Stan alarmowy przekroczony - zakaz wstępu na wały i bulwar, ale przystań otwarta

Wczoraj Wisła przekroczyła stan alarmowy (fot. tcz.pl)
Stan alarmowy przekroczony - zakaz wstępu na wały i bulwar, ale przystań otwarta

zobacz galerię zdjęć: 3
Wczoraj (09.06) w Urzędzie Miejskim w Tczewie spotkał się Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego. Tczew przygotowuje się do przyjęcia drugiej fali powodziowej. Fala kulminacyjna spodziewana jest dzisiaj, bądź jutro. W związku z koniecznością prowadzenia akcji przeciwpowodziowej i niebezpieczeństwem podtopienia bulwaru, obszar ten będzie zamknięty od dziś (10.06) od godz. 7.00 aż do odwołania, czyli do ustąpienia fali powodziowej (wciąż swobodnie można dotrzeć w okolice przystani).

Zgodnie z wcześniejszymi prognozami w ciągu ostatniej doby odnotowano wzrost poziomów wody w Tczewie - wczoraj o godzinie 18.00 na wodowskazie zanotowano 841 cm. Stan Wisły na bieżąco monitorują służby:

- Przypominamy o bezwzględnym zakazie wchodzenia na wały przeciwpowodziowe. Mogą to robić jedynie uprawnione osoby. - wyjaśnia Małgorzata Mykowska z Biura Promocji tczewskiego magistratu - Powodem podjęcia decyzji o zamknięciu bulwaru jest potencjalne zagrożenie dla przebywających tam osób, a także umożliwienie służbom ratunkowym swobodnego działania. Pod specjalnym nadzorem musi być tez rękaw przeciwpowodziowy. Jego ewentualne uszkodzenie przez postronne osoby mogłoby mieć groźne skutki. Strażacy zwracali też uwagę, że nieodpowiedzialne wchodzenie na rękaw może zakończyć się wpadnięciem do rzeki.

Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, 10 czerwca poziom w Wisły w Tczewie osiągnie 885 cm, 11 czerwca 945 cm, zaś w sobotę dojdzie do 985. Nabrzeże cały czas jest chronione przez rękawy przeciwpowodziowe. Stan alarmowy dla Tczewa wynosi 820 cm. Stan wałów przeciwpowodziowych na razie nie budzi zastrzeżeń. Ostatnia powódź i woda długo stojąca w międzywału spowodowały jednak, że są one mocno nasiąknięte i do końca nie wiadomo, jak się zachowają. Obecna fala ma być jednak krótsza niż poprzednia. Spodziewany czas jej przepływu to 3 dni.


Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (20)
dodaj komentarz

  • +6

    Przemo_gość

    10.06.2010, 00:38

    ej

    "- Przypominamy o bezwzględnym zakazie wchodzenia na wały przeciwpowodziowe. Mogą to robić jedynie uprawnione osoby. " A jak mam dom w niedalekiej okolicy wału to z kąd mam wiedzieć czy woda się np zaraz nie przeleje albo co innego nie stanie? Skoro mi nie wolno sprawdzać stanu wody to pewnie w pore mnie ostrzęgą służby, co? Bo podawane w mediach centymetry dla mnie są nie ważne, liczy się czy wał w mojej okolicy wytrzyma czy nie.

    Odpowiedz
    IP: 83.30.xx6.xx3 
  • -1

    czesio_gość

    10.06.2010, 08:20

    :)))

    nie wytrzyma :)))

    Cytuj
    IP: 89.200.xx8.xx7 
    +1

    s

    10.06.2010, 09:46

    Chodząc po wale możesz go uszkodzić, albo wpaść do rzeki i sie utopić. Strażacy monitorują stan wałów przeciwpowodziowych, więc daj im szansę na sprawne działanie. Nie dość, że trzeba walczyć z powodzią, to jeszcze pilnować, żeby sie nikt nie włóczył po wałach. Jak mieszkańcy nie będą utrudniać to będzie wporządku.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
    -2

    mieczyslaw

    10.06.2010, 19:28

    wchodzenie, nie wchodzenie, budowanie, itp.

    jest w Polsce prawo, ktore reguluje nawet odleglosc (minimalna), w ktorej mozne sie znajdowac droga przy wale - nikt tego nei respektuje, jest tam rowniez zapis odnosnie ruchu pieszego, samochodowego, najblizej rosnacych drzew, itp. ale co z tego, skoro brak mechanizmu do egzekwowania, a spoleczenstwo jak i samorzady (wladza centralna rowniez) nieuswiadomione i w d...ie maja to, co sie dzieje dopoki nie zaleje po kraju. wtedy sobie wszyscy przypominacie - o, Wisle i inne rzeki mamy w kraju. Szanujcie przyrode na codzien.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
    -17

    myślący

    10.06.2010, 20:42

    Z chodzenia po wale nic dobrego nie wyniknie, a poza tym nie martw się - fala ma być niższa niż poprzednio

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • tczewiak_gość

    10.06.2010, 10:05

    urząd miejski jest bardziej przejęty bulwarem czy podtopi czy nie podtopi bulwar ,a ul Zamkową ,i inne ulice woda ominie dużym łukiem.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx4.xx6 
  • -1

    Anula_gość

    10.06.2010, 10:29

    No to zobaczymy czy wały wytrzymają kolejną falę. W tv mówili że kto wie czy trzeciej fali nie będzie. Wisła w tym roku pokazuje na co ją stać.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx5.xx0 
  • +7

    do przemo_gość

    10.06.2010, 10:50

    nie trzeba sie było budowac koło wału dzialeczki tanie były to sie budowało to teraz nie ma co narzekac

    Odpowiedz
    IP: 213.17.xx3.xx4 
  • +13

    logistalol_gość

    10.06.2010, 11:29

    Wisła

    A może by tak zacząć podłębiać dno rzeki ,dbać o koryto jak to dawniej sie robiło za dziada pradziada .Budowanie murku który ma zabezpieczyć Nas przed fala to tak jaby ktoś budował dom zaczynając od dachu .Wystarczy udrarzniać koryto by nie obawiać sie powodzi. Władze wola postawić murek bo ten efekt widać okiem obserwatora ,zaś pogłebionego dna nikt nie zobaczy prawda.Pozdrawiam wszystkich czytelników.

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx6.xx7 
  • -6

    pingapinga

    10.06.2010, 13:54

    w 100 % zgadzam się z przedmówcą. a ciekawe jaki jest prawdziwy stan wisły , bo lata nie pogłębiania dna zrobiły swoje. może dno rzeki jest na poziomie 2,5 metra według starej podziałki :)

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • do ..._gość

    10.06.2010, 11:59

    Władze są przejęte bulwarem, bo jak woda wleje się na bulwar, to dla ulic nadwiślańskich "kaplica". To chyba jasne, dla każdego kto myśli. Ale reporterzy piszący artykuły na tcz.pl powinni wiedzieć, że z logicznym rozumowaniem w społeczeństwie ciężko, i tak pisać by do ludzi dotarło, że jak nie zatrzyma się wody na linii bulwaru, to mamy wodę w mieście. A z tych artykułów faktycznie wynika, że rządzący miastem trzęsą się tyko o kasę wrzuconą w tą inwestycję, to nic dziwnego, że ludzie się burzą.

    Odpowiedz
    IP: 80.52.xx8.xx8 
  • +2

    _gość

    10.06.2010, 16:06

    Nawet jakbys ie woda dostała na bulwar to miasta nie zaleje przecież prawie całe miasto jest wyżej. To by musiała chyab byc fala na 20m

    Cytuj
    IP: 109.207.xx5.xx0 
  • +2

    Martin_gość

    10.06.2010, 14:04

    wisla

    A co z Oś Staszica?? Ciągle tylko bulwar i bulwar,rekawy i teraz wymyslają jakis murek,niewiadomo jak długi. A ludzie na Oś Staszica ( Abisyni ) żyją w strachu przed ta wodą i nie bez przyczyny bo ostatnia fala ładnie dała sie we znaki.. Ciekawe czy nasze tutejsze władze zainteresuja sie tym osiedlem ,mieszkańcami i przede wszystkim wałami ,które sa konkretnie nasiąkniete!

    Odpowiedz
    IP: 79.163.xx4.xx6 
  • wiech_gość

    10.06.2010, 14:40

    a opryski na owady?

    wczoraj byłem zobaczyć poziom wody w wiśle na abisynii, widać zę opadła dość znacznie, że nawet widać już trawę na rozlewiskach, ale czy ktoś pomyślał o opryskach na komary i inne owady? po godz 20 stojąc i patrząc na wisłę oblazła mnie chmara komarów i różnych innych owadów, jak woda całkiem opadnie do normalnego poziomu to będzie makabra, bez oprysków komary zjedzą ludzi na żywca! to samo było przy bulwarze przy przystani! może jakieś opryski owadobójcze panowie rajcy?

    Odpowiedz
    IP: 195.117.xx7.xx0 
  • +1

    bisynia_gość

    10.06.2010, 15:01

    To był naturalny teren zalewowy z zakazem budownictwa na tym obszarze . Ale ktoś wymyślił coś innego i teraz jest problem . A kto tam kazał się komuś budować bo taniutkie działeczki tam były , a teraz z płaczem do wszystkich świętych że ich zalewa , to ich problem poco się tam budowali !!!!!

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx7.xx8 
  • aaaaa_gość

    10.06.2010, 15:04

    aaaaa

    ciekawe jak tam wygląda przystań . ..

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx9.xx4 
  • -15

    tcz45

    10.06.2010, 15:44

    wytrzymają i nie

    To wały zrobione (strona Lisewa)wiele lat temu i mimo ostatnich zaniedbań powinny wytrzymać. Ale od strony Tczewa hm może być ciężko, ziemia na pewno się trochę osunie , już przecież pokazałem zdjęcia jak ziemia pęka koło Korala

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • +2

    mieczyslaw

    10.06.2010, 20:16

    Lisewskie tez zaniedbane.

    Pieniadze, ktore sa przeznaczone na konserwacje i dogladanie walow przejadaja (doslownie) spolki zarzadzajace nimi oraz urzadzeniami melioracyjnymi na Zulawach. Budzet na to jest, jak duzy - nie wiem, ale wiem ile tych pieniedzy trafia na sam dol, gdzie ich nabardziej potrzeba i nie sa to pieniadze, o ktorych mowa, np. w wiadomosciach, kiedy rzad cos "przekazuje". Za duzo kierownictwa, ktore tylko tylki wozi i konsumuje pieniadze na wyplaty.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • +1

    ar_gość

    10.06.2010, 20:40

    kaska

    Jak wyleje Wisla (odpukac),to przystan itak bedzie otwarta. Kazdy zecisz sie liczy ;)

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx1.xx4 
  • +2

    willy_gość

    10.06.2010, 22:41

    ABISYNIA

    male sprostowanie.... na os, staszica nikt nie steka, nie panikuje i nie marudzi.... wszyscy wiedza na jakim terenie mieszkaja.... i wolimy tutaj niz w betonowym lesie... damy sobie rade.... zreszta jak zawsze... pozdrowienia dla "miasteczkowych cwaniaczkow" :)

    Odpowiedz
    IP: 83.16.xx5.xx2 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.