Trwa rewitalizacja Starego Miasta w Gniewie. Z powodu odkryć archeologicznych prace są nieco opóźnione, ale miasto już przygotowuje się do kolejnego etapu robót.
Opóźnienie wynika z okrycia m. in. cennej dębowej drogi pamiętającej czasy średniowiecza, która setki lat przeleżała pod ziemią - i reliktów Bramy Gdańskiej.
- Na szczęście roboty nie zostały całkowicie wstrzymane, jak czasami to ma miejsce przy tego typu zadaniach. - mówi nam burmistrz Gniewa, Maria Taraszkiewicz-Gurzyńska.
Pierwszy etap rewitalizacji zakłada prace na tzw. poziomie -1 tzn. wykonywane są roboty związane z wymianą instalacji. Całość powinna zakończyć się do końca roku.
- Przygotowujemy dokumentację pod projekt na poziomie "0". Zadanie będzie realizowane w systemie "Zaprojektuj i wybuduj". Tu chodzi o wymianę nawierzchni, ale też o wyeksponowanie m. in. fundamentów nieistniejącego już kościoła ewangelickiego. - dodaje burmistrz.
Miastu marzy się też znalezieniu miejsca pod ekspozycję jedwabiu trumiennego, który został wykopany podczas prowadzonych od kilku lat w mieście prac archeologicznych.
- To może być największy taki zbiór w Unii Europejskiej. To świadczy o bogactwie dawnych mieszkańców miasta - mówi Taraszkiewicz-Gurzyńska.
Rewitalizacja Starego Miasta w Gniewie ma kosztować ponad 6 mln zł - z czego ok. 4 pochodzą z dotacji w ramach RPO.
Opóźnienie wynika z okrycia m. in. cennej dębowej drogi pamiętającej czasy średniowiecza, która setki lat przeleżała pod ziemią - i reliktów Bramy Gdańskiej.
- Na szczęście roboty nie zostały całkowicie wstrzymane, jak czasami to ma miejsce przy tego typu zadaniach. - mówi nam burmistrz Gniewa, Maria Taraszkiewicz-Gurzyńska.
Pierwszy etap rewitalizacji zakłada prace na tzw. poziomie -1 tzn. wykonywane są roboty związane z wymianą instalacji. Całość powinna zakończyć się do końca roku.
- Przygotowujemy dokumentację pod projekt na poziomie "0". Zadanie będzie realizowane w systemie "Zaprojektuj i wybuduj". Tu chodzi o wymianę nawierzchni, ale też o wyeksponowanie m. in. fundamentów nieistniejącego już kościoła ewangelickiego. - dodaje burmistrz.
Miastu marzy się też znalezieniu miejsca pod ekspozycję jedwabiu trumiennego, który został wykopany podczas prowadzonych od kilku lat w mieście prac archeologicznych.
- To może być największy taki zbiór w Unii Europejskiej. To świadczy o bogactwie dawnych mieszkańców miasta - mówi Taraszkiewicz-Gurzyńska.
Rewitalizacja Starego Miasta w Gniewie ma kosztować ponad 6 mln zł - z czego ok. 4 pochodzą z dotacji w ramach RPO.
Komentarze (1) dodaj komentarz
mieszkaniec_gość
07.09.2016, 23:35
itrudnienia
jaki idiota nadzoruje tę budowę ? miasto rozkopane z każdej strony! Brak sensownych objazdów i oznakowania... nie sposób dojechać do nie których części miasta nie łamiąc przepisów drogowych nie lepiej było zacząć z jednej strony, zrobić pod odbiór i dopiero kopać dalej ? jakaś paranoja i totalny brak logistyki !
Odpowiedz