W czerwcu zostanie zwodowany statek Polskiej Żeglugi Morskiej o swojsko brzmiącej nazwie - "Tczew". Trwa jego budowa w chińskiej stoczni.
- Polska Żegluga Morska przekazała nam nowe informacje w sprawie budowy masowca „Tczew”. Wodowanie zaplanowano na czerwiec br. Zwyczajowo armator stara się, aby każdy z tych statków miał matkę chrzestną, która jest związana z jego nazwą. Wybór matki chrzestnej pozostaje w gestii armatora. Armator poprosił jednak prezydenta Tczewa o zaproponowanie kandydatki na tę funkcję. Statek „Tczew” będzie piątym z serii masowców PŻM budowanych w chińskiej stoczni YANGFAN Group, Zhoyshan. - mówi Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego ratusza.
Prezydent Mirosław Pobłocki zaproponował, by chrzestną budowanego w Chinach statku o nazwie Tczew została Magdalena Kubicka-Netka, dyrygentka Harcerskiej Orkiestry Dętej.
M/s Tczew to klasyczny masowiec, a więc jednostka do przewozu takich produktów jak węgiel, zboża, fosforyty, ruda żelaza itd. Dodatkowo będzie wyposażony w trzy dźwigi, co umożliwia mu samodzielną obsługę ładunków, nawet w portach, które nie posiadają własnej infrastruktury.
M/s Tczew będzie mieć długość 190 m, szerokość 28,5 m, a zanurzenie jednostki wyniesie ok. 10 m Jednorazowo do pięciu ładowni będzie można załadować ok. 38 tys. ton ładunku.
Zasięg jednostki to żegluga oceaniczna, a rejony pływania to w większości porty Ameryki Północnej i Południowej jako załadunkowe oraz porty Europy jako porty wyładunkowe. Statki pływają w tzw. żegludze trampowej, czyli ich rejony pływania są nieregularne i statek płynie tam, gdzie jest ładunek. Część statków Polskiej Żeglugi Morskiej pływa też między portami Pacyfiku oraz portami Dalekiego Wschodu. Jednorazowo statek tankuje prawie 2 tys. ton paliwa i na tym paliwie, spalając 24 tony na dobę, może przepłynąć ponad połowę kuli ziemskiej (20 tys. mm). Płynąc ze średnią prędkością 14 węzłów (ok. 26 km/h) masowiec w ciągu doby pokonuje ok. 336 mil morskich, czyli ok. 662 kilometry.
Załogę m/s Tczew stanowić będzie 21 polskich oficerów i marynarzy.
Polska Żegluga Morska z 65-letnią tradycją jest obecnie liczącym się armatorem w Europie i na świecie. Posiada w swojej flocie 60 statków, 56 to masowce do przewozu ładunków suchych luzem oraz 4 promy pasażersko-samochodowe.
- Polska Żegluga Morska przekazała nam nowe informacje w sprawie budowy masowca „Tczew”. Wodowanie zaplanowano na czerwiec br. Zwyczajowo armator stara się, aby każdy z tych statków miał matkę chrzestną, która jest związana z jego nazwą. Wybór matki chrzestnej pozostaje w gestii armatora. Armator poprosił jednak prezydenta Tczewa o zaproponowanie kandydatki na tę funkcję. Statek „Tczew” będzie piątym z serii masowców PŻM budowanych w chińskiej stoczni YANGFAN Group, Zhoyshan. - mówi Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego ratusza.
Prezydent Mirosław Pobłocki zaproponował, by chrzestną budowanego w Chinach statku o nazwie Tczew została Magdalena Kubicka-Netka, dyrygentka Harcerskiej Orkiestry Dętej.
M/s Tczew to klasyczny masowiec, a więc jednostka do przewozu takich produktów jak węgiel, zboża, fosforyty, ruda żelaza itd. Dodatkowo będzie wyposażony w trzy dźwigi, co umożliwia mu samodzielną obsługę ładunków, nawet w portach, które nie posiadają własnej infrastruktury.
M/s Tczew będzie mieć długość 190 m, szerokość 28,5 m, a zanurzenie jednostki wyniesie ok. 10 m Jednorazowo do pięciu ładowni będzie można załadować ok. 38 tys. ton ładunku.
Zasięg jednostki to żegluga oceaniczna, a rejony pływania to w większości porty Ameryki Północnej i Południowej jako załadunkowe oraz porty Europy jako porty wyładunkowe. Statki pływają w tzw. żegludze trampowej, czyli ich rejony pływania są nieregularne i statek płynie tam, gdzie jest ładunek. Część statków Polskiej Żeglugi Morskiej pływa też między portami Pacyfiku oraz portami Dalekiego Wschodu. Jednorazowo statek tankuje prawie 2 tys. ton paliwa i na tym paliwie, spalając 24 tony na dobę, może przepłynąć ponad połowę kuli ziemskiej (20 tys. mm). Płynąc ze średnią prędkością 14 węzłów (ok. 26 km/h) masowiec w ciągu doby pokonuje ok. 336 mil morskich, czyli ok. 662 kilometry.
Załogę m/s Tczew stanowić będzie 21 polskich oficerów i marynarzy.
Polska Żegluga Morska z 65-letnią tradycją jest obecnie liczącym się armatorem w Europie i na świecie. Posiada w swojej flocie 60 statków, 56 to masowce do przewozu ładunków suchych luzem oraz 4 promy pasażersko-samochodowe.
Komentarze (16) dodaj komentarz
Orion_gość
15.03.2016, 08:05
a może by KODziarka bartus kulas
Odpowiedzgość_gość
15.03.2016, 08:19
Wszystko fajnie, ładnie, pięknie, szkoda tylko że nie w naszych stoczniach budowany ....
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 12:30
Statki chińskie są o ok 5 000 000 dolarów tańsze niż statki budowane w Polsce. MS Tczew nie jest budowany w Polsce i nie będzie pływał pod polska banderą. Armator nie będzie płacił podatków w Polsce. Statek będzie pewnie zarejestrowany na Malcie, Liberii, Panamie, Hondurasie itd. Dlatego, nie ma się co podniecać tym statkiem.
CytujTCZEWIAK_gość
15.03.2016, 08:20
Ja proponuje Pana Wiórka
A ojciec chrzestny nie może być? Ja proponuje Pana Wiórka, doświadczenie z wodą już ma, może nie morską a rzeczną ale przecież wycieczka do Państwa Środka na ulicy nie leży.
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 08:26
Pis jest na fali to fotyga a na serio to ktos z mlodego pokolenia ,
OdpowiedzEvans_gość
15.03.2016, 08:34
Statek w ciągu doby przepływa 20 tys. milimetrów co stanowi 20 metrów? Nie dość tego te 20 metrów to połowa obwodu Ziemi? Mila morska to "Mm", a nie "mm".
Odpowiedzćśog_gość
15.03.2016, 08:48
Proponuje śp. prezydent mgr inż. dr zw. Lech Kaczyński wraz z małżonką.
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 13:44
Jesteś zwykłym prowokatorem, to po pierwsze. Po drugie zapomniałeś o tytule profesora.
CytujFELIX_gość
15.03.2016, 15:20
--- Treść komentarza została usunięta ze względu na jego obraźliwość ---
CytujPiS da_gość
15.03.2016, 10:02
...
Popieram tczewiaka. Tylko WIÓREK!!! Tylko on (jako jedyny we wszechświecie) może się pochwalić ciężką pracą polegającą na koordynowaniu spraw rzeki.
OdpowiedzTczewianin_gość
15.03.2016, 12:09
WIÓREK, tylko Wiórek!
Mistrz od mostu, specjalista od Wisły - kandydat może być tylko jeden. Mariusz, Mariusz, Mariusz!!! cmok :)
OdpowiedzHENIO_gość
15.03.2016, 12:49
MATKA TCZEWA
PROPONUJĘ RADNĄ BEZRADNĄ GWIZDE TCZEWSKICH RADNYCH P.CHYLICKĄ...
Odpowiedz_gość
15.03.2016, 16:51
Tczew, made in china.
Odpowiedzgabber_gość
15.03.2016, 19:37
Pięknie
od ponad 12-stu lat jestem w rozjazdach po całym świecie i widzę że ludzie z Tczewa promują to miasto :) nawet na Taiwanie spotkałem miejscowych którzy już słyszeli o mieście Tczew(nie potrafili wymówić) wiec inicjatywa ze statkiem wydaje mi się jak najbardziej słuszna :) większe promowanie miasta ma dużo korzyści Pozdrawiam
OdpowiedzAlicja_gość
15.03.2016, 20:49
Zgłaszam
Zgłaszam swoja kandydaturę na matkę chrzestna MS Tczew.Doświadczenie posiadam ,(dwoje chrześniaków).Jestem Polką,matką dwójki dzieci,oddaną swojej rodzinie.Będę dumna .
OdpowiedzEwa_gość
15.03.2016, 21:38
Magda, gratuluję! Wreszcie zostaniesz doceniona. Należy się za wieloletnią pracę dla miasta. Nie ma nikogo bardziej odpowiedniego.
Odpowiedz