Tczewianie chętnie wypoczywają na świeżym powietrzu. W słoneczne dni zapełniają się ławki na placu Hallera, czy na bulwarze nad Wisłą. Zobacz, jak te miejsca uchwyciła kamera TV Tczew.
Tczewianie w plenerze - bulwar i plac Hallera zapełniają się w pogodne dni
TELEWIZJA INTERNETOWA: NAJNOWSZE
© Zabrania się kopiowania, przetwarzania, bądź dalszego publikowania materiałów wideo bez podania ich autora i źródła pochodzenia!
Kontakt w sprawach audiowizualnych usług medialnych na żądanie - tutaj.
Kontakt w sprawach audiowizualnych usług medialnych na żądanie - tutaj.
Jak oceniasz ten materiał wideo?
Ocena ogólna tego wideo: 3.37
Ocena ogólna tego wideo: 3.37
Subskrybuj kanał Tcz.pl
YOUTUBE 12200 SUBSKRYBCJI
Filmy Tcz.pl w YouTube
Kanał wideo Telewizji Tczew w YouTube
12 145 540 wyświetleń wszystkich filmów
12 145 540 wyświetleń wszystkich filmów
Pokaż:
Najnowsze
Komentarze (6) dodaj komentarz
_gość
24.05.2013, 09:25
nawet ładny ten nasz tczewek - tylko szkoda, że weekend się zbliża - a pogoda wskazuje na to, że nie pokorzystamy z pleneru
Odpowiedzktos_gość
24.05.2013, 10:46
no rzeczywiście WSZYSTKIE ŁAWKI PEŁNE
ehhh...aż żal...tłumów to raczej nie było....
Odpowiedzgosc_gość
24.05.2013, 12:19
tczewianie w plenerze
w sobote i w niedziele w pogodne dni nad Wisla spaceruje tysiace tczewian niestety pomimo,ze jest duzo lawek nie ma gdzie kupic loda czy napoju ,a mysle ,ze bylby to niezly interes
Odpowiedztcz45
24.05.2013, 14:34
brakuje mi tam
jakiś letnich kawiarenek , gdzie byłyby dobre lody , kawa i inne smaki....może postawić tam KFC ....?
OdpowiedzMonika_gość
24.05.2013, 22:43
Ha ha
2:40 - pier chodzi do tyłu - tylko w Tczewie :-)
Cytujkaskader_gość
26.05.2013, 03:15
plażowy
Fajnie, że zrozumieli ludzie iż czas spędzony przed telewizorem jest czasem bezpowrotnie i ewidentnie zmarnowanym. Słońce i ruch na powietrzu to samo zdrowie. Nasze miasto jest jednym z największych w pomorskiem - i choć nie patrzy na fale Bałtyku, to patrzy w królową polskich rzek płynącą przez cały kraj oraz historyczne miasta Polski. Na dodatek nad naszą rzeką mamy trzy mosty - z dwoma zabytkowymi - w tym jeden to zabytek najwyższej światowej klasy i zarazem unikat - w dodatku świadek wojen i bitew oraz okresu świetności Prus. Jest on obecny we wspomnieniach ludzi kultury i dygnitarzy również z minionych wieków. W Tczewie mieszkali fabrykanci, podróżnicy, artyści, sportowcy i znani naukowcy. Tczew dzięki wielu zyskał niepowtarzalne piękno i klimat. Dobrze to wiedzieć oraz właściwie eksplorować. Martwi mnie kompletna bezczynność i całkowite niezrozumienie tego, jak potężnym zabytkiem jest Most Tczewski. Nie widzę właściwej, jednoznacznej oceny zagadnienia u żadnego z właściwych decydentów oraz działaczy. Taki zabytek to bezcenny skarb - albo się go wiernie odbudowuje, albo stawia krzyżyk. O stylizowaniu i wersjach nie może być mowy. Głupawe opinie konserwatora powinny zaprowadzić go do degradacji pełnionej funkcji. Plaże. Pamiętam je z dzieciństwa. Wówczas sądziłem że będą zawsze. Czas pokazał jak bardzo się myliłem. Wspominam jako normalność letnie, poranne spacery na tczewskie, piaszczyste plaże, gdzie mnóstwo ludzi rozkładało swe koce i przyniesiony prowiant. W przenośnych radiach audycje lata, dużo muzyki i żadnych reklam. Wokół śpiew ptaków, a po Wíśle pływające statki rzeczne, barki oraz policyjna motorówka. Były kąpieliska. Z oddali zapach drożdży z naszej tczewskiej drożdżowni i czasem odgłos pociągu. W drodze powrotnej wśród obfitości traw beztroskie cykanie świerszczy - tak beztroskie i radosne, jak lata które minęły bezpowrotnie. Dziś mamy nad Wisłą sam beton i sztuczny brzeg. Nie ma plaż. Inne są czasy i całkiem inni ludzie. Nawet radość to rzadki i już inny gość. A my otoczeni betonem, mrowiem domków twierdz nowobogackich i przygnieceni problemami dotąd nieznanymi. Pamiętam saturatory na wózku. To była świetna rzecz, gdy zabrakło chwilowo wspaniałej tczewskiej oranżady. Myślę, że byłyby to obecnie hity na skalę turystyczną. Gratuluję tym, którzy nad wycieczkę do trójmiasta, przedkładają Tczew. Ma on coś czego nie ma całe trójmiasto wraz z dziwadłami nowoczesności z zachodu.
Odpowiedz