Do niebezpiecznej kolizji doszło dzisiaj (10.01) na ulicy Gdańskiej. Osobowe auto marki renault zderzyło się tam z miejskim autobusem.
Do zdarzenia doszło na wysokości przystanku w sąsiedztwie Urzędu Skarbowego tuż po godzinie 10.40.
- Kierowca osobowego auta nie zachował należytej ostrożności podczas manewru zawracania i samochód wpadł pod koła przejeżdżającego autobusu - wyjaśnia asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji.
Do stłuczek, chociaż mamy tu do czynienia z prostą i szeroką drogą, dochodzi w tym miejscu dość często. Zdarzały się również potrącenia na pobliskim przejściu dla pieszych. Służby apelują o ostrożność - na drogach powiatu tczewskiego mogą dzisiaj panować trudne warunki jazdy. Synoptycy zapowiadają opady marznącego deszczu i śnieg. Będzie ślisko. Za zdjęcia dziękujemy Fotografice .
Komentarze (59) dodaj komentarz
_gość
10.01.2013, 13:01
Zapewne METEOR "myślał" że ma pierwszeństwo
Odpowiedz_gość
10.01.2013, 13:40
Autobusy w terenie zabudowanym maja pierwsenstwo
Cytujkolo_gość
10.01.2013, 14:12
?
Zapoznaj się z treścią Prawa o ruchu drogowym a dopiero potem pisz. ŻADEN autobus niema pierwszeństwa a jedynie inni uczestnicy ruchu mają mu umożliwić wyjazd z zatoki autobusowej.
Cytuj.._gość
10.01.2013, 14:14
..
Bzdura, autobus miejski nie ma pierwszeństwa, kierowca pojazdu ma umożliwić włączenie się do ruchu autobusowi, a to bardzo duża różnica. Mam nadzieje że prawka nie posiadasz bo strach ciebie spotkać na jezdni.
Cytuj_gość
10.01.2013, 16:03
właśnie, trzeba autobusom umożliwić wyjazd z zatoki, to przy naszej kulturze kierowców, stałby w tej zatoce, aż do wieczora jak się ruch w mieście skończy. Takich mamy życzliwych za kółkiem
Cytujpiko_gość
10.01.2013, 21:30
zapewne kobieta za kierownicą -_-
CytujTczewianin_gość
10.01.2013, 13:06
opady...
nie deszcz, nie śnieg a meteor trzepnął w renię...
Odpowiedzmieszkaniec_gość
10.01.2013, 13:14
niebezpiecznie?
Należałoby postawić tam ze dwa fotoradary i jeszcze jedną niedziałającą sygnalizację świetlną. Bezpieczeństwo się nie poprawi ale może jeszcze bardziej skomplikuje się komunikacja na prostej drodze :)
Odpowiedz_gość
10.01.2013, 13:56
Ty pewnie od Tuska jestes z tymi fotoraarami.
CytujXCerber_gość
10.01.2013, 14:38
a moze od PiS'iorów?
Cytujktoś_gość
10.01.2013, 13:28
dzwon
ładny dzwon ,ta renia chyba jakoś z boku wyskoczyła> wyklepie sie grunt że wszyscy cali zycie jest najważniejsze
Odpowiedz;-(_gość
10.01.2013, 13:45
;-(
znowu kolejny wypadek ! ,codziennie sie słyszy o wypadkach , ! ostatnio na ul malinowskiej były 2 wypadki !!!!!! TO JEST CHOORE !!!!!!!!
Odpowiedz_gość
10.01.2013, 14:08
Ty jesteś chory rumburoku
Cytuj._gość
10.01.2013, 13:46
Tczew = PGR
tak jeżdżą wsioki wcześniej rowerem furmanką traktorem a teraz osobowymi [zachodnimi] i jest problem
Odpowiedz_gość
10.01.2013, 14:02
i się zaczęły eksperckie mądrości, dajcie sobie spokój z takimi komentarzmi
Odpowiedzhhh_gość
10.01.2013, 14:12
i znowu ul Gdańska
Odpowiedzgość_gość
10.01.2013, 14:15
Kierowca tego autobusu 724 to emeryt przed siedemdziesiątką może to też ma znaczenie chociaż mogę się mylić.
Odpowiedz_gość
10.01.2013, 14:27
ale walnął.....
Odpowiedzszpieg szoguna
10.01.2013, 14:33
Pewnie kierowca meteora bawił się telefonem.
Dość częsty to u nich widok, pisanie smsów. Zwrócisz uwagę to jeszcze ma pretensje.
Odpowiedz_gość
10.01.2013, 14:34
autobusy nie patrzą czy ktoś jedzie tylko od razu kierunkowskaz i skręca i osoba która jest blisko autobusy musi zahamować i przepuścić takie coś mnie wkurza
Odpowiedz_gość
10.01.2013, 20:01
Osobiscie uwazam iż kierowcy Meteora o wiele wiecej mają kultury od poprzedniej veolii
Cytuj__gość
11.01.2013, 11:07
Tyle tylko, że tutaj sytuacja nie ma związku z wyjeżdżaniem z zatoczki.
Cytujgosc_gość
10.01.2013, 14:36
gosc
meteor - Bóg na drodze...
Odpowiedz_gość
10.01.2013, 14:37
Laguna chyba się włączała do ruchu z parkingu przy US
Odpowiedzdo PGR_gość
10.01.2013, 14:53
HA
WSIOKI to jezdza tymi autobusami po naszym miescie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 wielcy panowie w autobusie a jedzie jak taczka z gnojem bo nie wie po co kierunki, lusterka i kultura jazdy i tam naj pierw trzeba poszukac twojch wsiokow panie madry (BUC )
OdpowiedzMarionetka_gość
10.01.2013, 15:08
A w tle tczewska
30 lat po stronie prawdy. Po co taki tytuł, skoro wszyscy to wiedzą :)
Odpowiedzzawszewdrodze_gość
10.01.2013, 15:35
Znowu Meteor!!!
Wszak nie wiemy kto był sprawcą kolizji ale ostatnio nie ma tygodnia bez solidnej kolizji z udziałem miejskiego autobusu! Może to sposób na wymianę tego ANTYCZNEGO taboru?
OdpowiedzTczewianin_gość
10.01.2013, 15:41
do gościa
z PGRu to twoja rodzina pochodzi, wracaj do obory wieśniaku
Odpowiedzkaska_gość
10.01.2013, 15:46
pierszeństwo
Autobus miał pierwszeństwo co nie zwalnia go z tego żeby się rozglądać wkoło równie uważnie jak inni kierowcy ,po za tym faktycznie kierowcy tczewscy jeżdżą fatalnie nie wszyscy ale codziennie się widzi jak ktoś źle jedzie albo wcale nie myśli .
Odpowiedz_gość
10.01.2013, 16:06
no to może się rozglądał w koło? i co z tego miało wyniknąć?
Cytujmarjam666_gość
10.01.2013, 16:09
:)
i jednego klamota z tej pieknej stajni meteora mniej patrzac na stan tych klamotow na ktorych zaoszczedzilo miasto !! to moze sprawdzic czy to wgl hamuje:D
Odpowiedz_gość
10.01.2013, 16:11
jak się włączasz do ruchu tak jak to robiła laguna to trzeba się obejrzeć i tyle całą prawda, niestety nie zawsze się to robi i takie są tego efekty. Nie jestem kierowcą zawodowym tym bardziej autobusu ale zapis ile to kierowca autobusu ma lat to już gruba przesada. Kierowcy zawodowi w odróżnieniu od amatorów muszą przejść badania okresowe i psychologiczne więc jak ktoś jeździ zawodowo to musi być sprawny
Odpowiedzjaro76_gość
10.01.2013, 16:39
A można zawracać na Gdańskiej????????
Kto mi to wytłumaczy?
Odpowiedzłowca_gość
10.01.2013, 16:49
Nikt z komentujących nie wie jak było.
Przejeżdżałem obok kilka minut po. Drzwi z lewej przy renówce wgniecione na pół metra do środka. Kawałek dalej o mało nie rozjechałem dwie piesze. Dojeżdżam do skrzyżowania drogi 91 z ul. Armii Krajowej. Z daleka widzę czerwone światło. Na lewym pasie (skręt w Armii Krajowej) stoi autobus. Jestem w odległości ok 50 m przed skrzyżowaniem gdy zapala się światło zielone. Autobus jednak stoi dalej. Zwalniam bo coś mi nie gra, z tyłu ciężarówka miga mi światłami. Domyślam się co o mnie myśli kierowca ciężarówki ( jedź h...). Jestem tuż przed przejściem, mam zielone światło i...z za autobusu wychodzą dwie kobiety. Jakaś inwalidka w podeszłym wieku prowadzona przez młodszą. Domyślam się, że kierowca autobusu widząc niedołężną kobietę postanowił zrobić dla niej "dobry uczynek" i nie ruszył po zapaleniu się zielonego światła tylko, prawdopodobnie, gestem ręki zachęcił je do przechodzenia - przy czerwonym już, dla nich, świetle. Jak myślicie? Kto ponosił by winę potrącenia gdybym skorzystał z zielonego światła i zamiast zwolnić, przyśpieszył? Albo gdyby ta "niecierpliwa" ciężarówka migająca mi światłami jechała przede mną? A może ten kierowca mi mignął bo widział (był dalej - inny kąt widzenia), że te dwie wchodzą przed autobus i za chwilę się pojawią na naszym pasie? W każdym razie - horror. Grzeczność za daleko idąca też może być przyczyną nieszczęścia.
OdpowiedzZaZuSoWaNy_gość
11.01.2013, 09:22
Dzień Babci
ZUS zezwala emerytom i rencistom przechodzić na czerwonym!
Cytuj__gość
11.01.2013, 11:11
ZaZuSoWaNy dobre to jest dobre.
Cytujdo gosc_gość
10.01.2013, 17:51
ha
wole byc w oborze bo bydlo lepij sie zachowuje jesli czlowiek tak pusty jak ty
Odpowiedzzxc_gość
10.01.2013, 17:57
....
o jeny ale ludzie przeżywacie, kierowca z renault myslał że zdąży zawrócić a mu sie nie udało i cała historia .... z tego co widać na zdj to autobus jechał do bazy a nie ruszał z przystanku wiec po co jedziecie po meteorze jak to nie jego wina ?
Odpowiedzktossss_gość
10.01.2013, 18:00
Nie zwalajcie winy na Meteora.....winny byl kierowca osobówki:]
OdpowiedzDo PGR_gość
10.01.2013, 19:17
Ha
Z ta obora to masz wspaniale wspomnienia prawda jak stales na krzeselku a przed toba twoja pierwsza milosc ktora ma na imie Krasula do tej pory wachasz sobie palce i kredke ostrzysz na to wspomnienie (BUC)
Odpowiedzscibi_gość
10.01.2013, 19:25
niebezpieczna kolizja na Gdanskiej
jak przewożnikiem veolia była tego nie było teraz mamy stare autobusy i kierowców bez doświadczenia bylem na miejscu to nie była wina kierowcy Renówki tylko autobusu wystarczy pojeżdzić po Tczewie i zobaczyć co ci kierowcy robią nie wszyscy kierowcy autobusów tak robią ale większość która z tira na autobus się przesiadła
Odpowiedz_gość
10.01.2013, 21:07
bzudry kolego wypisujesz, kierowcą autobusu był kierowca z ogromnym doświadczeniem notabene były pracownik Veoli, W poprzednich latach było identycznie, kolizje się zdarzają. Chyba kolego nie znasz komunikacji, ja ją znam od prawie 30 lat. Winnym kolizji był kierowca osobówki.
Cytujtedi_gość
10.01.2013, 19:34
wypadek
Moi drodzy prawoznawcy, zbliżając się do przystanku na którym stoi autobus masz OBOWIAZEK zachować szczególną ostrożność.tam jest przejście dla pieszych,a więc,przepuścić pieszych,umożliwić autobusowi swobodne i bezpieczne ruszenie z przystanku. A wrazie stłuczki wytłumacz policji dlaczego nie puściłeś autobusu-powodzenia.W tym przypadku był manewr zawracania a w tedy jest wymagana szczególna -ostrożność do kwadratu!
Odpowiedzuuu_gość
10.01.2013, 20:02
Ale
Marian wykasował auto...
Odpowiedzg_gość
10.01.2013, 20:11
świadek
Byłam świadkiem tej stłuczki, do której doszło o godz. 10.10 a nie 10.40. Winny kolizji jest kierowca samochodu osobowego, który nie zachował ostrożności wyjeżdżając z zatoczki autobusowej. Autobus nie wyjeżdżał spod przystanku, ponieważ był to kurs najprawdopodobniej do zajezdni, w związku z czym kierowca autobusu nie miał w tym przypadku żadnej winy.
OdpowiedzRogi
10.01.2013, 21:40
Pytanie co renówka robiła w zatoczce?
Cytujzawszewdrodze_gość
10.01.2013, 21:48
Jesteś pewien
A może autobus zbyt WCZEŚNIE włączył kierunkowskaz przed skrętem w Sadową. Gościu z Renówki pomyślał, że zjeżdża on na przystanek i aby nie być obtrąbionym wyjechał!
Cytujaska_gość
11.01.2013, 03:37
...
to ze ktos wlacza kierunkowskaz jeszcze nic nie znaczy. mozesz bezpiecznie ruszyc dopiero jak kierowca zaczyna wykonywac manewr ktory sygnalizuje.
CytujPyrska18
10.01.2013, 20:39
ALE URWAŁ!
Odpowiedzewamala11_gość
10.01.2013, 22:21
wystarczy odrobina kultury kierowców METEOR
Sama jestem kierowcą i ilekroć jadę ulicami miasta Tczew "kierowcy firmy METEOR" wymuszają pierszeństwo przejazdu. TROCHE KULTURY OD KIEROWCÓW METEOR, A NA DRODZE NIE BĘDZIE WIĘCEJ TAKICH NIEBEZPIECZNYCH ZDARZEŃ!!!!!!!!!
Odpowiedz_gość
11.01.2013, 09:01
Właśnie trochę kultury też jestem kierowcą ,ale również korzystam z komunikacji miejskiej niejednokrotnie obserwuję jako pasażer brak kultury ze strony kierowców samochodów osobowych, którzy niejednokrotnie blokują wyjazd z zatoki autobusom nie przepuszczą grzecznościowo autobusu który wyjeżdża z drogi podporządkowanej.co generuje opoźnienia autobusów na liniach ,a jak przyjdzie takiemu skorzystać z autobusu to wiesza psy na kierowcach autobusów za spóźnienia. Zaznaczam że nie mam nic wsólnego z Meteorem. Tak że szanowna Pani to jest właśnie kultura zachowania i uprzejmości na drogach. Czego z mojej obserwacji nie można powiedzieć o wielu kobietach za kółkiem wystarczy popatrzeć przed przejściami dla pieszych gdzie rzadko się zdarzy żeby przepuściła pieszych na drogach ośedlowych z jaką prędkością odwożą swoje dzieci do przedszkoli i szkoły. Popatrzmy na siebie a później krytykujmy innych Czekam na minusy od iteligencji za kierownicą
Cytuj_gość
11.01.2013, 09:17
Powiem tak, gdybyś szanowna koleżanko się zastanowiła choć trochę to może byś nie popełniła tego wpisu. Po pierwsze autobus komunikacji miejskiej musi dowieźć pasażerów bezpiecznie i na czas w określone miejsce i między innymi od kultury i uprzejmości kierowców samochodów osobowych takie cele mogą być realizowane. Wystarczy pomyśleć i np. dać się bezpiecznie włączyć takiemu autobusowi do ruchu przy wyjeździe z zatoczki albo np. pozwolić włączyć się do ruchu z ulicy podporządkowanej, wszystkim będzie miło.
Cytujtczewianin_gość
10.01.2013, 22:39
sami znawcy
Sami znawcy szkoły jazdy i krytycy, pewnie ponad połowa jeździ jak gość z renówki - aż strach wyjść na ulice. Jak się wykonuje manewr wyprzedzania to należy upewnić się że można go wykonać bezpiecznie i ustąpić pierwszeństwa wszystkim pozostałym uczestnikom ruchu a nie wjeżdżać wprost pod maskę autobusu.
Odpowiedz:)_gość
11.01.2013, 00:53
i wszyscy najmadrzejsi na necie
Odpowiedzmaciek_gość
11.01.2013, 09:19
do ewamala11
trochę więcej kultury to powinni mieć tacy kierowcy jak ty , 80% kierowców potrafi zrozumieć że autobus to nie osobówka nie ma takiego przyśpieszenia żeby wyjechać szybko z zatoki , ale pozostała część widząc autobus z włączonym kierunkowskazem przyśpiesza i w ten sposób powoduje większe zagrożenie
Odpowiedzegon_gość
11.01.2013, 10:22
Sprostowanie
Wypadek był dokładnie o 10:10 a nie po 10:40
Odpowiedzbea_gość
11.01.2013, 12:25
oświetlenie
A jeżeli chodzi o ulicę Gdańską, to jest ona prawie główną ulicą Tczewa a najmniej oświetloną. Jazda tą ulicą wieczorem to dramat, ciemno, nic nie widać a za drzew wyskakują piesi. Dziwię się,że nic w tej sprawie nie jest robione. Wszyscy pomyślą jak dojdzie do tragedii a winny będzie kierowca. Przy takiej pogodzie nawet przy małej prędkości na tej ulicy może dojść do tragedii (poślizg itp...)!!!!!!! mam nadzieję, że coś się w tej sprawie zmieni!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzTczewiak_gość
12.01.2013, 18:48
Oby Veolia wrócila
Szczerze Starogard Gdanski ma lepsze Autobsy niz Tczew fak miasto wieksze niz Tczew mam wielka nadzieje ze wroci veolia za jej czasow bylo wiecej kursow na lini 6
Odpowiedznowy gość_gość
13.01.2013, 20:35
kolizja
Poczytałam sobie trochę na tym forum i myślę, że jest to przekrój naszej społeczności. Nic nas nie zwalnia z obowiązku umożliwienia bezpiecznego włączenia się autobusu do ruchu z zatoki przystankowej na obszarze zabudowanym. Niektórzy narzekają,że kierowcy Meteora to nieuprzejmi, wymuszają nam kierowcom samochodów osobowych itd. Ja umożliwiam włączenie się do ruchu kierowcy autobusu i nie stanowi to dla mnie żadnego problemu. Jeśli ma być niebezpiecznie, to wolę mieć go przed sobą , niż żeby wjechał mi w drzwi. Po drugie , często za przystankiem jest przejście dla pieszych więc jeśli autobus się włącza to znaczy, że nie ma już pieszych, którzy z niego wysiedli . Poza tym umożliwienie autobusowi włączenia się do ruchu nie musi być utrudnieniem. Wystarczy zdjąć nogę z gazu, dać mu sygnał światłami, żeby długo się nie zastanawiał i już bezpiecznie mamy go przed sobą i żegnamy gdy wjeżdża w kolejną zatokę. I też kolejnych pieszych mamy za sobą. Spotkanie kolejnego autobusu jest mało prawdopodobne, bo nie jeździ ich tak dużo. Jeśli nam jest tak ciężko zwolnić, by wpuścić autobus, to co mają mówić kierowcy autobusów, którzy setki razy muszą się zatrzymać i włączyć do ruchu by wykonać dzienne zadanie.
Odpowiedz