W sobotę, 23 czerwca gwarno było na boisku przy ul. Ogrodowej w Gniewie. Wszystko za sprawą Pikniku Piłkarskiego, który odbył się w ramach Programu Działaj Lokalnie. Czy osiedle Marii Konopnickiej, zwyczajowo nazywane przez mieszkańców "Złodziejowo", zyska nowy charakter?

W programie imprezy znalazły się piłkarskie rozgrywki między tatusiami a resztą świata oraz liczne gry i zabawy dla najmłodszych. Najważniejszy jednak był czas spędzony razem w gronie sąsiedzkim, ale i rodzinnym. - Piknik upłynął w sympatycznej atmosferze. Dopisała frekwencja i humory. Nawet deszcz udało się odgonić dobrą energią. Dziękuję Damianowi Szmyt za sędziowanie i komentowanie rozgrywek. Dziękuję Agacie Skok za wspaniałe wyskokowe zabawy dla uczestników. Mieszkańcom za udział i wsparcie przy organizacji. A przede wszystkim Fundacji Pokolenia i Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności za fundusze na imprezę. Specjalne podziękowania kieruję dla gminy i GOSiR z Krzysztofem Bejgrowieczem na czele za boisko które po latach znów tętni życiem i za partnerstwo w organizacji. Tu specjalne podziękowania dla Pawła Łysko z ekipą. Już planujemy kolejne imprezy. Ta upłynęła w mundialowym klimacie - relacjonuje i dziękuje zaangażowanym Grzegorz Wasielewski, pomysłodawca projektu "Dobrodziejowo".

I tak wspólne próby odczarowania niefortunnej nazwy osiedla, zwyczajowo używanej przez gniewian, powiodły się. Mieszkańcy "Dobrodziejowa" już wyczekują kolejnego spotkania. Natomiast inicjatorzy działań projektowych, już planują przyszłe wydarzenia. - Lipcowe spotkanie dla mieszkańców odbędzie się przy ognisko - grillu na zielonym placu przy ul. Behrendta. Będzie ognisko, kiełbaski i zabawa muzyczna dla mieszkańców, na której wystąpią uzdolnieni muzycznie mieszkańcy - zapowiada Grzegorz Wasielewski.