Czego potrzeba, by superbohaterskie produkcje pod szyldem DC z powodzeniem konkurowały z uwielbianymi przez wielu produkcjami marki Marvel? Okazuje się, że wystarczy odrobina damskiego uroku.

Wydawnictwo komiksowe DC ostatnimi czasy nie miało szczęścia do produkcji filmowych. "Batman vs Superman: Świt sprawiedliwości" spotkał się z mieszanymi opiniami. "Legion samobójców" krytykowano za chaotyczność fabuły i wprowadzenie zbyt wielu postaci w trakcie jednego filmu. Jednak wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują na to, że ich najnowsza produkcja jest wreszcie sukcesem. Mowa oczywiście o wkraczającej właśnie do polskich kin "Wonder Woman". Film, który miał swoją światową premierę 14 maja zbiera na międzynarodowych portalach bardzo wysokie noty. Zdecydowanie warto tutaj wspomnieć o słynnym portalu rottentomatoes, kompilującym oceny zarówno krytyków jak i zwykłych widzów, gdzie "Wonder Woman" może poszczycić się 92% pozytywnych ocen. Dla porównania "Legion samobójców" posiada zaledwie 25% pochlebnych opinii. Fabuła "Wonder Woman" przybliży widzom losy mitycznej amazonki Diany, żyjącej na tajemniczej, rajskiej wyspie. Kiedy rozbija się tam samolot amerykańskiego żołnierza, Diana postanawia wyruszyć do znanego nam, cywilizowanego świata i stanąć do walki w trwającej właśnie wojnie. W głównej roli zobaczymy Izraelską piękność - Gal Gadot, a za kamerą stanęła Patty Jenkins, reżyserka m. in. filmu "Monster".

Ponadto w repertuarze kinowym znajdziemy: film przygodowy "Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara" i animację dla całej rodziny "Smerfy: Poszukiwacze zaginionej wioski".