„Jeden dzień to za krótko, by świętować” - taka myśl przewodnia towarzyszyła organizatorom Tygodnia Kociewskiego, jaki odbywał się w dniach 6-10 lutego br. w Fabryce Sztuk.
Najmłodsi słuchali bajki Bernarda Janowicza „Bruny kot i myszór”, poznawali niektóre słowa używane na Kociewiu i szukali ukrytych bómbonów. Wykazywali się również sporą cierpliwością w malowaniu na szkle kociewskich motywów. Uczniowie szkół gimnazjalnych i średnich uczestniczyli w lekcjach o twórcach typu ludowego z zakresu rzeźby, malarstwa, malarstwa na szkle, plecionkarstwa, atrybutów obrzędowych, zabawkarstwa i haftu. Przeprowadzone zostały również zajęcia o tych najstarszych i najurokliwszych zabytkach na Kociewiu. Z kolei Kazimierz Bigus z Koła Łowieckiego „Szarak” w Tczewie opowiadał o przyrodzie, ze szczególnym uwzględnieniem fauny. Zainteresowanie słuchaczy wzbudziły przywiezione przez niego poroża.
- 10 lutego na naszym budynku zawisła flaga z herbem Kociewia, a w samym budynku zrobiło się niezwykle skocznie i gwarno, a to za sprawą koncertu Zespołu Pieśni i Tańca „Frantówka”, który wystąpił przy akompaniamencie Kociewsko-Kaszubskiej Orkiestry Dętej „Torpeda”. Gościom tego muzycznego wydarzenia rozdawaliśmy „kociewskie” przypinki i częstowaliśmy ich fefernuskami. Salę, w której odbywał się koncert, zdobiły muzealia etnograficzne, znajdujące się w zbiorach Fabryki Sztuk - dodaje Alicja Gajewska.
W repertuarze koncertu znalazły się tradycyjne tańce i pieśni kociewskie. Licznie zgromadzona publiczność usłyszała utwory m.in. wybitnego twórcy kociewskiego Jana Schulza, wieloletniego kierownika Zespołu Pieśni i Tańca „Kociewie” w Starogardzie Gdańskim. A były to: „A u naszy Anki”, „Chwatki oberek”, „Polka Kociewska” oraz „Korkarz” na motywach „Korkacza”, czyli tańca mieszkańców wsi niezaproszonych na wesele. Wykonano ponadto „Od sónczka do sónczka”, czyli walc z Kociewia i Kaszub, często rozpoczynający zabawę weselną oraz „Babę” - kociewską zabawę taneczną. Nie mogło zabraknąć Hymnu Kociewskiego oraz pieśni nawiązującej do zaślubin Polski z Morzem, bowiem 10 lutego minęła 97. rocznica tego historycznego wydarzenia.
- W naszej stałej ofercie edukacyjnej znajdują się warsztaty artystyczne i lekcje regionalne, jednak w tym okresie szczególnie chcieliśmy zaakcentować fakt, że jesteśmy Kociewiakami. Zaprosiliśmy do nas dzieci z przedszkoli i szkół podstawowych oraz młodzież, by opowiedzieć im o zabytkach regionu, sztuce ludowej, przyrodzie i gwarze. Z naszej propozycji skorzystało blisko 400 osób - mówi Alicja Gajewska, dyrektor Fabryki Sztuk.
Najmłodsi słuchali bajki Bernarda Janowicza „Bruny kot i myszór”, poznawali niektóre słowa używane na Kociewiu i szukali ukrytych bómbonów. Wykazywali się również sporą cierpliwością w malowaniu na szkle kociewskich motywów. Uczniowie szkół gimnazjalnych i średnich uczestniczyli w lekcjach o twórcach typu ludowego z zakresu rzeźby, malarstwa, malarstwa na szkle, plecionkarstwa, atrybutów obrzędowych, zabawkarstwa i haftu. Przeprowadzone zostały również zajęcia o tych najstarszych i najurokliwszych zabytkach na Kociewiu. Z kolei Kazimierz Bigus z Koła Łowieckiego „Szarak” w Tczewie opowiadał o przyrodzie, ze szczególnym uwzględnieniem fauny. Zainteresowanie słuchaczy wzbudziły przywiezione przez niego poroża.
- 10 lutego na naszym budynku zawisła flaga z herbem Kociewia, a w samym budynku zrobiło się niezwykle skocznie i gwarno, a to za sprawą koncertu Zespołu Pieśni i Tańca „Frantówka”, który wystąpił przy akompaniamencie Kociewsko-Kaszubskiej Orkiestry Dętej „Torpeda”. Gościom tego muzycznego wydarzenia rozdawaliśmy „kociewskie” przypinki i częstowaliśmy ich fefernuskami. Salę, w której odbywał się koncert, zdobiły muzealia etnograficzne, znajdujące się w zbiorach Fabryki Sztuk - dodaje Alicja Gajewska.
W repertuarze koncertu znalazły się tradycyjne tańce i pieśni kociewskie. Licznie zgromadzona publiczność usłyszała utwory m.in. wybitnego twórcy kociewskiego Jana Schulza, wieloletniego kierownika Zespołu Pieśni i Tańca „Kociewie” w Starogardzie Gdańskim. A były to: „A u naszy Anki”, „Chwatki oberek”, „Polka Kociewska” oraz „Korkarz” na motywach „Korkacza”, czyli tańca mieszkańców wsi niezaproszonych na wesele. Wykonano ponadto „Od sónczka do sónczka”, czyli walc z Kociewia i Kaszub, często rozpoczynający zabawę weselną oraz „Babę” - kociewską zabawę taneczną. Nie mogło zabraknąć Hymnu Kociewskiego oraz pieśni nawiązującej do zaślubin Polski z Morzem, bowiem 10 lutego minęła 97. rocznica tego historycznego wydarzenia.
Komentarze (1) dodaj komentarz
święto_gość
16.02.2017, 08:12
międzygalaktyczny dzień kociewia
Odpowiedz