"Jeżdżą jak podczas wysiedleń" - marszałek pomoże?

Duchota i przepełnione składy - tak się u nas podróżuje - alarmują internauci (fot. nadesłane przez internautę)
"Jeżdżą jak podczas wysiedleń" - marszałek pomoże?
Pasażerowie dojeżdżający pociągami do Trójmiasta mają już dość warunków, w jakich podróżują. Podkreślają, że rozumieją, iż kolej prowadzi remonty, jednak notoryczne przestoje, brak punktualności i jakiejkolwiek informacji ze strony przewoźnika na temat powodów utrudnień powoli wyprowadza wszystkich z równowagi. Co do jakości kolejowych usług spore zastrzeżenia ma również radny miejski - Krzysztof Korda, który chce, by wreszcie pociągami zaczęło się "normalnie" podróżować i zamierza w tej sprawie interweniować w Urzędzie Marszałkowskim.

"Uroki" wynikające z trwających prac modernizacyjnych na linii pomiędzy Gdynią a Tczewem, poznali już chyba wszyscy, którzy w ostatnim czasie korzystali z usług kolei. O opóźnieniach, zbyt krótkich, czy niedogrzanych składach pisaliśmy już kilkukrotnie na naszych stronach. Podobno do wszystkiego można się przyzwyczaić, ale... Naszych czytelników ostatecznie wyprowadziła z równowagi sytuacja, jaka miała miejsce w ostatni poniedziałek (18.01):

- Do opóźnień i problemów związanych z obecną przebudową magistrali kolejowej wszyscy się już powoli przyzwyczaili. Nagannym jest jednak sposób traktowania podróżnych w czasie zdarzeń "losowych". - pisze w mailu do redakcji Maciej - W ostatni poniedziałek podróż z Gdańska do Tczewa zajęła przeszło 2 godziny - pociąg stał przez godzinę w Zajączkowie Tczewskim i przez ten czas nikt nie pofatygował się z żadnymi wyjaśnieniami. Do tego typu sytuacji dochodzi nagminnie. Załogi pociągów chowają się wtedy w swoich przedziałach służbowych i nie udzielają informacji, które na pewno wpłynęłyby na rozładowanie atmosfery. Największym problemem jest brak osób odpowiedzialnych za ten stan rzeczy. A tymczasem my, prawie codziennie narażeni jesteśmy na korzystanie z usług PKP.

Przedstawiciele Przewozów Regionalnych przyznają, że w ostatni poniedziałek - owszem pociągi miały duże opóźnienia, ale jest odosobniony przypadek wynikający z przyczyn losowych:


- W dniu 18 stycznia br. na szlaku Lisewo - Tczew nastąpiła awaria pociągu. Nadmienić należy, iż w związku z zamknięciem toru nr 2 z uwagi na prowadzone prace modernizacyjne, na tym odcinku ruch pociągów odbywał się po jednym torze. Defekt taboru spowodował przerwę w ruchu. Opóźnienia pociągów były efektem reakcji łańcuchowej. Pociągi oczekiwały na przywrócenie ruchu. Do tego momentu nie mogły przejechać w kierunku Malborka. Ruch pociągów był ponadto utrudniony przez ograniczona liczb krawędzi peronowych dostępnych dla podróżnych na stacji Tczew, co w sytuacji awaryjnej skutkuje zwiększeniem opóźnień. - wyjaśnia Piotr Janicki, rzecznik pomorskiego oddziału spółki Przewozy Regionalne. - Jeżeli chodzi natomiast o wydarzenia losowe, awarie taboru na linii o zmniejszonej przepustowości, czego skutkiem są znaczące opóźnienia pociągów, obowiązkiem drużyny konduktorskiej jest informowanie podróżnych o przyczynie i przewidywanej wielkości opóźnienia. Każdy sygnał o zaniechaniu czynności służbowych w takiej sytuacji jest przez nas dokładnie sprawdzany, a w stosunku do pracowników, którzy uchylili się od obowiązku poinformowania podróżnych, wyciągane są wnioski służbowe.

Nasi internauci podkreślają jednak, że wydłużona podróż do Trójmiasta to już nic nadzwyczajnego - w ostatnią niedzielę pokonanie kilkukilometrowego odcinka z Tczewa do Pszczółek zajmowało "osobówką" około pół godziny. O niepunktualności pociągów przekonali się również boleśnie goście z Trójmiasta zaproszeni przez radnego Krzysztofa Kordę na wernisaż wystawy - "Autorytety: Lech Bądkowski", który miał miejsce w ostatni poniedziałek. Kiedy pociąg dotarł do Tczewa, otwarcie ekspozycji już dawno się zakończyło. Do tczewskiego radnego dociera coraz więcej sygnałów o utrudniających życie mieszkańcom grodu Sambora opóźnieniach pociągów. Krzysztof Korda nie zamierza być głuchy na te sygnały:

- Przewoźników wożących ludzi do Trójmiasta, dofinansowuje w znacznej kwocie Samorząd Województwa, oczywiście z naszych (podatników) pieniędzy. Od kolei należy wymagać świadczenia usług na wyższym poziomie. Można odnieść wrażenie, że prezesi kolejowych spółek sami nie podróżują pociągami. Warunki, które stworzono pasażerom, zaczynają niepokojąco przypominać te panujące podczas przymusowych wysiedleń: ścisk, zimno, długie przestoje. Jest jednak różnica - kiedyś pociągi jeździły punktualnie.

Rajca zapowiada, że będzie w tej sprawie interweniował u wicemarszałka Mieczysława Struka, który niedawno już pogroził palcem przedstawicielom kolejowych spółek za to, że w trakcie największych mrozów zafundowali pasażerom długie przestoje w nieogrzewanych wagonach.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (47)
dodaj komentarz

  • +7

    gen.Italia_gość

    22.01.2010, 01:33

    PR

    19.01.2010 Pociąg z Gdyni- w Gdańsku Wrzeszczu około 14. Godzina szczytu, ale oczywiście jedzie tylko 1 skład....... już we Wrzeszczu było ciężko wejść, ale ludzie dali radę. Wiedziałem jednak że w Głównym będzie bonanza, więc wysiadłem i obserwowałem sytuację. Naprawdę gdy pociąg się zatrzymał to już miał wypełnione korytarze, a jeszcze mnóstwo ludzi na peronie....... Gorzej niż zwierzęta, bo te muszą mieć określony metraż na czas transportu przypadający na sztukę. Proponuję nastepnym razem dać tylko jakaś lokomotywę SM42 + jeden wagon i będziemy jeździć na dachach jak w Indiach.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx6.xx0 
  • +5

    hehehe

    22.01.2010, 10:18

    :)

    a czego się spodziewałeś ?? na renowacje dworców planują 399 milionów wydać , to ktoś się musi na tę kwotę złożyć :))) już nie wspomnę o nowych zabawkach konduktorów - zaczęli teraz skanować miesięcznie,ciekawe co z tym wykombinują :)))

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • +3

    PogodneMyśliJohnnegoBravo

    22.01.2010, 05:46

    Panie Korda mam nadzieje,

    że to szczere zainteresowanie losem pasażerów PR a nie działanie przedwyborcze.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • +3

    dojazd_gość

    22.01.2010, 07:10

    Przyjdą Niemcy Zrobią Porządek

    Paranoja A czy pociąg nie mógł dojechać do Tczewa tylko stać w Zajączkowie jeżeli ten drugi złom stał między Lisewem a Malborkiem kto ma w głowie olej niech nie idzie na kolej przyjdą niemcy zarządzą i ci sami ludzie będą nas dalej wozić tylko 100 lepiej i to jest ten cały problem bo nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx6.xx1 
  • klient pkp_gość

    28.01.2010, 22:24

    Dobre pytanie....

    Łatwo się ocenia... Tczew tez jest zakorkowany, pomimo ze są swa pasy jezdni otwarte. Pociągi na odc. Lisewo - Malbork kursują po jednym torze w obie strony. Jakaś kolizja w ruchu drogowym na Wjska Polskiego i Tczew sparalizowany totalnie. Podobnie jest na torach. W ten poniedziałek równiez dojechałem do Tczew z opóźnieniem. W kierunku Malborka jechały równie inne pociągi niz osobowe.... i tez stały, no bo nie przefruną. Dodać nalezy, ze sytuacja ta miała miejsce w szczycie przewozowym - ludzie wracali z pracy i szkół do domu. Żeby to było mozliwe, w tym czasie co chwilę jedzie pociąg. Zatem jak mogły dojechać do Tczewa. Piętrowo miały się poustawiać na tym samym peronie? Jechałem poc. do Laskowic. W tym kierunku pociągi jakoś się przebijały przez korek, ale dzięki temu, ze te w kierunku Malborka stały np. w Zajączkowie. Kolejarze tez musza czasem wybrac złoty środek. Wszyscy jednak nie będą zadowoleni. W ten sposob chociaz część ludzi dotarła z niewielkim opóźnieniem do domu.

    Cytuj
    IP: 95.40.xx5.xx8 
  • +4

    kaziuk_gość

    22.01.2010, 07:20

    kiełbasa wyborcza poszła w ruch. korzystam z pkp na trasie do Trójmiasta od 10 lat - i nic nie zmieniło się w jakości, punktualności i notorycznego braku miejsc.to znaczy zmieniło sie - na gorsze. i biedny pasażer prosi jedynie aby przez kolejne 10 lat nic się nie zmieniało - po co ma być jeszcze gorzej ;o)

    Odpowiedz
    IP: 91.198.xx9.xx7 
  • +4

    hehehe

    22.01.2010, 10:24

    :)

    ja od 5-ciu śmigam , niestety to prawda,i tak nic nie wskóramy i tak , nawet SKM-ce zrobili pod górę - bo zbyt wielu klientów im odbierała ,to teraz w godzinach szczytu ma prawo tylko do Pruszcza jeździć , to jest dopiero porażka ... całe bydło co w skm się pakowało - bo taniej - wali teraz na osobowe , bo nie ma innego wyjścia ... a przy okazji pozdrawiam wszystkie Panie które to ze szczegółami ina cały głos opowiadają jakie dziecko zrobiło kupkę , jaki wypiekł wyszedł a jaki nie wyszedł ,oraz kto kogo teraz zdradza-kto o tym wie , a komu koleżanki powiedzieć nie mogą i tak dalej , normalnie masakra... cale szczęście , że ten motłoch wysiada w Gdańsku i dalej można sobie spokojnie poczytać :)))

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    ferno_gość

    22.01.2010, 23:32

    Tu akurat mówisz chyba o nowo otworzonych liniach SKM do Pruszcza Gdańskiego

    Cytuj
    IP: 78.88.xx6.xx0 
  • +2

    Greg_gość

    22.01.2010, 07:20

    Byłem i widziałem

    Akurat byłem w tym pociągu. Prawdziwa masakra. Zero informacji. Te PKP trzyma się tylko z racji swojego monopolu. Przy każdym innym konkurencie od razu ludzie by im podziękowali. A tak musimy jeździć PKP jak jeździmy a te cwaniaki jeszcze podnoszą ceny biletów. Aż chce się powiedzieć - "O to Polska właśnie". Pozdrawiam pasażerów tej szkoły przetrwania.

    Odpowiedz
    IP: 83.12.xx6.xx7 
  • -5

    ballada wagonowa_gość

    22.01.2010, 07:22

    http://wilczyskowyt.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?413141

    Odpowiedz
    IP: 91.198.xx9.xx7 
  • C>K>M_gość

    22.01.2010, 08:23

    Ludzie przecież wystarczy kilka

    prostych ruchów ze strony PKP i podróż koleją będzie na poziomie: 1) Dłuższe składy z rana i w godzinach 15-17 2) INFORMACJA ze strony obsługi dlaczego przez pół godziny stoimy w polu. 3) Ogrzewanie regulowane w zależności od pogody, bo teraz to w PKP chyba jest sezon grzewczy, od października do kwietnia, niezależnie od pogody. 4) Jeżeli mój pociąg osobowy ma opóźnienie, bo musi przepuścić pociąg pospieszny, to mam prawo na podstawie biletu na pociąg osobowy wsiąść do pospiesznego(tlk) Czy te 4 sprawy przerastają możliwości intelektualne osób za to odpowiedzialnych????

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx5.xx6 
  • +5

    hehehe

    22.01.2010, 10:28

    :)

    TAK

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • maxi_gość

    22.01.2010, 09:01

    Proponuję sprawdzenie rozkłądu jazdy w holu dworca głównego PKP w Tczewie.Od ponad 2 tygodni jest nieaktualny na moje pytanie dlaczego usłyszałąm szczera odpowiedz Pani kto by chciał na drabinę wchodzic i zmieniac co 2 tygodnie rgodziny odjazu pociagów? Tak powiedziała jedna z Pan z kas.Jest to kpina w biały dzień ,pytam w za co biora pieniądze ludzie odpowiedzialni za taki stan cieszą się zze co miesiąc na konto wpływa wynagrodzenie w myśl zasady czy się stoi ,,, Jestem za tym aby wszystkich dosłownie wszystkich pozwalniac z PKP i na ich miejsce zatrudnic nowych pracowników Ci zwalniani w końcu otworzą oczy i poczują to jak trudno znalezc nowe miejsce pracy. Grono osób płąci minimalne kwoty za przejazdy a czy my młodzi mieszkancy Polski juz do niczego nie bedziemy mieli prawa przecierz to absurd wykupuja mieszkania za 1 zł a my młodzi chcac kupic musimy zapłacic ok 250 tys wiec znowu ludzie byłego złego komunizmu są do przodu do tego dochodza znizki za wykup domków letniskowych w wys 70 % rabatu a młodzi znowu 100 procent czy to złodziejstwo nigdy sie nie skonczy.Dodam jeszcze ze grono osób pobierajacych emerytury nadal pracuje otrzymujac dwa swiadczenia ,a drudzy pozostaja bez dochodów ,musza wyjezdzac za granice zeby jakos rodzine utrzymac pozdrawiam

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx9.xx0 
  • +1

    Madzik_gość

    22.01.2010, 09:32

    PKP masakra

    Przyłączam się do akcji! Jeżdżę PKP praktycznie codziennie od 2004 roku i muszę przyznać, że to co dzieje się od jakiegoś roku przechodzi wszelkie wyobrazenia! Wczesniej nie było tak źle. Oczywiście były opóźnienia wynikające z jakiegoś mrozu, wypadku czy zdazenia losowego, ale to co dzieje się od czasu remonontu na trasie jest nieporównywalne. Przyznam ze do wydłużonego czasu jazdy przyzwyczaiłam się jakoś i pogodziłam się z faktem, gdyż szczerze mówiąc jazda samochodem (Pelplin - Gdańsk) zajełaby mi jeszcze wiecej czasu, nie mówiąc, że koszta byłyby większe. Ok. Ale jakoś nie mogę zrozumieć hamstwa, braku wyobraźni czy nie wiem jak to inaczej nazwać! Od czasu wprowadzenia w życie nowego rozkładu bardzo częstym zjawiskiem jest pociąg skłądający się z jednego składu! Zarówno jeżeli chodzi o pociąg do Gdańska jak i powrotny! Ludzie stoją jak sardynki, w kurtkach, bo nawet nie ma pola manewru żeby ją zdjąć. W takim stanie rzeczy pociąg jeszcze z niewiadomych przyczyn stoi na trasie łapiąc opóźnienia! To jest jakaś paranoja i jak o tym myślę to nie mieści mi sie w głowie. Pewnie nie uwierzyłabym osobie opowiadajacej sytuację! Cowiecej, aby nie spóźnić się na pociąg trzeba codziennie sprawdzać rozkad w internecie, bo panie na dworcach nie są informowane na bieżąco o zmianach. PARANOJA! Pisałam maila ze skargą na adres podany na stronie przewozyregionalne.pl niestety nie jest on prawdiłowym adresem, bo serwer odrzuca maila z urzędu! Więc wychodzi na to że chyba nic nie mozemy zrobić! Myślę, że problem tkwi, z całym szacunkiem, w PRL-owskiej załodze zarządzającej PKP! Myślę, że wymiana kadry logistycznej załatwiłaby część problemów. Wkurza mnie tylko to, że ludzie sami jakby godzą się na to i z pokorą to przyjmują. W poniedziałek feralny jechałam pociągiem 16:55 z Gdańska Wrzeszcza. jedne skład, problem z wejsciem do pociągu w Gdańsku Głównym. Ludzie chcieli zaciągnąć hamulec i nie pozwolić odjechać do momentu jak nie przyczepią drugiej jednostki, jednak częśc ludzi się buntowała że szkoda czasu, ze oni chcą do domu! Rozumie, sama mam małe dziecko i zależy mi na tym, żeby być jak najszybciej w domu, ale brak reakcji z naszej strony to jakby przyzwolenie na panującą sytucję!

    Odpowiedz
    IP: 212.77.xx5.xx6 
  • +2

    MK_gość

    22.01.2010, 10:05

    To fakt że to kiełbasa wyborcza ,ale niech się chociaż ktoś za to zabierze .Codziennie pociągi z Gdańska przyjeżdzają od 15 -do godziny póżniej .Podróż z Gdyni zajmuję mi 2- 2,5 godziny . Ciekawe że do Gdyni jedzie w miarę punktualnie .Wy kolejarskie łachy na stanowiskach pogonić was w skarpetkach mam wrażenie że nadal żyję w komunie. Niech taki jeden k...... z drugim się przejedzie w takim tłoku a nie siedzieć za biurkiem i brać kasę . Niech pan radny wyjdzie do ludu z jakąś listą stanie na dworcu i zbierać podpisy na to PKP a jak nie będzie skutku to jak w innym mieście zablokować odjazd pociągu i zaraz doczepili wagony może się nauczą . Podobno mamy demokrację i kazali nam brać sprawy w swoje ręce więc ludzie do roboty albo rozwalimy tych partaczy albo bedziemy jeżdzili jak bydło . Mam już to w d**ie czy wracam do domu 2 godziny po czasie ,czy zablokuję tory i wrócę w 3 godziny , tylko trzeba się zebrać bo w jedności siła . I wtedy zobaczymy co zrobi PKP. TO NASTĘPNY TAKI WYBRYK PKP I SPOTYKAMY SIĘ NA AKCJI ZACIĄGAMY HAMULEC I BLOKUJEMY TORY WSZYSTKIE WYJAZDOWE Z GDAŃSKA Ludzie nie dajmy się zwariować my na tych łachów płacimy za bilety i jeszcze nasze samorządy z naszych miejskich podatków.......

    Odpowiedz
    IP: 88.199.xx5.xx9 
  • +3

    PogodneMyśliJohnnegoBravo

    22.01.2010, 10:26

    dokładnie!

    Trzeba zablokować tory, zaciągać ręczne to się nauczą, jak by co to udaje się na z góry upatrzone pozycje. Wisi mi to czy będe godzine później, raz można się dla takiej akcji poświęcić.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
    -3

    hejaho

    22.01.2010, 10:34

    tak, tak - nie dość, że nic nie wskóramy, to jeszcze zapłacimy mandat za nieuzasadnione zatrzymanie pociągu

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
    +2

    PogodneMyśliJohnnegoBravo

    22.01.2010, 11:00

    oj tam zaraz mandaty

    http://www.efakt.pl/Pasazerowie-zablokowali-tory-i-wygrali-,artykuly,61010,1.html http:// wolnemedia.net/?p=19372 proszę, już w kraju działają, czas na Pomorze!

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
    +3

    hehehe

    22.01.2010, 11:00

    :)

    a ja dzisiaj zaciągnę :))) hamulec oczywiście :)))

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • +1

    Korzystająca z PKP_gość

    22.01.2010, 10:22

    PKP

    To niestety wszystko prawda. Nie rozumiem, jak można dać jeden skład w godzinach szczytu, gdzie przy dwóch składach jest już tłok. Piszę o pociągu, który odjeżdża z Tczewa o 15.38 w kierunku Laskowic. Luksusem jest mieć miejsce stojące. To naprawdę kpina, tym bardziej, że ceny biletów znacznie podrożały, a jakość podróży jest żałosna. Pociągi jeżdżą spacerowym tempem, w takim wypadku trudno oczekiwać, że będą trzymały się rozkładu, nawet na trasach, gdzie nie są prowadzone żadne remonty. Współczuję sobie i innym podróżującym.

    Odpowiedz
    IP: 194.165.xx8.xxx 
  • -1

    kolej_gość

    22.01.2010, 10:44

    euro

    euro 2012 to dopiero bedzie kicz cala europa bedzie stala na londzie iszynach to z opserwacji europy nie wypali o polsko i tusku

    Odpowiedz
    IP: 217.237.xx4.xx0 
  • -3

    Maciej_gość

    22.01.2010, 11:01

    Szybkie rozwiązanie problemu

    Proponuje zorganizować akcję "kup bilet na pociąg osobowy dla dyrektorów PKP" ( z góry zaznaczam, że musi to być masowa akcja ze względu na ilość tych kluczowych stanowisk w centrali Gdańsk i nakładem finansowym na wspomniany zakup) Przy założeniu, że szanowni zarządzający PKP zechcą skorzystać z prezentu problem szybko się rozwiąże. Żaden z nich nie wytrzyma dłużej niż tydzień jazdy w ścisku, smrodzie i w taborze ze wczesnych lat 70 tych... Nawiasem mówiąc do tej pory nie rozumniem dlaczego w strategicznych godzinach nie można dołączyć dodatkowych wagonów, oraz standardowo w piatki wypuszczać w trasę z klucza dodatkowe wagony. Jeszcze niedawno pociąg na trasie z Chojnic do Gdyni liczył sobie 9 wagonów z czego tylko trzy były oddane dla podróżnych.Powodzenia

    Odpowiedz
    IP: 195.85.xx9.xx0 
  • -2

    niekolejarz_gość

    22.01.2010, 12:06

    kolej

    już kiedyś pisałem czemu składy są takie krótkie ale mogę napisać jeszcze raz 1. kolej podzielona jest na spółki 2. torami zarządza PLK 3. taborem zarządzają Przewozy Regionalne, Intercity itp. 4. Przewozy Regionalne, Intercity itp. muszą płacić PLK za korzystanie z torów (im skład pociągu ma więcej wagonów tym opłata jest większa) teraz wiecie czemu jeżdżą takie krótkie składy jeśli się mylę to proszę mnie poprawić pozdrawiam

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx6.xx8 
  • -2

    PKPowiec_gość

    22.01.2010, 12:07

    kamczyek do poletka komentujących

    Komentujący ostro przejechali się po "przewoźniku": PKP znowu… PKP jak zawsze… PKP to, PKP tamto… Ale to nie ten adresat. Dziś jedynymi spółkami przewozów pasażerskich należącymi do Grupy PKP są Szybka Koleij Miejska w Trójmieście i PKP Intercity SA. Od roku – tak, od roku – spółka Przewozy Regionalne nie jest częścią Polskich Kolei Państwowych! . Jest własnością samorządów wojewódzkich, wozi ludzi po Polsce na własny rachunek i odpowiedzialność – podobnie jak inne spółki: Koleje Mazowieckie czy Arriva. Ponad miesiąc temu, o czym trąbiły wszystkie media, spółka Przewozy Regionalne pozbyła się przedrostka PKP, odrzucając go z rozmachem i obrzydzeniem. Nic nas nie wiąże z pekapem! – zdawały się mówić prezentowane przez spółkę nowy logotyp, nowe kolory i nowa nazwa. Przemalowano niektóre wagony Przewozów Regionalnych, sieci połączeń międzywojewódzkich nadano nazwę InterRegio i taka też nazwa pojawiła się na pociągach spółki, jednym słowem – włożono wielki wysiłek, by wszystko co dobre i świeże kojarzyło się z nową firmą, zaś wszystko co złe odeszło w niepamięć i kojarzone było z ohydą PKP. Swoją drogą, w takich warunakch codziennie podróżują również Ci decyndenci od Marszałka Struka, którzy odpowiadają za dofinansowanie przewozów, więc temat ten jest im doskonale znany...

    Odpowiedz
    IP: 213.199.xx9.xx6 
  • +3

    Maciej_gość

    22.01.2010, 12:57

    Pytanie

    Witam, Dlaczego wspomniane Koleje Mazowieckie, korzystające z tego samego szlaku potrafiły: - zakupić nowoczesne, klimatyzowane wagony - skutecznie stworzyć nowy wizerunek firmy - inne kolory, ubiory obsługi pociągu... - itd..... Może warto iść za przykładem? Szumna, obco brzmiąca nazwa (inter-regio) tandetne naklejki na kasach biletowych, przepoceni i brudni konduktorowie nie są w stanie wpłynąć na poprawę wizerunku firmy.... Pozdrawiam

    Cytuj
    IP: 195.85.xx9.xx0 
  • -2

    GST_gość

    22.01.2010, 12:19

    ...

    dlaczego dotychczasowy pociąg PR Chojnice - Gdynia Główna kończy bieg na stacji Tczew ?! ?! ?! z pociągów osobowych w kierunku Trójmiasta ostał się skład wagonowy jedynie na "Turze" z Chojnic do Gdyni Głównej

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx9.xx7 
  • pati_gość

    22.01.2010, 12:33

    GÓWNO MNIE TO OBCHODZI CZY TO PKP CZY INNE GÓWNO JA CHCĘ JA CZŁOWIEK W XXI WIEKU PO LUDZKU DOJECHAĆ DO I Z PRACY BO ZA TO PŁACĘ I TO NIE MAŁE PIENIĄDZE WIĘC PKPOWIEC PISZESZ BZDURY . KIEDYŚ NORMĄ BYŁY 3 SKŁADY TERAZ 1 JAK PŁACĄ MNIEJ ZA TORY A MY JEŻDZIMY JAK SARDYNKI TO NIECH TRAKTUJĄ TAKI POCIĄG JAK 3 LUB 4 KLASY I BILETY BĘDĄ TAŃSZE .MOŻE KTOŚ BĘDZIE MIAŁ OCHOTĘ JECHAĆ TANIEJ 3 LUB 4 KLASĄ POCIĄGU . A MOŻE SĄ JAKIEŚ PRZEPISY NA PKP MÓWIĄCE JAK POWINNA WYGLĄDAĆ 1 KLASA JAK 2 ILE MIEJSCA W DANEJ KLASIE POWINNO PRZYSŁUGIWAĆ PODRÓŻNEMU ? BO W AUTOBUSACH JEST ILE MIEJSC SIEDZĄCYCH ILE STOJĄCYCH ROBIĆ ZDJĘCIA TŁOKU WYSYŁĄĆ GDZIE TRZEBA ( NAWET DO SZTRASBURGA NIECH SIĘ UNIA ZAJMIE JAK TRAKTUJE SIĘ LUDZI ) NIECH WALĄ KARY PKP JAK BĘDZIE ZA MAŁO MIEJSCA .

    Odpowiedz
    IP: 88.199.xx5.xx9 
  • +3

    rychu_gość

    22.01.2010, 12:50

    Podobno PKP ma już pomysł na rozwiązanie problemu przeludnionych pociągów - ma przejść na wagony bydlęce - bez miejsc siedziących, ale za to każdy się zmieści, nie tylko w Tczewie, ale nawet w Pszczółkach będzie można wejść i do roboty dojedzie się danego dnia. Czysty luxus. Jednym słowem PKP zajmuje pierwsze miejsce na ŻAL.PL.

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xxx.xx9 
  • majki_gość

    22.01.2010, 13:58

    TLK jakoś sobie obok przejechał.

    Odpowiedz
    IP: 88.199.xx0.xx4 
  • +3

    mat_gość

    22.01.2010, 14:40

    We wtorek miała miejsce sytuacja iż pociąg planowo odjeżdzający z Tczewa ( w dodatku podstawiany) nie odjechał ! Przez megafon zapowiadano iż pociąg jedzie planowo ludzie stali przed pociagiem , a ten miał zamknięte drzwi , wkońcu niektórym puściły nerwy i podeszli z pretensjami do maszynisty który oznajmił wszem i wobec , że pociąg nie odjedzie poniewąż zepsuł się pentograf ( dziwne , bo na moich własnych oczach pociąg swoim siłami sam dojechał na peron) W między czasie babka cały czas informowała , że pociąg odjedzie... zorientowani szybko pobiegli na 4 peron na pociag 5.53 z Malborka i standard pr czyli ciasnota i duchota... Ale co z ludzmi ktorzy nie wiedzieli o takowym pociagu? Zero zorganizowania na naszej kolei . Juz 3 rok dojezdzam do szkoly pociagami i z roku na rok coraz gorzej , czasem zastanawiam się czy w naszym kraju jest 21 wiek , skoro tabor stary , tory niemca pamiętają , przepraszam jedyna nowość to kasowniki kontrolerów , którymi nie wszyscy potrafią się jeszcze obsługiwać . Rozumiem dłuższy czas jazdy z powodu remontu ( ok super ze cos sie dzieje ) , ale ludzie to nie bydło i mają prawo jechac po ludzku zwlaszcza ze bilety cyklicznie drozeją,,,

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx7.xx2 
  • -3

    kolejarz___gosc_gość

    22.01.2010, 15:17

    Ludzie pretensje to miejcie do Przewozow Regionalnych ktore aby zaoszczedzic podstawiaja sklad 1 wagonowy a nie wyżywacie sie na wszystkich kolejarzach to PR placa PLK za udostepnienie torow a wiec za kazda os placa kase to ze na dworcach nie ma informacji co do odjazdow pociagow to tez sprawka pracownikow przewozow regionalnych a co sie tyczy dluzszych jazd na odcinku Tczew - Gdans to niestety ale takie sa uroki modernizacji torow a do tego dochodzi jeszcze niestety mroz i snieg zobaczcie jak zima wdapla sie we wznaki kolejom we Francji Niemczech Angli

    Odpowiedz
    IP: 88.199.xx8.xx9 
  • +1

    Madzik_gość

    22.01.2010, 19:06

    chyba małą pomyłka

    http://demotywatory.pl/731168/Zle-warunki-pogodowe Nie sądzę, any w innych krajach zima powodowała aż takie sytuacje! Tylko w Polsce mamy tak stare jednostki, dzisiaj dla zachowania poziomu zerowego pociąg relacji Gdynia-Laskowice odjeżdżający ze stacji Gdańsk Wrzeszcz o godz 15.34 też miał jeden skład! Jedne pozytyw dla niektórych z tej sytuacji: można jeżdżic na gapę:) Konduktor i tak się nie przepcha, szybciej ludzie go wypchną:)

    Cytuj
    IP: 81.210.xx8.xx5 

    Patii_gość

    26.01.2010, 17:02

    Od razu widać, iż pracujesz w PKP PLK SA która dość że pobiera jedne z najwyższych oplat za przejazd po torach to dodatkowo nie potrafi zapewnić rozkładu jazdy na czas modernizacji. Usprawiedliwiasz swoją firmę która jest jednym z głównych winowajców bałaganu rozkładowego. Czas zabrać się do pracy a nie pokazywać palcem kto jest winny bo ja mam trudności. Nie jest to usprawiedliwienie dla przewoźników lecz trzeba być obiektywny. Obiecuję, iż szczegółowo będa na bieżąco analizował opóźnienia pociągów i raz w tygodniu występował pisemnie o wyjaśnienie tej sytuacji.

    Cytuj
    IP: 79.162.xx6.xx3 
  • +1

    Historyk_gość

    22.01.2010, 16:14

    Skandal!

    Czy redakcja potrafi sobie wyobrazić jak wyglądały odjazdy z przesiedleńcami??? Obrażacie wszystkich tych, którzy przeszli przez to piekło!

    Odpowiedz
    IP: 77.112.xx7.xx6 
  • -1

    C>K>M_gość

    22.01.2010, 22:40

    Dzięki PKP-potrafimy.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx5.xx6 

    S_gość

    23.01.2010, 11:37

    Tak, masz rację. Takie porównanie jest niesmaczne.

    Cytuj
    IP: 88.199.xx6.xx9 

    C>K>M_gość

    23.01.2010, 13:53

    A ja nie widzę w tym nic niesmacznego, i w jednym i w drugim przypadku godność ludzka jest szargana do granic możliwości, w jednym i w drugim przypadku prośby i błagania nic nie dają, w jednym i w drugim przypadku ludzie zostają do czegoś zmuszeni, w dzisiejszych czasach finansowo, w obu przypadkach jest się narażonym na agresję zapijaczonych chłopów, tzw władców wagonu a obsługa przymyka na to oko.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx5.xx6 
  • +2

    wieloletni staz w dojazdach_gość

    22.01.2010, 16:47

    Kolej czyli przewozy regionalne poprostu bogaci się na ściśniętych jak śledzie podróżnych.Oni napewno nie jeżdżą w takim molochu i mają gdzieś wygodę pasażera na którym jeżdżą jak na szmacie.Najważniejsze że należymy do unii euopejskiej a reszta juz sie nie liczy......

    Odpowiedz
    IP: 79.162.xx0.xx7 
  • +2

    ololo_gość

    22.01.2010, 18:33

    :(

    masakra jedna wielka w tym tygodniu to nie było dnia żeby pociąg nie miał opóźnienia- w niedziele również ok. 17 jechałąm z gdańska i też przed pruszczem staliśmy godzinę... nie wspomnę o przepełnieniu pociągów.... żal

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx5.xx5 
  • daw_gość

    22.01.2010, 19:30

    Pkp

    W dniu 18 stycznia br. na szlaku Lisewo - Tczew nastąpiła awaria pociągu. Zacznijmy od tego iż ten pociąg popsuł się w szymankowie i maszynista po około 40 minutach go naprawił do lisewa ledwo co dojechał i zatrzymał się na moście a ludziom kazali iśc przez most (Ten na którym są tory ) Do Tczewa i gdzie ci ludzie mają rozum te metalowe kawałki plyt nie byly jeszcze przykręcone i całe latały a pod nimi woda strach było iśc,ale cóż zrobic skoro mamy takom Kolej bilety coraz droższe a pociągi coraz gorsze.

    Odpowiedz
    IP: 88.199.xx6.xx6 
  • +1

    no name_gość

    22.01.2010, 20:14

    To chyba tylko z tymi Laskowicami jest jakiś problem, ja jeżdżę codziennie na trasie Tczew-Elbląg i praktycznie zawsze są 2 jednostki, jedynie ten p. z Elbląga o 19.54 jest krótki, ale reszta jest długa i zawsze jest miejsce, nie rozumiem tego. Ale najgorszy jest deszcz/śnieg wpadający przez okno i wiatr w pociągu :(

    Odpowiedz
    IP: 88.199.xx8.xx7 
  • no name_gość

    25.01.2010, 22:15

    no to jeszcze raz ja

    Chociaż fakt, opóźnienia robią PIORUNUJĄCE wrażenie. Najgorzej stoi się w Szymankowie w drodze powrotnej z Elbląga do Tcz, pół godziny to minimum.

    Cytuj
    IP: 88.199.xx8.xx7 
  • -5

    IZA BONA_gość

    22.01.2010, 20:16

    MARUDERZYYYYYYYYY

    TYLKO MARUDZIC I STĘKAC WY POTRAFICIE - TAKA POLSKA MENTALNOŚC - NAWET JAKBY TERAZ NAGLE CUD SIE ZDARZYŁ I PKP BY BYLO LUKSUS , ZERO TŁOKU , CENY BILETÓW O POŁOWE TAŃSZE I JESZCZE DARMOWY POSIŁEK I KAWA - TO I TAK BYŚCIE MARUDZILI I NARZEKALI , ZAWSZE BY SIE COŚ ZNALAZŁO...... PISZECIE ZE PRL - WŁASNIE NIE MA JUZ PRL I NIE MA PKP !!! PÓŁ PRYWATNE SPÓŁKI KTORE DZIAŁAJĄ JAK DZIAŁAJĄ . JA DOJEZDZAN OD 8 LAT DO TROJMIASTO - ROZNIE RZECZY SIE DZIEJĄ SA OPOZNIENIA- ALE CO TO WY PISZECIE TO JAKIES BZDURY - MACIE PROBLEMY EMOCJONALNE CHYBA !!! ROBICIE WIDŁY Z IGŁY. NIE MA REWELACJI ALE NORMALNIE PLANOWO POCIAGI JEZDZĄ - NO TERAZ ZIMA TO WIADOMO - ALE WSZYSTKO JEST OPOZNIONE OD SAMOCHODÓW PO SAMOLOTY. AHH MARUDERZY

    Odpowiedz
    IP: 88.199.xx0.xx8 
  • -1

    C>K>M_gość

    23.01.2010, 17:27

    Ty za to reprezentujesz drugą cześć polskiej mentalności- syndrom bitej kobiety. Dziś jest dobry dzień, bo tylko pobił, a mógł zabić. Lata socjalizmu i sowietyzacji odniosły skutek, człowiek już przeciw niczemu się nie buntuje.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx5.xx6 
  • -1

    wioslarz25_gość

    23.01.2010, 12:23

    z innej beczki...

    Do władz PKP. Uprzejmie zwracam się do Państwa o zajęcie stanowiska w sprawie remontu hangaru wioślarskiego przy ulicy Nadbrzeżnej. Jest to własność PKP a więc do roboty!

    Odpowiedz
    IP: 88.199.xx1.xx8 
  • +1

    aga_gość

    23.01.2010, 14:51

    pkp

    15.43 z Gdańska do Laskowic. Wczoraj, w piątek puścili jeden skład! Ludzi masa, klęli jak cholera, a dodatkową przyjemnością było kilku młodych gnojków z Laskowic, którzy chlali piwsko i grozili wyrzuceniem kilku zwracającym im uwagę pasażerów!

    Odpowiedz
    IP: 88.199.xx0.xx6 
  • +1

    manberinger_gość

    24.01.2010, 18:38

    PKP zimowa promocja!! jedziesz dwa razy dłużej za tą samą cenę :)!!!!!!!

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx8.xx4 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.
 
KOMENTARZ DNIA