Ponad trzy tysiące osób objęto w ub. roku w Tczewie wsparciem z zakresu dożywiania. Podczas styczniowej sesji radni miejscy będą obradować nad przyjęciem programu dotyczącego pomocy dla młodych mieszkańców Tczewa, którzy nie zawsze mogą liczyć na ciepły posiłek.
"Pomoc gminy w zakresie dożywiania" jest programem osłonowym przygotowanym w związku z ustanowieniem przez Radę Ministrów wieloletniego programu wspierania finansowego gmin w zakresie dożywiania "Pomoc państwa w zakresie dożywiania". Program będzie realizowany w latach 2014-2020 i obejmie mieszkańców Tczewa.
- Celem programu jest ograniczenie zjawiska niedożywienia dzieci i młodzieży z rodzin o niskich dochodach lub znajdujących się w trudnej sytuacji. - tłumaczy Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego ratusza. - Program jest elementem polityki społecznej gminy w zakresie poprawy poziomu życia rodzin o niskich dochodach, poprawy stanu zdrowia dzieci i młodzieży i kształtowania właściwych nawyków żywieniowych.
W roku 2013 objęto 3128 osób wsparciem w zakresie dożywiania. W ramach realizowania dożywiania w 2013 roku w trybie udzielania pomocy w postaci posiłku bez wydawania decyzji administracyjnej oraz przeprowadzania wywiadu środowiskowego objęto wsparciem 202 uczniów.
- Ubóstwo rodzin, zjawisko niedożywiania dzieci i uczniów, a także znaczące wydatki na żywność pogarszają standard życia rodzin, a tym samym ograniczają możliwość zabezpieczenia podstawowych potrzeb życiowych pozostających na ich utrzymaniu dzieci. Wobec tego objęcie dzieci i uczniów zgłaszających chęć zjedzenia posiłku pozwoli na zabezpieczenie ich podstawowych potrzeb żywieniowych. - dodaje M. Mykowska.
Program realizuje Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Tczewie jako samorządowa jednostka pomocy społecznej we współpracy z innymi samorządowymi jednostkami organizacyjnymi gminy (szkoły podstawowe, gimnazja) oraz podmiotami prowadzącymi szkoły lub przedszkola niepubliczne, do których uczęszczają dzieci i młodzież z terenu miasta Tczewa. W ramach programu udziela się wsparcia dzieciom do czasu podjęcia nauki w szkole podstawowej, uczniom do czasu ukończenia nauki w szkole ponadgimnazjalnej, a także w szczególnie uzasadnionych przypadkach, gdy uczeń albo dziecko wyraża chęć zjedzenia posiłku, odpowiednio dyrektor szkoły lub przedszkola informuje ośrodek pomocy społecznej o potrzebie udzielenia pomocy w formie posiłku.
- Przyznanie takiej pomocy odbywa się bez wydania decyzji administracyjnej przyznającej posiłek oraz bez przeprowadzania rodzinnego wywiadu środowiskowego. Liczba dzieci i uczniów, którym ma być udzielona pomoc w w/w sposób, nie może przekroczyć 20 % liczby uczniów dożywianych w szkołach i przedszkolach na terenie gminy w poprzednim miesiącu kalendarzowym.
Program jest finansowany ze środków własnych gminy oraz dotacji z budżetu państwa otrzymanej w ramach dofinansowania wieloletniego programu wspierania finansowego gmin w zakresie dożywiania "Pomoc państwa w zakresie dożywiania" na lata 2014-2020.
"Pomoc gminy w zakresie dożywiania" jest programem osłonowym przygotowanym w związku z ustanowieniem przez Radę Ministrów wieloletniego programu wspierania finansowego gmin w zakresie dożywiania "Pomoc państwa w zakresie dożywiania". Program będzie realizowany w latach 2014-2020 i obejmie mieszkańców Tczewa.
- Celem programu jest ograniczenie zjawiska niedożywienia dzieci i młodzieży z rodzin o niskich dochodach lub znajdujących się w trudnej sytuacji. - tłumaczy Małgorzata Mykowska, rzeczniczka tczewskiego ratusza. - Program jest elementem polityki społecznej gminy w zakresie poprawy poziomu życia rodzin o niskich dochodach, poprawy stanu zdrowia dzieci i młodzieży i kształtowania właściwych nawyków żywieniowych.
W roku 2013 objęto 3128 osób wsparciem w zakresie dożywiania. W ramach realizowania dożywiania w 2013 roku w trybie udzielania pomocy w postaci posiłku bez wydawania decyzji administracyjnej oraz przeprowadzania wywiadu środowiskowego objęto wsparciem 202 uczniów.
- Ubóstwo rodzin, zjawisko niedożywiania dzieci i uczniów, a także znaczące wydatki na żywność pogarszają standard życia rodzin, a tym samym ograniczają możliwość zabezpieczenia podstawowych potrzeb życiowych pozostających na ich utrzymaniu dzieci. Wobec tego objęcie dzieci i uczniów zgłaszających chęć zjedzenia posiłku pozwoli na zabezpieczenie ich podstawowych potrzeb żywieniowych. - dodaje M. Mykowska.
Program realizuje Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Tczewie jako samorządowa jednostka pomocy społecznej we współpracy z innymi samorządowymi jednostkami organizacyjnymi gminy (szkoły podstawowe, gimnazja) oraz podmiotami prowadzącymi szkoły lub przedszkola niepubliczne, do których uczęszczają dzieci i młodzież z terenu miasta Tczewa. W ramach programu udziela się wsparcia dzieciom do czasu podjęcia nauki w szkole podstawowej, uczniom do czasu ukończenia nauki w szkole ponadgimnazjalnej, a także w szczególnie uzasadnionych przypadkach, gdy uczeń albo dziecko wyraża chęć zjedzenia posiłku, odpowiednio dyrektor szkoły lub przedszkola informuje ośrodek pomocy społecznej o potrzebie udzielenia pomocy w formie posiłku.
- Przyznanie takiej pomocy odbywa się bez wydania decyzji administracyjnej przyznającej posiłek oraz bez przeprowadzania rodzinnego wywiadu środowiskowego. Liczba dzieci i uczniów, którym ma być udzielona pomoc w w/w sposób, nie może przekroczyć 20 % liczby uczniów dożywianych w szkołach i przedszkolach na terenie gminy w poprzednim miesiącu kalendarzowym.
Program jest finansowany ze środków własnych gminy oraz dotacji z budżetu państwa otrzymanej w ramach dofinansowania wieloletniego programu wspierania finansowego gmin w zakresie dożywiania "Pomoc państwa w zakresie dożywiania" na lata 2014-2020.
Komentarze (4) dodaj komentarz
t;j_gość
30.01.2014, 08:40
Tylko darmowe obiady w szkołach !
Tylko dożywianie w szkołach. tylko dzieciaki a starym to niech każą roboty szukać. menelstwo i patola tczewska dostanie jeść !
OdpowiedzTczewiak_gość
30.01.2014, 11:15
posiłki
Też jestem za tym,ażeby posiłki ciepłe były tylko i wyłącznie dla dzieci w szkołach.Podpisuję się zdecydowanie pod tym ponieważ obserwuję,że do MOPS-u chodzą ludzie w wieku produkcyjnym z dwojakami i trojakami,z papierosem w zębach,a pod domem stoi czynnie używany samochód,a nieraz wieczorami słychać odgłosy balangi,a nawet kłótni na klatkach.....Czy tak ma wyglądać pomoc ze wspólnych naszych pieniędzy?Firmy sprzątające miasto i inne firmy budowlane poszukują niewykwalifikowanych rąk do pracy....jest tylko jeden wymóg-TRZEBA CHCIEĆ PRACOWAĆ!!!
Odpowiedztczweiak21~_gość
30.01.2014, 15:33
Zgadzam sie z toba!
Cytuj_gość
30.01.2014, 11:23
eeee ?
Jakie dożywanie? Przecież zdaniem ekipy PO nie ma biedy! Gdyby dzieci nie miały co jeść to by spod drzew owoce zbierały zdaniem pana Niesiołowskiego! A że zimą nie ma pod drzewami owoców...no cóż-"taki mamy klimat"
Odpowiedz