Czy w najbliższych dniach zapadną kluczowe decyzje dotyczące wznowienia prac na Moście Tczewskim? Roboty zostały wstrzymane w związku z decyzją konserwatora, który w ten sposób chciał chronić demontowane, powojenne przęsło ESTB.
Przypomnimy, 30 września wojewódzki konserwator zabytków w Gdańsku wstrzymał rozbiórkę Mostu Tczewskiego, który ma zostać odbudowany w kształcie sprzed zniszczeń wojennych. Jego zdaniem demontowana powojenna konstrukcja to "unikatowe i prawdopodobnie jedyne zachowane w Europie przęsła mostowe tego typu (w ciągu kilkunastu godzin społecznikom udało się odnaleźć inne przęsło ESTB na Podlasiu, ale to nie przekonało konserwatora). Tczewski obiekt jest w całości wpisany do rejestru zabytków, jednak wcześniejsza decyzja konserwatora pozwalała na zezłomowanie dwóch przęseł ESTB. Wykonawca robót miał zabezpieczyć ponad 26-metrowy fragment przęsła - i wyeksponować go w pobliżu mostu, bądź w jednostce muzealnej. Fragment miał trafić do Politechniki. Od ponad tygodnia prace na moście stoją, a każdy dzień przestoju to olbrzymie straty finansowe, a nawet możliwość katastrofy budowanej. Starostwo Powiatowe w Tczewie odwołało się od decyzji konserwatora zabytków. Także społecznicy zrzeszeni w ramach akcji #MostTczewskiJakWesterplatte apelowali w specjalnym liście do ministra kultury - aby zezwolił na kontynuowanie prac.
Tczewskie Starostwo Powiatowe w ostatnich dniach zwróciło się do pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków o sprecyzowanie tego, jakie prace może prowadzić wykonawca robót na Moście Tczewskim, albo czy budowę należy całkowicie wstrzymać. W piątek rano do starostwa dotarło uszczegółowienie zapisów, umożliwiające m. in. prace przy przyczółkach.
Do zmiany decyzji usiłował przekonać decydentów tczewski poseł PiS - Kazimierz Smoliński, który w tej sprawie spotkał się m. in. z Generalną Konserwator Zabytów Magdaleną Gawin, a także Igorem Strzokiem. Na razie odpowiedzi z Warszawy nie ma.
Poseł zapowiedział też w rozmowie z nami, że będzie rozmawiał w resorcie kultury o ew. finansowaniu kosztów wynikających z całej sytuacji.
Pismo, które wysłał konserwator, trafiło do analizy do działu prawnego Starostwa Powiatowego. Konserwator zabytków zapowiedział, że szuka zespołu ekspertów, który opracuje metodę jak najmniej inwazyjnego montażu. Ma zwrócić się m. in. do Politechniki Gdańskiej, Politechniki Wrocławskiej i Wojskowej Akademii Technicznej. Jeszcze nie wiadomo, jak całość wpłynie na podniesie kosztów remontów i kto za to zapłaci. Dodajmy, że decyzję odnośnie ESTB - jego ochrony - bądź dalszej zgody na demontaż - może zmienić jeszcze resort kultury, do którego trafiło odwołanie ze starostwa.
Przypomnimy, 30 września wojewódzki konserwator zabytków w Gdańsku wstrzymał rozbiórkę Mostu Tczewskiego, który ma zostać odbudowany w kształcie sprzed zniszczeń wojennych. Jego zdaniem demontowana powojenna konstrukcja to "unikatowe i prawdopodobnie jedyne zachowane w Europie przęsła mostowe tego typu (w ciągu kilkunastu godzin społecznikom udało się odnaleźć inne przęsło ESTB na Podlasiu, ale to nie przekonało konserwatora). Tczewski obiekt jest w całości wpisany do rejestru zabytków, jednak wcześniejsza decyzja konserwatora pozwalała na zezłomowanie dwóch przęseł ESTB. Wykonawca robót miał zabezpieczyć ponad 26-metrowy fragment przęsła - i wyeksponować go w pobliżu mostu, bądź w jednostce muzealnej. Fragment miał trafić do Politechniki. Od ponad tygodnia prace na moście stoją, a każdy dzień przestoju to olbrzymie straty finansowe, a nawet możliwość katastrofy budowanej. Starostwo Powiatowe w Tczewie odwołało się od decyzji konserwatora zabytków. Także społecznicy zrzeszeni w ramach akcji #MostTczewskiJakWesterplatte apelowali w specjalnym liście do ministra kultury - aby zezwolił na kontynuowanie prac.
Tczewskie Starostwo Powiatowe w ostatnich dniach zwróciło się do pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków o sprecyzowanie tego, jakie prace może prowadzić wykonawca robót na Moście Tczewskim, albo czy budowę należy całkowicie wstrzymać. W piątek rano do starostwa dotarło uszczegółowienie zapisów, umożliwiające m. in. prace przy przyczółkach.
- Przęsło ESTB jest dla mnie nadal zabytkiem - powiedział nam Igor Strzok, Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Do zmiany decyzji usiłował przekonać decydentów tczewski poseł PiS - Kazimierz Smoliński, który w tej sprawie spotkał się m. in. z Generalną Konserwator Zabytów Magdaleną Gawin, a także Igorem Strzokiem. Na razie odpowiedzi z Warszawy nie ma.
- W przyszłym tygodniu planuję kolejne spotkanie. Będę zabiegał o to, by inwestor musiał wyeksponować nie więcej niż 26 metrów przęsła - tyle - jak to pierwotnie założono. Jest zakupiona działka między mostem, a terenami kolejowymi - tam mogłaby znaleźć się ekspozycja. To byłoby dobre uzupełnienie ew. ekspozycji muzealnej, która mogłaby powstać w przyczółku mostowym. - mówi tczewski poseł.
Poseł zapowiedział też w rozmowie z nami, że będzie rozmawiał w resorcie kultury o ew. finansowaniu kosztów wynikających z całej sytuacji.
Pismo, które wysłał konserwator, trafiło do analizy do działu prawnego Starostwa Powiatowego. Konserwator zabytków zapowiedział, że szuka zespołu ekspertów, który opracuje metodę jak najmniej inwazyjnego montażu. Ma zwrócić się m. in. do Politechniki Gdańskiej, Politechniki Wrocławskiej i Wojskowej Akademii Technicznej. Jeszcze nie wiadomo, jak całość wpłynie na podniesie kosztów remontów i kto za to zapłaci. Dodajmy, że decyzję odnośnie ESTB - jego ochrony - bądź dalszej zgody na demontaż - może zmienić jeszcze resort kultury, do którego trafiło odwołanie ze starostwa.
Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Most Tczewski jak Westerplatte
Most Tczewski jak Westerplatte
#MostTczewskiJakWesterplatte « podpisz petycję, aby państwo polskie przejęło Most Tczewski tak, jak przejęło Westerplatte
Komentarze (14) dodaj komentarz
KOLACJA OBYWATELSKA U SOWY_gość
11.10.2019, 15:54
Cały ten zgiełk medialny wokół mostu, jest niczym piana na piwie, wystarczy zdmuchnąć. Każdy chce teraz zbić na tym swój polityczny interesik, być zauważonym, sprzedać się medialnie. A gdy kurz opadnie wszystkim gęba zbladnie, nagle niemoc ich ogarnie i z obietnic nici marne. Bicie piany z kiepskiej jakości piwa , którego później nikt nie spożywa, zwłaszcza przy kolacji obywatelskiej u sowy
Odpowiedzlp_gość
11.10.2019, 19:13
Na Nowogrodzkiej spożyją
CytujGośc_gość_gość_gość_gość_gość
11.10.2019, 22:02
Urojenia !?
Zagłosujesz na PiS będzie most jak za dawnych lat , jak nowy - historyczny tak deklarował poseł Smoliński i trolle PiS ! Przed oddaniem głosu idźcie zobaczyć postępy !!
Cytuj_gość Igor Strzok_gość
11.10.2019, 15:56
Igor Strzok, ten człowiek powinien odpowiadać za swe decyzje materialnie i stanąć na wokandzie !
OdpowiedzMOST_gość
11.10.2019, 18:48
Wysłać saperów - niech wysadzą.
OdpowiedzPach_gość
11.10.2019, 19:12
A przewielebny poseł, prawomyślny pan Kazimierz S, wielbiciel pierwszego prezesa w Polsce, nie zechce pomóc? A to rozczarowanie, a tak w niego wierzyliśmy!
OdpowiedzPrawda Czasu__gość_gość_gość_g_gość
11.10.2019, 22:06
Mieszane uczucia !!
Głupcom należałoby wymyśleć trudniejszy sposób rozmnażania się! Podłością być trollem PiS i przedstawicielem PiS jak Smoliński !!
CytujYuan_gość
12.10.2019, 06:31
Biedroń z Pomaską ci most wyremontują tylko na nich głosuj.
CytujM_gość_gość
12.10.2019, 16:34
Ale ktoś się postarał. Tak dobrze płacą za minusiki ??
CytujW_gość_gość
12.10.2019, 00:34
Wszystko
jest względne. Tylko konserwator jest bezwzględny, niezłomny, wyklęty !
OdpowiedzM_gość
12.10.2019, 14:39
"Głupcom należałoby wymyśleć trudniejszy sposób rozmnażania się! Podłością być trollem PiS i przedstawicielem PiS jak Smoliński !!"
OdpowiedzWow ale ktoś się pstarał z tymi minusami. Aż tak dobrze płacą ?
Bom_gość_gość_gość
12.10.2019, 14:40
"Na Nowogrodzkiej spożyją"
OdpowiedzA dlaczego nie ma tu 107 minusów. Na Nowogrodzkiej jest siedziba pis. Tego nie mówili trollom ?
md_gość
12.10.2019, 22:33
Ot taki pomysł. Aktualna władza z lubością nurza się w historii i lubi o niej przypominać? To proponuję inscenizację z wysadzenia Mostu Tczewskiego przez polskich saperów. Ale niech ta inscenizacja, będzie porządna, z prawdziwymi materiałami wybuchowymi w odpowiedniej ilości. Władza będzie szczęśliwa a i problem mostu znajdzie swój finał. Potem złom można będzie Wisła spławić.
Odpowiedzjasnowidz jack_gość
13.10.2019, 11:10
proroctwo
JEST rok 2045 . W Tczewie trwa akcja zbieranie podpisów dla ratowania resztek mostu Lisewskiego, (kiedyś nazywanego Tczewskim}. Po moście zostały zardzewiałe kratownice i jedna z 4 wież jaka przetrwała 3 wojnę światową. Ocalali mieszkańcy Dawnego Tczewa w liczbie 2 000 próbują zwrócić uwagę Wielkiego Brata Belzebuba 6 na zaistniały problem.... tak będzie
Odpowiedz