Władze województwa przygotowują się do stworzenia na terenie Pomorza drogi rowerowej biegnącej wzdłuż Wisły. W ramach projektu tzw. Wiślanej Trasy Rowerowej, łączącej Bałtyk z górami, na samym Pomorzu zaplanowano 200 km. dróg dla rowerów biegnących wzdłuż królowej polskich rzek - także w okolicach Tczewa. Na razie nie wiadomo, kiedy szlak będzie gotowy.Wstępnie mówi się o 2020 roku. W lutym samorząd województwa pomorskiego otrzymał unijne dofinansowanie na przygotowanie analizy wykonalności trasy - dokument ma być gotowy do marca 2015 roku.
Na Pomorzu projekt Wiślanej Trasy Rowerowej zakłada wyznaczenie szlaków - na lewym brzegu od Wyspy Sobieszewskiej do Pieniążkowa, zaś na prawym brzegu od miejscowości Mikoszewo do Rusinowa na granicy województwa. Część trasy będzie przebiegać po koronach wałów wiślanych - teraz rowerzysta wjeżdżający na wały musi liczyć się z mandatem - jednak w ub. roku prezydent RP Bronisław Komorowski podpisał w Grudziądzu dokument o skierowaniu do prac parlamentarnych projektu nowelizacji Prawa wodnego. Przygotowana nowelizacja znosi obowiązujący obecnie zakaz poruszania się rowerami po koronach i wzdłuż wałów przeciwpowodziowych. Zmiana otworzy drogę do wyznaczania w tych miejscach szlaków rowerowych, a nawet ich budowania.
- Wiślana Trasa Rowerowa będzie biegła po wałach, jednak tylko na tych odcinkach, gdzie będzie to możliwe pod względem technicznym oraz dostępu i bezpieczeństwa. Analiza wykonalności określi, jakie mogą to być odcinki. - informuje nas Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
Projekt będzie wymagał współpracy wielu partnerów - tylko na terenie naszego województwa chodzi o Gdańsk, gminę Pruszcz Gdański, gminę Cedry Wielkie, gminę Suchy Dąb, Tczew, gminę Subkowy, Pelplin, Gniew. Zaś z drugiej strony Wisły - gminę Stegnę, gminę Ostaszewo, gminę Lichnowy, gminę Miłoradz, Sztum, gminę Ryjewo, gminę Kwidzyn, gminę Sadlinki.
- Przybliżony koszt inwestycji będzie znany po wykonaniu analizy wykonalności (zaplanowany na marzec 2015 r.) w zależności od wariantu jaki przyjmie się za realny - trudno jest dziś oszacować wartość jednej z tras, gdyż całe przedsięwzięcie strategiczne obejmuje dwie trasy: WTR i R-10 (wzdłuż Morza Bałtyckiego od strony Ustki przez Trójmiasto do granicy z województwem warmińsko-mazurskim). Budowa będzie mogła ruszyć wówczas, kiedy na podstawie naszej analizy wykonalności partnerzy (gminy) wykonają projekty techniczne i budowlane dla swoich odcinków. Analiza wykonalności określi, w jaki sposób najkorzystniej zawiązać partnerstwa, aby przedsięwzięcie mogło być realizowane. Planuje się, że trasa zostanie podzielona na odcinki i samorządy wchodzące w skład danego odcinka wyłaniają spośród siebie lidera, który złoży wniosek o dofinansowanie. Województwo jest w tym przypadku inicjatorem i koordynatorem, natomiast przedsięwzięcie realizują partnerzy. - dodaje rzeczniczka UM.
W ramach zadania oprócz dokładnego oznakowania tras, czy informacji o lokalnych atrakcjach, mają również powstać przystanki dla rowerzystów.
- Preferowana jest nawierzchnia bitumiczna, jednak ze względu na różnorodne uwarunkowania terenu dopuszcza się inne, szeroko uzgodnione rodzaje nawierzchni. - mówi M. Pisarewicz.
Tczew jest mocno zainteresowany przedsięwzięciem, a jak tłumaczyły nam niedawno władze miasta, szansą na realizację tego typu zadań, mogą być fundusze rozdzielane w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (ZIT). Na razie nie wiadomo, kiedy realnie ruszy budowa całej trasy w granicach województwa. Analiza wykonalności ma zostać wykonana w ciągu roku. Wtedy będzie można przystąpić do prac związanych z wykonaniem dokumentacji dla poszczególnych odcinków, szukaniem źródeł dofinansowania (także z RPO), czy wreszcie - ogłaszaniem przetargów. Szacuje się, że trasa ma powstać w 2020 roku.
Na Pomorzu projekt Wiślanej Trasy Rowerowej zakłada wyznaczenie szlaków - na lewym brzegu od Wyspy Sobieszewskiej do Pieniążkowa, zaś na prawym brzegu od miejscowości Mikoszewo do Rusinowa na granicy województwa. Część trasy będzie przebiegać po koronach wałów wiślanych - teraz rowerzysta wjeżdżający na wały musi liczyć się z mandatem - jednak w ub. roku prezydent RP Bronisław Komorowski podpisał w Grudziądzu dokument o skierowaniu do prac parlamentarnych projektu nowelizacji Prawa wodnego. Przygotowana nowelizacja znosi obowiązujący obecnie zakaz poruszania się rowerami po koronach i wzdłuż wałów przeciwpowodziowych. Zmiana otworzy drogę do wyznaczania w tych miejscach szlaków rowerowych, a nawet ich budowania.
- Wiślana Trasa Rowerowa będzie biegła po wałach, jednak tylko na tych odcinkach, gdzie będzie to możliwe pod względem technicznym oraz dostępu i bezpieczeństwa. Analiza wykonalności określi, jakie mogą to być odcinki. - informuje nas Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
Projekt będzie wymagał współpracy wielu partnerów - tylko na terenie naszego województwa chodzi o Gdańsk, gminę Pruszcz Gdański, gminę Cedry Wielkie, gminę Suchy Dąb, Tczew, gminę Subkowy, Pelplin, Gniew. Zaś z drugiej strony Wisły - gminę Stegnę, gminę Ostaszewo, gminę Lichnowy, gminę Miłoradz, Sztum, gminę Ryjewo, gminę Kwidzyn, gminę Sadlinki.
- Przybliżony koszt inwestycji będzie znany po wykonaniu analizy wykonalności (zaplanowany na marzec 2015 r.) w zależności od wariantu jaki przyjmie się za realny - trudno jest dziś oszacować wartość jednej z tras, gdyż całe przedsięwzięcie strategiczne obejmuje dwie trasy: WTR i R-10 (wzdłuż Morza Bałtyckiego od strony Ustki przez Trójmiasto do granicy z województwem warmińsko-mazurskim). Budowa będzie mogła ruszyć wówczas, kiedy na podstawie naszej analizy wykonalności partnerzy (gminy) wykonają projekty techniczne i budowlane dla swoich odcinków. Analiza wykonalności określi, w jaki sposób najkorzystniej zawiązać partnerstwa, aby przedsięwzięcie mogło być realizowane. Planuje się, że trasa zostanie podzielona na odcinki i samorządy wchodzące w skład danego odcinka wyłaniają spośród siebie lidera, który złoży wniosek o dofinansowanie. Województwo jest w tym przypadku inicjatorem i koordynatorem, natomiast przedsięwzięcie realizują partnerzy. - dodaje rzeczniczka UM.
W ramach zadania oprócz dokładnego oznakowania tras, czy informacji o lokalnych atrakcjach, mają również powstać przystanki dla rowerzystów.
- Preferowana jest nawierzchnia bitumiczna, jednak ze względu na różnorodne uwarunkowania terenu dopuszcza się inne, szeroko uzgodnione rodzaje nawierzchni. - mówi M. Pisarewicz.
Tczew jest mocno zainteresowany przedsięwzięciem, a jak tłumaczyły nam niedawno władze miasta, szansą na realizację tego typu zadań, mogą być fundusze rozdzielane w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (ZIT). Na razie nie wiadomo, kiedy realnie ruszy budowa całej trasy w granicach województwa. Analiza wykonalności ma zostać wykonana w ciągu roku. Wtedy będzie można przystąpić do prac związanych z wykonaniem dokumentacji dla poszczególnych odcinków, szukaniem źródeł dofinansowania (także z RPO), czy wreszcie - ogłaszaniem przetargów. Szacuje się, że trasa ma powstać w 2020 roku.
Komentarze (8) dodaj komentarz
as_gość
18.03.2014, 11:34
lepiej pózno niz wcale.......
Bardzo dobrze , ze wreszcie ruszy realizacja Wiślanej Trasy Rowerowej. Tylko trzeba się śpieszyc żeby dotacje unijne nie uciekły.
Odpowiedzka_gość
18.03.2014, 11:45
Cz już wszędzie..?
Czy już wszędzie musi być betonowo - asfaltowa dżungla?
Odpowiedzm._gość
18.03.2014, 20:26
Tak, musi
Przecież naród chce, naród żąda, to mu władza prezentuje "igrzyska" ;) Pozdro "ka"
Cytujserenitty_gość
18.03.2014, 11:54
klina klinem nie załatasz
Tsaaaa, na trasy rowerowe to kasa jest, a remontować most przez Wisłe, który jest bardziej potrzebny ludziom, to już nie ma komu...
Odpowiedz_gość
18.03.2014, 13:11
Ale byłoby super!!! gdyby taka ścieżka powstała
Odpowiedz_gość
18.03.2014, 16:31
ana liza
"w ciągu roku powstanie analiza" hahahahahahahahahahahahahah
Odpowiedzerwu_gość
18.03.2014, 21:32
do ana lizy
naprawdę tylko na to Cię stać w tak ważnej dla wielu proponowanej inwestycji
Odpowiedzstef
19.03.2014, 09:22
trasa rowerowa
ta trasa powstanie ,tak jak most (remont) wybory blisko trzeba obiecać?
Odpowiedz