Przepiękna, upalna pogoda, 6 boisk, basen odkryty w pobliżu… Idealne warunki do uprawiania siatkówki plażowej. XVII tczewskie Grand Prix w tej dyscyplinie ciągle na topie. 55 zespołów w drugim turnieju potwierdza niesłabnące zainteresowanie zawodami i niepowtarzalnym klimatem finałowych meczy przy sztucznym oświetleniu i np. jak wczoraj, świecącym nad głowami księżycem w pełni!

34 zespoły w kat. OPEN, 13 żeńskich i osiem 40+, rywalizowało w drugim z sześciu zaplanowanych turniejów.

Od pierwszych meczy „pachniało” niespodziankami i liczący na nie kibice nie zawiedli się. Już w pierwszym meczu niepokonani od dwóch lat Dusowski i Szwajkowski w kat 40+ ulegli tczewskiej parze (utworzonej na miejscu pod nieobecność Janusza Rekowskiego) Bieliński : Zieliński 18:21! Niestety tczewianie przegrali dość wysoko kolejny mecz 10:21 z parą z Gniewa Ostrowski : Kępiński, a liderzy, Dusowski : Szwajkowski bardzo wysoko wygrywali kolejne mecze i ponownie wygrali tę kategorię! W finale pokonali Gdynian, Patołę (kontuzja w finale) i Bojewskigo 21:1. III m Ostrowski : Kępiński po zwycięstwie 21:15 nad Jarząbkowskim i Suligą.

Wśród pań frekwencja rośnie z turnieju na turniej. Właśnie panie jako ostatnie kończyły czwartkowe zawody. Jedno boisko przeznaczone dla nich, to powoli zaczyna być za mało. Pierwszy raz w historii GP zdarzył się „mały wypadek”. W jednej z akcji w obronie, Anna Spittal z Gdańska tak nieszczęśliwie upadła na piasek, że… złamała nadgarstek! Życzymy Ani szybkiego powrotu do gry!
W kategorii pań drugi turniej z rzędu wygrały Agata i Aleksandra Chyła, które po bardzo ładnym meczu pokonały Patrycję Deja i Beatę Bąkowską 21:8. III miejsce dla pary Bronisz : Tymańska, które pokonały Wróblewską i Warecką 21:12.

W kategorii OPEN dużo dobrego grania, widowiskowych pojedynków, dramatów dla jednych i szczęśliwych zakończeń dla drugich. Jednym z przykładów może być grupowy pojedynek ”wiekowej” jak na warunki OPEN pary Leczkowski : Łazarski, którzy w meczu grupowym prowadzili już 20:17 z parą Wrzosek : Szlejter. Niestety nie dowieźli tej przewagi do końca meczu i ostatecznie przegrali 24:26. Gdańszczanie natomiast, po tak szczęśliwym zakończeniu pojedynku poszli za ciosem i… zajęli II miejsce w całym turnieju! Po drodze wygrali z liderami i niepokonanymi od kilku lat Ilewiczem i Wołoszukiem 21:19.

W wielkim finale wspaniale dysponowana w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła - obronie, ataku, bloku - młoda para Marek Rogiński i Mateusz Zięba pokonała w/w Piotra Wrzoska i Kamila Szlejtera 21:18, zostając nowymi liderami Grand Prix.

Mecze półfinałowe, finał na bardzo dobrym poziomie. Naprawdę było co oglądać! Cudowny ciepły letni wieczór, piękne panie na jednym boisku, smukli, sprawni panowie na drugim, cieszący się swoją grą ( na całkiem dobrym poziomie) panowie w średnim wieku na kolejnym - to była kwintesencja Grand Prix Tczewa w Siatkówce Plażowej!!!
Kolejne zawody już w czwartek 17 lipca od godz. 17.00 na boiskach przy basenie odkrytym, po których nastąpi przerwa do 14 sierpnia!!!
ZAPRASZAMY

Organizatorem imprezy jest Tczewskie Centrum Sportu i Rekreacji.

WYNIKI OPEN :
ĆWIERĆFINAŁY :
Wrzosek : Szlejter - Ilewicz : Wołoszuk 21:19
Roik : Neumann - Ogonowski : Janczak 21:11
Rogiński : Zięba - Szostak : Stawicki 21:14
Godlewski : Jaszczołt - Rościszewski : Kondratowicz 21:18
PÓŁFINAŁY :
Wrzosek : Szlejter - Roik : Neumann 21:15
Rogiński : Zięba - Godlewski : Jaszczołt 21:15
O III miejsce :
Godlewski : Jaszczołt - Roik : Neumann 21:18
FINAŁ :
Rogiński : Zięba - Wrzosek : Szlejter 21:18