63-letnia mieszkanka Tczewa zmarła, oczekując na pomoc. Wszystko rozegrało się na oczach przerażonej rodziny. Kobieta wróciła właśnie ze szpitala po przebytej chemioterapii i zasłabła. Bliscy, którzy wezwali pogotowie, zostali odesłani do przychodni na ul. Niepodległości, która świadczy nocną pomoc lekarską. Okazuje się, że po wprowadzonej w marcu br. nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, pacjenci wciąż są zdezorientowani i nie wiedzą, gdzie szukać pomocy.
Problemy zdrowotne 63-letniej mieszkanki Tczewa zaczęły się w maju bieżącego roku. Wtedy zaczęła odczuwać silne bóle w okolicy brzucha. Skorzystała z wizyty u lekarza rodzinnego w przychodni przy ulicy Jagiellońskiej. Tam stwierdzono zapalenie pęcherza i przepisano leki. Po pięciu dniach pacjentka miała stawić się na ponowne badania. Leki nie pomagały i konieczne były kolejne badania:
- W nocy mama źle się poczuła. Miała trudności z poruszaniem się, ciężko oddychała - relacjonuje nam pan Adam, syn 63-latki (dane do wiadomości redakcji) - Zdecydowaliśmy się wezwać pogotowie. Zadzwoniliśmy na 112, bo innego numeru ratunkowego nie znałem - tam odebrał policjant, który poinstruował, że w takich wypadkach należy dzwonić na numer pogotowia 999. Kiedy tam zadzwoniliśmy, niestety usłyszeliśmy, że dyspozytorka nie przyśle karetki, bo teraz kontrakt na nocną pomoc lekarską ma przychodnia przy ulicy Niepodległości i podała nam numer do tej lecznicy. Tam z kolei przekierowano nas do lekarza. Opowiedzieliśmy mu, co się dzieje, a ten stwierdził, że nie może do nas przyjechać i... polecił wziąć ibuprom.
Rano stan chorej wciąż się nie polepszał, dlatego rodzina ponownie wybrała się do przychodni na ulicy Jagiellońskiej. Tam lekarz stwierdził wodobrzusze i szybko skierował do szpitala na Paderewskiego, gdzie wykonano komplet badań. Niestety, zdiagnozowano nowotwór. Pacjentka trafiła do gdańskiego szpitala przy ulicy Klinicznej, gdzie przeprowadzono operację oraz chemioterapię. Kobieta wróciła do domu i 21. czerwca w godzinach wieczornych znowu bardzo źle się poczuła:
- Zadzwoniliśmy na numer pogotowia 999 - tam dyspozytorka, tak jak za pierwszym razem, skierowała do przychodni na ulicę Niepodległości. Tam okazało się, że lekarz, krąży po mieście i miał przyjechać do nas później. Pani z recepcji prosiła, żeby wezwać jeszcze raz karetkę pogotowia, bo w takim przypadku muszą zareagować. Tymczasem mama zmarła po 30 minutach i lekarz przyjechał tylko stwierdzić zgon. - mówi pan Adam - W międzyczasie usiłowaliśmy jeszcze wezwać pogotowie, bo mama miała bardzo duże problemy z oddychaniem - ponownie usłyszeliśmy, że pogotowie nie jest wysyłane do tego typu przypadków.
Początkowo rodzina zmarłej zastanawiała się nad oddaniem sprawy do sądu, jednak jak przyznają, cała sytuacja ich przytłoczyła. Nie rozumieją, dlaczego życie pacjenta jest najmniej ważnym elementem w urzędniczej machinie kontraktów i przepisów:
- Nie jestem w stanie tego pojąć, jak pilna potrzeba ratowania życia może być tak zignorowana. Kiedy liczą się minuty, ważne okazują się być kontrakty - bezradnie rozkłada ręce pan Adam.
Dlaczego po nocną pomoc lekarską musimy kierować się do przychodni przy ul. Niepodległości? Ma to związek z nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, finansowanych ze środków publicznych, która weszła w życie w marcu br. Do tej pory lekarze rodzinni przekazywali listę pacjentów wybranemu podmiotowi, który świadczył opiekę nocną - było to najczęściej pogotowie ratunkowe lub szpital. Po nowelizacji nocną i świąteczną opiekę rodzinną (tzn. porady w dni robocze po godzinie 18 oraz w niedziele i święta) świadczą podmioty wyłonione w konkursie. Pomorski Narodowy Fundusz Zdrowia zdecydował, że nocną opiekę medyczną dla miasta i gminy Tczew oraz gminy Subkowy będzie świadczyć NZOZ działający przy ul. Niepodległości w Tczewie.
- W tym konkretnym przypadku mieliśmy do czynienia ze stanem nagłym, a wtedy do pacjenta należy wzywać na wizytę pogotowie, a nie pomoc nocną. Silne bóle, duszność, zaburzenia świadomości to objawy, które sugerują zagrożenie życia i zgłoszenie było prawidłowo przez rodzinę kierowane do pogotowia. - wyjaśnia dr Marek Winiarski, prezes działającego przy ul. Niepodległości NZOZ AWIP - W opisanym przypadku nasz lekarz, chociaż wezwanie nie kwalifikowało się dla wezwania opieki nocnej, w trybie natychmiastowym, przerywając inne wizyty domowe, udał się pod wskazany adres. Niestety, mógł już tylko stwierdzić zgon. Podział kontraktów z NFZ nie ma nic wspólnego co do zapewnienia zdrowia i życia pacjenta. Pogotowie wzywane jest w przypadkach nagłych - w zagrożeniu zdrowia i życia. Opieka nocna natomiast pełni dyżur na zasadzie przychodni całodobowej i wezwania na wyjazdy są do zachorowań na zasadzie wizyt domowych u osób obłożnie chorych, które nie mogą dotrzeć do przychodni. Pamiętajmy o tym.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy kierownika Oddziału Pomocy Doraźnej Szpitala Powiatowego w Tczewie, dr. Marka Kluska. Dlaczego dyspozytorka nie wysłała karetki pogotowia do umierającej pacjentki?
- Z tego, co udało mi się ustalić wynika, że u pacjentki występował rozsiany proces nowotworowy, a w takim wypadku wymaga się raczej opieki paliatywnej. U pacjentów z tego typu udokumentowaną chorobą nie stosuje się akcji reanimacyjnej. Najwidoczniej tym kierowała się dyspozytorka, która skierowała zgłaszających do przychodni świadczącej pomoc nocną. Teraz ta pani przybywa na urlopie, ale przeanalizujemy całą sytuację po jej powrocie. - tłumaczy szef tczewskiego pogotowia.
Do tematu wrócimy.
Problemy zdrowotne 63-letniej mieszkanki Tczewa zaczęły się w maju bieżącego roku. Wtedy zaczęła odczuwać silne bóle w okolicy brzucha. Skorzystała z wizyty u lekarza rodzinnego w przychodni przy ulicy Jagiellońskiej. Tam stwierdzono zapalenie pęcherza i przepisano leki. Po pięciu dniach pacjentka miała stawić się na ponowne badania. Leki nie pomagały i konieczne były kolejne badania:
- W nocy mama źle się poczuła. Miała trudności z poruszaniem się, ciężko oddychała - relacjonuje nam pan Adam, syn 63-latki (dane do wiadomości redakcji) - Zdecydowaliśmy się wezwać pogotowie. Zadzwoniliśmy na 112, bo innego numeru ratunkowego nie znałem - tam odebrał policjant, który poinstruował, że w takich wypadkach należy dzwonić na numer pogotowia 999. Kiedy tam zadzwoniliśmy, niestety usłyszeliśmy, że dyspozytorka nie przyśle karetki, bo teraz kontrakt na nocną pomoc lekarską ma przychodnia przy ulicy Niepodległości i podała nam numer do tej lecznicy. Tam z kolei przekierowano nas do lekarza. Opowiedzieliśmy mu, co się dzieje, a ten stwierdził, że nie może do nas przyjechać i... polecił wziąć ibuprom.
Rano stan chorej wciąż się nie polepszał, dlatego rodzina ponownie wybrała się do przychodni na ulicy Jagiellońskiej. Tam lekarz stwierdził wodobrzusze i szybko skierował do szpitala na Paderewskiego, gdzie wykonano komplet badań. Niestety, zdiagnozowano nowotwór. Pacjentka trafiła do gdańskiego szpitala przy ulicy Klinicznej, gdzie przeprowadzono operację oraz chemioterapię. Kobieta wróciła do domu i 21. czerwca w godzinach wieczornych znowu bardzo źle się poczuła:
- Zadzwoniliśmy na numer pogotowia 999 - tam dyspozytorka, tak jak za pierwszym razem, skierowała do przychodni na ulicę Niepodległości. Tam okazało się, że lekarz, krąży po mieście i miał przyjechać do nas później. Pani z recepcji prosiła, żeby wezwać jeszcze raz karetkę pogotowia, bo w takim przypadku muszą zareagować. Tymczasem mama zmarła po 30 minutach i lekarz przyjechał tylko stwierdzić zgon. - mówi pan Adam - W międzyczasie usiłowaliśmy jeszcze wezwać pogotowie, bo mama miała bardzo duże problemy z oddychaniem - ponownie usłyszeliśmy, że pogotowie nie jest wysyłane do tego typu przypadków.
Początkowo rodzina zmarłej zastanawiała się nad oddaniem sprawy do sądu, jednak jak przyznają, cała sytuacja ich przytłoczyła. Nie rozumieją, dlaczego życie pacjenta jest najmniej ważnym elementem w urzędniczej machinie kontraktów i przepisów:
- Nie jestem w stanie tego pojąć, jak pilna potrzeba ratowania życia może być tak zignorowana. Kiedy liczą się minuty, ważne okazują się być kontrakty - bezradnie rozkłada ręce pan Adam.
Dlaczego po nocną pomoc lekarską musimy kierować się do przychodni przy ul. Niepodległości? Ma to związek z nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, finansowanych ze środków publicznych, która weszła w życie w marcu br. Do tej pory lekarze rodzinni przekazywali listę pacjentów wybranemu podmiotowi, który świadczył opiekę nocną - było to najczęściej pogotowie ratunkowe lub szpital. Po nowelizacji nocną i świąteczną opiekę rodzinną (tzn. porady w dni robocze po godzinie 18 oraz w niedziele i święta) świadczą podmioty wyłonione w konkursie. Pomorski Narodowy Fundusz Zdrowia zdecydował, że nocną opiekę medyczną dla miasta i gminy Tczew oraz gminy Subkowy będzie świadczyć NZOZ działający przy ul. Niepodległości w Tczewie.
- W tym konkretnym przypadku mieliśmy do czynienia ze stanem nagłym, a wtedy do pacjenta należy wzywać na wizytę pogotowie, a nie pomoc nocną. Silne bóle, duszność, zaburzenia świadomości to objawy, które sugerują zagrożenie życia i zgłoszenie było prawidłowo przez rodzinę kierowane do pogotowia. - wyjaśnia dr Marek Winiarski, prezes działającego przy ul. Niepodległości NZOZ AWIP - W opisanym przypadku nasz lekarz, chociaż wezwanie nie kwalifikowało się dla wezwania opieki nocnej, w trybie natychmiastowym, przerywając inne wizyty domowe, udał się pod wskazany adres. Niestety, mógł już tylko stwierdzić zgon. Podział kontraktów z NFZ nie ma nic wspólnego co do zapewnienia zdrowia i życia pacjenta. Pogotowie wzywane jest w przypadkach nagłych - w zagrożeniu zdrowia i życia. Opieka nocna natomiast pełni dyżur na zasadzie przychodni całodobowej i wezwania na wyjazdy są do zachorowań na zasadzie wizyt domowych u osób obłożnie chorych, które nie mogą dotrzeć do przychodni. Pamiętajmy o tym.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy kierownika Oddziału Pomocy Doraźnej Szpitala Powiatowego w Tczewie, dr. Marka Kluska. Dlaczego dyspozytorka nie wysłała karetki pogotowia do umierającej pacjentki?
- Z tego, co udało mi się ustalić wynika, że u pacjentki występował rozsiany proces nowotworowy, a w takim wypadku wymaga się raczej opieki paliatywnej. U pacjentów z tego typu udokumentowaną chorobą nie stosuje się akcji reanimacyjnej. Najwidoczniej tym kierowała się dyspozytorka, która skierowała zgłaszających do przychodni świadczącej pomoc nocną. Teraz ta pani przybywa na urlopie, ale przeanalizujemy całą sytuację po jej powrocie. - tłumaczy szef tczewskiego pogotowia.
Do tematu wrócimy.
Gdzie po pomoc?
Stan nagły to stan, w którym odroczenie w czasie pomocy medycznej może skutkować utratą zdrowia lub życia - utrata przytomności, zaburzenia świadomości, drgawki, nagły, ostry ból w klatce piersiowej, zaburzenia rytmu serca, nasilona duszność, nagły ostry ból brzucha, uporczywe wymioty, gwałtownie postępujący poród, ostre i nasilone reakcje uczuleniowe (wysypka, duszność) będące efektem zażycia leku, ukąszenia, czy użądlenia przez jadowite zwierzęta, zatrucia lekami, środkami chemicznymi czy gazami, rozległe oparzenia, udar cieplny, wyziębienie organizmu, porażenie prądem, podtopienie lub utonięcie, agresja spowodowana chorobą psychiczną, dokonana próba samobójcza, upadek z dużej wysokości, rozległa rana będąca efektem urazu, urazy kończyn dolnych, uniemożliwiające samodzielne poruszanie się.
W stanach nagłych świadczenia opieki zdrowotnej udzielane są niezwłocznie i bez skierowania, a pacjent ma prawo skorzystać z pomocy pielęgniarki, położnej, lekarza, czy też szpitala, którzy nie mają podpisanej umowy z Funduszem.
W sytuacjach bezpośredniego zagrożenia życia pacjenta, należy wezwać karetkę pogotowia ratunkowego - z telefonu stacjonarnego na numer 999, z telefonu komórkowego na numer 999 lub 112.
Po godzinie 18.00 do 8.00 rano dnia następnego (całodobowo w dni ustawowo wolne od pracy) pacjent może skorzystać z opieki lekarskiej i pielęgniarskiej w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej (w Tczewie przychodnia przy ul. Niepodległości).
Pacjent może skorzystać z tej formy opieki zdrowotnej w przypadku nagłego zachorowania; nagłego pogorszenia stanu zdrowia, gdy nie ma objawów sugerujących bezpośrednie zagrożenie życia lub istotny uszczerbek zdrowia, a zastosowane środki domowe lub leki dostępne bez recepty nie przyniosły spodziewanej poprawy; gdy zachodzi obawa, że oczekiwanie na otwarcie przychodni może znacząco niekorzystnie wpłynąć na stan zdrowia.
Świadczenia nocnej i świątecznej opieki lekarskiej są bezpłatne i udzielane bez skierowania po okazaniu ważnego dowodu ubezpieczenia. Opiekę nocną i świąteczną świadczy przychodnia przy ul. Niepodległości 3 - tel. 58 532-08-80 / 58 531-58-84
Stan nagły to stan, w którym odroczenie w czasie pomocy medycznej może skutkować utratą zdrowia lub życia - utrata przytomności, zaburzenia świadomości, drgawki, nagły, ostry ból w klatce piersiowej, zaburzenia rytmu serca, nasilona duszność, nagły ostry ból brzucha, uporczywe wymioty, gwałtownie postępujący poród, ostre i nasilone reakcje uczuleniowe (wysypka, duszność) będące efektem zażycia leku, ukąszenia, czy użądlenia przez jadowite zwierzęta, zatrucia lekami, środkami chemicznymi czy gazami, rozległe oparzenia, udar cieplny, wyziębienie organizmu, porażenie prądem, podtopienie lub utonięcie, agresja spowodowana chorobą psychiczną, dokonana próba samobójcza, upadek z dużej wysokości, rozległa rana będąca efektem urazu, urazy kończyn dolnych, uniemożliwiające samodzielne poruszanie się.
W stanach nagłych świadczenia opieki zdrowotnej udzielane są niezwłocznie i bez skierowania, a pacjent ma prawo skorzystać z pomocy pielęgniarki, położnej, lekarza, czy też szpitala, którzy nie mają podpisanej umowy z Funduszem.
W sytuacjach bezpośredniego zagrożenia życia pacjenta, należy wezwać karetkę pogotowia ratunkowego - z telefonu stacjonarnego na numer 999, z telefonu komórkowego na numer 999 lub 112.
Po godzinie 18.00 do 8.00 rano dnia następnego (całodobowo w dni ustawowo wolne od pracy) pacjent może skorzystać z opieki lekarskiej i pielęgniarskiej w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej (w Tczewie przychodnia przy ul. Niepodległości).
Pacjent może skorzystać z tej formy opieki zdrowotnej w przypadku nagłego zachorowania; nagłego pogorszenia stanu zdrowia, gdy nie ma objawów sugerujących bezpośrednie zagrożenie życia lub istotny uszczerbek zdrowia, a zastosowane środki domowe lub leki dostępne bez recepty nie przyniosły spodziewanej poprawy; gdy zachodzi obawa, że oczekiwanie na otwarcie przychodni może znacząco niekorzystnie wpłynąć na stan zdrowia.
Świadczenia nocnej i świątecznej opieki lekarskiej są bezpłatne i udzielane bez skierowania po okazaniu ważnego dowodu ubezpieczenia. Opiekę nocną i świąteczną świadczy przychodnia przy ul. Niepodległości 3 - tel. 58 532-08-80 / 58 531-58-84
Komentarze (155) dodaj komentarz
mili_gość
29.07.2011, 00:11
to jest jakas kpina !!!!!!!! podobna sytuacje mielismy ze znajomym , stan krytyczny a pogotowie nie chcialo przyjechac ... jakis żart i mała podpowiedz dla ludzi leczących sie onkologicznie, w takich przypadkach nie mowic ze bierze sie chemie bo z góry traktują Cie jak jednostkę na straty ....
Odpowiedzjo_gość
29.07.2011, 07:23
niepodleglosci
jakies 2 tyg temu bylam na niepodleglosci bo ugryzly mnie osy i napuchlo mi to uslyszalam ze nie przyjma mnie , po wielkiej awanturze przyjeli ale musialam mykac na 2 koniec Tczewa do apteki po...... ZASTRZYK..... aby mi go wstrzykneli ........ "sympatycznie" ze sluzba zdrowia na NIEPODLEGLOSCI nie raczy pomagac ludziom!!!!!!! ZWOLNIC WSZYSTKICH Z NIEPODLEGLOSCI- CWANIACTWO ZA POŁ GROSZA
CytujDO JO GOŚĆ_gość
29.07.2011, 15:50
OSY?
Jeżeli dostałaś zastrzyk to oznacza że lekarz tobie pomógł. Merytorycznie i intelektualnie wydaje się że jesteś passe o ile wiesz co to znaczy (chociaż raczej nie). Zwolnij się sama z tego W-F u skoro nie masz stroju...
Cytujjo_gość
07.08.2011, 20:18
niepodleglosci
ciekawe co by powiedzieli pracownicy z przychodznie na niepodleglosci jak by sami byli tak potraktowani jak oni traktuja innych ludzi! ciekawe czy w zyciu prywatnym tez sa takimi " wredotami " jak w przychodni.
Cytujandy_gość
29.07.2011, 00:12
współczuje rodzinie :( ... niestety wychodzą własnie "oszczędności" naszego rządu. zamiast oszczedzac "na swoim" to wprowadzają oszczędnosci w takich elementach naszego zycia ... by zylo sie gorzej
Odpowiedz_gość
29.07.2011, 09:53
Rodzino zmarłej, proszę przyjąć kondolencję.
Aż się gotuję jak czytam takie wiadomości. Może to jest okazja by w końcu założyć świętym krowom sprawę w sądzie. Może to uchroni innych przed lekceważeniem i bezkarnością.
Cytuj_gość
29.07.2011, 17:49
Zbytnia szczerość
"U pacjentów z tego typu udokumentowaną chorobą nie stosuje się akcji reanimacyjnej." Za takie słowa kierownika Oddziału Pomocy Doraźnej Szpitala Powiatowego w Tczewie, dr. Marka Kluska powinien polecieć.
Cytujja_gość
29.07.2011, 00:23
porażka
porażka na maxa lekarze studiują medycynę 4 lata i więcej po to, by profesjonie wypisywać akt zgonu i jeszcze chcą wielkie podwyżki..... za co pytam się za co?!
Odpowiedzlatro_gość
31.07.2011, 14:38
6 lat trwaja studia medyczne
Cytujtyfytyfy_gość
29.07.2011, 00:37
No i pięknie,nasza kochana Polska.. Oby ktoś za to beknął !!! Zasr**a służba zdrowia.... Wyrazy współczucia dla rodziny zmarłej kobiety.
Odpowiedzjarq
29.07.2011, 00:39
To się w ludzkiej głowie nie mieści. Za co społeczeństwo płaci podatki zdrowotne, ubezpieczenia i inne bzdety, żeby zdechnać w razie potrzeby ?? Dla kogo są te nowe karetki ?? chyba po to, aby w garażu stały !!! Wielka mi służba zdrowia - pijawki - wywalić na bruk.
OdpowiedzBydabul_gość
29.07.2011, 00:49
Szpitale...
To jest po prostu skandal co w tej Polsce się dzieje?!
Odpowiedzgość_gość
29.07.2011, 01:28
TCZEWSKA PATOLOGIA!!!TAK NIE MOŻE BYĆ!!!
Odpowiedz123
29.07.2011, 01:47
kur*a, jeszcze troche to bedzie zamronione "umieranie" bo karetka nie moze przyjechac...
OdpowiedzSEBA_gość
29.07.2011, 02:07
Skandal !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
"U pacjentów z tego typu udokumentowaną chorobą nie stosuje się akcji reanimacyjnej." Czyli w takich sytuacjach dopuszczalna jest eutanazja? A co z przysiego hipokratesa (http://adonai.pl/life/?id=110 ) gdzie jest mowa o walce o zycie ludzkie? To co się dzieje jest chore. Wszyscy którzy brali odział w eutanazji tej kobiety powinni stracić prace i być oskarżeni o spowodowanie śmierci.
Odpowiedzja_gość
29.07.2011, 09:42
!!!
Czy Pani z dyspozytorni ma prawo decydodować kogo reanimować a kogo nie ??!!!!!!!
CytujDzikiLoLo_gość
29.07.2011, 02:35
TAAK! Jak to w Polsce bywa... musi dojść do tragedii by ktoś dostrzegł problem! Byłem postawiony w takiej sytuacji 2 lata temu. Dziadek ledwo oddycha leży na ziemi a w słuchawce słysze że to do przychodni bo karetki nie wyśle... Mając wtedy 16lat...bez prawka zwiozłem go do szpitala osobiście... I jak się okazało... stan był ciężki i nie przeżył by bez specjalistycznej pomocy... Ja rozumiem że nie ma środków na wysyłanie karetek byle po co... Ale niech nie popadają w skrajność. Chyba złoże oświadczenie: W przypadku wypadku/krwotoku/zawału itp. nie wzywać pomocy bo ta i tak nie nadjedzie...Bo podobno od tego jest przychodnia.
Odpowiedz_gość
29.07.2011, 03:50
Boże co sie dzieje!!!!!!! No tak to nasza Tczewska opieka !!! Miałem podobny przypadek i tak samo nie chcieli przysłac karetki i tata mi skonał na rekach !! cały czas mam to przed oczami i zostanie to do konca mego zycia !! a to wszystko przez te zasrane tczewskie szpitale, pogotowia!! Do d**y z wami!!
Odpowiedzjo_gość
29.07.2011, 06:10
niepodleglosci
i poraz kolejny przychodnia na niepodleglosci jest tematem nr jeden! ile jeszcze trzeba pisac o tej beznadziejnej przychodni by w koncu wyzsze instancje zrobily z ta "ala pzychodnia" pozadek raz na zawsze? wystarczy na tcz24 utworzyc watek o przychodni z niepodleglosci to w ciagu godziny bedzie to chyba najgoretszym watkiem na portalu!
OdpowiedzPACJENT_gość
29.07.2011, 13:07
PRZYCHODNIA NIEPODLEGŁOŚCI
DO JO GOŚĆ: O CO CHODZI Z PRZYCHODNIĄ NIEPODLEGŁOŚCI? O TO ŻE DZIAŁA W SPOSÓB PRAWIDŁOWY? WYŻSZE INSTANCJE WINNY ZROBIĆ PORZĄDEK ALE Z TOBĄ! PRZECIEZ NAPISALI ŻE RATOWNICTWO DAŁO CIAŁA. RATOWNICTWO CZYLI SZPITAL TCZEW. WARTO PRZECZYTAĆ ARTYKUŁ I GO JESZCZE ZROZUMIEĆ.
Cytuj_gość
29.07.2011, 06:48
widocznie trzeba powiedzec dyspozytorce ze jak przyjada to dostana koperte, tak polski narod nauczyl lekarzy, a gdzie przysiega?
Odpowiedzratownik kpp_gość
29.07.2011, 10:28
jak dyspozytor nie chce wysłac karetki to wystarczy poprosic o jego imie i nazwisko wtedy karetka przyjedzie, niejednokrotnie jak wzywalem karetkę do stanów zagorzenie życia i jak spytałem się o nazwisko dyspozytora to słyszałem tylko "zgłoszenie przyjęte karetka przyjedzie"
Cytujandrzej_gość
29.07.2011, 07:52
Przecież to dyspozytorka nie wysłała karetki a w Polimedzie rozmawiano także w recepcji. Dlaczego wieszacie psy na lekarzach a nie na rejestratorkach?
Odpowiedzkajot551_gość
29.07.2011, 08:08
sluzba zdrowia
Odpukac iz czlowiek nie choruje nie pamietam ale np.od 30 lat bylem trzy -cztery razy u lekarza ,ostatnio na NIEPODLEGLOSCI mialem zwichniecie i prosilem o skierowanie na rentgen ,co zaczela lekarz wydziwiac ,szybko wyszlem i prywatnie zrobilem rentgen.Dlatego wspolczuje tym ktorzy maja przyjemnosc na NIEPODLEGLOSCI to nie "sluzba zdrowia" tylko aroganckie ,butne,utrudniajace i nieuprzejme zepsute panienki i stara lekarka zywcem przypominajace "panie SKLEPOWE" z czasow kryzysu 80-lat "CZEGO sie TU PALETA,CO chcial,nie ma,po niedzieli,gdzie kartka,czekac w kolejce"itd.
Odpowiedz..._gość
24.10.2011, 15:25
....
to mój rejon, a rzązi tam stara i wredna B. TA PRZYCHODNIA WOŁA O POMSTĘ DO NIEBA!!!! zwolnic te paniusie z recepcji, które robią łache, że wogóle podejdą do chorego pacjenta! lekarz z dlugimi tłustymi włosami- jakis małolat który nie ma szacunku chyba nawet do samego siebie!!! zamknąć taką przychodnie albo nałożyć jakieś solidne kary za takie traktowanie pacjentów!!! paniB, JUŻ CZAS NA EMERYTURĘ
Cytujxyz_gość
29.07.2011, 08:17
Najwyższy czas pozwać ich do sądu i ukarać winnych (od dyspozytorki po ordynatora). Jeśli nikt tego nie zrobi, to nasi bliscy mogą nie otrzymać pomocy w sytuacji zagrożenia życia!!! Będziemy nad nimi stać i patrzeć jak umierają w cierpieniu, a jakiś policjant czy dyspozytorka będą nas odsyłać do siebie nawzajem.
Odpowiedzgość_gość
29.07.2011, 08:19
Niestety, ale to nie wina lekarzy z przychodni na Niepodległości, lecz właścicielki, która dziesięć razy obraca kazdy grosz i kupuje używany sprzęt do obsługi nocnej. Jej działalność nastawiona jest tylko na zysk własny, nie liczy się wogóle pacjent.
Odpowiedz__gość
29.07.2011, 09:14
Jak w konkursie o te usługi w NFZ przychodnia na niepodległości zaoferowała tego typu świadczenia za bardzo małą cenę, to teraz szukają aby wykonywać je jak najtaniej. Paranoją jest, że w konkursach i wszelkich zamówieniach publicznych jedynym kryterium wyboru oferty jest cena. Instytucje publiczne trzęsą portkami przed oskarżeniem o niegospodarność w przypadku kierowania się jakością.
CytujJAKOŚCIOWIEC_gość
29.07.2011, 12:54
KARETKI
KIEDYŚ KOLEGO JEŹDZIŁY FIATY I POLONEZY I NYSKI I BYŁA WIĘKSZA NIEZAWODNOŚĆ SPRZĘTU. CO MA DO TEGO UŻYWANY SPRZĘT. UŻYWANY CZYTAJ NIEZAWODNY BO WYPRODUKOWANY NIE PRZEZ CHIŃCZYKÓW. PRACUJĘ W JEDNYM Z TRÓJMIEJSKICH SERWISÓW SAMOCHODOWYCH I TO CO SIĘ DZIEJE Z NOWYMI VW LUB MERCEDESAMI TO JEST NIEWYOBRAŻALNE. NO ALE SKĄD MASZ TO WIEDZIEĆ SKORO NIE STAĆ CIĘ NA NOWY SAMOCHÓD. NOWY NIE OZNACZA LEPSZY TYLKO DROŻSZY. W ARABOWIE DALEJ JEŻDŻĄ MERCEDESY BECZKI LUB GOLFY II. A CZY NOWE R KLASSE ALBO MLe ALBO SPRINTERY BĘDĄ W STANIE TYLE WYTRZYMAĆ? NAPEWNO NIE.
Cytujłukasz_gość
29.07.2011, 08:20
to skandal na Niepodległosci powinni zamknąc to jak było po staremu to jakos karetki jezdzili a teraz im sie nie chce
Odpowiedz_gość
29.07.2011, 08:23
tczewska służba zdrowia to żenada
Z tego, co udało mi się ustalić wynika, że u pacjentki występował rozsiany proces nowotworowy, a w takim wypadku wymaga się raczej opieki paliatywnej. U pacjentów z tego typu udokumentowaną chorobą nie stosuje się akcji reanimacyjnej. TO CO, MAJĄ UMRZEĆ BYLE GDZIE I BYLE JAK? ŻENADA, MÓGŁ LEPIEJ TEGO NIE MÓWIĆ.
Odpowiedzgość_gość
29.07.2011, 08:27
Brak słów. Rodzinę prosiłbym aby nie zostawiła tej sprawy. Wiem, że to dramatyczna sytuacja i wielka tragedia ale dziś jutro może cierpieć następna rodzina. To jest draństwo i jak zam życie nikt za to nie odpowie ale trzeba próbować. Wyrazy współczucia kieruję do rodziny.
Odpowiedzlogistalol_gość
29.07.2011, 08:30
bezpodstawnie
Najlepiej wszystko zgonić na obsługę przychodni ,a czy oni sami takie zasady ustalili czy RZĄD JA SIE PYTAM? a tu jeden z drugim Mądrują i kozaczą .OBSŁUGA REJESTRACJA CZY DYSPOZYTORNIA WYKONUJE TYLKO POLECENIA PRACODAWCY A TEN ZAŚ MA NAKAZANE Z GÓRY .to tak ja byś miał pretensje na stacji benzynowej że drogie paliwo jest albo w sklepie że wszystko drożeje ,a kto je takim zrobił ,chcieliście prezydenta ,KOMUNO WRÓĆ SOLIDARNOŚĆ DO WORA POLSKA TO NIE KRAJ DLA BIEDAKÓW NIE JEST ON MIODEM PŁYNĄCYM I TAKIE PRZYPADKI NIESTETY BĘDĄ SIE ZDARZAĆ,MAMY PRAWO KTÓRE NA NIC SIE NIE ZADAJE I NIE SPEŁNIA SWOJEGO ZADANIA ,POLSKA HA HA A CO TO JEST
Odpowiedzpoi_gość
29.07.2011, 10:44
Kolego masz rację ze to takie prawo ale to lekarz decyduje a nie prawo . W marcu miałem podobny przypadek wracam z pracy po 22 a mama leży i mówi ze ma ciśnienie 210/110 biorę telefon i dzwonie na Niepodległości tam pani łączy mnie z lekarzem a on mówi ze mam dać mamie 2 szt Apau czy to jest normalne .Lekarze tam pracujący mają wszystko głęboko w d ...pie byle się wyspać i rano na inny dyżur .
Cytuj_gość
29.07.2011, 13:23
ona
nie badz smieszny/a ta przchodnia to tylko^ porazkaaaaaa
Cytujgosc_gość
29.07.2011, 14:59
co za porównanie?
O czym ty piszesz??? Przecież tu chodzi o ludzkie życie, a nie o jakieś paliwo na stacji benzynowej!!!
Cytujświstak_gość
29.07.2011, 08:39
a czy wy wiecie ile za to płacicie?
Zarabiając brutto 2000 zł składka ZUS wynosi 623,80 zł, minus podatek ok. 380 zł zostaje 1000 zł na rękę. Jakoś tego nie widzicie bo ustawodawca podzielił sztucznie składkę na płaconą przez pracodawcę i pracownika - tutaj jest kalkulator składek: http://www.infor.pl/kalkulatory/skladki_zus.html Moi drodzy to zajmuje już 50 procent Waszych dochodów, a teraz gdziekolwiek nie pójdziecie coś kupić czeka na Was 23 procent VAT i podatek akcyzowy w towarach luksusowych takich jak benzyna. Nie winna jest leniwa dyspozytorka i głupi lekarz a winny jest system który wyciąga ode mnie pieniądze. Gdybym wpłacił sobie złoty zestaw na prywatną lecznicę w mojej okolicy to byliby w 5 minut plus-minus 1 minuta. Dyspozytorka byłaby miła a lekarz kompetentny. Ale nie ma prywatnych lecznic bo NFZ ustala limity, a tyle ile na złotą kartę przeznaczamy na ubezpieczenie zdrowotne w ZUS.
OdpowiedzZiutek Ciągutek_gość
29.07.2011, 10:53
--- Treść komentarza została usunięta ze względu na jego wulgarność ---
CytujPiotr _gość
29.07.2011, 08:42
Dyspozytorka z pogotowia odebrała jej życie.
i niestety taki zarzut powinien zostać postawiony przez prokuraturę. W tym przypadku chyba jakieś dziwne relacje z kierownikiem placówki łączą dyspozytorkę, ponieważ za takie coś już dawno powinna stracić pracę.
Odpowiedz_gość
29.07.2011, 08:47
Czytanie ze zrozumieniem niektórym sprawia trudność. W przypadku zagrożenia życia pomoc udziela POGOTOWIE na nie przychodnia na Niepodległości, a taki właśnie przypadek miał miejsce. Nawet kierownik pogotowia to potwierdza, bo chce rozmawiać z dyspozytorką. Gdyby nie byli winni to odbili by piłeczkę w kierunku przychodni na Niepodległości.
Odpowiedzmoc_gość
29.07.2011, 13:28
z tego co wiem pogotowie nocne aktualnie znajduje sie na niepodleglosci bo przychodnia ta wygrala przetarg :) .. a nowo wybudowane pogotowie na 30 stycznia jest niewykorzystywane
Cytujosa_gość
29.07.2011, 08:57
służba zdrowia od siedmiu boleści i to nie tylko w Tczewie , staram się jak najmniej korzystać z ich usług a i tak praktycznie za każdym razem spotykam się z chamstwem i nieuprzejmością zarówno pielęgniarek jak i lekarzy, oczywiście nie wszyscy są tacy (szczególnie gdy przyjmują w prywatnych gabinetach) jednak złych przykładów jest wystarczająco dużo żeby można już było mówić o patologii,ktoś może powiedzieć że to wina rządu obecnego czy też poprzednich ale ja się pytam gdzie powołanie by nieść pomoc chorym, cierpiącym i umierającym,gdzie przysięga Hipokratesa ...
Odpowiedzq_gość
29.07.2011, 16:33
z tego co widzę na codzień i tu czytam to przysięga Hipokratesa stała się tylko kolejnym tekstem do "zakucia, zdania i zapomnienia" przy egzaminie - niestety dziś mało który lekarz/pielęgniarka/dyspozytorka/itp. stosuje ją w swojej pracy - tczewski szpital to zwykła umieralnia każdy oddział. przymus płacenia składek ZUS i ubezpieczenia państwowego jest chorym pomysłem władz żeby na każdym kroku trzymać nas-obywateli w garści - gdybym miała wybór to z całą pewnością nie dałabym na te śmieszne instytucje ani złotówki - tak jak pisze świstak IP: 83.7.xx3.xx9 każdy powinien mieć wybór i ja wybrałabym dla swojej rodziny taki "złoty pakiet" i II filar
Cytujleon_gość
29.07.2011, 09:05
Kiedyś jeszcze za komuny na ul.30-go Stycznia była państwowa wtedy lecznica dla zwierząt i do takiej instytucji porównałbym dziś przychodnię na Niepodległości.Resztę pozostawiam bez komentarza bo obawiam się,że moderator strony odrzuciłby mój komentarz.
Odpowiedz:)_gość
29.07.2011, 09:05
Tu najlepiej to sie poddac, bo w tym Tczewie to jest zalamka co sie dzieje .. a sluzba zdrowia powinna poniesc konsekwencje za swoje czyny .Z jakiej racji lekarz zwiedzal sobie miasto kiedy ludzie pomocy potrzebuja.. brak w ogole slow na to wszystko..
Odpowiedz__gość
29.07.2011, 09:21
No to trochę gościu przesadzasz, nie zwiedzał sobie miasta, a udzielał wizyt domowych u pacjentów, czyli wykonywał swoje obowiązki.
Cytujlogistalol_gość
29.07.2011, 09:06
KOCHAM WAS
KOCHAM TĄ PRZYCHODNIE NA NIEPODLEGŁOŚCI PRACUJE TAM MIŁA OBSŁUGA KTÓRA DORADZI POINFORMUJE CO I JAK MA BYĆ ,JAK JEST KOLEJ RZECZY .NIE DAM NA NICH ZŁEGO SŁOWA POWIEDZIEĆ .A TAM NA MARGINESIE TAM JEST ZAKAZ WJAZDU NA PARKING I NIECH CIĘ TYLKO ZOBACZĘ JEDEN Z DRUGIM TO MASZ KARNEGO KU..SA ZA ZŁE PARKOWANIE I NIE CZYTANIE ZNAKÓW.ZADZIERASZ ZE SŁUŻBĄ ZDROWIA TO CI MIEJSKA DOWALI MANDAT 250ZŁ HE I WTEDY ZMĄDRZEJESZ
Odpowiedz_gość
29.07.2011, 13:25
hihi
i tam pracuje mila obsluga daj na luz tam pracuja ludzie bez serca wiem cos o tym hehehe wiec po ciul piszesz takie bzdury
Cytujqqq_gość
29.07.2011, 16:39
bełkot
co to za bzdury rodem z przychodnianego biura? pan prezes i tak klnie brzydko? nieładnie..
Cytuj...._gość
24.10.2011, 15:30
....
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHHHHHHHHHHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAH DOBRE HAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAAAAAAAAAA
Cytuj_gość
29.07.2011, 09:12
do Marka Kluska
Znam całą sprawę i żeby było jasne, pacjentka była przytomna w momencie wzywania pogotowia (999) więc żadna akcja akcja reanimacyjna wtedy nie była potrzebna! Pana pracownik świadomie zignorował zgłoszenie.
OdpowiedzCrummy_gość
29.07.2011, 09:14
Pomoc w nagłych wypadkach?
To jest paranoja! A jak leży CZłOWIEK bezdomny bez książeczki lub taki co nie ma na kaucję to go nie będą ratować? Telewizja płacze i sie roztkliwia nad byle psem czy innym zwierzęciem a człowiek został zagubiony w machinie biurokracji i kontraktów NFOZ!!!! Państwo musi GWARANTOWAĆ opiekę medyczną swoim obywatelom, bez względu na ich pozycję społeczną i stan posiadanej kasy! A stanowisko przedstawicieli szpitala Tczewskiego to czysta hipokryzja wpierw stracili kontrakt przez niedopatrzenie i nie posiadanie certyfikatu ISO a teraz nawet nie silą się by wesprzeć obywateli miasta w tym by wytknąć nieprawidłowe funkcjonowanie systemu nagłej opieki medycznej w Tczewie! A co władze miasta i radni śpią ,czy są zajęci miejscami na listach przed wyborami?
Odpowiedzandy_gość
29.07.2011, 13:23
taki był od zawsze zamysł "służby zdrowia" - aby ratować życie i leczyć obywateli swojego kraju. za aktualnych rządów przede wszystkim (ale i poprzednich) służba zdrowia nie ma ratować i leczyć tylko zarabiac :) ... tego fenomenu nie potrafie skomentować tak aby ten komentarz sie pojawił
Cytujsoony32@wp.pl_gość
29.07.2011, 09:17
Polska służba zdrowia jest ciężko chora , wręcz nieuleczalnie , a jej zainfekowani pracownicy domagają się podwyżek , 55% powinno się obniżyć wynagrodzenie ,a pozostałym którzy robią co do nich należy wynagrodzenie podnieść. Niektórzy zapomnieli o złożonej przysiędze:ratowaniu ludzkiego życia , oraz pomocy choremu.
Odpowiedzsylwia_gość
29.07.2011, 09:19
miałyśmy z mamą podobną sytuację.. Mama choruje na ciśnienie, gdy okazało się ze ciśnienie tętnicze mamy jeste w granicach 260/130 zadzwoniłam na pogotowie a ci kazali nam przyjechać gdzie każdy ruch przy ciśnieniu moze być śmiertelny.. Na miejscu Tego Państwa nie popuściłabym, oddałabym sprawę, na co w takim bądź razie odprowadzane są składki?
Odpowiedz_gość
29.07.2011, 09:24
Też to przerabiałam, z panią z pogotowia,:po zakończeniu leczenia w grudniu w postaci radioterapii moja mama w marcu źle się poczuła, od kilku dni wymiotowała, biegunka , leczyliśmy doraźnie, był lekarz rodzinny, , aż stan się pogorszył, że traciła przytomność, był u niej 19 letni wnuk, który wezwał pogotowie, gdyż mama nie była w stanie już wstać, pani z pogotowia nie chciała z nim dyskutować, odesłała do przychodni i rzuciła słuchawką, więc trzeba było rozpętać piekło, wrzeszczeć, krzyczeć itd , bo pani twierdziła, że jeśli wezwanie będzie bezzasadne to .., pogotowie przyjechało po ok godzinie , lekarz zamiast do pacjentki wdał się ze mną w dyskusję, bo ja już zdążyłam dotrzeć z drugiego końca miasta, okazało się, że mama zapadała w śpiączkę cukrzycową, gdyż zdiagnozowano cukrzycę. Scenariusz był ten sam, dzwoniąc pod 112 odebrał policjant, za co pani dyspozytorka się na mnie wydarła, że straszę ją policją, bo tłumaczyłam policjantowi o co chodzi, żenada, uważam, że takie zachowania winny być karalne, rodzina zmarłej pacjentki powinna iść do sądu, kolejne wyroki , gdyby zapadały, może by coś odrobinę zmieniły. Wyrazy współczucia, moja mam jest w tym samym wieku....
Odpowiedztragediaaa_gość
29.07.2011, 09:26
to Tczewskie zapyziale pogotowie
Taką samą sytuacje miałam rok temu ! Cierpiałam na bardzo sile zapalenie zatok , że z oczu mi leciała krew jak łzy !Pani dyspozytorka która miała przyjąć zgłoszenie powiedziała , że nabrałam się za dużo leków przeciwbólowych i na pewno mam grypę , a do takiego schorzenia pogotowie nie przyjeżdża ponieważ cytuje " maja ciekawsze rzeczy do roboty" . Pomimo usilnych prób namówienia ich , że to nie jest zwykła grypa- 2 razy zdążyłam stracić przytomność . Z opowiadań i relacji kolegi który mi pomagał , wyszło , że byliśmy na pogotowiu tam nas przekierowano do Polimed'u , i tam dopiero po godzinie zbywania nas na pogotowiu - otrzymałam pomoc w postaci przywracania mnie do żywych . Na marginesie (40*C gorączki itp) Co więcej - kiedy zajechaliśmy na pogotowie gdzie rzekomo nie było karetek - PAN KIEROWCA KARETKI OBŚCISKIWAŁ SIĘ Z JAKAŚ PIELĘGNIARKĄ PRZED SAMYM WEJŚCIEM NA IZBĘ PRZYJĘĆ . norma? norma ...
Odpowiedzpikuś_gość
29.07.2011, 09:34
Do sądu
Wyrazy współczucia rodzinie,ale nic nie pozostało tylko szukać sprawiedliwości w sądzie ,może po którymś wyroku to bydło w białych fartuchach "pracujące" za nasze pieniądze, zrozumie kto jest dla kogo Pacjent dla służby zdrowia czy służba zdrowia dla pacjenta !
Odpowiedzkurczak_gość
29.07.2011, 09:39
do jasnej...
--- Treść komentarza została usunięta przez Moderatora serwisu ---
Odpowiedzida_gość
29.07.2011, 09:40
SĄD
Proszę Państwa serdeczne wyrazy współczucia w takiej chwili . Miałem podobna sytuację ale ja tak tego nie zostawiłem wszystkie wezwania są nagrywane taka sytuacja kwalifikuje się do prokuratury !!!! Proszę napisać skargę do ministerstwa zdrowia może ktoś zajmie się służba zdrowia w Tczewie to są kpiny ja leżałem w szpitalu w Tczewie to po trzech dniach dopiero sobie przypomnieli o pacjencie ze nie może chodzić i musi mieć robiona toaletę w łóżku . Wracając do tego przypadku to jak ktos ma nowotwór nie nie trzeba go ratować kpiny!!!!
Odpowiedzdraha_gość
29.07.2011, 09:42
Komentarz z Wykop.pl
Cytuję: "Przyczyna tego zdarzenia nie leży, jak by na pozór można było wnioskować z artykułu, w zmianie kontraktowania nocnej opieki POZ. Wina leży wyłącznie po stronie dyspozytorki pogotowia, która zbagatelizowała objawy podawane przez rodzinę i chciała "spławić" pacjentkę do POZ. A lekarz w nocnej i świątecznej POZ co prawda jeździ na wizyty domowe, ale na takich samych zasadach jak odbywają się wizyty z przychodni w ciągu dnia. Czyli nie do pilnych zachorowań, bardziej nawet planowo (w wielu przychodniach nawet zamawia się taką wizytę z kilkudniowym wyprzedzeniem). Tłumaczenie szefa pogotowia, że pacjentki chorej na rozsiany nowotwór nie reanimuje się (co jest prawdą - takie są standardy postępowania ), nie usprawiedliwia absolutnie dyspozytorki. Nie wysyłała zespołu do reanimacji, tylko do ciężko chorej kobiety, której stan nagle się pogarszał, Czyli np mogła mieć choćby zawał, który przecież leczy się również u chorych nowotworowo. Czyli ewidentnie dała d**y, a rodzina powinna jednak wejść na ścieżki prawne."
Odpowiedzlogistalol_gość
29.07.2011, 09:45
buraki
--- Treść komentarza została usunięta ze względu na jego obraźliwość ---
Odpowiedzas_gość
29.07.2011, 09:47
isc do sadu i rzadac odszkodowania
w polsce sprawa na 100 proc przegrana ale jest jeszcze strasburg sadzic dziadostwo,a szczegolnie ta pania co jest na urlopie ,winna to podkulila ogon i na urlop
Odpowiedzmieszkanka_gość
29.07.2011, 09:52
to jest paranoja!!!
Szczere kondolencje dla rodziny!!! To jest kpina co wyprawiają z chorymi ludzmi. Tak nie może być żeby rodzina patrzyła na śmierć a sł€żba zdrowia ich olewała!!! Brak słów!!!
Odpowiedzas_gość
29.07.2011, 09:54
chce jeszcze dodac
ze ten balagan jest nie do zaakceptowania ,sa unijne standarty i powinno byc tak ze dzwonisz pod jeden numer laczysz sie z dyspozytorem ktory ma pod soba ,policje ,straz pozarna i pogotowie i mowisz jaki jest problem a dyspozytor znajac swoje jednostki wie ktora wolna i wysyla tak to dziala w wielkiej brytani ,a u nas 5320880 a za tydzien bedzie 7770990 a poten 8901221 i tak w kolko jak jakis tajny szyfr ktory znany jest tylko nielicznym i przerzucanie odpowiedzialnosci ,kazdy sobie rzepke skrobie lokalne krolestwa ,wziasc i zrobic porzadek z dziadami .
Odpowiedzkolo_gość
29.07.2011, 09:56
....
....kpina i hańba sprawę powinna szybko wyjaśnić prokuratura osrodek na niepodledłosci ma gdzieś pacjentów liczą sie tylko pieniądze na dodatek miasto nie robi z tym nic
OdpowiedzINTERNETOWI - FLAMERZY_gość
29.07.2011, 15:22
KOLO - KPINA???? WŁĄCZ MYŚLENIE, A TO CZASEM BOLI.
Kolo Gość - Jestes istotą myślącą? Co ma Przychodnia Niepodległości do tej całej sprawy? Kpiną Ty jesteś jedną wielką. Przecież szef Ratownictwa Szptala Tczew jasno daje do zrozumienie że wina lezy po stronie ich pracownika. Ale najlepiej wypisywac HAŃBA !
Cytuj@
29.07.2011, 09:59
SKANDAL!!!
.. na temat służby zdrowia w naszym kraju można powiedzieć wszystko tylko nie to, że pomaga chorym , nie chcę tu uogólniać, bo zdarzają się osoby, które potrafią pomagać nie patrząc na przepisy szczególnie jeśli chodzi o ludzkie życie... Człowiek całe życie płaci składki na ubezpieczenie zdrowotne, niektórzy praktycznie nie chorują i gdy raz na kilkanaście lat potrzebują pomocy lekarskiej to jej nie dostają, do specjalistów kolejki kilkumiesięczne, o skierowanie na badania trzeba się prosić i to kilkakrotnie zanim łaskawie Pan/i Doktor je wypisze, to jest jakaś PARODIA!!!! w tym kraju się nie da żyć i nawet nie da się po ludzku UMRZEĆ!!!! gdyby ktoś znajomy ze służby zdrowia albo jakaś osoba medialna potrzebowała pomocy, to od razu by się takowa znalazła i jakieś przepisy nie grały by tu żadnej roli, a zwykły szary człowiek nie zasługuje na pomoc???!!! i nie ma nic do rzeczy czy ktoś jest chory onkologicznie, bo być może po udzieleniu odpowiedniej pomocy jeszcze parę miesięcy cieszyłby się życiem..... jak Ci ludzie z ratownictwa medycznego, ze służby zdrowia, z NFZ mogą spokojnie spać? mając tyle ludzkich dramatów na sumieniu..... oni chyba nie mają sumienia....... człowiek w dalszym ciągu jest traktowany wedle grubości portfela .......
OdpowiedzPLUSUJEMNY_gość
29.07.2011, 10:00
Już pare lat temu przeniosłem się z ...
NIEPODLEGŁOŚCI do "ROGOWSKICH"(przepraszam za kolokwializmy)-NIEBO A ZIEMIA!
OdpowiedzPACJENT_gość
29.07.2011, 13:19
PRZYCHODNIA ROGOSCY ?????
Chyba coś ci się pomyliło. Raczej marne zplecze medyczne. Chyba że żyjesz w niebie to lecz się człowieku w tym niebie z anielskimi obietnicami tej przychodni.
Cytuj--tczewian=_gość
29.07.2011, 15:53
Zgadzam się z tym komentarzem,dałem punkt a zrobiło się 0 to prawda że u Rogowskich jest lepsza opieka chyba się tam przeniosę bo słyszę o tej Przychodni dobrą opinię,okulistę to już tam mam i z zadowoleniem chodzę,pozdrawiam.Plusujemy-gość
Cytujlogistalol_gość
29.07.2011, 10:06
JESTEM PACJENTEM POLIMED
JA JAKOŚ JESTEM PACJENTEM POLIMED IIIIIIIIIIII DOSKO SIE CZUJE I WSZYSTKO KAPUJE NA LEKKIEJ FAZIE WCIĄŻ TRYBIE I JARZE KOCHAM POLIMED A WAM RADZE WZIĄĆ NERWOSOL :)))) LOL
Odpowiedzgogo==_gość
29.07.2011, 15:44
polimed
chyba masz układy z szefową i zastępcą szefowej polimedu,a może robisz im remont,dlatego ich chwalisz .Polimed to najgorsza przychodnia,jak są dobrzy Lekarze to za długo się nie utrzymają,bo szefowej nieodpowiadają o skierowania u niektórych Lekarzy to trzeba się prosić,jak człowiek chce się leczyć i jeszcze o własnych siłach może dojść do przychodni,a co jak już nie będzie mógł iść to wyobrazam sobie karetka nie przyjedzie..
CytujTCZEWIANKA_gość
29.07.2011, 10:14
Pogotowie
Ja również miałam taki problem miałam bóle z którymi nie mogłam sobie poradzić pojechałam sama o 2 w nocy dostałam zastrzyk ale historia za 3 h powtórzyła się ale z podwójną siła Mama Moja dzwoniła żeby pogotowie przyjechało bo córka ma dreszcze z bólu i nie kontaktuje to powiedzieli,że nie przyjadą ze Mama ma mnie przywieść i stało się jak i stało ze parę godzin później wylądowałam w szpitalu!!!!
Odpowiedzpacjentka_gość
29.07.2011, 10:34
pani dyspozytorka
To nie pierwsza skarga na panią dyspozytorkę, nie pierwszy w Tczewie zgon osoby, która nie doczekała się pomocy medycznej w chwili gdy była ona konieczna co jeszcze musi się wydarzyć aby pani z pogotowia została zwolniona???? A może jej szef tak karze postępować?
Odpowiedz_gość
29.07.2011, 10:35
CHORY KRAJ !
OdpowiedzEwka_gość
29.07.2011, 10:57
Skandal!!!
Co to znaczy,że choremu na nowotwór nie przysługuje akcja reanimacyjna?! Czy człowiekowi tak bardzo cierpiącemu i walczącemu o każdy kolejny dzień ze śmiertelną chorobą nie daje się już prawa do życia? Kim na Boga jest PANI DYSPORYTORKA, że może w chwili bezpośredniego zagrożenia życia decydować o tym, komu warto pomagać a komu już nie, bo i tak pewnie niedługo umrze??? W takim razie po co oddziały onkologiczne czy chemioterapii, gdzie każdego dnia toczy się trudną walkę o każdy kolejny dzień dla chorego na nowotwór pacjenta?? Chociaż nigdy nie złożeczę...tej PANI DYSPOZYTORCE życzę wszystkiego najgorszego!!! Ta pacjentka...to była MOJA KOCHANA MAMA...nigdy nie zapomnę jak umierała na naszych oczach a my nic nie mogliśmy na to poradzić, ponieważ przypadek nie kwalifikował się do wysłania karetki reanimacyjnej. Myślę, że sprawa i tak zakończy się w sądzie, bo jak już zapowiedziałam przez telefon PANI DYSPOZYTORCE - to się tak nie skończy!
Odpowiedz@
29.07.2011, 11:23
;/
TRZYMAM KCIUKI - NIECH SPRAWIEDLIWOŚCI STANIE SIĘ ZADOŚĆ !!!! serdecznie współczuję z powodu śmierci mamy, która odeszła przez niekompetentną Panią Dyspozytorkę, dla której życie ludzkie jest jak gra w ruletkę, bo z tego co piszą inni - nie pierwszy błąd taj kobiety !!! ... zero litości dla takich ludzi !!!! Życzę Ewka powodzenia i siły w walce o sprawiedliwość i swoje prawa, a raczej o prawo jakie się należało Twojej ś.p mamie - prawo do życia ....
Cytujkol_gość
29.07.2011, 11:13
sory, ZOZ-y w naszym mieście mają opinie zwyczajny
rzezni!! całkowita ignorancja personelu medycznego, znieczulica i ........ brak wydaje się elementarnej wiedzy medycznej!!!!! Co spowodowane jest jak sądzę brakiem jakiej kolwiek kontroli nad podległym personelem w w/w placówkach! Oczywiście, że w tym stanie los pacjęta jest przesądzony, ale trzeba to myślę stwierdzić na podstawie badań a nie............ oceny na słuch pani dyspozytorki. 2. Wynika z tego smutnu dla nas fakt jak będziemy zdychać z bólu w przypadkach onkologicnych nie dzwońmy gdziekolwiek bo jak twierdzi pan Kluska ....... (pacjentów z tego typu udokumentowaną chorobą nie stosuje się akcji reanimacyjnej). Odsetek zachorowań onkologicznych na naszym terenie jest najwyższy w polsce . Ale zanim nie będzie komu go reanimować (bo po co?) życzę mu celnej oceny diagnozy świadomości i zdrowia pani dyspozytorki!!!! Taka dyspozytorka to skarb w jego ZOZie, prawdziwy dar od boga. Mimo wszystko bo losu już nic nie odwróci radzę złożyć doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa, może w ten sposób wyeliminujemy
OdpowiedzJ23_gość
29.07.2011, 11:29
MĄDRY CZŁOWIEK - MĄDRE KOMENTARZE
ZASTANAWIAJĄCE JEST JEDNO. AUTORZY WIĘKSZOŚCI KOMENTARZY NIE MIELI OSTATNIO RACZEJ KONTAKTU ZE SŁUŻBĄ ZDROWIA. WIESZAJĄ PSY NA DYSPOZYTORCE Z RATOWNICTWA SZPITALA, A PRZECIEZ WINNE JEST KIEROWNICTWO TEJ PLACÓWKI. DYSPOZYTOR ZROBI TAK JAKIE DOSTANIE WYTYCZNE. PRZYCHODNIA NIEPODLEGŁOŚCI JEST TU POZA TEMATEM, PONIEWAŻ JAK WYNIKA Z ARTYKUŁU NIE ZAJMUJE SIĘ STANAMI NAGŁYMI TYLKO JEŹDZI DO SRACZEK ALBO GORĄCZEK. ZAWIŚĆ SIEDZĄCA W NASZYM TCZEWIE JEST PORAŻAJĄCA, I NIE MA CO LICZYĆ NA ZMIANY W TEJ MATERII. MOŻNABY STWIERDZIĆ ŻE PRZYCZYNA TEJ TRAGEDI JEST BŁĘDNA OCENA SYTUACJI PRZEDSTAWIONEJ PRZEZ WZYWAJĄCA RODZINĘ DYSPOZYTORCE, JEDNAKŻE NIKT NIE WIE NA CO TA STARSZA OSOBA CHOROWAŁA. PRZYJMIJMY TAKĄ SYTUACJĘ. MŁODY KIEROWCA ROZPĘDZA AUTO OSOBOWE DO 150 KM/H I UDERZA W DRZEWO. PRZYBYŁY NA MIEJSCE LEKARZ NIE MOŻE JUŻ MU POMÓC ZE WZGLĘDU NA OBRAŻENIA WEWNĘTRZNE. JAK MOŻNA MIEĆ PRETENSJE DO LEKARZA ŻE NIE PRZYWRÓCIŁ KIEROWCY DO ŻYWYCH. PRZYJMIJMY ŻE DO TEGO SAMEGO WYPADKU NIE DOJEŻDŻA KARETKA, KTÓRA PO DRODZE SIĘ ZEPSUŁA. MŁODY KIEROWCA TAK SAMO NIE MA SZANS. OCZYWIŚCIE W OPISYWANYM PRZEZ PORTAL PRZYPADKU POSTĘPOWANIE RATOWNICTWA JEST OBURZAJĄCE I TAKA SYTUACJA NIE POWINNA MIEĆ MIEJSCA. PONIEWAŻ JEDNAK BŁĄD LUDZKI JUŻ WYSTĄPIŁ I JEST ARTYKUŁ TO JEST I AFERA I TERAZ KAŻDY JEST LEKARZEM, PRAWNIKIEM, DYSPOZYTOREM, ADMINISTRATOREM, RATOWNIKIEM MEDYCZNYM I KAŻDY WIE LEPIEJ JAK POWINNO TO DZIAŁAĆ.
Odpowiedzq_gość
29.07.2011, 16:49
czy będziesz taki mądry jak ciebie te święte mućki oleją a ty zwijając się z bólu umrzesz na własnej podłodze
Cytuj@
29.07.2011, 18:31
ot znalazł się mądry człowiek - J23 ...
NIKT NIE SZUKA AFERY TYLKO SPRAWIEDLIWOŚCI, KARETKA NIE ZEPSUŁA SIĘ JADĄC DO UMIERAJĄCEGO TYLKO DYSPOZYTORKA STWIERDZIŁA ŻE "PRZYPADEK" NIE KWALIFIKUJE SIĘ DO WYSŁANIA KARETKI REANIMACYJNEJ A PO 30 MIN. ÓW "PRZYPADEK" UMIERA - PRZEPRASZAM ZA SŁOWNICTWO ALE TAK SIĘ MÓWI POTOCZNIE O LUDZIACH W SŁUŻBIE ZDROWIA - WIĘC KTO ZAWINIŁ? TYLKO I WYŁĄCZNIE OSOBA ODSYŁAJĄCA RODZINĘ DO OPIEKI NOCNEJ , KTÓRA PODSUMOWUJĄC SŁOWA J23 NIE JEŹDZI DO SRACZEK I GORĄCZEK TYLKO DO CHORYCH LUDZI NIE BĘDĄCYCH NAGŁYMI "PRZYPADKAMI" ALE TAKŻE POTRZEBUJĄCYMI POMOCY; a jeśli ktoś uważa, że dążenie do prawdy jest szukaniem afer, to sorry - nie mamy o czym dyskutować... TAK SIĘ SKŁADA, ŻE KORZYSTAM Z OPIEKI MEDYCZNEJ, RZADKO BO RZADKO, ALE JAK JUŻ TO ZAWSZE SĄ JAKIEŚ PROBLEMY I NIC NIESTETY SIĘ W TEJ KWESTII NIE ZMIENIA.. ;/ ŻEBY SIĘ LECZYĆ W NASZYM KRAJU TRZEBA MIEĆ ALBO GRUBY PORTFEL ALBO STALOWA NERWY !!!!!!
Cytujżyczliwy _gość
29.07.2011, 12:11
kto udzielil pomocy
Czytam wszystkie opinie i zastanawia mnie fakt czy część osób wogóle przeczytało artykuł .Wydają opinie zupełnie błędne - chyba to są osoby ,które nie potrafią czytać . W artykule jasno i wyraźnie jest napisane ,ze opieka nocna udzieliła pomocy .Część osób ma tyle jadu w sobie i w stosunku do przychodni Polimed ,że nie jest wstanie trzeźwo ocenić sytuacji jaka się wydarzyła i kto udzielił pomocy , chociaż to nie było w jego kompetencji Dziwi mnie fakt , że pacjenci tak źle się wypowiadają o przychodni na Niepodległości . Jeżeli jest to taka zła przychodnia to dlaczego są takie tłumy pacjentów na korytarzach .
Odpowiedz@
29.07.2011, 18:35
?
... TŁUMY PACJENTÓW SĄ NA KORYTARZACH Z POWODU BRAKU ORGANIZACJI PRZYJMOWANIA PACJENTÓW I REJESTRACJI... A ZRESZTĄ DUŻEGO WYBORU LUDZIE NIE MAJĄ CO DO PRZYCHODNI I Z REGUŁY WYBIERAJĄ TĄ NAJBLIŻEJ MIEJSCA ZAMIESZKANIA...
Cytuj_gość
29.07.2011, 12:22
wspolczuje
brak slow, nigdy nie mialam owych problemow i nie zdawalam sobie sprawy ale czytajac ten artykul boje sie, co zrobic gdy bede potrzebowala kiedys pomocy, chyba podziekuje i zmienie msce zamieszkanai na takie gdzie nie bede musiala sie obawiac ze sluzba zdrowia, ktorej place cale zycie nei pomoze mi w tym 1 przypadku gdy bede w potrzebie...wspolczuje wszystkim, ktorzy w taki sposob stracili kogos bliskiego i mam nadzieje w koncu sie cos zmieni, w koncu ktos zrobi z tym cos co otworzy oczy innym i moze wspolnie odbije sie wiekszym echem
OdpowiedzJestem przeciwny rządom Tuska._gość
29.07.2011, 12:34
Skutki polityki PO wobec służby zdrowia w Polsce
Sarkastycznie napisałem post z fragmentem "orędzia" Tuska, aby skontrastować jego słowa z rzeczywistością. Redakcja jednak tego postu nie zamieściła, jak zresztą wielu podobnych. Może ten zamieści? Powtarzam takie przypadki będą się POwtarzały, gdyż pani min. Ewa Kopacz serwuje nam wadliwy system opieki zdrowotnej. Nie po raz pierwszy i nie ostatni takie przypadki będą miały miejsce.
Odpowiedz_gość
29.07.2011, 12:37
kara
Oni powinni teraz stanąć przed sądem i ponieść poważne konsekwencje swych czynów.
Odpowiedzfazi85
29.07.2011, 12:48
--- Treść komentarza została usunięta przez Moderatora serwisu ---
OdpowiedzBeata_gość
29.07.2011, 13:15
Kilka słow
Przede wszystkim składam wyrazy współczucia rodzinie tragicznie zmarłej. To, co się wydarzyło, jest niewyobrażalnie okrutne. Mam nadzieję, że Państwo nie zosawią tej sprawy - trzeba walczyć! Chciałabym jednak odnieść się do innego problemu, który został poruszony w związku z artykułem. Przeczytała w jednym z komentarzy o bezdomnych, którym również trzeba pomagać. Zgadzam się z tym, jednak osoba, która to napisał, nie zna realiów. Otóż takim ludziom, gdy trafiają do szpitala, robi się KOMPLET badań! Prześwietlą ich pod każdym kątem. I kto za to płaci? Podatnicy, bo przecież nie bezdomni czy patologia!A człowiekowi, który uczciwie pracuje przez całe życie i stara się związać koniec z końcem, odmawia się pomocy, bądź stosuje metodę spychologii. Gdzie tu logika i odrobina szacunku do ciężkiej pracy porządnych ludzi( nie wiem, jakiego innego określenia użyć)? O sprawiedliwości już nie wspomnę, bo życie z samego założenia jest niesprawiedliwe. W jakim celu płacimy podatki i jesteśmy obezpieczani a ZUS-ie? Gdyby te wszystkie składki, które tam wędrują, były przelewane na prywatne konta każdego pracującego człowieka, to nikt nie czekałby na litość " szanownego pana doktora". A tak, zgodnie z ideą państaw demokratycznego, należy zapewnić opiekę wszystkim obywatelom - czytaj - nie tobie człowieku uczciwie pracujący. To ty człowieku pracujący, oddajesz swoje peiniądze bezdomnym i patologii i perpetum mobile działa nadal. Jakie to smutne.
Odpowiedz_gość
29.07.2011, 13:19
przychodnia na niepodleglosci jest do kitu normalnie szok nie ma co tu duzo pisac tylko niech sie przyjza tej przychodni...........
Odpowiedzgość_gość
29.07.2011, 14:23
ty też jesteś do kitu
Biedny człowieku - jeżeli zachorujesz to gdzie pójdziesz? Jasne - zlikwidowac całą służbę zdrowia, tylko na to Ciebie stać? Dlaczego nie ma opini pozytywnych? Nikt nigdy nie został wyleczony? To chyba raczej niemożliwe...
CytujLOGISTALOL_gość
29.07.2011, 13:20
DOSKO
A JA NADAL DOSKO SIĘ CZUJE BO OPIEKĘ PRZYCHODNI PRZYJMUJE I JEST MI DOSKOOOOOOOOOOOO ,I NIE OBRAŻAJCIE OBSŁUGI PRZYCHODNI TO WINA WAS OBYWATELI GŁOSOWALIŚCIE NA TAKI RZĄD ,JESTEM ZA NIE WYSYŁANIEM KARETEK I WYKORZYSTANIEM ICH W PIEKARNI DO ROZWOŻENIA PIECZYWA .
Odpowiedzandy_gość
29.07.2011, 13:26
do poi
z tym apapem jest cos nie tak ... juz od wielu osob słyszalem ze na niepodleglosci przyjmuje jakis mlody lekarz (zaznacze lekarz a nie doktor) ktory na wszytsko zaleca apap albo ibuprom :|
OdpowiedzMona_gość
29.07.2011, 13:28
Przyjedzie tylko do nagłych wypadków . heh śmiech na sali. Od czego oni są ,od czego są oni??!! ja się pytam !!! Żeby robić protesty i głodówki o większą pensję?!?!?! A tak siedzą na dupie i nic więcej nie robią. No ewentualnie przyjeżdżają do nagłych wypadków...
Odpowiedz_gość
29.07.2011, 14:00
Ludzie czytajcie artykuł ze zrozumieniem. Polimed nie jest wogóle związany z tą całą sytuacją. " W tym konkretnym przypadku mieliśmy do czynienia ze stanem nagłym, a wtedy do pacjenta należy wzywać na wizytę pogotowie, a nie pomoc nocną. Silne bóle, duszność, zaburzenia świadomości to objawy, które sugerują zagrożenie życia i zgłoszenie było prawidłowo przez rodzinę kierowane do pogotowia. - wyjaśnia dr Marek Winiarski, prezes działającego przy ul. Niepodległości NZOZ AWIP."
OdpowiedzLandi
29.07.2011, 14:00
brak słów
Wielka łaska ze przyjadą.. Najlepiej to by tylko kase chcieli.. Mój przypadek był troche inny bo nie tak tragiczny jak ten opisany.. w nocy dostałam gorączkę 40C i bardzo bolało mnie w prawym boku zwijałam się z bólu.. Mama zadzwoniła po pogotowie .. a Pani oznajmiła ze to zwykłe przeziębienie i mama miała mi dac na ból ibumprom.. :O ale mniejsza z tym nie o takim przypadku tutaj mówimy.. Może wszyscy powinniśmy napisać pozew zbiorowy do sądu ? Wyrazy współczucia dla rodziny..
Odpowiedz_gość
29.07.2011, 14:06
Głosujcie na PO to będzie jeszcze lepiej. Służba zdrowia z nas robi wariatów , reszta ministerstwa też , zobacz jak jeżdżą pociągi i jakie dzieci w jakim wieku muszą chodzić do szkoły. jakie są ceny !
OdpowiedzKarol_gość
29.07.2011, 14:07
Popieram wszystkie negatywne komentarze, gdyż wszystko to prawda!!!
Odpowiedzlamasterium_gość
29.07.2011, 14:12
Będzie tego więcej
Opowiem na moim przykładzie. Czuje się dobrze nagle dostaje gorączki jestem sam w domu miałem prawie 42 (41.8) stopni Celsjusza. ledwo co udało mi się zadzwonić na pogotowie. Dostałem odpowiedz że mam sam przyjechać na pogotowie a to była godzina nocna nie wiem czy miałem czekać na nocny autobus czy bez kasy jechać taksówką pogotowie. Na szczęście udało mi się z tego wyjść biorąc pełno tabletek. Co wynikło później że to grypa nie wiem jaka odmiana ale trąbią w TV że takie przypadki trzeba nagle dzwonić na pogotowie. Płacimy pełno pieniędzy co miesiąc do nich (wiadomo gdzie). i nawet podstawowej opieki nie można w takich chwilach dostać.Porażka
Odpowiedzmropenvitamine_gość
29.07.2011, 14:50
Nie interesuje mnie służba zdrowia, kurs franka, nedokonczone autostrady, bezrobocie itp. Interesuje mnie tylko czy premier dzisiaj znow wygrał mecz i ile bramek strzelił?
Odpowiedz_gość
29.07.2011, 15:01
pogotowie
takie rzeczy to naprawde uwierzcie mi dzieja sie tylko w Tczewie.Na Zaspie szpital wysyla karetki do wszystkich ludzi.Nawet bedomnych,pijanych na ulicy, zaslabniec .Szpitalny odzdzial ratownictwa medycznego jest bardzo sprawny.A tu w Tczewie po cholere zrobili taki oddzial, ktory ma wspódzialac ze straza jak oni sobie spia.W ogole nie przejmuja sie ludzmi.A siedziba pogotowia niedawno oddana do uzytku ,wyremontowana i zamknieta!!!!!!!!!! to naprawde paranoja tyle pieniedzy i teraz chorzy pacjenci musza jedzic na drugi koniec tczewa po skierowanie a potem spowrotem do szpitala.To jest oszczednosc dla dyrektorkow i ich spolek.KTOS NAPRAWDE POWINIEN ZA TO BEKNAC W TYM TCZEWIE!!!!!!!!!!!
Odpowiedzkarola_gość
29.07.2011, 15:01
zabilabym, przysiegam! ta dyspozytorke nieogarnieta, nieprzeszkolona! sad, oczywiscie ale najpierw naglosnienie sprawy w TVN! jest dobry progra do tego - UWAGA! tam trzeba to zglosic! kondolencje dla rodziny
Odpowiedzgość_gość
29.07.2011, 15:35
w Tczewie jest dwóch posłów,są radni i cała masa tzw władzy,ciekawe czy ktokolwiek z nich wszczął kroki np w kierunku wyjaśnienia opieki medycznej dla mieszkańców Tczewa.Z tego co tu napisano wynika ,ze dyspozytorka pełni role jasnowidza i decyduje o wysłaniu karetki do danego przypadku.Jakim cudem ta osoba wie kogo należy reanimować a kogo należy pozostawić bez udzielenia mu pomocy.Czy to już Rzesza Niemiecka i okupacja .?Co to za durny kraj gdzie za zaniedbanie opieki nad psem można dostać kare a za zabicie zwierzęcia wiezienie.A tu proszę człowiek niech sobie umiera,wyje z bólu ,to jest bez kary? Juz nas jest mniej jako Polaków o 2 miliony,to jakaś zaplanowana akcja?Mordercy w garniturach i białych rękawiczkach,którzy ludzkie życie przeliczyli na srebrniki........Kaini
OdpowiedzCzłowiek_gość
29.07.2011, 16:02
Zapamiętamy.
j/w.
Odpowiedzmieszkaniec_gość
29.07.2011, 16:38
Powinien ktoś za to beknąć
"Teraz ta pani przybywa na urlopie, ale przeanalizujemy całą sytuację po jej powrocie" terefere sranie w banie. Dla was liczy się tylko kasa a nie ludzkie życie. Dać wam podwyżki??? Co najwyżej po 4 literach!!!!! Popieram powyższe. Dajcie sprawę do np Pod napięciem czy coś. Trzeba to nagłośnić. Wyrazy współczucia dla rodziny
OdpowiedzAbel_gość
29.07.2011, 17:57
Kto jest winien...
Platforma zgotowała ludziom ten los!
Cytujgosć_gość
29.07.2011, 17:21
Tak to nie może być :!!!!!!!!!!
Wielkie wyrazy współczucia dla tej rodziny ,bo ja to bym ich usadziła ,że od razu by stracili pracę !!!Masakra jest z tym naszym pogotowiem robią łaskę ,żeby podjechać do chorego ciężko chorego !!!!!A oni żądają jeszcze podwyżki chyba zniżki albo powinni pracować za darmo bo tak wykonują swoja pracę!!!!!!!!!
Odpowiedznelly_gość
29.07.2011, 17:32
az boje sie czytac!!!
coś strasznego. moja córka jakiś czas temu nie mogła oddychać w nocy i wezwaliśmy z mężem pogotowie-na szczęście przyjechało... nie wiem co bym miała zrobić gdyby mi odmówili...-to jest szok!
OdpowiedzMAMY TO CO WYBIERAMY _gość
29.07.2011, 20:30
NIC STRASZNEGO TO NORMALNOŚĆ
. Niestety Polacy są niebezpieczni sami dla siebie bo do rządzenia wybierają tych co najwięcej czarują i tylko tyle potrafią. Znachor więcej pomoże niż "ble... ble itp. min. Kopacz.
CytujFreeman._gość
29.07.2011, 17:39
Byżyłosięlepiej
"Biedny jest zaiste wielce Elektorat platformiany Wie już, po co są widelce Nie wie, że jest wciąż dymany"
OdpowiedzRadosław Kubat_gość
29.07.2011, 17:59
Więc wracamy do tematu prywatyzacji !!!
Tak teraz jak jest tragedia wszyscy się budzą. Jak waż szanowny Pan Prezes mówił STOP Prywatyzacji byliście za Nim !!! Więc czyja to wina ? Wasza, Waszej pieprzon*j niewiedzy. Boicie się prywatnych szpitali i prywatnej opieki medycznej, a teraz co macie ? Wasza nie wiedza prowadzi do takich sytuacji jak ta ... Gdybyście mieli troszkę więcej wiedzy i troszkę bardziej myśleli i w końcu cały naród powiedziałby STOP tego typu praktykom, byłoby OK... ale lepiej słuchać szanownego Pana Prezesa, że wszystko jest złe, co przybliża Nas do cywilizacji !!! Teraz do sedna: Wiecie jakby wyglądała taka sytuacja gdyby cały system zdrowia był prywatny ? Kliniki, przychodnie ITD ubiegałyby o Was ( wcale byście nie płacili więcej niż teraz ) Gdyby jakaś BABA nie wysłała karetki i byłby zgon to sytuacja byłaby prosta. Dyscyplinarnie zwolniona. Zadajecie sobie pytanie przez kogo ? Przez Szefa - Prezesa Szpitala, którego Dobre Imię naruszyła. Jaki właściciel pozwoli sobie na to żeby przez jakąś głupią dupę mógł paść jego interes ? No Jaki ? Zastanówcie się :) Więc takie sytuacje po prostu nie miałby miejsca wg ... lub byłyby sporadyczne ( teraz są nagminne ) Standardowo pewnie miliard minusów - CZEKAM !!! Kondolencje dla Rodziny Zmarłej
OdpowiedzWłącz myślenie_gość
29.07.2011, 20:00
Typowy "młody, wykształcony, z wielkiego miasta...
Skąd ci w głowie "głupie d**y"? Co to znaczy "ubiegałyby o"? To twoja ukochana Partia Oszustów wymyśliła nowelizację, która w tym przypadku przyniosła tragiczny skutek. Spróbuj więc spokojnie zastanowić się - system opieki zdrowotnej to nie przeprowadzki.
CytujSiwy_gość
29.07.2011, 20:02
Tacy sami...
http://r4dek.blog.onet.pl/ Jeśli to Ty, to Ci powiem jedno: siadło Ci na łeb jak Twojemu guru, Palikotowi.
Cytujx_gość
29.07.2011, 18:08
Do SĄDU sprawę oddać natychmiast !!! i zawiadomić NFZ o dochodzeniu od nich odszkodowania za starty moralne !! Co najmniej pół miliona złotych- tak żeby na przyszłość odechciało im się zbywać pacjentów z poważnymi chorobami. niech poczują na własnej kieszeni ! Rodzinie niestety współczuję... tyle walczyli z chorobą tylko po to żeby polec na biurokracji... szkoda kobiety ..
Odpowiedzplum_plum_gość
29.07.2011, 18:12
Oj ludzie ale wy tu bzdury wypisujecie. Nie znacie realiow a pieprzycie jak potluczeni. Z tego co ja wiem na tczew jako miasto (NIE POWIAT) sa dwie karetki reanimacyjne. Opieke lekarska i wizyty nocne wygrała pani (ZLOTOWA) bartoszcze. Zwroccie uwage jak czesto karetki reanimacyjne jezdza na sygnale a okaze sie ze tak naprawde dwie karetki reanimacyjne na ponad 65 tys ludzi to jakas farsa. Karetka reanimacyjna słuzy do reanimowania (ratowania) w nagłych przypadkach zagrazajacych zyciu a nie do leczenia. Rozsiana choroba nowotworowa to nie dzialka karetki reanimacyjnej, podobnie jak bole brzucha od tygodnia albo bol głowy od przechlania. Od leczenia sa lekarze rodzinni przychodnie itd. a nie pogotowie. A to ze lekarz rodzinny, ktory pojęcia nie ma o tym co robi w 90% przypadkow cos spieprzył to juz zupełnie zmienia postac rzeczy. Do pani z gory: Moze sama pani robi w swojej pracy laske. Osoba ciezko chora to osoba, ktorej stan zdrowia pogorszyl sie w wyniku procesu chorobowego. To nie zdarzenie nagle, wiec nonsensem byloby gdyby zajmowalo sie tym pogotowie. Mozg prosze najpierw znalezc a pozniej sie wypowiadac.
OdpowiedzKlops_gość
29.07.2011, 18:19
"coś strasznego. moja córka jakiś czas temu nie mogła oddychać w nocy i wezwaliśmy z mężem pogotowie-na szczęście przyjechało... nie wiem co bym miała zrobić gdyby mi odmówili...-to jest szok! " Do nelly_gość: A ja widziałem wypadek samochodowy i też przyjechali. Nie wiem co bym miał zrobić jakby nie przyjechali bo jakby nie przyjechali to by ich tam nie było no a jak by ich tam nie było to bym nie wiedział co zrobić. Po co takie bzdury piszesz !>!>!>!
OdpowiedzMax_gość
29.07.2011, 19:11
Pomoc nocna i swiateczka to kpiny
Mogę potwierdzić że nie są to odosobnione przypadki. Sam musiałem korzystać z pomocy w niedzielny wieczór. Po telefonie na pogotowie zostałem odesłany na izbę przyjęć, gdy tam się dostałem resztkami sił powiedziano że mnie nie przyjmą bo nie mam skierowania i muszę wrócić po nie na Niepodległości. A jak się okazuje na Niepodległości nie ma RTG więc pacjenci po wypisaniu świstka papieru ponownie odsyłani są do szpitala - i takie kółko Macieju z otwartym złamaniem. Ciekawe kto za to powinien odpowiadać.
OdpowiedzSzczery realista_gość
29.07.2011, 19:35
Malkontentom nawet PO Kulas nie dogodzi
Statystyczny przypadek potwierdza słuszność reformy PO. Likwidacja Kas Chorych umożliwiła tworzenie Funduszu dla zdrowych a zwłaszcza zasobnych usługobiorców. Realizacja standartów unijnych zakłada zmniejszenie pogłowia P0laków . Nie może być tak, że bogaty sąsiad będzie podtrzymywał dobrostan biedaków chyba takich złudzeń czas się pozbyć.
OdpowiedzŁowca postępaków_gość
30.07.2011, 13:15
Tu też przylazłeś paskudzić?...
POłętasz się na różnych forach internetowych i jak piesek musisz napaskudzić w każdym miejscu. Idź do rodziny w żałobie i wręcz im ulotkę promującą reformę służby zdrowia wg minister Kopacz vel "grabarz", co na metr głęboko kopała pod Smoleńskiem i robiła sekcje zwłok z najwyższą starannością.
CytujTCZEWIANKA_gość
29.07.2011, 20:10
Pogotowie
Co do pogotowia to jest tam tylko 1 mila Pani pielęgniarka która jest miła i robi bezboleśnie Zastrzyki.Zobaczcie ja trafiłam do szpitala w STG i w ciągu 1,5h miałam zrobione TK głowy,rezonans magnetyczny,ekg i inne potrzebne badania wiec porównując z Tczewem to dno wiem,że nie było czasu zapewne żeby z chora jechać aż do stg ale chodzi mi o same porównanie świadczonych usług medycznych i podejścia do chorego...
Odpowiedzsarka_gość
29.07.2011, 20:23
Banda nieudaczników!!!!!!!!!!!
O czym wy ludzie piszecie?Nie macie pojęcia o pracy pogotowia,o pracy ciężkiej dyspozytorki,o milionach telefonów które musi odebrać o odpowiedzialności jaka ma.Sąd jaki sąd?Niech sad zajmie się banda oszustów i tczewskich wandali a nie uczciwymi pracującymi ludzmi,cieszcie się,że wogóle macie pogotowie i polimed bo niedługo tego może nie będzie....Kierownik pogotowia powiedział bardzo mądrze nie reanimuje sie osób w stanie terminalnym i rodzina w załobie jest rozgoryczona zrozpaczona to zrozumiałe,tylko niech pomyślą jak ta matka cierpiała i czy zasłużuła na to żeby ją męczyć i reanimować?Czy miała może umrzeć w szpitalu wsród obcych osób,czy zasłużyła na odejście w domu wsród rodziny?Nie osądzajcie ani dyspozytorki,ani pogotowia,ani polimedu zastanówcie się nad istotą problemu. Społeczeństwu tczewskiemu wszystko się należy,nawet karetka do temperatury,tylko co jak będzie potrzebna np.przy wypadku??? Proponuje zeby tym anonimowym mądralom pokazać pracę dyspozytorni lub pogotowia może zmienią zdanie,poniekąd pisze się tylko o tym co złe ciekawe,że pochwał tu nie ma i podziękowań jakież to pogotowie musi być złe proponuje je zamknąć niech tczewiaki dzwonią do Gdańska to im sie polepszy!!!
Odpowiedzpacjent_gość
01.08.2011, 10:29
Tczew miasto jakże przepiękne
Racja zgadzam się w całości. Żaden z tych mądrali komentatorów nie bierze wogóle pod uwagę w czym jest prawdziwy problem. Nikt nigdy nie widział pracy dyspozytroni, jakiejkolwiek, straży czy pogotowia. Naoglądali się tylko filmów wiecvzortową porą i tam w Ameryce to czterech lekarzy leci z łóżkiem i pacjentem na OJOM, i drzwiami trzaskają. No i jak to nam nic się nie należy? Tczewiakowi ZAWSZE i WSZYSTKO się należy. On wie lepiej, sam jest adwokatem lekarzem handlowcem doradcą jak trzeba. A i rodzinie doradzi co jest dobre a co złe, a i widzi błędy sąsiada. Mało tego - on zna tu wszystkich i ma swoje układy. A co do Gdańska. Żaden mądrala w swym dobrym samopoczuciu przy komputerku nie zastanowi się że tam sa inne pieniądze na służbę zdrowia. Gdańsk zawsze był nad Tczewem i nie ma złudzeń. Tak jak Gniew i Pelplin były kiedyś podstacjami tczewskiego pogotowia. Także czas włączyć myślenie a kompleksy związane z niezamieszkiwaniem w Gdańsku leczyć, albo wziąć kolejny milionowy kredyt, przeprowadzić się, pokazać że jest się dobrym w swej dziedzinie, znaleźć pracę która pozwoli na utrzymanie się w gdańskich cenach i spróbowac żyć w dużej aglomeracji. Równie dobrze Warszawa na Was czeka. Tam to wogóle śmigłowce, superszybkie karetki i kawa darmowa. Ale to nie wchodzi w rachubę. Lepiej krytykować kogoś, wydawać osądy, opinie. Tylko problem w tym, że jak dochodzi do sprawy sądowej to mało który jako świadek może ślinę przełknąć, a co dopiero coś wydukać.
CytujJaa_gość
29.07.2011, 20:26
Podobna sytuacja
1,5 roku temu do mojego rocznego dziecka także dyspozytorka nie wysłała karetki, dziecko straciło przytomność, miało drgawki, gorączkę prawie 40st.C. Płakałam z bezradności, na szczęscie pomogła mi najbliższa rodzina, zawieziono nas prywatnym autem do szpitala. Najgorszy dzień w moim życiu, gdzie zdrowie dziecka jest zagrożone, a nie ma pomocy ze strony pogotowia. Na szczęście wszystko się ułożyło. Ale gdyby było inaczej, nie chcę myśleć, jakie poczyniłabym zrobiłabym w stosunku do tej dyspozytorki, która twierdziła że nie wyśle karetki, bo co zrobi gdy ktoś wezwie karetkę do wypadku, a nie będzie żadnej wolnej akurat na miejscu.. Co musi się stać żeby w końcu było lepiej w naszej służbie zdrowia??!!!
Odpowiedz_gość
29.07.2011, 21:16
No a Pani dyspozytorka na urlopie. Norma, tak się zawsze robi gdy ktoś jest winny, wysyła się go na urlop do czasu przyciszenia sprawy. Jeśli chodzi o całokształt służby zdrowia to niech nie narzekają bo dość kasy zarabiają a przy tym mało co się napracują. Wiem z autopsji.
Odpowiedzpacjentka_gość
29.07.2011, 21:43
trzoda z tczewskiego pogotowia
--- Treść komentarza została usunięta przez Moderatora serwisu ---
OdpowiedzEwka_gość
29.07.2011, 21:58
Skandal!!!
Widzę, że temat wywołał wiele emocji... Niestety wielu ludzi, pisze o przypadku mojej mamy głupoty! Wezwanie pogotowia w tym przypadku było jedynym i właściwym posunięciem! Mama nie była terminalnie chora, terminalnie oznacza osobę,której nie można już leczyć onkologicznie. Takich pacjentów się nie reanimuje. REANIMUJE SIĘ bądź udziela niezbędnej pomocy w formie hospitalizacji w sytuacji, gdy stan zagrożenia życia nie wynika z zaawansowania procesu chorobowego a przykładowo z powikłań po operacji czy chemioterapii. Stan zagrożenia życia jest również czasem spowodowany zespołem paranowotworowym (często są to zaburzenia hormonalne lub wodno-elektrolitowe) - czasem skuteczne leczenie chemiczne (które pacjent np. dopiero rozpoczął) może ten stan cofnąć na wiele miesięcy. Jeśli więc chory rozpoczął dopiero leczenie - pilna pomoc w podobnej sytuacji jest potrzebna. A moja mama była po pierwszej dopiero chemii - to raz, a dwa - nie była nieprzytomna, była przytomna do końca i czekała na karetkę, ale nie doczekała!
Odpowiedz++++_gość
29.07.2011, 23:50
Serdecznie Pani współczuję....
Cytuj_gość
01.08.2011, 18:33
Kondolencje. Brak mi więcej słów
Cytuj_gość
29.07.2011, 22:51
cxvfbfgh
dlatego miedzy innymi korzysam za granica ze słuzby zdrowia bo tu juz by mnie dawno nie było
Odpowiedzgośc _gość
29.07.2011, 23:51
masakra!
To jest jakiś obłęd,aż strach zachorowac! Ja miałam dwa razy problem by doprosic sie karetki do prawie dwu letniej córeczki z 40stopni gorączki ponieważ miałam sama przyjechac z nia o 12stej w nocy,a to było jeszcze jak pogotowie było przy szpitalu a teraz to aż strach pomyślec jak przyjdzie zima i nie daj Boże zachoruje.Nie rozumiem tych co planują zmiany jeśli chodzi o pomoc ludziom chorym,którzy nie potrafią sobie sami pomóc,zamiast zrobic wszystko razem,w jednym punkcie to rozprzestrzeniają wszystko po całym mieście,dlaczego?by robic z ludzi głupków?by im utrudniac życie?a może dlatego by zmniejszyc ludnośc w Tczewie bo jest nas za dużo?Mam bardzo chorego tate w domu i mam nadzieje że jeśli będzie potrzebowac pomocy to nie odmówią jej.Niech się zajmą swoją pracą tak jak się należy!!!
Odpowiedz_gość
30.07.2011, 00:19
To mało tego, w mojej rodzinie był podobny przypadek w styczniu zeszłego roku, ale nie chodziło o chorobe tylko o poród, moja siostra zaczeła rodzic, jej facet ojciec dziecka zadzwonił po pogotowie a dyspozytorka powiedział mu do słuchawki "MIAŁ PAN 9 MIESIĘCY BY ODŁOŻYĆ NA TAKSÓWKĘ" całe szczęście po kilku telefonach i ostrym zj3baniu dyspozytorki przez wszytskich z rodziny dzwoniacych karertka przyjechała po ponad godzinie wydzwaniania, siostra o mało nie urodziła w karetce, ciekawe jak by to się miało do tradycji, leci kobieta samolotem i rodzi ma bezpłatne przeloty, jedzie taksa i rodzi ma bezpłatne przejazdy a jak urodzi w karetce???? zatrzymuje karetke jadaca na sygnale i wsiada jak do taksówki?? W każdym bądź razie banda debili nie zwracających uwagi na to to się dzieje z ludzkim zyciem, tylko by odpekac nocke i jechac do domku!!!!! Z NASZYM NFZ POWINNO BYC JAK ZA HITLERA "CAŁY NFZ DO GAZU"
OdpowiedzAga!!!!_gość
30.07.2011, 06:03
BZDURY!!!!!!!!
stek bzdur na temat pogotowia!!!!!!!!! W tym tygodniu zasłabła moja siostra prawie straciła przytomność,wezwałam karetke poza teren Tczewa byli blyskawicznie. Nie widziałam jeszcze tak profesjonalnych ludzi,była pani doktor ,taka czarna w okularkach i młody ratownik,siostra była obbadana,obmierzona i zabrano ją do starogardu gd na neurologie,całe szczęście!!!!!! Siostra opowiadała mi przebieg podróży bardzo mili ludzie,przejęci,pomocni. i nikt mi nie powie,że w pogotowiu pracuja potwory bo byłam świadkiem i wiem,że to ludzie z powołania i nie wykonuja swojej pracy tylko dla pieniedzy ale to lubią.Tylko ten nie popełnia błędów który nic nie robi. Ci ludzie ciężko pracują czasami warto też podziekować. A ja dziękuję załodze pogotowia za wspaniałą postawę i wielkie serce w stosunku do pacjenta!!!!!!!!!!!!!! Dziękuję za uratowanie życia siostry!!!!!!!!
Odpowiedzpola_gość
30.07.2011, 09:41
Mialam mamę chorą na raka i caly cały czas byla pod opieką domowego hospicjum-w dawnym szpitalu kolejowym.Była w domu,a pani doktor przyjeżdżala na każde moje wezwanie w dzień i w nocy .Panie pielęgniarki były również na każde moje wezwanie.Wszyscy sa zadowoleni z tej placowki.Nieraz ludzie nie chcą przyjąc do wiadomości,że z rakiem niestety,ale rzadko się wygrywa,
OdpowiedzMarcin_gość
30.07.2011, 09:49
????
"U pacjentów z tego typu udokumentowaną chorobą nie stosuje się akcji reanimacyjnej. Najwidoczniej tym kierowała się dyspozytorka..." skąd dyspozytorka wiedziała co dolega tej Pani, stwierdziła to przez telefon? "...u pacjentki występował rozsiany proces nowotworowy..." wątpię, że rodzina tak dokładnie opisała stan pacjentki dyspozytorce.
Odpowiedzpo trzech operacjach_gość
30.07.2011, 17:20
przychodnia Niepodległości
Osobiście doświadczyłem w przychodni jak w temacie bardzo złego podejścia do pacjenta,w recepcji jaki i w gabinecie i to z długim stażem.Przykre ale prawdziwe.Za to lekarze z poza Tczewa min.z Gdańska,którzy dojeżdżają do tejże przychodni są bardzo mili i potrafią wysłuchać pacjenta i wypisać odpowiednie lekarstwo.
Odpowiedz_gość
30.07.2011, 19:08
Niestety jest to normalne, na Niepodległości zawsze rozmawiasz z lekarzem a on stwierdza że nie ma zagrożenia zycia i nie przyjedzie, miałam taka sama sytuacje z moją 2 letnia córeczką która jak się okazało miła zapalenie płuc - i pan doktor pomimo że informowałam że dziecko nie może oddychac stwierdził że mam przyjśc do przychodni bo dziecko nie ma temperatury i nie ma zagrożenia życia!!!Skandal współczucia dla rodziny [*]
Odpowiedzzośka 3_gość
30.07.2011, 20:41
Tczewska służba zdrowia to kpina
Prezes liczy słupki i zabrania lekarzom udzielania pomocy dalej wydaje mu się że pracuje w banku robi interesy ,a służba zdrowia to nie bank trudno na niej normalnie uczciwie zarobić- czas na zmianę Panie Starosto no można udawać,że się nic nie widzi oprócz trawy.
OdpowiedzM***_gość
30.07.2011, 21:23
Ja miałam podobna sytuacje rok temu z moja mama:( miala wylew a pogotowie nie moglo przyjechac:((( Tylko zostalo nam jechac po lekarza rodzinnego aby ten stwierdzil ze to wylew i dal skierowanie do szpitala. Karetka przyjechala dopiero po tel od lekarza rodzinnego. Masakra co sie dzieje w naszej sluzbie zdrowia!!!
Odpowiedzoxoxo_gość
30.07.2011, 21:48
Ta przychodnia na Niepodległości to kpina . ostatnio zostałam wyśmiana przez lekarza tam , a nawet mnie nie obejrzał . odesłał mnie do lekarza rodzinnego gdzie przyjęto mnie na drugi dziań bo po 18 przecież tylko przychodnia na Niepodległości jest otwarta . z przypadłości lecze się do dziś i równiez zastanawiam się nad skargą na lekarza , który mnie tak potraktował
Odpowiedza który to taki_gość
01.08.2011, 08:28
a który to taki wesołek???nazwiskami proszę,ujawniajmy nieprawidłowości,po nazwisku moi drodzy po nazwisku niech wszyscy wiedzą kto jest niekompetentny na maxa
Cytujpacjentka_gość
30.07.2011, 22:22
chamstwo w pogotowiu
dyspozytorki mają prace dzięki nam chorym co potrzebują pomocy. taka sytuacja w tej placówce jest od czterdziestu lata może i wstecz. Nic się nie zmieniło pod względem dyspozytorka chory pacjent. łaskę robili w tym starym pogotowiu jak otworzyli okienko do swojej dziupli i zapytały się czy do lekarza czy do gabinetu zabiegowego,a nieraz trzasnęły zamkniętą dyktą okienko i chamskim zachowaniem potraktowała matke z chorym dzieckiemTakiego podejścia nauczyli sie za komuny i przekazują następnym są opryskliwe ,lekceważą każdego i przez telefon i osobiście jak zgłasza się chory pacjent. Ciekawe ,że przez tyle lat system chamstwa dalej tam istnieje .Ale za chamstwo żądają podwyżki płąc przecież z naszych składek zdrowotnych tą ban-de utrzymujemy my podatnicy.
OdpowiedzMagda_gość
30.07.2011, 23:07
Tez nie mam milych doswiadczen z pogotowiem i to nie jeden raz. Rok temu np zostalam wysmiana przez "pania doktor" z pogotowia ,kiedy wezwalam pomoc do siedmiomiesiecznego dziecka, bo mialo drgawki i stacilo przytomnosc. Zostalam nazwana panikara, bo jej zdaniem nie bylo powodu wzywac pogotowia. Nie chcialabym tej kobiety spotkac wiecej na swojej drodze
OdpowiedzGenio_gość
31.07.2011, 15:07
"dyspozytorki mają prace dzięki nam chorym co potrzebują pomocy. taka sytuacja w tej placówce jest od czterdziestu lata może i wstecz" Ty to rzeczywiście musisz być ciężko chora jak takie bzdury wypisujesz. Dyspozytorka ma pracę dzięki chorym ??????? Ktoś ci płaci za pisanie takich bredni ??? Dawniejsze pogotowie zajmuje się bezpośrednimi stanami zagrażającymi zdrowiu bądź życiu (przebieg w/w jest nagły). A nie jak ktoś z góry pisze do dziecka z gorączką od 5 dni u którego występują dreszcze (nie mylić z drgawkami, bo dla większości piszących tutaj to nie ma znaczenia). Żeby być matką trzeba nauczyć się sprawować podstawową opiekę nad dzieckiem a nie obarczać winą za własny brak elementarnej wiedzy wszystkich dookoła. Trzeba ruszyć tyłem i do przychodni do swojego lekarza rodzinnego lecieć a nie zgłaszać się na ostatnią chwilę do instytucji powołanych do czego innego jak już nie potrafi się podejść do apteki i kupić czopków dla dziecka. Żałosne te wpisy tutaj a większość wynika z tego że ludzie nie mają pojęcia jak wyglądają realia systemu służby zdrowia w Polsce. Najczęściej najgłośniej krzyczą Ci co najmniej wiedzą i stąd taki burdel w Polsce (wystarczy np. spojrzeć na polityków) Żałosne to i tyle :-/
Odpowiedzjahoo!_gość
31.07.2011, 20:33
Ten kraj jest chory... to kpina!!!
j.w. brak słów, szkoda gadać!
Odpowiedzgosc_gość
31.07.2011, 23:45
od kad karetki przeniesli z wj.polskiego do czerownego szpitala na 30 stycznia dzieje sie jeden wielki Cyrk ktos za taka glupia decyzje powinien ostro beknac karetki jak sie wezwie nie przyjezdzaja lub odmawiaja jakiej kolwiek pomocy medycznej.A co do przychodni na ul.Jagiellonskiej do coraz gorzej jest w recepcji beszczelnie klamia ma poszukac ksiarzeczke do odebrania a nie wie co szuka wkoncu nie przeprosila wogule ze byla taka beszczelna ci lekarze zwanie wsumie ala lekarze to sa do ni czego lecza a nie lecza pacjenow na to co powinni lecza na nerki a okazuje sie ze pacjent na wode w plucach i silne bole z tym zwiazane pranoja calkowita lekrze nie chca wydac skierowania do innych specjalistow bo im z kasy ucieka wiele by wymieniac bym mog ale szkoda slow na ta przychodnie na jagiellonskiej chanba.kpina i nedza z paraczami zwacznie.
OdpowiedzZioo_gość
01.08.2011, 09:11
"ktos za taka glupia decyzje powinien ostro beknac karetki jak sie wezwie nie przyjezdzaja lub odmawiaja jakiej kolwiek pomocy medycznej" No to słusznie że odmawiają jakiejkolwiek pomocy medycznej bo jakby się tym mieli zajmować to dopiero by była szopka. Przecież karetki nie są od chorób żadnych tylko od pomagania w nagłych sytuacjach zagrażających zdrowiu i życiu. Czy kiedyś wezwałaś karetkę do osoby nie przytomnej i ta nie przyjechała ? Jeśli tak to powinnaś to zgłosić a jak czekałaś na karetkę i nic nie robiłaś to jest na to artykuł z kodeksu karnego ;) Żałośni ludzie nie mający pojęcia z czym iść do lekarza rodzinnego, z czym zgłosić się do lekarza w polimedzie a z czym dzwonić na pogotowie. Eeeh ręce opadają :-/
Odpowiedzzdrowa_gość
01.08.2011, 09:50
do Genia
DO GENIA!!! Ale masz chyba w rodzinie wredną dyspozytorkę ,która dzięki nam co płacimy składki zdrowotne ta baba ma pracę i dzięki tym co proszą o pomoc pogotowia bo muszą bo są chorzy. Takie zachowania w stosunku do pacjentów to tylko w tczewskiej służbie zdrowia ,a szczególnie w rejestracjach i zgłoszeniach w pogotowiu.szkoda ,ze tczewscy pacjenci pobłażają takiemu chamstwu i nie szukają pomocy u starosty prezesa spółki tczewskiego szpitala bądz w mediach.
OdpowiedzZioo_gość
01.08.2011, 15:26
Podejrzewam że wiem co Genio ma na myśli. Kto nie wie jak na zachodzie wygląda służba zdrowia myśli że u nas jest źle. U nas dopiero będzie źle, uwierz mi. A gość słusznie mówi że pogotowie nie jest od leczenia ma to ręce i nogi. Chcesz się leczyć to lecz się u lekarza swego bo od tego go masz a jak komuś nie pasuje to niech se go zmieni.
Odpowiedz_gość
01.08.2011, 18:30
Godzina 15:33 (dzisiaj) w TVN24 usłyszałem
Program pt. 15 na żywo, a w nim cytuję: "Pacjent z ostrym bólem brzucha musi znaleźć się na izbie przyjęć maksymalnie do 1 godziny". Mówił to pewien lekarz z gdańskiego szpitala. Lekarz nie byle jaki. I tutaj mamy dowód na omylność i błędy tczewskich lekarzy. Lekarz miał na myśli zapewne każdego pacjenta - bez żadnej segregacji związanej z jego chorobą, itp.
Odpowiedz._gość
01.08.2011, 21:02
.
;-((
Odpowiedzzdrowa_gość
01.08.2011, 22:03
do Zioo
Ten Genio to ktoś z tej całej kliki środowiska pogotowia. Przebywam na zachodzie często i wiem ,ze nie trzeba mieć żadnych skierowań aby udać się z chorym na konsultacje i o nagłą pomoc medyczną .Rzadko gdzie w oddziałach dorożnych dyspozytorki przyjmują zgłoszenia w taki sposób jak w pogotowiu w Tczewie.Krzyk arogancja i buta to poziom kultury zawodowej tej grupy obsługującej chorych pacjentów. Tylko tczewiacy na taki sposób zachowań pozwalają i to jest od lat.
Odpowiedzirma _gość
24.10.2011, 10:20
Najgorsza przychodnia w tczewie !!!!!!!!
Cóż tu dużo mówić .Przychodnia przy ul. Niepodleglości to najgorsza przychodnia w Tczewie .Wiem to ze swojego własnego doswiadczenia, aż płakać sie chce to tyle .....
Odpowiedz:(_gość
05.12.2011, 17:55
symulacja
takie jest nasze Tczewskie pogotowie!! PO PROSTU KPINA I ŻENADA . UWAGA NA RUDĄ PANIĄ DOKTOR! Przyjechała karetka do ciężko chorej osoby nie chodzącej, która nie mogła oddychac i z trudnością mówiła! Pani Doktor stwierdziła że SYMULUJE!!!!!!! to są jej słowa!!!! na drugi dzień chory znalazł się na intensywnym odziale z zatorem w bardzo ciężkim stanie!!!!!! ZŁOŻYLIŚMY SKARGĘ!!!! ZOBACZYMY CO ZROBIĄ Z TYM ODPOWIEDNIE WŁADZE!!!!! To jest nie do pomyślenia, że taka osoba pracuje na takim stanowisku!!!! Ona jest od udzielania pomocy a nie od patrzenia na chorych i stwierdzania czy chory symuluje czy też nie!!!!!!!!!!!
Odpowiedzgosc_gość
21.12.2011, 10:04
szok
i znowu kobieta zmarla w tym razem w osrodku zdrowia,niby maja tam pomoc nocna a nie potrafia udzielic pomocy,uratowac zycia,to jest caly polimed w tczewie,tylko biegal w ta i z powrotem blady jak sciana w garniturze jakis menadzer tej firmy,i nie wiedzial kompletnie co ma robic.przeciez maja karetki ,pracownikow chyba slabo wyszkolonych,a gdzie ratownicy tej firmy kto tam pracuje.Dobrze ze byla policja i prokurator niech sie zainteresuja ta przychodnia i cala ta pomoca nocna .Jestem przerazona swiadczeniem uslug tej przychodni.
OdpowiedzLuca Johnson_gość
05.06.2018, 12:56
Szukasz pożyczki biznesowej, pożyczki
Dobry dzień.... Szukasz pożyczki biznesowej, pożyczki osobistej, kredytu mieszkaniowego, pożyczki auto, pożyczki studenckiej, pożyczki konsolidacyjnej, niezabezpieczonej pożyczki, kapitału podwyższonego ryzyka itp. Czy nie otrzymałeś pożyczki od banku lub instytucji finansowej za jedno lub więcej powody. Jesteś w odpowiednim miejscu dla swoich rozwiązań kredytowych! Jestem prywatnym pożyczkodawcą, udzielam pożyczek przedsiębiorstwom i osobom fizycznym po niskiej i przystępnej stopie procentowej w wysokości 3% odsetek. Skontaktuj się z nami poprzez e-mail: lucajohson_finance@outlook.com
Odpowiedz