Prom ma wrócić do Gniewa

Prom w Gniewie (fot. Piotr Jarszewski/Wikipedia)
Prom ma wrócić do Gniewa
Od końca lipca powiat tczewski z kwidzyńskim łączy nowy most przez Wisłę. Wszystko wskazywało na to, że w zapomnienie pójdzie widok wiślanych promów. Ten pływający w okolicy Gniewa zostanie jednak "na swoim miejscu" - informuje strona Urzędu Miasta i Gminy w Gniewie.

- Dzięki Jarosławowi Struczyńskiemu, prezesowi Fundacji Europejski Park Historyczny w Zamku Gniew, udało się wywalczyć by ten prom jako zabytek techniki pozostał w Gniewie. Będzie on stacjonował w zamkowej przystani i udostępniony będzie do zwiedzania, a może kiedyś wróci na linę. Obecnie fundacja czeka na odpowiedni stan wody, który pozwoli na spławienie promu z Korzeniewa do Gniewu. - czytamy na stronie gniew.pl.

Drugi z bliźniaczych rzecznych promów, który pływał w Korzeniewie został sprzedany do Kozienic za ok 33 tys zł. Jednostka licząca 16 metrów długości i sześć szerokości może zabrać na pokład trzy samochody oraz 25 pasażerów. Napęd uzyskiwany jest z siły naporu prądu rzeki (sprzęt kursował na uwięzi, dzięki linie łączącej brzegi rzeki).

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (3)
dodaj komentarz

  • +5

    Kociewiak_gość

    08.08.2013, 07:24

    Gniewu

    Przez setki lat miejscowa ludność mówiła " do Gniewu", taki jest dopełniacz! Niech nam uczeni z Warszawki i niedouczeni prawdziwi Polacy nic nie zmieniają!

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx1.xx5 
  • ghost26_gość

    08.08.2013, 15:27

    :)

    jo jo!

    Cytuj
    IP: 83.20.xx3.xx7 
  • +3

    Jurgen

    08.08.2013, 10:41

    Atrakcja

    Jeszcze w ubiegłym roku zdążyłem nim sforsować Wisłę .Coś niebywałego ,niesamowite wrażenia ;)

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.
 
KOMENTARZ DNIA