Testy gimnazjalne. Jak poradzili sobie uczniowie?

Maturzyści podczas egzaminu w I LO (fot. tcz.pl)
Testy gimnazjalne. Jak poradzili sobie uczniowie?
Wiadomo już, jakie wyniki z ostatnich egzaminów uzyskali gimnazjaliści. Najlepszymi może pochwalić się Gimnazjum Katolickie, zaś najsłabiej wypadli uczniowie Gimnazjum nr 2.

Niedawno pisaliśmy o tym, jak w testach końcowych poradzili sobie uczniowie tczewskich podstawówek (więcej na ten temat tutaj - Sprawdzian szóstoklasistów. Jak poszło uczniom z Tczewa? ), teraz do ratusza spłynęły wyniki egzaminów gimnazjalnych. Najlepiej wypadli uczniowie Gimnazjum Katolickiego, najgorzej Gimnazjum nr 2. Pytany przez dziennikarzy zastępca prezydenta Tczewa, Adam Urban, o słaby - już kolejny rok z rzędu - wynik szkoły na Południowej odpowiada:

- Sama statystyka może być bardzo krzywdząca. Bardziej wiarygodne w przypadku tej szkoły byłoby przyjrzenie się wartości dodanej - czyli wiedzy i doświadczeniom, z jakimi uczeń przychodzi do szkoły, a z jaką ją opuszcza. - mówi wiceprezydent.

Dyrektorzy szkół będą teraz analizować poszczególne wyniki i sprawdzać, co jeszcze można zrobić, by tczewska młodzież wypadała lepiej w egzaminach.





Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (12)
dodaj komentarz

  • Zorientowany_gość

    24.06.2015, 11:55

    Wyniki od lat bez zmian

    Kulas jak był radnym to już 4 lata temu mówił że jest bardzo źle i trzeba coś z tym zrobić. Ale oczywiście władza wiedziała lepiej - nic z tym nie zrobiono, a Kulasa wycięli i skutecznie uciszyli, a wyniki dalej do d. :). Bo przecież nie chodzi o to by było lepiej społeczeństwu tylko URZĘDOWI :)

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx2.xx5 
  • +3

    :-)_gość

    24.06.2015, 20:27

    bartek - to ty?

    Cytuj
    IP: 78.31.xx7.xx5 
  • +16

    gość_gość

    24.06.2015, 12:13

    wyniki

    Bardzo mnie cieszy, że Pan Adam Urban mów ostatnio o edukacyjnej wartości dodanej. Myślę, że właśnie ona powinna być miernikiem tego jak kształcą szkoły. W sytuacji gdy do gimnazjum przychodzą uczniowie, którzy na świadectwach mają same piątki i szóstki to wynik egzaminu gimnazjalnego też powinien być wysoki. Nie powinien więc dziwić nikogo dobry (ale moim zdaniem nie rewelacyjny) wynik Katolika. Natomiast Gimnazjum nr 2 to szkoła, której niestety przypięto łatkę tej najgorszej. Nikt jednak nigdy nie zadał sobie trudu i nie pochylił się nad analizą tego jakich ta szkoła przyjmuje uczniów. Najczęściej takich dla których nie znalazło się miejsce w pozostałych gimnazjach. Wszyscy patrzą tylko na wyniki w nauce, a czy ktoś zwrócił uwagę na sukcesy sportowe uczniów, na ich działalność poza szkołą. Nie sztuką jest pracować z uczniem dobrym, który wie po co przyszedł do szkoły.  Najcięższą pracę muszą wykonać Ci nauczyciele którym przyszło pracować z uczniami,którzy często stracili wiarę w to, że mogą coś osiągnąć. Szkoła podstawowa zaszufladkowała ich jako najgorszych albo przeciętnych. Trzeba więc przemyśleć to co będzie się pisało w komentarzach zanim wydamy wyrok, która szkoła najlepsza, a która najgorsza.

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx1.xx9 
  • -2

    _gość

    24.06.2015, 15:08

    Katolik niestety też nie wypadł rewelacyjnie, z asów zrobił średniaków. Wystarczy porównać świadectwa i wyniki testów po 6 klasie podstawowej. A może jest tak, że mają o jedna klasę za dużo, która obniża im wynik.

    Cytuj
    IP: 84.38.xx3.xx8 
    +3

    gość_gość

    24.06.2015, 19:36

    katolik

    Trochę szkoda, że mając rację w sprawie gimnazjum nr 2, gdzie bronisz pracę nauczycieli, działalność uczniów , jednocześnie osądzasz Katolik na innej podstawie. Sprawdź najpierw, ze w Katoliku też nie są przyjmowane same super mózgi. A szóstki i piątki z podstawówki nie są miarodajne.

    Cytuj
    IP: 109.197.xx0.xx2 
    +1

    lgh_gość

    25.06.2015, 22:53

    Całe to miętolenie o wartości dodanej to niezbyt mądry argument, zwyczajne spostrzeżenie dotyczące statystyki, ale też niezbyt trafne. Nikomu w tej dyskusji nie rzuciło się w oczy to, że wszystkie publiczne szkoły wypadły poniżej średniej dla województwa? Dociera w ogóle do was co to znaczy, być czwartym co do wielkości miastem w województwie pomorskim i żadna z publicznych szkół nie przekracza średniej? A wyobrażacie sobie, że szkoła publiczna może być lepsza od niepublicznej lub, że w kategorii posługiwanie się językiem ojczystym nazywacie 62% wynikiem czymś ok? Nie, żebym jeździł po szkołach, bo w mojej ocenie pracują dobrze przy pomocy tego co mają, a z roku na rok mają coraz mniej, bo nasz obecny układ władzy w ogóle nie jest dla ludzi tylko po to, aby budować chodniki, spalarnie śmieci, remontować ulice. Umówmy się, bo może to was odrobinę zdziwić, że w budżetach szkół pojawiają się dylematy w stylu dajmy na to: kupić książki do biblioteki czy zapłacić za prąd. Wyobrażacie sobie, że UM ma dylemat w stylu: wyremontować szkołę czy postawić sobie nową siedzibę? Dobrze wiecie jak takie dylematy są załatwiane. Po wynikach tych egzaminów widać, że coś jest mocno nie ok i musicie, jako mieszkańcy płacący podatki na to miasto i jako rodzice, domagać się dla szkół więcej, bo one i to co się w nich dzieje jest, w sumie, najważniejsze dla tego miasta i dla was.

    Cytuj
    IP: 109.207.xx1.xx3 
  • +5

    _gość

    24.06.2015, 14:18

    Brawo dla Urbana

    Doskonała i trafna diagnoza Panie Dyrektorze! Co zrobi prezydent Pobłocki? Czy wybuduje obiecane salę gimnastyczną dla GIM2 ?

    Odpowiedz
    IP: 94.254.xx2.xx2 
  • +4

    gość_gość

    24.06.2015, 16:02

    wyniki

    Tylko czy sala gimnastyczna będzie miała wpływ na poprawę wizerunku szkoły. Nie sądzę. W zespole szkół Rzemieślniczych i Kupieckich też wybudowano salę i co jeśli chodzi o nabór to tłumów nie ma. Tu nie chodzi o salę ale o całokształt działań, które naprawią oświatę w naszym mieście idąc od przedszkola gdzie właściwie totalna sielanka i zabawa przez szkołę podstawową (gdzie rewelacji również nie ma patrząc na wyniki sprawdzianu szóstoklasisty) gimnazjum a kończąc na szkołach ponadgimnazjalnych gdzie w czasie naboru do szkół dzieje się źle (nie ważne świadectwo i wynik sprawdzianu po gimnazjum byle był nabór, tylko potem te matury też marnie wyglądają). Nauczyciele i dyrektorzy ze wszystkich etapów edukacyjnych powinni ze sobą współpracować aby poprawić stan oświaty w Tczewie. Tymczasem szkoły średnie zrzucają winę na gimnazja, gimnazja na podstawówki a podstawówki na przedszkola i rodziców. I wszyscy mają trochę racji ale tak nie powinno być i nasze wydziały edukacji w Urzędzie Miasta i Starostwie powinny wziąć się do roboty i obmyślić strategię działania, a na pewno walczyć z podziałem szkół na lepsze i gorsze (a co za tym idzie na bardzie uprzywilejowane i mniej).

    Cytuj
    IP: 109.197.xx1.xx9 
  • -6

    gość_gość

    24.06.2015, 20:59

    pp

    //////////////jaki nauczyciel taki wynik ucznia marni pseudo pedagodzy bez polotu to czego oczekiwać? najlepsza wymówką jest że do pseudo szkoły chodzą sami debile i idioci a jest akurat odwrotnie

    Odpowiedz
    IP: 188.104.xx0.xx5 
  • gość_gość

    27.08.2019, 22:23

    odpowiedź

    Jeśli uczeń nie chce się uczyć to nauczyciel na to nic nie poradzi

    Cytuj
    IP: 109.207.xx9.xx9 
  • +2

    Rodzic_gość

    24.06.2015, 22:16

    Dwójka moich dzieci kończyła Gimnazjum nr2 i nie dam powiedzieć nic złego na nauczycieli na panującą tam atmosferę i na młodzież. Utarła się opinia i tyle!

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx8.xx0 
  • -1

    gość_gość

    25.06.2015, 13:35

    gość

    BEZ WAZELINY PROSZĘ

    Cytuj
    IP: 188.104.xx7.xx6 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.