Przez ostatnie dni trwały prace na sieci wodociągowej u zbiegu ulic Żwirki i Zygmunta Starego. Choć roboty już się zakończyły, wciąż nie naprawiono uszkodzonej nawierzchni. Sprawę wyjaśniamy w ZWIKu.
- Chciałbym zwrócić uwagę na ogromne zaniedbanie na ulicy Żwirki. Nie potrafię zrozumieć jak ktoś odpowiedzialny za dopuszczenie do ruchu drogi po robotach drogowych może takie coś odebrać. Brak wykończenia,pozostawienie takich dziur, braku oznaczenia jest bardzo niebezpieczne. - pisze nasz czytelnik Krzysztof.
Sprawę wyjaśniamy u przedstawicieli Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, na którego zlecenie prowadzono prace na Prątnicy. Wymieniano tam m. in. część sieci wodociągowej.
- Pragniemy wszystkich uspokoić - zadanie nie zostało jeszcze odebrane. Przez ostatnie dni temperatura spadła poniżej zera i wykonawca nie mógł wylać nowego asfaltu. Jak tylko pogoda na to pozwoli, jezdnia zostanie naprawiona - mówi Marcjusz Formalik, prezes ZWiK.
- Chciałbym zwrócić uwagę na ogromne zaniedbanie na ulicy Żwirki. Nie potrafię zrozumieć jak ktoś odpowiedzialny za dopuszczenie do ruchu drogi po robotach drogowych może takie coś odebrać. Brak wykończenia,pozostawienie takich dziur, braku oznaczenia jest bardzo niebezpieczne. - pisze nasz czytelnik Krzysztof.
Sprawę wyjaśniamy u przedstawicieli Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, na którego zlecenie prowadzono prace na Prątnicy. Wymieniano tam m. in. część sieci wodociągowej.
- Pragniemy wszystkich uspokoić - zadanie nie zostało jeszcze odebrane. Przez ostatnie dni temperatura spadła poniżej zera i wykonawca nie mógł wylać nowego asfaltu. Jak tylko pogoda na to pozwoli, jezdnia zostanie naprawiona - mówi Marcjusz Formalik, prezes ZWiK.
Komentarze (12) dodaj komentarz
naprawa nie pierwszy raz_gość
08.01.2015, 16:58
zadać należałoby również pytanie - dlaczego co chwila w tym miejscu występują awarie? bo to nie pierwszy raz, gdy droga w tym miejscu jest rozebrana i widać majstrów w dziurze...
Odpowiedzgosc_gość
08.01.2015, 17:03
gosc
wylać nowego asfaltu = wysypać masę z taczki lub wiaderka + uklepać łopatą
OdpowiedzKierowca_gość
08.01.2015, 18:07
Głupie tłumaczenie
Równie dobrze mogą w sierpniu kiedy będzie odpowiednia pogoda. Tylko u nas takie rzeczy
Odpowiedzgość_gość
08.01.2015, 19:16
!
może i pogoda nie pozwoliła na wylanie asfaltu, ale to nie tłumaczy brak oznaczeń- do tego nie trzeba pogody
Odpowiedzpener_gość
08.01.2015, 20:00
fds
ta ulica powinna być już dawno w całości wyremontowana ! co chwile łatają,łata na łacie,łatą zakryta...
Odpowiedzpapacior_gość
08.01.2015, 21:09
zwirki
to na pewno wina tuska albo PO a jak nazwa ulicy można by to żwirkiem i //humorkiem/// zasypać
Odpowiedzharjokari_gość
08.01.2015, 21:17
A mnie się wydawało, że po byłym prezesie szefem zwiku jest forNalik.... Cóż - całe życie człowiek się uczy...
Odpowiedzkkk_gość
08.01.2015, 22:46
...
To jeżeli niezostalo odebrane to dlaczego każą mi po tym jeżdzć jak uszkodzę zawieszenie to mi zapłacicie??? olewka...
Odpowiedzkb_gość
08.01.2015, 23:05
Naprawa
A nie można było tymczasowo choćby kostki ułożyć? Załatwienie sprawy po polsku... Zasypać piachem i kamieniami....
Odpowiedzoptymista_gość
08.01.2015, 23:45
optymista
Do końca maja powinni załatać
OdpowiedzAnonim_gość
09.01.2015, 09:13
Udokumentowanie uszkodzenia pojazdu zdjęciami
Sugeruję, aby wszyscy poszkodowani, którzy uszkodzili samochód z powodu dziur w jezdni, wykonywali dokumentację fotograficzną od razu na miejscu zdarzenia. Tylko dzięki takim dowodom będą oni mogli skutecznie dochodzić odszkodowania od zakładu ubezpieczeniowego zarządcy danej drogi.
Odpowiedztyjy_gość
09.01.2015, 11:22
tjyj
Ale mi afera - na skrzyżowaniu norwida z dk 91 czy głowackiego z dk91 są podobne dziury
Odpowiedz