Powiększa się Gdański Obszar Metropolitalny. Już ponad połowa Pomorzan mieszka na terenie, który został włączony do stowarzyszenia. Teraz do GOMu dołącza gmina Pelplin, a szykuje się do tego również Gniew.
Gdański Obszar Metropolitalny działa od września 2011 roku. Miasto Tczew od początku uczestnicy w przedsięwzięciu. Do GOMu należy także powiat tczewski oraz gminy Subkowy i Tczew. Jakie są korzyści z udziału w przedsięwzięciu? Przykładowo Tczew z innymi gminami zakupił tańszy prąd dla obsługi miejskich jednostek. O losach aglomeracji chcą również decydować inne gminy z obszaru powiatu tczewskiego - w ub. tygodniu decyzję o przystąpieniu do metropolii podjęła gmina Pelplin:
- Oczekujemy korzyści z tej decyzji - m. in. tańszych przejazdów do pracy w Trójmieście. Z sygnałów od burmistrza wynika, że mogłyby ruszyć rozmowy na temat biletu metropolitalnego - powiedział nam radny, Dariusz Górski.
Teraz do Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego chce przystąpić również Gniew:
- GOM nie bardzo chce już przyjmować, ale moją rolą jest, by przekonywać. Naturalne, że skoro powiat uczestniczy w tym przedsięwzięciu, warto by przystąpiły również gminy - uważa starosta tczewski, Józef Puczyński.
Władze gminy mają sprecyzowane oczekiwania co do członkostwa w metropolii:
- Razem łatwiej, a co do oczekiwań Gniewa, to chcemy zabiegać o środki na rewitalizację tutejszej starówki. - mówi Maria Taraszkiewicz - Gurzyńska, burmistrz Gniewa.
Dodajmy, że gminy zrzeszone w Gdańskim Obszarze Metropolitalnym mają prowadzić wspólną politykę regionalną, a władze tworu mają skupiać się m. in. nad ściągnięciem na Pomorze inwestorów. Obecnie, w ramach GOM działają 42 samorządy, obejmujące łącznie obszar o powierzchni 6 605,62 km², zamieszkały przez 1,28 mln mieszkańców. Stowarzyszenie zapowiada wspólne aplikowanie o fundusze unijne z kolejnego rozdania.
Gdański Obszar Metropolitalny działa od września 2011 roku. Miasto Tczew od początku uczestnicy w przedsięwzięciu. Do GOMu należy także powiat tczewski oraz gminy Subkowy i Tczew. Jakie są korzyści z udziału w przedsięwzięciu? Przykładowo Tczew z innymi gminami zakupił tańszy prąd dla obsługi miejskich jednostek. O losach aglomeracji chcą również decydować inne gminy z obszaru powiatu tczewskiego - w ub. tygodniu decyzję o przystąpieniu do metropolii podjęła gmina Pelplin:
- Oczekujemy korzyści z tej decyzji - m. in. tańszych przejazdów do pracy w Trójmieście. Z sygnałów od burmistrza wynika, że mogłyby ruszyć rozmowy na temat biletu metropolitalnego - powiedział nam radny, Dariusz Górski.
Teraz do Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego chce przystąpić również Gniew:
- GOM nie bardzo chce już przyjmować, ale moją rolą jest, by przekonywać. Naturalne, że skoro powiat uczestniczy w tym przedsięwzięciu, warto by przystąpiły również gminy - uważa starosta tczewski, Józef Puczyński.
Władze gminy mają sprecyzowane oczekiwania co do członkostwa w metropolii:
- Razem łatwiej, a co do oczekiwań Gniewa, to chcemy zabiegać o środki na rewitalizację tutejszej starówki. - mówi Maria Taraszkiewicz - Gurzyńska, burmistrz Gniewa.
Dodajmy, że gminy zrzeszone w Gdańskim Obszarze Metropolitalnym mają prowadzić wspólną politykę regionalną, a władze tworu mają skupiać się m. in. nad ściągnięciem na Pomorze inwestorów. Obecnie, w ramach GOM działają 42 samorządy, obejmujące łącznie obszar o powierzchni 6 605,62 km², zamieszkały przez 1,28 mln mieszkańców. Stowarzyszenie zapowiada wspólne aplikowanie o fundusze unijne z kolejnego rozdania.
Komentarze (6) dodaj komentarz
stary tczewiak_gość
02.04.2013, 09:51
kaliningrad
a, do Kaliningrada bez wiz wała bo Tczew zadaleko nie na trasie i wiele innych przeszkod
Odpowiedztoteraztak_gość
02.04.2013, 10:06
42 samorządy, każdy po minimum 10 osób co daje liczbę 420 - i teraz według moich przypuszczeń każdy zarabia minimum 3 300 co daję nam prawie 1 400 000 złotych miesięcznie. Zakładając plan minimum, że każdy samorząd liczy 10 osob i zarabia po 3,3tys (podejrzewam że zarabiają ponad 5). Zlikwidować podział na gminy, powiaty - zdecydować się albo gminy albo powiaty. Tracimy setki milionów miesięcznie.
Odpowiedz_gość
02.04.2013, 15:53
pamplin
OdpowiedzŻENADA_gość
02.04.2013, 16:57
bez komentarza
Kary nie będzie dla przeciętnych drani A lud ofiary złoży nadaremnie Morderców będą grzebać z honorami na bruku ulic nędza się wylęgnie POmimo wszystko świat trwać będzie nadal W słońce i kłamstwo wierzą ludzie prości Niedostrzegalna szerzy się zagłada a wszystkie ręce aż lśnią od czystości Jacek Kaczmarski
Odpowiedzświstak_gość
03.04.2013, 07:14
no to teraz czas utworzyc sejmik GOM
będzie kilka nowych etatów, do listy wskazanych przez toteraztak. Będzie powód aby podnieść cenę wody i śmieci w przyszłym roku.
Odpowiedz_gość
03.04.2013, 13:34
Jak tak dalej pójdzie, to niedługo Nowy Targ przystąpi do Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego. Zastanawiam się, jakie korzyści odnosi z tego Tczew, co będzie z tego miał Pelplin i Gniew? Przecież Gdańsk ma wszystkich w "D", poza sobą samym. Dzisiejsi mieszkańcy Gdańska, nie są jeszcze zbyt związani z regionem, morzem Kaszubami i Kociewiem itd, bo oni, ich rodzice pochodzą z Kresów Wschodnich i zostali przywiezieni do Gdańska i Sopotu po 1945 roku głównie z powiatów nowogródzkiego i wileńskiego. Wcale się wtedy nie cieszyli z tego, że Sowieci wysiedlają ich z Litwy, Białorusi i Ukrainy i że będą musieli mieszkać w Gdańsku. Jeszcze niedawno mieszkańcy Gdańska nazywali Kaszubów i Kociewiaków CZARNYMI PODNIEBIENIAMI, czyli złą krwią (jak to się dzisiaj mówi ukrytą opcją niemiecką). Z języka kaszubskiego przez kilkadziesiąt la się naśmiewano, a jak któryś z "Gdańszczan" usłyszał słówko JO, to już w ogóle wyzywał od wieśniaków. Niedawno okazało się, że "Kaszubszczyzna" jest OK i teraz w radiu mówi się po kaszubsku, w TVP Gdańsk i uczy tego języka w szkołach, a potomkowie przesiedleńców zza Buga zapisują się do Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego i udają Kaszubów. nie mają jednak bladego pojęcia, że w naszym województwie mieszkają jeszcze Kociewiacy i myślą, że nasz region składa się tylko z Kaszubów. Ludzie i nazwiskach kończących się na "icz" (nazwiska białoruskie), albo na "iuk" (nazwiska ukraińskie), nagle stają się Kaszubami i rdzennymi Pomorzakami, ale jak się tu mieszka od 1945 roku, to się jeszcze nie jest Kaszubem, ani Kociewiakiem.
Odpowiedz