Tysiące osób zamieszkujących altany stracą prawo do ogródków działkowych?

Tczewianin okradł ponad 20 altan (fot. mat. policji)
Tysiące osób zamieszkujących altany stracą prawo do ogródków działkowych?
Ponad 6 tys. osób przebywa na terenie ogrodów działkowych - wynika z danych MRPiPS. Ich sytuacją zaniepokojony jest RPO, który zwracał uwagę, że Polski Związek Działkowców chce, by osoby mieszkające stale na terenie ogródków działkowych, zostały pozbawione prawa do działki.

Rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar wskazywał, że w wielu polskich miastach ogrody działkowe stały się miejscem, gdzie schronienie znalazły osoby, których okoliczności zmusiły do opuszczenia własnego mieszkania. Pod koniec lutego, po spotkaniu regionalnym w Poznaniu, RPO zwrócił się do MRPiS oraz MIB z pytaniem o sytuację osób, które zamieszkały ma działkach w całorocznych altanach.

Zaniepokojenie RPO wzbudziły działania Polskiego Związku Działkowców (PZD), w wyniku których - jak wskazywał - osoby mieszkające w altanach działkowych wybudowanych niezgodnie z prawem bądź osoby mieszkające na stałe na terenie ogródków działkowych, miałyby zostać pozbawione prawa do działki. "W konsekwencji osoby te, m.in. rodziny z dziećmi, osoby niepełnosprawne i starsze, zostaną eksmitowane bez prawa do lokalu socjalnego" - twierdził rzecznik.

W odpowiedzi na wystąpienie rzecznika wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Bojanowska poinformowała, że resort stale monitoruje sytuację osób już bezdomnych, szczególnie tych przebywających poza placówkami, m.in. w domkach i altanach działkowych.


Zgodnie z danymi MRPiPS, na terenie ogrodów działkowych przebywa 6 tys. 316 osób; jednak - jak wskazała Bojanowska - tylko w województwie kujawsko-pomorskim w badaniu uwzględniono wszystkie osoby przebywające na działkach, również te zamieszkujące domy ogrzewane, posiadające pełny węzeł sanitarny oraz dostęp do prądu; w pozostałych województwach nie brano pod uwagę takich osób i rodzin, ponieważ zamieszkując tego rodzaju lokal mieszkalny nie spełniają kryteriów definicji osoby bezdomnej zawartej w ustawie o pomocy społecznej.

Jak dodała Bojanowska, według informacji przekazywanych wojewodom przez ośrodki pomocy społecznej najczęstsze powody zamieszkiwania na działkach to brak uprawnień do przydziału mieszkań z zasobów gminy, brak wystarczających środków na zakup lub wynajem mieszkania na otwartym rynku lub niechęć dzielenia mieszkania z innymi członkami rodziny.

"Część rodzin w ogóle nie ubiega się o mieszkanie z zasobu gmin, gdyż w sposób świadomy sprzedała posiadane mieszkania, a za część uzyskanych w ten sposób środków finansowych zakupiła działkę ogrodniczą wraz z domkiem. Stał się on docelowym miejscem zamieszkania, za które rodziny te nie ponoszą stałych comiesięcznych opłat" - wyjaśniła Bojanowska.

Bojanowska zapewniła, że pracownicy socjalni prowadzą stały monitoring warunków bytowych osób zamieszkujących ogródki działkowe, szczególnie intensywne w okresie jesienno-zimowym.

Wiceminister zapewniła jednocześnie, że każdej osobie znajdującej się w sytuacji kryzysowej, jaką jest utrata schronienia, zostanie udzielona niezbędna pomoc przez zobowiązane do tego jednostki organizacyjne pomocy społecznej.

Źródło: www.kurier.pap.pl

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (14)
dodaj komentarz

  • +19

    p_gość

    06.04.2016, 04:31

    p

    Nie ponoszą opłat? Z tego co wiem, na każdych działkach są opłaty. Po co ta cała akcja? Jeśli stale ktoś przebywa to jest mniej kradzieży i podpaleń, ale ja się nie znam...

    Odpowiedz
    IP: 78.11.xx2.xx2 
  • +10

    _gość

    06.04.2016, 04:37

    wolne lokale

    przygotowują miejsca dla imigrantów ?

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx1 
  • +26

    toja_gość

    06.04.2016, 08:29

    Kolejny po.....ny pomysł

    Ktoś nie ma mieszkania, a ma działkę i tam mieszka, ma ciepło, czysto (bo nie wszystkich trzeba podciągać zaraz pod alkoholików). Oczywiście, lepiej mu to zabrać i przeprowadzić eksmisję - w końcu pod mostem, na klatkach schodowych będzie mu lepiej...

    Odpowiedz
    IP: 87.204.xx7.xx1 
  • -9

    Kamil_gość

    06.04.2016, 09:13

    dokładnie

    Nie dość że nielegalnie mieszkają w altankach to kradną wokół co popadnie oraz niszczą uprawy (lamią drzewka i sadzonki) Kradną innym wszystko począwszy od narzędzi ogrodniczych skończywszy na metalowych elementach ogrodzenia.

    Cytuj
    IP: 153.19.xx8.xx2 
  • +10

    _gość

    06.04.2016, 09:06

    Problemem jest tu regulamin ROD, który umożliwia pozbawienie prawa do działki w przypadkach ich zamieszkiwania. W Tczewie takie sytuacje już miały miejsce. Pani wiceminister nie powiedziała wprost, że jedynym schronieniem, które może zapewnić jednostka organizacyjna pomocy społecznej (czyt. MOPS) to schronisko dla bezdomnych. Dla ludzi z działek oznacza to spanie w wieloosobowym pokoju bez zapewnienia intymności, poza miejscowością gdzie się dotychczas mieszkało (bo np. w takim Tczewie schroniska nie ma - najbliższe jest w Malborku) oraz narażenie na różnego rodzaju choroby zakaźne (świąd, owsiki, wszawica) - innymi słowy "dobra zmiana" Pani wiceminister. Czekamy jeszcze na stanowisko tczewskiego wiceministra od budownictwa.

    Odpowiedz
    IP: 78.31.xx6.xx0 
  • +4

    Ziutek Ciągutek_gość

    06.04.2016, 09:35

    "Część rodzin w ogóle nie ubiega się o mieszkanie z zasobu gmin, gdyż w sposób świadomy sprzedała posiadane mieszkania, a za część uzyskanych w ten sposób środków finansowych zakupiła działkę ogrodniczą wraz z domkiem. Stał się on docelowym miejscem zamieszkania, za które rodziny te nie ponoszą stałych comiesięcznych opłat" - wyjaśniła Bojanowska. i o to w tym wszystkim chodzi...jak nam wyjaśniła Bojanowska drażni ich to ze ktoś nie ponosi stałych comiesięcznych opłat!! no bo jak tak można...sobie po prostu nie płacić?

    Odpowiedz
    IP: 87.205.xx9.xx5 
  • +3

    _gość

    06.04.2016, 11:00

    Nie dodała, że część tych rodzin dobrze wie, że takich mieszkań gminy nie mają. Żeby dostać mieszkanie z gminnego zasobu trzeba składać wnioski przez lata, a potem latami "stać w kolejce".

    Cytuj
    IP: 78.31.xx6.xx0 
  • +5

    _gość

    06.04.2016, 10:33

    Kto stracił mieszkanie cóż szukał jakiegoś schronienia nawet w takich altanach. Ale jak rzeczywiście świadomie się na takie działki przenieśli bo opłaty mniejsze albo wcale to jest nie tak. A co każdy chce mieć koszty mniejsze to może wszyscy się na działki przenieśmy...;)

    Odpowiedz
    IP: 95.40.xx3.xx7 
  • -3

    Tom_gość

    06.04.2016, 11:25

    .

    A co za problem? Jak chcesz, to się przenieś. Widzę, że definicja wolności przykrywa, z biegiem lat, coraz gęstsza mgła

    Cytuj
    IP: 84.38.xx1.xxx 
  • +3

    padalce_gość

    06.04.2016, 10:42

    padalce nie rządzący . wszystko najlepiej wszystko ludziom zabierzcie i im zakażcie wszystkiego . a widze w szczególności gnębi i dręczy sie osoby najbardziej potrzebujące  i mające juz dosc problemow na glowie. dokąd zmierza to człowieczeństwo . ja sie pyta gdzie są ci "ludzie w ludziach ... widać spora ilość społeczeństwa już też czuje sie jakimś lepszym sortem i chcieli by osoby potrzebujące zamieść pod dywan. a co tam wam sie powodzi nie ? to dla was najważniejsze . kiedyś każdemu z was może powinąć się noga , zobaczymy jak wtedy będziecie ćwierkać ...

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx8.xx8 
  • +10

    Fritz Sauckel _gość

    06.04.2016, 12:41

    łatwo powiedzieć...

    Trudniej zrobić. Chodzi o to, że wszyscy jesteśmy RÓWNOPRAWNYMI obywatelami tego kraju. Żeby komuś dać, trzeba MIEĆ (skąd? ktoś musi na to zapracować). Wytłumacz komuś, kto całe życie pracował i się uczył, żeby jakoś poprawić swój los i nie być popychadłem do końca swoich dni, że raptem ma pracować na 10 innych, którzy "za 1500 nie będą pracować bo się nie opłaca". A z drugiej strony nikt Ci nie broni rozdać wszystkiego wyłącznie na potrzeby "potrzebujących", tylko nie zmuszaj, proszę, do tego innych osób o innych poglądach.

    Cytuj
    IP: 148.122.xx3.xx0 
  • +4

    we_gość

    06.04.2016, 12:37

    jesli durnie z urzedu juz

    za cos sie biora to niech przygotuja socjalne mieszkania za rozsadny czynsz dla tych osob , tak jak to jest w cywilizowanych krajach do ktorych polska przeciez aspiruje , co sie tyczy socjalnych mieszkan to powinny byc dostepne dla ludzi ktorzy nie posiadaja dostatecznych dochodow na wynajecie na wolnym rynku

    Odpowiedz
    IP: 82.21.xx6.xx5 
  • +3

    loki55_gość

    06.04.2016, 14:06

    Czasy przymusowego zameldowania minęły ci ludzie tak żyją w Polsce na ile ich stać. Gdy decydenci miast zaproponują im mieszkania, na pewno nie odmówią.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx4.xx8 
  • jdjdjdhdhdhsvh_gość

    04.07.2016, 19:13

    jakim prawem chcecie im zabierać dzialki skoro opłacają je? są zadbane i czyste? to po prostu KRADZIEŻ! nie każdy lubi bloki, nie każdy lubi hałas. widywalem dzialki wyglądające lepiej niż nie jeden dom całoroczny na których ludzie mieszkają. wy chcecie je ukraść ludziom by odsprzedać i zarobić na nich

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx6.xx5 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.