Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Witam Wszystkich Internautów !
Otóż chciałabym poruszyć bardzo poruszający i wnikliwy temat. Jestem mieszkanką Tczewa i z
komunikacji miejskiej korzystam codziennie. Moje główne zażalenie dotyczy Naszych wspaniałych
czytników kart miejskich ( za którymi nie byłam przekonana od samego początku). Niniejszym chciałabym
zwrócić uwagę głównie na to, że są one przystosowane do tego że jedna osoba może przewozić na swojej
karcie innego pasażera. Otóż w 90% czytniki te, a zwłaszcza wyświetlacze samodotykowe przestały
działać. Owszem jeśli ktoś chce zapłacić za samego siebie, to zapłaci, przykładając kartę, lecz nie ma już
mowy by zapłacić za kogoś innego. Jestem tym bardzo rozczarowana, bo to nie jest tylko przypadek w
jednym autobusie. Te kasowniki nie działają praktycznie w ŻADNYM Z MIEJSKICH AUTOBUSÓW.
Zauważyłam również, że nie tylko ja jestem tym oburzona, ale pisząc o tym tutaj kieruje się reakcjami
innych pasażerów, którzy chcąc zapłacić mniej i chcieli skorzystać z przywileju jaki zapewniło nam miasto
byli zmuszeni kupić bilet u kierowcy, bądź wysiąść z autobusu, bo nie mieli żadnych środków pieniężnych
przy sobie oprócz karty miejskiej.
Tak więc apeluję do władz miasta!
ZRÓBCIE Z TYM PORZĄDEK ! Nie po to miasto wydało na ten przywilej tyle pieniędzy, by teraz wszystko się
zepsuło.
Czekam na wasze komentarze co Wy o tym sądzicie drodzy internauci.
P.s. Nie wspominałam tu jeszcze o tym ze czytniki te pobierają złe kwoty za przejazd, ale to już inna historia,
którą oczywiście też powinni się zająć ci co pomysł o czytnikach wymyślili.
Otóż chciałabym poruszyć bardzo poruszający i wnikliwy temat. Jestem mieszkanką Tczewa i z
komunikacji miejskiej korzystam codziennie. Moje główne zażalenie dotyczy Naszych wspaniałych
czytników kart miejskich ( za którymi nie byłam przekonana od samego początku). Niniejszym chciałabym
zwrócić uwagę głównie na to, że są one przystosowane do tego że jedna osoba może przewozić na swojej
karcie innego pasażera. Otóż w 90% czytniki te, a zwłaszcza wyświetlacze samodotykowe przestały
działać. Owszem jeśli ktoś chce zapłacić za samego siebie, to zapłaci, przykładając kartę, lecz nie ma już
mowy by zapłacić za kogoś innego. Jestem tym bardzo rozczarowana, bo to nie jest tylko przypadek w
jednym autobusie. Te kasowniki nie działają praktycznie w ŻADNYM Z MIEJSKICH AUTOBUSÓW.
Zauważyłam również, że nie tylko ja jestem tym oburzona, ale pisząc o tym tutaj kieruje się reakcjami
innych pasażerów, którzy chcąc zapłacić mniej i chcieli skorzystać z przywileju jaki zapewniło nam miasto
byli zmuszeni kupić bilet u kierowcy, bądź wysiąść z autobusu, bo nie mieli żadnych środków pieniężnych
przy sobie oprócz karty miejskiej.
Tak więc apeluję do władz miasta!
ZRÓBCIE Z TYM PORZĄDEK ! Nie po to miasto wydało na ten przywilej tyle pieniędzy, by teraz wszystko się
zepsuło.
Czekam na wasze komentarze co Wy o tym sądzicie drodzy internauci.
P.s. Nie wspominałam tu jeszcze o tym ze czytniki te pobierają złe kwoty za przejazd, ale to już inna historia,
którą oczywiście też powinni się zająć ci co pomysł o czytnikach wymyślili.
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Komentarze (26) dodaj komentarz
ewa_gość
18.05.2010, 05:14
kasowniki
Tak to prawda kilka razy spotkało mnie to samo.Ale to kłopot pasażerów.Kto wprowadził kartę napewno nie jeździ autobusami dlatego omijają go "te przyjemności".
OdpowiedzBezimienny_gość
18.05.2010, 07:51
Kasowniki
Taak.. zgadzam się. Powinni coś z tym zrobić... Warto dodać, że te wyświetlacze często są pęknięte :/
OdpowiedzDomanos
18.05.2010, 10:12
Paranoja
Zgadzam się z opisanym problemem. Dobrze jak ten kasownik jeszcze jest. w małych autobusach zamiast dwóch kasowników jest jeden z przodu a z tyłu od dłuższego czasu wiszą kable.
Odpowiedzmieczyslaw_gość
18.05.2010, 10:20
proponuje Wam-pasazerom ZKM
bojkot biletow, kart, itp. widac i przewoznikowi i miastu taka ytuacja pasuje - nie rozumiem, jak mozna zaplacic za produkt/usluge grube pieniadze i nie dopilnowac, zeby to dzialalo prawidlowo? panowi BEZRADNI, kochana wladzo tczewska - wyobrazcie sobie, ze kupiliscie sobie nowy samochod, ktory nie dziala, bo co chwila cos sie psuje - co zrobicie? reklamacja, czy bedziecie dalej nim jezdzili? tak, wiem - nie odezwiecie sie slowem, jak w przypadku karty miejskiej. przypomne Wam zatem, jak nie mozna sie "dogadac" to mozna isc do sadu - chyba, ze macie cos na sumieniu i dlatego siedzici cicho.
OdpowiedzWhatever_gość
18.05.2010, 10:44
Zdarzylo mi sie wczoraj, ze zaplacilam za siebie, wrocilam na miejsce i przypomnialam sobie, ze jeszcze musze zaplacic za osobe, z ktora jade (dopiero co ruszylismy z przystanku). Niestety czytnik w srodkowej czesci byl pekniety i nie moglam nic nacisnac, a gdy przylozylam karte z prodzu autobusu to wyswietlilo, ze operacja jest niewykonalna:/ Co za glupota. Nie kupilam biletu za druga osoba, bo skoro nie dzialaja te czynniki to juz ich wina, ja nie mam obowiazku nosic przy sobie dodatkowej kasy. Ale czytajac juz kiedys o kontrolach w autobusach wiem, ze gdyby takowa byla to mandat pewnie bym dostala, bo kontrolerow nie interesuje, ze to nie dziala. I moze po odwolaniu sie kase by zwrocili, ale kto by zwrocil ja za zmarnowany czas, no kto????
Odpowiedz_gość
18.05.2010, 11:23
Właśnie może w końcu Urząd Miasta załatwi sprawę kłopotliwych kasowników. Miasto wydało kupę kasy, aby system wprowadzić, to niech teraz wezwie firmę do naprawy (oczywiście w ramach gwarancji) i to nie tylko problemów tu opisanych, ale wszystkich problemów związanych w przeklętą kartą miejską.
Odpowiedzmłoda_gość
18.05.2010, 11:43
kasowniki
Ja mam też z tym problem.Jak chciałam dokasować drugą osobę to nabijał mi się bagaż.Zdażyło mi się to kilkakrotnie.Od tej pory zaczełam dla drugiej osoby kupować bilet,bo nie będę płaciła dodatkowo za coś za co nie powinnam płacić.
OdpowiedzPasja_gość
18.05.2010, 12:44
To prawda
Tak to prawda też nie jeden raz miałem ten problem. Wobec nadgorliwości kontrolerów biletów może w takich sytuacjach dochodzić do spięć. Jeżeli mam możliwość zapłacić za kompanów taniej z własnej karty to pragnę z tego korzystać a nie kupować bilety drożej u kierowcy bo usługa nie działa. Idea systemu jest dobra jednak rzeczywistość to tylko nerwówka niestety.
Odpowiedzpan w czapce_gość
18.05.2010, 13:58
Zdarzylo mi sie wczoraj, ze zaplacilam za siebie, wrocilam na miejsce i przypomnialam sobie, ze jeszcze musze zaplacic za osobe, z ktora jade (dopiero co ruszylismy z przystanku). Niestety czytnik w srodkowej czesci byl pekniety i nie moglam nic nacisnac, a gdy przylozylam karte z prodzu autobusu to wyswietlilo, ze operacja jest niewykonalna:/ Co za glupota. Nie kupilam biletu za druga osoba, bo skoro nie dzialaja te czynniki to juz ich wina, ja nie mam obowiazku nosic przy sobie dodatkowej kasy. Ale czytajac juz kiedys o kontrolach w autobusach wiem, ze gdyby takowa byla to mandat pewnie bym dostala, bo kontrolerow nie interesuje, ze to nie dziala. I moze po odwolaniu sie kase by zwrocili, ale kto by zwrocil ja za zmarnowany czas, no kto????
Odpowiedz_gość
18.05.2010, 14:05
Za zły stan kasowników odpowiada Veolia
Proszę kierować skargi do niej... a nie się żalić, że Karta Miejska źle działa. System działa OK, tylko maszyny nawalają.
Odpowiedz_gość
18.05.2010, 15:26
Jeżeli kasownik pobiera złą kwotę za przejazd, trzeba się z tym zgłościć do np. okrąglaka koło dworca, albo innego punktu xD Teżtak miałam na początku, ale w 3 minuty Pani mi to "naprwaiła" ;)
OdpowiedzGosia_gość
18.05.2010, 18:40
gdzie moja KASA?
Te czytniki to jedna wielka pomyłka!!!! po 1-wsze- niby do 15 minut przesiadka jest za darmo, a mi za każdym razem pobiera... ! po 2-gie-załadowałam kartę za 50 zł która mi potem pękła i niedość że musiałam zapłacić 20 zł za nową to kasy którą miałam na starej karcie do dziś mi nie zwrócił Pan Kiedrowski.... przywrócic bilety miesięczne jak było dla osób które chcą bilety , a ci którzy chcą karty to niech korzystają z karty, i każdy będzie zadowolony,
Odpowiedzjack_gość
29.11.2010, 22:25
bo zeby jechac za darmo jak wysiadasz z autobudu musisz odbic jak nie odbijesz to normalnie kase bierze
Cytujada_gość
18.05.2010, 21:25
Też się z tym problemem spotkałam , do tego jeszcze kasownik kradnie ostatnie pieniądze z karty jak np, jest 90 gr, a za bilet place 63 gr to krzyczy brak srodkow na koncie, po kliknieciu przycisku info pokazuje tak jkabym nie miala biletu, i na dodatek stan konto rowna sie 27 gr, czy ktos wkoncu coś z tym zrobi? TO NIE TYLKO MOJ PROBLEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedzaa_gość
18.05.2010, 21:34
aa
Jechalem dzisiaj bardzo fajnym autobusem... Nie bylo nic widac przez reklamy, pierwszy razm widze taka forme reklamy, te dziurkowane sa okej a ta ktora jest na np 9 jest chora;/ nie wiedzialem gdzie wysiasc;/
Odpowiedzolewujka_gość
18.05.2010, 22:38
Dokładnie. Nie raz tak miałam, wsiadlam do autobusu wiedząc że mam resztkę pieniędzy na karcie. Wciskam info, kwota - 1.26 zł (przeważnie bilety mam za 80 gr) przykładam kartę do czytnika w celu zapłaceniu za przejazd i nagle podwójny dzwięk (piknięcie) jakby podwójne pobranie i informacja na cały autobus że nie mam już środków na karcie. I również zgodzę się z tym płaceniem za osobę drugą, a raczej próbę zapłaty. Przeważnie nie da się wcisnąć głupiego znaczka na ekranie, a czasem zdarza się że wyskakuje informacja, że operacja jest niedozwolona.
Odpowiedzmonika_gość
19.05.2010, 11:17
Też mam problemy z tymi kasownikami, czasami zanim załapie moja karta to robi się za mną spora kolejka...w niektórych autobusach nie mam tego problemu więc coś musi być nie tak z kasownikami. no i kasowanie dodatkowej osoby to jakaś masakra. powinni albo te kasowniki wymienić albo najlepiej wyrzucić i powrócić do biletów miesięcznych i tygodniowych. jak ktoś nie jeżdził codziennie to kupował jednorazowe bilety i było ok. a pozostałym tylko podnieśli koszty przejazdu do pracy/szkoły!!!!!
Odpowiedzkozak_gość
19.05.2010, 14:02
Same problemy z tą karta wiejską...
Też mam problemy z tą kartą miejską, co rusz coś nie działa, z 5 razy bylem w okraglaku na dworcu jak nie wiecej, pobieralo mi zlą kwotę, to karta nie działał, kilka razy miałem komunikat operacja nie dozwolna... cuda, właśnie kto zwróci mi za poswięcony czas i nerwy? NIKT i wszyscy mają to głęboko gdzieś. Mam tego dość! Kiedy ktoś zrozumie że ten obecny system jest zły? Nie jestem przeciwko elektronicznemu biletowi, ale żeby on funkcjonował a nie udawał że funkcjonuje.
OdpowiedzPrzepiora_gość
19.05.2010, 16:05
Mnie zafascynaował pewnien autobus, w którym do obu czytników były przyklejone karteczki "AWARIA" :). Nie ma mowy żebym w takim wypadku kupowała bilet... a co do przewozu drugiej osoby to faktycznie kwas, żadko kiedy działa. No i część kasowników juz jest rozwalona, poczekajmy jeszcze pół roku i idea karty miejskiej umrze śmiercią naturalną, wrócą papierowe bilety ;p co nie zmienia faktu że gdyby było to zrobione porządnie, jestem za. Szczególnie jesli możnaby płacić nią w sklepach itd, ponoć był taki projekt...
Odpowiedzsaperski_majster_wporzo_gość
20.05.2010, 11:55
Wykończmy kartę miejską!
Ja sam wykańczam jeden kasowanik dziennie! Jak tak dalej pójdzie to do końca lata wszystkie wykończę!!!
Odpowiedzadamo5_gość
20.05.2010, 15:30
kasowniki nie czytniki kart
Tak to prawda są autobusy w których wcale nie działają czytniki. A na zzwróconą uwagę kieriwca skomentował Ja nie mam nic do tego. To dlaczego wyjeżdża na trasę z wadliwym kasownikiem a potem przewoźnik ma pretensje o ponoszone straty.
Odpowiedzdzm_gość
20.05.2010, 20:22
Ponoć kasowniki to nie sprawa VEOLII.Ja dostałem mandat-uważam,że niesłusznie .Rano,jadąc do pracy ,przy wejściu do autobusu przykładam kartę.Ponieważ jadę 7 przystanków przy wyjściu nie zawsze to robię,albo nie zdążę.Nie przejmowałem się,tym,bo informacja o działaniu karty mówi,że w takiej sytuacji system po pewnym czasie sam wyloguje delikwenta i pobierze należność jak za przejazd na całej trasie.Tymczasem okazało się,że po 10 godzinach(!) podczas jazdy powrotnej z pracy ,system pobrał należność na poranny przejazd ,a po południu jechałem "na gapę".
Odpowiedzgość m + a = WM_gość
22.05.2010, 12:49
Sprawa kart to jedno bo powinni wprowadzić miesięczne i by każdy miał spokuj!Czemu kontroler 71 który był zabrany z kontroli w tczewie przez wulgarne zachowania dalej kontroluje w tczewie na plakietce uczniowskiej pod okiem dyrektora firmy ATUT i nakłada mandaty które powinny być anulowane w tczewie!APELUJE O NIEOKAZYWANIE TEMU KONTROLEROWI BILETU A TYM BARDZIEJ DAWAĆ MAKŁADAĆ MANDATY!TO JEST BEZPRAWIE!
OdpowiedzUczen_gość
29.11.2010, 20:40
Opłata
Dodam więcej mi juz 2 razy znikneły srodki z kąta 2 razy po około 4-5 zl jutro mam zamair udać sie do veoli i i zpayatc ich co sądza na ten temat..... jeśli nic nie pwoiedza to bede jezdzil nie kasujac karty i tyle
OdpowiedzC>K>M
29.11.2010, 22:38
Ciekawe ilu z narzekających i tak w niedzielę zagłosuje na tego z wąsem:)
OdpowiedzUczen_gość
30.11.2010, 10:16
Dziś byłem w punkcie obsługi pasazera czy jak sie nazywa na ul. armi krajowej Miła pani nie byla w stanie mi pomoc odesłala mnie do urzedu miasta. mmoje pytanie czy byl juz ktoz w urzedzie miasta czy bede szedl tam jako pierwszy? czego moge sie spodziewać
Odpowiedz