Wiele milionów złotych jeszcze w ciągu tej kadencji będzie musiało wyłożyć miasto na generalny remont trzech obiektów inżynieryjnych na terenie Tczewa. Mowa o ponad stuletnim wiadukcie w ciągu ulicy 1 Maja, mostku nad Kanałem Młyńskim i wiaduktu w ciągu ulicy Mostowej. Na pierwszy ogień ma pójść ten ostatni - z przeprowadzonych analiz wynika, że taniej będzie wybudować od nowa niż remontować.
Jeszcze na marcowej sesji Rady Miasta będzie głosowana korekta budżetu - jeden z punktów dotyczy zabezpieczenia środków na przygotowanie dokumentacji na budowę wiaduktu w ciągu ulicy Nowy Rynek (przedłużenie Mostowej).
Na dokumentację miasto zamierza przeznaczyć 250 tys. zł - sama budowa to nawet 10 mln zł. O remoncie tego obiektu mówi się od dawna - pierwsza koncepcja przebudowy była już gotowa w 2006 roku, kiedy właścicielem było jeszcze Starostwo Powiatowe, jednak wtedy roboty nie ruszyły. Chodziło o to, by podnieść nośność wiaduktu z 15 ton do 30. Teraz na pierwszy ogień pójdzie dokumentacja, sam remont - a właściwie budowa od nowa - miałby być realizowany w przyszłym roku. Niestety, to nie jedyny obiekt w tym rejonie miasta, który wymaga remontu. Urzędnicy z Tczewa przygotowują się również do remontu mostu nad Kanałem Młyńskim. Obiekt jest niewielki - ale bardzo ważny, bo tędy dojeżdżają m. in. samochody wiozące towary do zakładów na terenie Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Niestety, okazuje się, że most jest również w złym stanie.
Kolejny w kolejce do remontu jest inny obiekt przebiegający nad ważną linią kolejową E 65. Mowa o wiadukcie w ciągu ulicy 1 Maja. Stan ponadstuletniego wiaduktu jest bardzo zły, dlatego już kilku lat temu ograniczono tam wjazd ciężkich samochodów - ale kierowcy lekceważyli znaki - stąd przy wjeździe pojawił się metalowy ogranicznik, który miał uniemożliwić wjazd wyższym i cięższym samochodom. Urzędnicy nie wykluczają nawet zamknięcia obiektu, albo wprowadzeniu dalszych ograniczeń tonażu. Na remont tego obiektu potrzeba będzie zgromadzić najwięcej środków - wiadukt nie dość, że jest długi, to jego remont będzie wymagał kosztownych uzgodnień z koleją, bo przebiega nad ważną linią kolejową.
Jeszcze na marcowej sesji Rady Miasta będzie głosowana korekta budżetu - jeden z punktów dotyczy zabezpieczenia środków na przygotowanie dokumentacji na budowę wiaduktu w ciągu ulicy Nowy Rynek (przedłużenie Mostowej).
- Niestety, wiadukty są coraz starsze, a ich stan się pogarsza. Wszystkie obiekty przechodzą regularne przeglądy. Po ostatnim z nich specjaliści stwierdzili, że taniej będzie wybudować nowy wiadukt w ciągu ulicy Nowy Rynek, bo remontowanie będzie nieopłacalne ekonomicznie - wyjaśnia prezydent Tczewa, Mirosław Pobłocki.
Na dokumentację miasto zamierza przeznaczyć 250 tys. zł - sama budowa to nawet 10 mln zł. O remoncie tego obiektu mówi się od dawna - pierwsza koncepcja przebudowy była już gotowa w 2006 roku, kiedy właścicielem było jeszcze Starostwo Powiatowe, jednak wtedy roboty nie ruszyły. Chodziło o to, by podnieść nośność wiaduktu z 15 ton do 30. Teraz na pierwszy ogień pójdzie dokumentacja, sam remont - a właściwie budowa od nowa - miałby być realizowany w przyszłym roku. Niestety, to nie jedyny obiekt w tym rejonie miasta, który wymaga remontu. Urzędnicy z Tczewa przygotowują się również do remontu mostu nad Kanałem Młyńskim. Obiekt jest niewielki - ale bardzo ważny, bo tędy dojeżdżają m. in. samochody wiozące towary do zakładów na terenie Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Niestety, okazuje się, że most jest również w złym stanie.
- Problemem jest nie tylko obniżona nośność, ale też mała skrajnia - jest m. in. problem z umieszczeniem drogi rowerowej, która ma przebiegać tędy w ramach Wiślanej Trasy Rowerowej - dodaje Pobłocki.
Kolejny w kolejce do remontu jest inny obiekt przebiegający nad ważną linią kolejową E 65. Mowa o wiadukcie w ciągu ulicy 1 Maja. Stan ponadstuletniego wiaduktu jest bardzo zły, dlatego już kilku lat temu ograniczono tam wjazd ciężkich samochodów - ale kierowcy lekceważyli znaki - stąd przy wjeździe pojawił się metalowy ogranicznik, który miał uniemożliwić wjazd wyższym i cięższym samochodom. Urzędnicy nie wykluczają nawet zamknięcia obiektu, albo wprowadzeniu dalszych ograniczeń tonażu. Na remont tego obiektu potrzeba będzie zgromadzić najwięcej środków - wiadukt nie dość, że jest długi, to jego remont będzie wymagał kosztownych uzgodnień z koleją, bo przebiega nad ważną linią kolejową.
Komentarze (24) dodaj komentarz
gościu_gość
26.03.2019, 11:13
Czyli miasto planuje rozebrać i zbudować najpierw wiadukt w ciągu ul. Mostowej (czas pracy to pewnie około roku) a jedyna przeprawa przez tory ma odbywać się wiaduktem w ciągu ul. 1 maja, który ma ograniczoną nośność a jak czytam w artykule nawet UM planuje jeszcze bardziej ograniczyć dostępność pojazdów na tym obiekcie?? Tak więc albo tcz.pl pisze głupoty albo ktoś z planistów UM nie przewidział, że mieszkańcy Zatorza oraz osiedla Staszica będą jeździć starym wiaduktem na 1 maja lub co gorsza przez Malinowską będą próbować dostać się do miasta?? A co z autobusem nr 4 i 6 ?? Jak wówczas będą kursować?? Oj chyba ktoś za szybko z konopii wyskoczył i nie przemyślał albo artykułu (bo wówczas bardzo nierzetelny) albo w UM nie pomyśleli co mówią.
OdpowiedzEkO_gość
26.03.2019, 11:35
dokładnie
To się kupy nie trzyma! Będzie wielki raban i rozgardiasz. No, ale czego oczekujesz po naszych władzach? Przecież Ratusz jest nieomylny...
CytujDokumentacja_gość
26.03.2019, 11:25
Tyle co
Dom jednorodzinny.Wiadukcik za 10 mln?Znaczy sie co będzie oświetlony neonami dwupasmowy i z wieżą widokową na stare miasto?????????????
OdpowiedzKtoś_gość
26.03.2019, 11:41
To zgłoś się do przetargu i wybuduj taniej skoro twierdzisz, że to zbyt drogo.
CytujEkO_gość
26.03.2019, 11:32
działajmy racjonalnie
Na początek powinien zostać wyremontowany wiadukt na 1 maja. Jest w najgorszym stanie i od lat woła o podjęcie działań. Potem szanowni radni i pan prezydent powiedzą, że zabrakło kasy... Nie tędy droga. A kasa? 10 milinów? Policzcie ile się wydaje na ścieżki rowerowe. Ile chociażby w budżecie na ten rok pójdzie na to kasy. Kasy brakuje na pierwszorzędne wydatki, a na mniej ważne się znajdują. Obłęd.
Odpowiedzgość_gość
26.03.2019, 12:44
tczewski absurd
W Tczewie potrzebny jest, profesjonalny Zarząd Dróg i Mostów Miejskich, jako samodzielna jednostka organizacyjna z właściwym zakresem obowiązków i działania. Na temat drogownictwa i infrastruktury drogowej, wypowiada się dyrektor Zakładu Usług Komunalnych. Co ma gospodarka komunalna do tego? Takiego absurdu nigdzie nie ma. Gospodarka komunalna, to targowiska, cmentarze, szalety, czystość miasta, akcja zima itp itd.
OdpowiedzAs_gość
27.03.2019, 00:04
A czy to bedą ci sami ludzie? Problem polega na tym, że nowy szyld nic nie da. Są w Tczewie ludzie, którzy się znają na robocie i podchodzą do spraw technicznie poprawnie wraz z optymalizacja kosztów późniejszej eksploatacji czy też kosztow ew. przyszłych remontów. Błędnie poddaje się opini projektantów, którzy wszystko narysują, przez pryzmat zasobności portfela inwestora, bądź późniejszej optymalizacji projektu. Takich realizacji jest mnóstwo. Chociażby inwestycje powiatu - wiadukt na WP czy most na Wiśle. Ale i fontanny czy miejsce widokowe przy "kolejówce". Jednakże polityka zmiany tylko nazwy miejsca pracy nic nie zmieni. Tak samo jak sztucznie stworzone nowe stanowiska. Kto by miał tam pracować? Nowy dyrektor, zastępca, naczelnik, kierownik...
Cytujgość_gość
27.03.2019, 11:11
do As
Masz rację, sama zmiana szyldu, z tymi samymi ludźmi niczego nie zmieni. Nie mogą to być osoby, którzy prowadzą własne firmy, a dodatkowo są zatrudnieni w Urzędzie Miasta. Albo jedno, albo drugie, bo inaczej się nie da.
CytujŁUPASZKO_gość_gość_gość
26.03.2019, 12:49
"a'la long"
Lepiej postawić zamek dla dzieci nad Wisłą za bańkę,który pasuje do mostu Lisewskiego jak świni siodło -takie wynalazki tylko za Rumcajsa :)
OdpowiedzAlex_gość
26.03.2019, 17:24
Łupaszko
A ten znowu klasycznie marudzi, nic się nie podoba. Dosłownie nic, siedzi i wypisuje te bzdury. Kup sobie gościu linę i się powieś na tym moście, skoro żal Ci D ściska. Masz jeszcze szansę zanim go rozbiorą.
Cytujprorok_gość
26.03.2019, 12:57
Byle dobrze, byle ładnie i byle szybko , ale będzie byle jak zawsze i tak pozostanie na wieki w tym Czewie. To miasto bez dobrego gospodarza i kasy.
Odpowiedzgosc_gość_gość_gość
26.03.2019, 13:48
mała uwaga
czy radni byliby uprzejmi zwrócic uwage ,że kogos zfiksowało na punkcie szlaków rowerowych .Owszem to też ważne ale pomylono kolejność potrzeb.Moze po to was wybrano byscie czuwali nad interesem miasta skoro włodarze przysypiaja na rowerach.
OdpowiedzŁUPASZKO_gość_gość_gość
26.03.2019, 14:09
"a'la long"
Tczew to patologia-patologia zarządzania -trzeba pozbyć się tego POBŁOCKIEGO jak najszybciej bo to miasto dryfuje ku przepaści .
Odpowiedzdcthxrg_gość
26.03.2019, 15:54
całę szczęście mamy ciebie- mistrza intelektu i filozofa powiatowego. ps macie net w lepiankach?
CytujLupaszko_gość_gość_gość
27.03.2019, 11:29
"a'la long"
komunikacja miejska -sprzedana (miliony prywaciarze zarabiają ),wywóz śmieci (miliony prywaciarze zarabiają). Wysypisko śmieci -23 gminy nam tu zrzuty robią (mamy jedne z najwyższych opłat wywozu i składowania śmieci). Mosty tczewskie w rozsypce .Drogi -łata nam corocznie pseudo firma GLADPOL . Budowa mieszkań -spółdzielnia mieszkaniowa buduje na warunkach rynkowych ze środków "własnych"-kabaret pełną gembą :) Można tak wymieniać jeszcze bardzo długo . Mamy za to zamek dla dzieci nad wisłą ,rowery(MEVO), kładkę Pobłockiego,Beznadziejną galerię ,fontannę na suchostrzygach,i kilka ścieżek rowerowych - Żyć nie umierać BUHAHA
CytujFgd_gość
26.03.2019, 15:19
Gorzka prawda, łyżka dziekciu
Jak przez sto lat marnuje się pieniądze na bzdury, iluminacje świąteczne, zegary słoneczne, głośniki, ławeczki wzdłuż ruchliwych gdzie aż roi się od spalin i fontanny, to nie ma co sie dziwić, że mosty są w opłakanym stanie.
Odpowiedzg_gość_gość_gość
26.03.2019, 17:53
Miliony
A co z lampkami świątecznymi, które wiszą (cały rok) od trzech lat na slupach przy ul. Armii Krajowej
OdpowiedzBP_gość
26.03.2019, 21:06
A wystarczyło dbać o obiekty. Ostatnie lata obserwowałem wiadukt na Mostowej i zastanawiałem się jak można zapuścić tak obiekt mostowy. Korodujące dźwigary główne od wielu lat nie widziały zabezpieczenia antykorozyjnego. Fakt, że obiekt jest trochę nieprzemyślany - te "kieszenie" które tworzą się przy żeberkach w dźwigarze głównym gdzie zbiera się brud i wilgoć. Wystarczyło jednak dwa, trzy razy na rok umyć i co jakiś czas wymienić powłokę antykorozyjną. A teraz generalny remont czy odbudowa. Nie ma to jak trwonienie pieniędzy. Przecież takie wiadukty stalowy może "żyć" ponad 100 lt o ile się o niego dba.
OdpowiedzAs_gość
27.03.2019, 00:16
ZDP jakieś 5 lat temu posiadało dokumentacje na remont, ale formalnie i technicznie nie do wykonania. I projekt wyładował w koszu, a pieniądze rozdysponowano. Teraz obiekt i problem ma miasto. Remontować nie warto, Spód obiektu farby nie widział chyba od wybudowania.
Cytujleo_gość
26.03.2019, 22:32
Potrzebny jest jeszcze kolejny wiadukt za rynkiem który umożliwi połączenie kociewskiej z czyżykowem mamy obwodnice miasta al Kociewską urywającą się na bajkowym przy wylocie na e91
OdpowiedzRaiders
26.03.2019, 23:57
jak już
Jak już to proponowałbym pierw wykonac remont wiaduktu na 1 maja, potem byłby przejazd dla autobusów w czasie remontu wiaduktu na mostowej. Wystarczy trochę pomyśleć
OdpowiedzZbyszrk_gość
27.03.2019, 12:41
Nie
Nie wolno bić strasznych ludzi ale to moje zdanie.
Odpowiedzon._gość
27.03.2019, 14:53
.
Zamknąć wszystkie mosty i wiadukty dla ruchu zmechanizowanego. Wprowadzić przeprawę rowerową.
OdpowiedzGlup_gość
27.03.2019, 20:24
a moze by coś równie głupiego
A może by tak zgromadzić wszystkich cyklistów,co nie umieją jeździć i nie znają przepisów na wiadukcie i wtedy wyburzyć,najlepiej poprzez detonacje ładunków wybuchowych.
Cytuj