozycji Fabryki Sztuk. Finał składał się z dwóch etapów. W pierwszym przewodnik z Tczewa opisał swoje wspomnienia z Grudnia 1970 roku, a w drugim wylosował kolejne zadanie - w przeciągu trzech minut musiał opowiedzieć o tym, jak został przewodnikiem. Jego przygoda z „oprowadzaniem” zaczęła się, gdy po wielu latach pracy w zawodzie nauczyciela historii i pełnienia funkcji dyrektora Szkoły Podstawowej nr 7 w Tczewie, przeszedł na zasłużony odpoczynek. Jego żona, chcąc zapobiec nudzie, jaka mogłaby się wkraść w życie świeżego emeryta, zapisała go na kurs przewodników w Gdańsku. Blisko 10 lat temu nawiązał współpracę z Fabryką Sztuk (ówczesnym Centrum Wystawienniczo-Regionalnym Dolnej Wisły) i zaczął oprowadzać dzieci, młodzież i dorosłych po naszym mieście. Warto podkreślić, że Zdzisław Bergiel jest przewodnikiem miejskim na Trójmiasto i terenowym na Kociewie oraz Powiśle, jak również posiada stosowne uprawnienia do oprowadzania po Europejskim Centrum Solidarności i Muzeum Emigracji w Gdyni. Jak sam podkreśla, balsamem na duszę każdego przewodnika jest zainteresowanie ze strony słuchaczy.
- Zdzisław Bergiel opracował trzy trasy „stałych” spacerów historycznych po Tczewie i kilka okazjonalnych, np. „Śladami międzywojennego Tczewa”. Jest świetnym mówcą, potrafi zaciekawić tematem każdego odbiorcę. Chętnie udziela też rad swoim młodszym kolegom z pracy, którzy dopiero uczą się tego trudnego „fachu”. Dotychczas oprowadził 10 tysięcy osób, a razem z nimi przebył ponad 630 kilometrów - podkreśla Alicja Gajewska, dyrektor Fabryki Sztuk.
Sam Zdzisław Bergiel zaznacza, że zawód przewodnika jest nieraz zaskakujący. Z chęcią wspomina pewną anegdotę. Otóż wśród grupy przedszkolaków, którym opowiadał treść legendy Romana Landowskiego pt. „Gryf i Małgorzata”, jedna z dziewczynek żywo zainteresowała się wizerunkiem mitycznej postaci - pół orła-pół lwa, która widnieje również w herbie Tczewa. Poważnym tonem oznajmiła przewodnikowi i innym dzieciom: Proszę pana, a ja widziałam go, naprawdę, jak byłam z rodzicami w gdańskim ogrodzie zoologicznym. Orzeł usiadł na lwie i... wyglądał jak gryf. Widać, wyobraźnia dzieci nie zna granic…
Komentarze (1) dodaj komentarz
Monika_gość
08.12.2016, 16:57
Gratulacje
Jako stażystka w CWRDW miałam okazję uczestniczyć w spacerach po Tczewie i razem z grupami turystów poznawać historię miasta opowiadaną przez laureata, gratulacje, w pełni zasłużona nagroda
Odpowiedz