Początkowo przybyli walczyć ze skutkami zimy, jednak zostali w Tczewie na dłużej. Mowa o grupie więźniów z Aresztu Śledczego w Starogardzie Gdańskim, którzy już od dłuższego czasu pracują na tczewskich ulicach i dbają o to, by było czysto.
W Tczewie pracuje grupa więźniów na podstawie porozumienia zawartego między prezydentem Tczewa a Aresztem Śledczym w Starogardzie Gd. Ratusz tę współpracę ocenia na tyle dobrze, że podczas tegorocznego Dnia Tczewa prezydent wyróżnił areszt specjalną nagrodą za pomoc w utrzymaniu porządku na terenie miasta.
- Skazani z Aresztu Śledczego w Starogardzie Gdańskim w 2013 r. zebrali z chodników, zieleńców i innych terenów łącznie 814 worków (120-litrowych) oraz dwie przyczepy różnego rodzaju odpadów (papiery, liście, butelki itp.). Ponadto pracowali przy usuwaniu skutków zimy, koszeniu i odchwaszczaniu terenów zielonych, usuwaniu ogłoszeń wywieszonych w miejscach zabronionych, malowaniu pomieszczeń oraz innych różnego rodzaju pracach porządkowych na rzecz miasta. - informuje Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego ratusza.
Średnio na terenie Tczewa pracowało 4 skazanych, przez 207 dni. Skazańcy pracują pod czujnym okiem strażników miejskich.
W Tczewie pracuje grupa więźniów na podstawie porozumienia zawartego między prezydentem Tczewa a Aresztem Śledczym w Starogardzie Gd. Ratusz tę współpracę ocenia na tyle dobrze, że podczas tegorocznego Dnia Tczewa prezydent wyróżnił areszt specjalną nagrodą za pomoc w utrzymaniu porządku na terenie miasta.
- Skazani z Aresztu Śledczego w Starogardzie Gdańskim w 2013 r. zebrali z chodników, zieleńców i innych terenów łącznie 814 worków (120-litrowych) oraz dwie przyczepy różnego rodzaju odpadów (papiery, liście, butelki itp.). Ponadto pracowali przy usuwaniu skutków zimy, koszeniu i odchwaszczaniu terenów zielonych, usuwaniu ogłoszeń wywieszonych w miejscach zabronionych, malowaniu pomieszczeń oraz innych różnego rodzaju pracach porządkowych na rzecz miasta. - informuje Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego ratusza.
Średnio na terenie Tczewa pracowało 4 skazanych, przez 207 dni. Skazańcy pracują pod czujnym okiem strażników miejskich.
Komentarze (18) dodaj komentarz
_gość
13.02.2014, 09:07
ciekawe
Ciekawe, czy policja pilnuje, czy mają dostęp do telefonu, odbierają przy okazji jakieś grypsy itd?
OdpowiedzJurgen
13.02.2014, 09:08
Co prawda nie widziałem ich na ulicach ,ale dobrze ,że dbają o czystosć , niech zarobią na kromkę chleba zamiast oglądać erotyki i inne pornole w więzieniu .
Odpowiedzj-23_gość
13.02.2014, 09:50
czystość
A to że wystrugali Zdziska na ramke szlug to nic.....................
Odpowiedzmaryś_gość
13.02.2014, 09:59
to nie są skazani
Taka drobnostka, ale świadczy o tym, że pani rzecznik nie wie o czym mówi, tak jak osoba pisząca ten artykuł. W areszcie śledczym nie ma skazanych, są najwyżej osadzeni (oficjalnie), ewentualnie więźniowie (potocznie). Przebywają tam osoby, wobec których zastosowano areszt, oczekujące na rozprawę bądź w jej trakcie, po wyroku skazującym są przenoszeni do zakładu karnego. Oczekując na wyrok nie są jeszcze skazanymi.
Odpowiedzspoko_gość
13.02.2014, 11:13
Jeżeli tak, to skoro nie są po wyroku, to nie wiem za co są już karani "pracami społecznymi"? Dopiero wyrok przesądza o karze. Czy zatem to legalne?
Cytujmaryś_gość
13.02.2014, 11:59
do spoko
Nigdzie nie jest napisane że zostali oni ukarani pracami społecznymi. Prawdopodobnie jest dokładnie odwrotnie - zostali oni nagrodzeni (tak tak!) możliwością pracy. W areszcie czy zakładzie karnym praca to przywilej, o który nie mają szans się ubiegać sprawiający problemy wychowawcze. To trudne do zrozumienia dla osoby która nie poznała realiów i rzeczywistości więziennej, ale praca jest nagrodą, pozwala się oderwać od monotonii, widoku 24 h na dobę tych samych, znanych lepiej niż własna żona twarzy w celi, znanych na pamięć plam na suficie i regularnego do obrzydliwości rozkładu dnia, każdej dającej się przewidzieć sekundy. Praca pozwala trochę od tego odetchnąć, to jest ulga dla psychiki, dla tego nie jest karą, tylko nagrodą. Pracy w kuchni, pralni itp miejscach na terenie placówki dla wszystkich nie starczy, więc dogadali się z miastem, z korzyścią dla wszystkich. A sprzątający to prawdopodobnie alimenciarze, pijani kierowcy i inni mniej niebezpieczni, drobni przestępcy, na pewno mordercy czy członka zorganizowanej grupy przestępczej nikt by za mury nie wypuścił.
CytujBartek_gość
13.02.2014, 16:48
Maryś w polskiej rzeczywistości skazany swoją karę odbywa nie tylko w ZK ale też w AŚ bo ZK nie wszystkich pomieszczą, także mylisz się co do tego że w AŚ nie ma skazanych po wyrokach Pozdrawiam
Cytujpoinformowany_gość
13.02.2014, 17:54
W AŚ w Starogardzie przebywają osoby skazane także za zabójstwa. Ale sprzątają oczywiście "niegroźni".
Cytuj_gość
13.02.2014, 10:02
Ciekawe ile to miasto kosztowało, bo w artykule ani słowa na ten temat. Być może ci skazani odebrali "chleb" pracownikom tczewskich firm. Bez konkretnej informacji na zadane przeze mnie pytanie oceniam te działania negatywnie. W ten sposób napisany artykuł niestety mana na celu gloryfikowanie pomysłów prezydenta "brawo panie prezydencie" za umiejętną propagandę.
Odpowiedz_gość
13.02.2014, 10:17
Skazani wcale nie pilnują czystości na ulicach Tczewa. Trochę niezręczny tytuł artykułu. "Pilnować"- oznacza zapobiegać - wyrzucaniu śmieci, upominać, pouczać itd. A "sprzątać" to sprzątać. I tu jest różnica.
Odpowiedzgość _gość
13.02.2014, 11:53
gość
Brawo jeszcze niech psie kupy zbierają
Odpowiedzgwred_gość
13.02.2014, 12:15
.
pogonic staruchy co wyrzucaja resztki jedzenia za okno i niby tym ptaki dokarmiają.
OdpowiedzGOŚĆ _gość
13.02.2014, 12:59
I TAK MA BYC
TAK POWINNA WYGLĄDAC RESOCJALIZACJA A NIE NA D**ACH W PUDLE SIEDZĄ NIC NIE ROBIĄ A 2000 ZŁ KOSZTUJE MIESIĘCNE UTRZYMANIE WIĘZNIA NIECH ZAPRACUJĄ NA SWÓJ POBYT W WIĘZIENIU NA JEDZENIE PRAD I TAKIE TAM ZA DOBRZE MAJĄ WTEDY WYCHODZI JEDEN Z DRUGIM I NIE WIEDZĄ CO Z SOBA POCZĄĆ NA WOLNOSCI
Odpowiedzgość_gość
13.02.2014, 13:54
brawo
brawo,moim zdaniem tak powinno być ,niech robią niech sprzątają ,ale za darmo ,bo i tak mają za dobrze w pace ,ciepło, najedzeni, wypoczęci ,za nasze podatki, za to że nabroili to mają lepsze jedzenie niż pacjent w szpitalu zgroza niech sprzątają lenie
Odpowiedzelzbieta_gość
13.02.2014, 14:05
e
I to jest dobre ,niech pracują przecież są utrzymywani z naszych podatków, miasto powinno zaangażować również tych na kuroniówce niech odpracują .a nie za darmo dostawac pieniądze ,większośc i tak pracuje na lewo.
Odpowiedzrymas_gość
13.02.2014, 15:28
i bardzo dobrze, przynajmniej będą coś robić, a nie żyć za darmo z podatków
Odpowiedz..._gość
13.02.2014, 17:11
...
Ochronka..
Odpowiedzkajot551_gość
14.02.2014, 10:47
sprzatanie
Artykul na zamowienie RATUSZA I .To ciezka praca zbieranie papierkow miast oczyszczac rowy,i pobocza drog,waly przeciwpowodziowe.Praca nie za darmo ale nalezy odliczac utrzymanie wieznia oraz odszkodowania dla osob poszkodowanych przez tych delikwentow.
Odpowiedz